Upadłe cyfrowe systemy luster

Mała dygresja historyczna na temat lustrzanek cyfrowych (CZK), które przestały się rozwijać (po prostu umarły lub przeszły na stronę bezlusterkowców).

O zmarłych CZK

O zmarłych CZK

Contax N cyfrowe

Contax N Digital, pierwsza cyfrowa pełna klatka, ogłoszona 18 lipca 2000 r. I wycofana około 2002 r. Do systemu Contax N wypuszczono tylko kilka obiektywów z autofokusem:

  1. Carl Zeiss Planar 1,4/50 T* (dla Contax N)
  2. Carl Zeiss Planar 1,4/85 T* (dla Contax N)
  3. Carl Zeiss Makro-Sonnar 1:2.8 f=100mm T* (dla Contax N)
  4. Carl Zeiss Tele-Apotessar 4/400 T* (dla Contax N)
  5. Carl Zeiss Vario-Sonnar 2.8/17-35 T* (dla Contax N)
  6. Carl Zeiss Vario-Sonnar 3,5-4,5/24-85 T* (dla Contax N)
  7. Carl Zeiss Vario-Sonnar 3,5-5,6/28-80 T* (dla Contax N)
  8. Carl Zeiss Vario-Sonnar 3,5-4,5/70-200 T* (dla Contax N)
  9. Carl Zeiss Vario-Sonnar 4-5,6/70-300 T* (dla Contax N)

Kodak (architektura PRO 14)

Były tylko 3 lustrzanki cyfrowe Kodaka (dokładnie klasyczne aparaty, a nie cyfrowe plecki na podwoziu z aparatów filmowych):

  1. Kodaka DCS PRO 14n (mocowanie Nikon F), wprowadzone 24 września 2002 r.
  2. Kodak DCS Pro SLR/n (mocowanie Nikon F), wprowadzona 12 lutego 2004 r.
  3. Kodak DCS Pro SLR/c (Canon EF), wprowadzona 18 marca 2004 r.

Niektóre z tych kamer były podwersjami z czujnikiem monochromatycznym, inne z dodatkową pamięcią buforową i ulepszeniami czujnika.

Wszystkie te aparaty są pełnoklatkowe, z bardzo, bardzo ciekawymi funkcjami. Niesamowite narzędzia na swój czas. Niestety szczególna architektura kamerArchitektura aparatu cyfrowego PRO 14”, na którym opierały się te aparaty, nie był dalej rozwijany, a lustrzanki cyfrowe firmy Kodak przestały się rozwijać.

Ze względu na to, że Kodak CZK korzystał z mocowań Nikon/Canon, nie można powiedzieć, że Kodak był pełnoprawnym systemem lustrzanek cyfrowych.

Idąc dalej, Kodak widział tylko jedną słabą próbę rozwoju w świecie wąskoformatowym w obliczu bezlusterkowca. Kodaka Pixpro S-1.

Fujifilm

Od stycznia 2000 r. Fujifilm zaczęło wypuszczać swoje CZK, które były oparte na niektórych aparatach filmowych Nikon, z których CZK Fujifilm używały mocowania Nikon F oraz obiektywów i urządzeń peryferyjnych z aparatów Nikon.

  1. Fujifilm FinePix S1Pro
  2. Fujifilm FinePix S2Pro
  3. Fujifilm FinePix S3Pro + wersja Fujifilm FinePix S3 Pro UVIR
  4. Fujifilm FinePix S5Pro + wersja Fujifilm FinePix IS Pro

Nie oznacza to, że był to kompletny system lustrzany, ale jednocześnie sercem tych aparatów było unikalne opracowanie Fujifilm.

Ostatni z Fujifilm CZK został wprowadzony w 2007 roku. Pięć lat później, 10 stycznia 2012 r., Fujifilm zaczęło wypuszczać pełnoprawny system w obliczu przyciętych aparatów bezlusterkowych Fujifilm X, a nieco później, średnioformatowych aparatów bezlusterkowych. Fujifilm GX.

Samsung

Samsung wypuścił dla nich swoje korony i obiektywy, które były jedynie rebrandingiem niektórych obiektywów i aparatów Pentaxa.

Aparaty Samsung GX:

  1. Samsung GX-1S (kopia Pentax *ist DS2)
  2. Samsung GX-1L (kopia Pentax *ist DL2)
  3. Samsung GX-10 (kopia Pentaks K10D)
  4. Samsung GX-20 (kopia Pentaxa K20D)

Soczewki Samsung/Schneider-Kreuznach:

  • 35mm: Schneider-Kreuznach D-Xenogon 1:2 35mm (najprawdopodobniej optycznie identyczny z SMC PENTAX-FA 1:2 35mm AL)
  • 100mm: Schneider-Kreuznach D-Xenon Macro 1:2.8 100mm (najprawdopodobniej optycznie identyczny z SMC PENTAX-DFA 1:2.8 100mm -MACRO-)
  • 10-17 mm: Samsung Obiektyw zmiennoogniskowy Fisheye D-Xenon 10-17mm 1:3.5-4.5 AL aka Schneider-Kreuznach D-Xenogon 1: 3.5-4.5 10-17mm ED AL (najprawdopodobniej optycznie identyczny z Tokiną Model 107 i SMC Pentax-DA FISH-EYE 1: 3.5-4.5 10-17mm ED [IF])
  • 12-24 mm: Samsung Obiektyw zmiennoogniskowy D-Xenon 1:4 12-24mm ED AL aka Schneider-Kreuznach D-Xenon 1:4 12-24mm ED AL (najprawdopodobniej optycznie identyczny z Tokiną Model 124 i SMC Pentax-DA 1:4 12-24mm ED AL [IF])
  • 16-45 mm: Samsung Zoom Lens SA 1:4 16-45mm ED AL (najprawdopodobniej optycznie identyczny z SMC PENTAX-DA 1:4(22) 16-45mm ED-AL-)
  • 18-55 mm: Schneider-Kreuznach D-Xenon 1: 3.5-5.6 18-55mm AL (najprawdopodobniej optycznie identyczny z SMC Pentax-DA 1: 3.5-5.6 18-55mm AL)
  • 18-250 mm: Samsung Zoom Lens SA 1:3.5-6.3 18-250mm ED AL (najprawdopodobniej optycznie identyczny z SMC Pentax-DA 1:3.5-6.3 18-250mm AL [IF] oraz Sony AF DT 3.5-6.3/18-250 i Tamron AF 18 - 250 mm F/3.5-6.3 Di II LD asferyczny [IF] makro)
  • 50-200 mm: Schneider-Kreuznach D-Xenon 1:4.0-5.6 50-200mm ED (najprawdopodobniej optycznie identyczny z SMC PENTAX-DA 1:4-5.6 50-200 ED)

Teoretycznie wszystkie obiektywy istniały jednocześnie pod nazwą „Samsung” i „Schneider-Kreuznach”, ale czasami w sprzedaży można było znaleźć tylko jedną pisownię nazwy.

Samsung GX jest całkowicie martwy. W przyszłości firma zaczęła opracowywać system bezlusterkowy Samsunga NX (i NX-M), które zdarzyły się ten sam los.

Konica Minolta

Kamery wykorzystują mocowanie typu A.

Były tylko 2 korony Konica Minolta:

  1. Konica Minolta Dynax 7D (aparat był również sprzedawany pod nazwami Konica Minolta Alpha [α] 7D и Konica Minolta Maxxum 7D), złożony 15 września 2004 r.
  2. Konica Minolta Dynax 5D (aparat był również sprzedawany pod nazwami Konica Minolta Alpha [α] Sweet Digital и Konica Minolta Maxxum 5D), złożony 15 lipca 2005 r.

Oryginalne obiektywy Konica Minolta DT do aparatów z matrycą APS-C:

  1. Konica Minolta AF DT Zoom 11-18mm 1:4.5(22)-5.6 D została później wypuszczona pod nazwą Sony DT 4.5-5.6/11-18 (SAL1118) (najprawdopodobniej podobna do Tamron Model A13)
  2. Konica Minolta AF Zoom DT 18-70mm f/3.5-5.6 (D) Macro został później wydany pod nazwą Sony DT 3.5-5.6/18-70mm MACRO
  3. Konica Minolta AF Zoom DT 18-200mm f/3.5-6.3 (D) została później wypuszczona pod nazwą Sony DT 3.5-6.3/18-200 (najprawdopodobniej podobny do Tamron AF 18-200mm f/3.5-6.3 (IF) Aspherical LD ​​XR DiII Macro Model A14 i PROMASTER DIGITAL XR EDO AF Asferyczny LD (IF) 18-200mm 1:3.5-6.3 Macro)

By Konica Minolta [α]Alfa i śledzi jego rodowód do serii aparatów Sony Alpha [α]. Marka fotograficzna Konica Minolta została przejęta przez Sony. „Klasyczne” korony Konica Minolta są całkowicie martwe.

Sigma

Bagnet Sigma SA. Kamery były i nadal są bardzo ciekawe dzięki niezwykłemu przetwornikowi obrazu Foveon X3:

  • Sigma SD9, 18 lutego 2002, Foveon X3 z czujnikiem o wymiarach 20.7 mm x 13.8 mm, Kf = 1.74X
  • Sigma SD10, 27 października 2003, Foveon X3 z czujnikiem o wymiarach 20.7 mm x 13.8 mm, Kf = 1.74X
  • Sigma SD14, 6 marca 2007, Foveon X3 z czujnikiem o wymiarach 20.7 mm x 13.8 mm, Kf = 1.74X
  • Sigma SD15, 20 lutego 2010, Foveon X3 z czujnikiem o wymiarach 20.7 mm x 13.8 mm, Kf = 1.74X
  • Sigma SD1, 21 września 2010, Foveon X3 APS-C Kf=1.5X
  • Sigma SD1 Merril, luty 2012, Foveon X3 APS-C Kf=1.5X

Ostatni aparat narodził się w 2012 roku, a dalszy rozwój linii zostaje właściwie zatrzymany. Aby wymienić ostatnią lustrzankę Sigma SD1 Merrill bez lustra wyszedł w 2016 roku Sigma SD Quattro и Sigma sd Quattro H., którego dalszy rozwój również zostanie przerwany lub zastąpiony przez pełnoklatkowe aparaty Sigma oparte na matrycy Foveon.

Wypuszczono ogromną liczbę przyciętych obiektywów dla Sigma SA i nie sposób ich wszystkich wymienić. Niektóre przycięte soczewki Sigma do mocowania Sigma SA są nadal w produkcji. Mimo znacznego wieku, Sigma SD1 Merrill jest nadal uważany za prawdziwy aparat. A żywotność mocowania Sigma SA wynika również z faktu, że aparaty bezlusterkowe Sigma SD Quattro и Sigma sd Quattro H. użyj również mocowania „lustrzanego” Sigma SA. Ale CZK Sigma SA nie ma dalszego rozwoju.

Sony (DSLR!)

Klasyczne lustrzanki Sony również przestały istnieć. Zostały one zastąpione aparatami fotograficznymi z półprzezroczystym lustrem Sony SLT.

Przycięte CZK Sony APS-C:

  1. Sony a100
  2. Sony a200
  3. Sony a230
  4. Sony a290
  5. Sony a300
  6. Sony a330
  7. Sony a350
  8. Sony a380
  9. Sony a390
  10. Sony a450
  11. Sony a500
  12. Sony a550
  13. Sony a560
  14. Sony a580
  15. Sony a700

Pełnoklatkowa korona Sony:

  1. Sony a850
  2. Sony a900

Najnowsza klasyczna lustrzanka cyfrowa Sony została wprowadzona w 2010 roku (modele Sony a580 / Sony a560). Ogólnie rzecz biorąc, system „lustrzany” Sony nadal istnieje, choć z półprzezroczystym lustrem. Kamery SLT dziedziczą po mocowaniu Sony A (Konica Minolta A) i całej flocie zaprojektowanej do niego optyki. To prawda, że ​​współczesna gama kamer Sony SLT jest raczej niewielka, a niektóre z nich od dawna nie były aktualizowane.

Sony (SL!)

Półprzezroczyste lustrzane aparaty Sony przestały być aktualizowane w 2016 roku i są również wymarłą gałęzią ewolucyjną.

Przycięte CZK Sony SLT APS-C:

  1. Sony a33
  2. Sony a35
  3. Sony a37
  4. Sony a55
  5. Sony a57
  6. Sony a58
  7. Sony a65
  8. Sony a68
  9. Sony a77
  10. Sony a77II

Pełnoklatkowe modele Sony SLT:

  1. Sony a99
  2. Sony a99II

Wszystkie obiektywy Sony DT

  1. Sony 35/1.8 SAM
  2. Sony 50/1.8 SAM
  3. Sony 11-18/4.5-5.6, oparty na Konica Minolta 11-18/4.5-5.6, obwód podobny do Tamron/Promaster 11-18/4.5-5.6 model A13
  4. Sony 16-50/2.8 SSM
  5. Sony 16-80/3.5-4.5 Carl Zeiss Vario-Sonnar T* ZA
  6. Sony 16-105/3.5-5.6
  7. Sony 18-55/3.5-5.6 SAM
  8. Sony 18-55/3.5-5.6 SAM II
  9. Sony 18-70/3.5-5.6 na bazie Konica Minolta 18-70/3.5-5.6
  10. Sony 18-135/3.5-5.6 SAM
  11. Sony 18-200/3.5-6.3, oparty na Konica Minolta 18-200/3.5-6.3, obwód podobny do Tamron/Promaster 18-200/3.5-6.3 model A14
  12. Sony 18-250/3.5-6.3, podobny do Tamrona 18-250/3.5-6.3 model A18, Pentax/Samsung 18-250/3.5-6.3
  13. Sony 55-200/4-5.6, podobny do Tamrona/Quantaray 55-200/4-5.6 model A15
  14. Sony 55-200/4-5.6 SAM, konstrukcja podobna do Tamron/Quantaray 55-200/4-5.6 model A15
  15. Sony 55-300/4.5-5.6 SAM

Istnieje wiele obiektywów pełnoklatkowych z mocowaniem Sony/Minolta A. Wybiorę tylko ciekawe Alfa Zeiss (ZA):

  1. Carl Zeiss Dystans 2/24 ZA T* SSM (Sony SAL24F20Z) ​​​​[2010]
  2. Carl Zeiss Planar 1.4 /50 ZA T* SSM (Sony SAL50F14Z)
  3. Carl Zeiss Planar 1.4 /85 ZA T*(Sony SAL85F14Z) ​​[2006]
  4. Carl Zeiss Sonar 1.8 /135 ZA T* (SAL135F18Z) [2006]
  5. Carl Zeiss Vario Sonnar 2.8 /16-35 ZA T* SSM (Sony SAL1635Z) [2008]
  6. Zeiss Vario Sonnar 2.8 /16-35 ZA SSM II T* (Sony SAL1635Z2) [2015]
  7. Carl Zeiss Vario Sonnar 2.8 /24-70 ZA T* SSM (Sony SAL2470Z) [2008]
  8. Zeiss Vario Sonnar 2.8 /24-70 ZA SSM II T* (Sony SAL2470Z2) [2015]

Leica/Olympus/Panasonic 4/3

Nie pomyl systemu lustrzanego 4/3 z systemem bezlusterkowym Micro 4/3!

System Cztery Trzecie obejmuje kilku producentów, którzy produkowali aparaty z tym samym mocowaniem. współczynnik upraw dla tych kamer Kf=2.0X.

Leica CZK:

  1. Leica Digilux 3 (taki sam jak Panasonic Lumix DMC-L1)

Olimp w koronach czeskich:

  1. Olimp E-1
  2. Olimp E-3
  3. Olimp E-5
  4. Olimp E-30
  5. Olimp E-300
  6. Olimp E-330
  7. Olimp E-400
  8. Olimp E-410
  9. Olimp E-420
  10. Olimp E-450
  11. Olimp E-500
  12. Olimp E-510
  13. Olimp E-520
  14. Olimp E-600
  15. Olimp E-620

CZK Panasonic:

  1. Panasonic Lumix DMC-L1, luty 2006, jeden z pierwszych centralnych paneli sterowania z podglądem na żywo
  2. Panasonic Lumix DMC-L10, sierpień 2007

Do układu było około 30 obiektywów z autofokusem od Olympusa i Panasonic/Lecia, osobno wskażę tutaj tylko obiektywy Panasonic/LEICA na 4/3:

  1. LEICA D SUMMILUX 1:1.4/25 ASPH.
  2. LEICA D VARIO-ELMARIT 1:2.8-3.5/14-50 ASPH. MEGA OIS
  3. LEICA D VARIO-ELMAR 1:3.8-5.6/14-50 ASPH. MEGA OIS
  4. LEICA D VARIO-ELMAR 1:3.5-5.6/14-150 ASPH. MEGA OIS

System 4/3 całkowicie przestał istnieć.

Później Panasonic i Olympus przeszli na bezlusterkowy system Mikro 4/3.

Leica przeszła na bezlusterkowce Leica TL, a później na SL.

Wyniki

Wiele znanych cyfrowych systemów luster całkowicie (Fujifilm, Samsung, Kodak, Konica Minolta, Panasonic/Olympus/Leica 4/3) lub częściowo (Sigma, Sony) przestało istnieć. Fujifilm, Samsung, Panasonic/Olympus, Sigma, Sony, a nawet Leica i Zeiss poszli bez lustra.

Patrzeć na historia powyższych marek, można śmiało powiedzieć, że lustrzane tytani Canon, Nikon i Sony SLT czekają na całkowite przejście do paradygmatu bezlusterkowców. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja z Pentaxem, który może nie przetrwać masowego przejścia na bezlusterkowce.

Rozbudowa tutaj.

Powiązane materiały

  1. Pełnoklatkowe systemy bezlusterkowe. Dyskusja, wybór, rekomendacje.
  2. Przycięte systemy bezlusterkowe. Dyskusja, wybór, rekomendacje.
  3. Przycięte systemy bezlusterkowe, które zatrzymały się lub kończą swój rozwój
  4. Cyfrowe systemy lustrzane, które zatrzymały się lub kończą swój rozwój
  5. JVI lub EVI (ważny artykuł, który odpowiada na pytanie 'lustro lub bez lustra')
  6. O bateriach bezlusterkowych
  7. Prosty i przejrzysty średni format
  8. Szczególnie szybkie rozwiązania chińskich marek
  9. Wszystkie najszybsze obiektywy zmiennoogniskowe z autofokusem
  10. Wszystkie najszybsze obiektywy stałoogniskowe z autofokusem
  11. Lustrzana pełna klatka na bezlusterkowym średnim formacie
  12. Wspomagacze prędkości autofokusa
  13. Jeden obiektyw, by rządzić światem
  14. Wpływ smartfonów na rynek fotograficzny
  15. Co dalej (przewaga smartfonów)?
  16. Wszystkie zapowiedzi i nowości obiektywów i aparatów

Komentarze do tego posta nie wymagają rejestracji. Każdy może zostawić komentarz. Wiele różnych urządzeń fotograficznych można znaleźć na AliExpress.


Przygotowany materiał Arkady Shapoval. Szkolenia/Konsultacje | youtube | Facebook | Instagram | Twitter | Telegram

Dodaj komentarz:

 

 

Komentarze: 197, na temat: Upadłe cyfrowe systemy lustrzane

  • AnonimowyI

    Wieczna niechęć do ZSRR, do władz. Nawet nie jestem zainteresowany... :(
    No cóż, nie było papieru toaletowego, więc co z tego? był problem? Ale pierdy wszystkich były silne i nie paliły się z najmniejszego powodu.
    Aparaty są coraz lepsze, ale zdjęcia wciąż te same... A estetycy nie, nie, tak i kupią sobie stary 6-megapikselowy aparat... albo zapełnią rolkę pudełko filmowe - Dla siebie, dla duszy, że tak powiem.

    • Alexander

      Zgadzam się z tobą w drugiej części twojego przesłania… Ale co ma z tym wspólnego „obrażony przez ZSRR”…? W ZSRR było wszystko do normalnego życia, najważniejsze jest to, że nie było kapitalistów i oligarchów i były produkty wysokiej jakości ... A teraz ci, którzy byli obrażeni, niech wytrzeć chemię, która wypełza z tyłek z produktów chemicznych z tym papierem toaletowym ...

      • Pokemon

        Oprócz wyjazdów zagranicznych wysokiej jakości sprzęt biurowy/elektronika oraz odzież z importu.

        • Pokemon

          I zagraniczne samochody.

        • Alexander

          Gdzie teraz widzisz wysokiej jakości sprzęt biurowy, elektronikę i importowaną odzież...? To chińskie bzdury, którymi zaśmiecone są sklepy i targowiska…? Nie będę się spierał o zagraniczne samochody, ale są po prostu bezużyteczne, większość z nich nie może ich kupić ... Dlatego wpadają w niewolę kredytową, co jest jeszcze gorsze ... A wyjazdy za granicę były pożądane, dopóki nie mieli je… A skoro już tam byli, myślicie sobie – po co im te wycieczki… W końcu nie ma sensu… Turcja…? Nie ma tam w ogóle nic do roboty... Kręcić się w tych swoich usługach i chodzić do stołówki i na plażę w formacji...? Nie rozśmieszaj mnie... W obozie pionierskim było ciekawiej...
          Chociaż to zależy od ciebie, zamiast produktów wysokiej jakości, teraz jest gówno z układu okresowego, zamiast normalnych ubrań - bzdura ... Sprzęt gospodarstwa domowego to na ogół kompletne oszustwo w wygórowanych cenach ... Ale teraz masz wyjazdy za granicę, aby się wyżywić ich spekulantów i wpaść w jakiś rodzaj kataklizmu, jak strajki czy klęski żywiołowe, podczas których wyciągają z ciebie ostatnie pieniądze i wtedy jeszcze cię nie wypuszczą, bo jeszcze musisz, a jeśli wypuścimy, będziecie musieli zapłacić dłużej niż rok... Oczywiście jak kasa zostanie skradziona, a ich auto stoi na bocznicy, to nie powinno być żadnych problemów... jakoś da się dostać out ... Nawet jeśli stracisz połowę samochodu ... Wszyscy jesteście już zmęczeni swoim głupim rozumowaniem ... Tak w latach dziewięćdziesiątych wszyscy sprzedali swoją ojczyznę za dżinsy i snickers ... Teraz jedz, nie bądź niedbały ...

          • Denis

            komputery są dostępne dla każdego, działają niezawodnie
            Telewizory działają i nie świecą. są nawet bardzo tanie.
            telefony dzwonią i prawie nie występują usterki. nawet starzy ludzie nauczyli się ich używać (wszelkie rodzaje watsiberów)
            buty z prawdziwej skóry są tanie, pojawiły się nowe materiały na ubrania. i nie musisz wybierać spośród jednego lub dwóch rodzajów spodni w sklepie. i gonić za importem do sklepu, gdy go „wyrzucają”
            Dlaczego tam jest Turcja - dużo ludzi wyjechało za granicę na pobyt stały i nikt ich nie zatrzymuje. wybierz to, co im się podoba
            i oczywiście przepraszam za Ojczyznę. gdyby nie został zburzony, byłoby tam wszystko, co jest teraz. i nie Chiny produkowałyby wszystko, ale ZSRR

          • AnonimowyI

            Filmy są w zasadzie przeciętne, nieciekawe. Aktorzy nie umieją grać, nerwy są same, a psychosy… Chcę tylko krzyczeć: „Nie wierzę!”. Nawet w latach dziewięćdziesiątych było to normalne. kino i artyści. Kreskówki są idiotyczne dla kretynów. A muzyka...

          • Max

            Pamiętając to, przepraszam,%;Nie, który został zrobiony w twoim pieprzonym syseer, rozumiem, że grzechem jest przeklinanie na współczesnego chińskiego! Tak, oczywiście, że tak sobie, ale w porównaniu do produktów ponurych geniuszy Savets to tylko technologie kosmiczne !!!

            • Max

              Żeby było jasne, nie porównuję nowoczesnego smartfona z telefonem obrotowym z czasów Związku Radzieckiego, to bez sensu. Pozwolę sobie porównać banalne gniazdko lub włącznik, które niewiele zmieniło się koncepcyjnie, ale konstruktywnie – to przepaść między cywilizacją a czerpakiem! Wreszcie teraz możesz ich używać bez bólu i mat

              • Witalij N

                Kolejny obrażony. Zastanawiam się tylko, jak cię nimi torturowali...

            • Sergei

              Swoją drogą, max, o sowieckich ponurych geniuszach kosmicznych technologii, to oni je wypuścili, a reszta paliła bambus. Potem przyszli ludzie z nastawieniem takim jak ty, a my palimy bambus i używamy chińskiego. Tutaj prawda jest uspokajająca, że ​​używają go w USA, ale to wszystko. Szczerze mówiąc, nie sądziłem, że tak prymitywni ludzie przeżyli. Wszystko stało się tak oczywiste, nawet dla umysłów o ograniczonym umyśle. Ale spójrz, zostałeś znaleziony, wyjątkowy.

              • max

                Nie, teraz piszesz do mnie z komputera stworzonego NIE przez sowieckich ponurych geniuszy, przez Internet, również stworzonego NIE przez nich, w przeglądarce NIE wymyślonej przez nich, zgodnie z protokołami... i tak dalej. Z geniuszami Savets pisałbyś przez jakiś wątek MK-DOS przez czarno-białą linię poleceń na telewizorze. Praktycznie wszystko, co wymyślono w IT, z czego teraz korzystasz - komputery, Windows, iPhone, MacBook, smartfon, android, ethernet, internet, IP, pierdolenie, telefonia, skype-shmaips - to NIE jest sensacja. Plusem jest to, że szufelka jako pierwsza wysłała człowieka w kosmos. Lecz tylko. Potem szczęście się skończyło, a teraz sufit ma wysłać ładunek/ludzi w okolice Ziemi, a i tak sklep niedługo zostanie zamknięty, bo wszystkie polimery są popieprzone. Wszystkie nowe AMC, Plutos, Cassini i orbitujące teleskopy to magia poza zasięgiem postsowieckich ponurych geniuszy.

                z technologią kosmiczną.

              • max

                Wszystko z technologiami kosmicznymi. Do gniazdek!

                Bierzemy najbardziej zepsutą zrobioną wtyczkę kupioną od głupiego pijaka na rynku. Gówno? Niewątpliwie! Ale nawet w tym gównie zapewniony jest normalny punkt mocowania drutu - najważniejsze jest to, że w tym kawałku może być nawet śmierdzący plastik i trzy i pół kawałka żelaza. Zwykle jest to prowadnica „minowa” z dwoma ciężarkami ściśniętymi śrubą! To znakomicie! Magia poza zasięgiem ponurych geniuszy ZSRR. Włożyłem przewód do gniazda, zacisnąłem go i zapomniałem!

                A teraz weźmy ciepłą lampę sowieckiego gniazdka. A co tam widzimy? Śruba z okrągłą podkładką, spod której drut na pewno wyjdzie przy próbie zaciskania, nawet jeśli nawiniesz go zgodnie z kierunkiem obrotów. Aby te śmieci się nie rozpadły, musisz albo wcisnąć specjalną „wtyczkę” na drut, albo wziąć lut i lut-lut-lutownicę-przekręcenie-lut-nakrętkę na śrubie. W każdym razie te śmieci pękną. I nie ma znaczenia, jak go nie zaciśniesz, wtedy śruba się poluzuje, ponieważ lut będzie zwisał. Ponurzy geniusze nie mogli nawet wymyślić normalnego gniazdka! Chociaż wszystko jest tak proste jak… nawet nie wiem jak.

                I tak we wszystkim, od gniazdek po elektrownie jądrowe. Przypomnij mi, jak okazał się taki sam stosunek podejrzanych geniuszy do wynalezienia reaktorów?

    • Alexander

      Odkąd kupiłem D7000 w 2010 roku, do dziś nie widzę wzrostu jakości w aparatach wypuszczanych w tym czasie… A o jakiej poprawie obrazu możemy mówić, skoro już w 2010 roku był doskonały… A kilka lat później kupiłem D7100... Co dostałeś…? Nieco większa szczegółowość i trochę lepiej przy wysokim ISO... To tyle.. O tak... teraz w D7100 obraz można powiększyć do stu procent przyciskiem OK... Nie spałem przy w nocy czekałem aż taki aparat wyjdzie z taką funkcją bo z tego bezpośrednio - kupiłem przecież D7100... W zasadzie to tylko wygodna funkcja i nic więcej... Swoją drogą znalazłem że Sigma 17-50 daje lepszy obraz na D7000, ale Tamron 17-50 daje lepszy obraz na D7100... I znowu ja nie mówię o reprodukcji kolorów, a po prostu o detalach , o ostrości i wyrazistości... Byłem tym faktem zaskoczony, skoro Tamron został wydany wcześniej...
      Jedyne, o czym można i należy mówić, to poprawianie obrazu przy wysokich ISO... Ale w aparatach amatorskich tak się nie stanie, bo tego celowo się nie robi i nie będzie się robiło - to krakhoborska zasada kapitalizmu.. Nie jest jasne, o czym w ogóle można mówić w nowo powstających aparatach – wygląd i wymiary obudowy…? Nie ma sensu mówić o jakiejkolwiek jakości, jest zwyczajna, czyli dobra… Większość ludzi potrzebuje tylko podstawowego zestawu funkcji i nic więcej… Np. w ogóle nie używam zdjęć seryjnych… nie sprawia przyjemności z robienia zdjęć... Aby być Dziadkiem do Orzechów wcale nie trzeba nawet znać podstaw fotografii... To tylko kpina z aparatu, który teraz dużo kosztuje i nie każdy może sobie pozwolić na normalną lustrzankę, no cóż, czy bez lustra - nic nie mam nic przeciwko nim, tylko nie muszę ich przeciwstawiać lustrzankom - to są różne kategorie i prowadzę politykę zastępowania jednej na drugą - to jest zwykła marketingowa mistyfikacja... mam dwie lustrzanki i nie chce mi się bezlusterkowca, choć skoro po ludzku kosztowało to no tak jest w 2014 roku, do bałaganu załatwionego nam przez oligarchów, to chyba kupiłem to... A więc do ogólnej znajomości... A może nawet zabrałbym go ze sobą na wakacje...

      • Rzymianin

        Dlaczego D7000? Dlaczego nie sfilmować Zenitu i prawosławnego Heliosa? Czy ta schizofrenia Ci przeszkadza? Dlaczego sprzedałeś błogosławiony ZSRR dla rozrywki japońskich imperialistycznych kapitalistów? Dlaczego jesteś online? Z BESM, a przynajmniej z Elbrusa?

        „Na przykład w ogóle nie używam zdjęć seryjnych ...” - przeczytaj „Nie mam scen, w których ciągłe fotografowanie może się przydać”.

        • Alexander

          Pod względem…? Co jest z Zenitem...? Jakie historie może mieć Dziadek do orzechów...? „””Dlaczego sprzedałeś błogosławiony ZSRR dla rozrywki japońskich imperialistycznych kapitalistów? Dlaczego jesteś online? Z BESM, a przynajmniej z Elbrusa?”” – co za bzdura?, rozszyfruj, proszę…

      • Denis

        jednak D7100 jest lepszy niż D7000. naprawiono autofokus i ościeże z kolorami.
        a co najważniejsze – można przykręcić obiektyw AF-P i nakręcić normalne wideo!

        • Alexander

          Kosztem AF-P - zgadzam się... Kosztem autofokusa i kolorów - nie... Z wyjątkiem poprawionej szczegółowości dla dużych rozmiarów (dzięki 24MP) i redukcji szumów o rząd wielkości przy wysokich ISO - Innych różnic nie widzę... Kolory i autofokus są normalne dla obu aparatów... Co więcej, kolor można regulować tak jak lubisz zarówno w konwerterze RAW, jak iw profilach aparatu dla JPEG... Dlatego też, nie jest jasne, co należy rozumieć przez wzmiankę o kolorze ... Profile są skonfigurowane tak, jak chcesz ... Matryca generalnie wytwarza szary obraz i jest już pokolorowana przez procesor ... Tak, za pomocą przycisku „OK” w D7100 możesz teraz powiększyć zdjęcie nawet do 100 procent podczas oglądania ... To naprawdę wygodne ... To najbardziej zauważalna zmiana w porównaniu do D7000 ... I oczywiście więcej MP i ISO ... Swoją drogą, na D7100 dowiedziałem się, że wyszło z fabryki... Po trzech latach użytkowania spróbowałem bezprzewodowego sterowania zewnętrzną lampą błyskową - okazuje się, że nie działa... sprawdziłem resztę - nie działa Wielokrotne flashowanie... Cóż, zdarza się to rzadko, ale prześwietla wszystko potrójny błysk... Z jaką regularnością - nie umiem określić na różne sposoby... Korespondowałem z serwisem Nikona - włączyli głupca, gwarancja się skończyła i to wszystko... I to ich nie obchodzi to jest wada produkcyjna ... Jest o tym prawo ... Mieszkałbym w Moskwie, mógłbym się spierać, ale kłócić się do tej pory ... Cóż, jest zrozumiały ... Tylko sprzedać kapitalistom , a tam trawa nie wyrośnie... To jest zła zasada kapitalizmu, szczególnie w stosunku do naszych krajów...

      • Sergei

        Mylisz się pod wieloma względami i oceniasz bardzo egocentrycznie, każdy próbuje kogoś winić za swoje problemy. Wręcz przeciwnie, uważam, że nowoczesne społeczeństwo nie jest godne tego świętowania postępu technologicznego i jego dostępności. Mówiąc dokładniej, myślę, że przyszłość nadeszła, ale niewiele osób potrafi to odpowiednio ocenić.
        Mówisz więc, że nie potrzebujesz szybkostrzelności, nie potrzebujesz wideo, to nie znaczy, że nikt tego nie potrzebuje. Potrzebuję teraz wideo i niech będzie szybkostrzelność, nigdy nie wiadomo co. Tak, produkcja sprzętu zarabia pieniądze, ale czym według Ciebie powinna być? Dobroczynność? Jak już tu powiedziano, normalni fotografowie nie marnują swojego aparatu i nie kupują nowego, gdy tylko wyjdzie. Dokładnie tak jak iPhony, nie wszyscy kupują i nie z braku możliwości, choć są i tacy, którzy biorą iPhone'y na kredyt, ale to już jest przychodnia. Cóż, nikt nie zmusza Cię do kupowania czegokolwiek, sam podejmujesz decyzję.

        Miałem aparaty Nikon D7000 i D90, dobre aparaty, nic przeciwko temu nie powiem, oba są bardzo wyważone. Ostatecznie przeszedłem na Olympus OM-D E-M5 mark2 ze względu na kompaktowość i generalnie nie żałuję. Nazwałbym te aparaty na tym samym poziomie z ich plusami i minusami, ale nie chcę wracać do D7k z wielu powodów. Następnie, jeśli będą pieniądze, kupię pełną klatkę jak Nikon Z6, bo. w niektórych moich zadaniach potrzebne jest wysokie ISO o dobrej jakości. Mógłbym więc wziąć jakiś Nikon DF, ale są z nim inne nieprzyjemne momenty. Jedyne, co mnie dezorientuje na współczesnym rynku UPC, to niezbyt silny rozwój aparatów przez wszystkich producentów, najwyraźniej ze względu na pośpiech w rozwoju, chęć posiadania czasu na wprowadzenie produktu wraz z konkurencją. Dlatego Nikon wypuścił wcięcie na nowy montaż? Kto tego potrzebuje? W aparacie Z50 jest trochę sensu, ale niewiele, byłoby lepiej, gdyby zamiast tego zrobili bardziej przystępny FF bez specjalnych gwizdków. Długo można się spierać o walkę pomiędzy ZK a UPC, ale myślę, że UPC w końcu zastąpi ZK, mogę się tylko cieszyć, że lustrzanki cyfrowe staną się bardziej dostępne dla koneserów, także tych z rynku wtórnego.

        Czy ZSRR miał wszystko na całe życie? Cóż, niech człowiek generalnie potrzebuje trochę do życia. Tam też była cała masa problemów i ludzkich lęków, a nie było warunkowo darmowego internetu, żeby ktoś mógł o tym wszystkim opowiedzieć.
        A technologia, cóż, teraz wszystko jest zrobione w Chinach, więc co z tego? Czy uważasz, że ludzie, którzy produkują to wszystko za grosz, żyją dobrze? A potem weźmy ceny w rublach sowieckich, na przykład, na najwyższej klasy wzmacniacze częstotliwości audio i przesuńmy się do średniej pensji wtedy i dzisiaj, czy jesteście gotowi zapłacić dzisiaj tak dużo za sprzęt? Myślę, że nie. Tymczasem ta technika ma wszystkie cechy konsumenckie i działa przez lata, jeśli nie dekady. A sprzęt wysokiej jakości był zarówno drogi, jak i tego wart, a „słaba jakość” jest znacznie bardziej przystępna cenowo i niezbyt daleko w tyle za wysokiej jakości. Tyle, że wtedy prawie nic nie było i ludzie mieli różne prośby, ale teraz wszystko jest pełne i chcą wszystkiego, ale nie jakoś tam, ale najlepiej i taniej. A większość technologii, które są dziś szeroko stosowane, była, delikatnie mówiąc, zapożyczona z Zachodu. Mieliśmy też własne technologie, ale niewiele o nich wiemy. Do tej pory wśród mas nie ma szacunku dla własności intelektualnej, na przykład cóż, nie ma co liczyć na wysokiej jakości produkty pracy intelektualnej. Wszyscy kochają Microsoft, ale niewiele osób kupuje go świadomie, ale nie ma domowej odpowiedzi, a co tam jest śmiechem dla kurczaków.

        Z winylem wszystko nie jest takie oczywiste na pierwszy rzut oka. Z jednej strony technicznie nie ma zapachu jakości dźwięku, jest za dużo nieliniowości i mechaniki, a jak się to wszystko usunie, to żadne budżety nie wystarczą, to ramię styczne i inne egzotyczne rzeczy. Cóż, to nie wszystko jest wielokrotnego użytku. Ślepy test pomógłby ci znaleźć prawdę w tej sprawie, ale mało kto potrafi ją skrupulatnie i kompetentnie przedstawić. Dlaczego winyl jest dla mnie osobiście cenny, bo to proces, który sam w sobie tworzy wartość, proces wyboru płyty, jej ustawienia, włączenia i odwrócenia/wymiany w dość krótkim czasie. A ten proces sprawia, że ​​słuchanie, nadaje mu wartość i uzupełnia go wrażeniami dotykowymi. Plus jest trzask kurzu na winylu, hałas na filmie, to wszystko jest całkiem miłe dla ludzkiego ucha jako całości. Tych. to nie jakość dźwięku, ale jakość procesu słuchania.

        • Rzymianin

          Nie wiem, skąd ta mania pochodzi od większości sovkodrocherov. O jakim poziomie życia możemy mówić, kiedy większość budżetu albo poszła w powietrze, albo została rozdzielona do krajów bratnich jako pomoc, albo poszła do wojska, aby wszystkich pokonać i wpędzić ich do boksu. Wszystko, co masowo produkowane, co mniej lub bardziej poprawia życie, jest kradzione przez projekt, często przez bazę elementów. Czytasz opis dowolnego mikroukładu - dokładny analog tego, analog tamtego, analog tamtego. A wszystko to jest nie do przyjęcia, wszystkiego brakuje, wszystko jest drogie.

          Mój dziadek pracował w regionalnym OBKhSS, moja babcia przez 30 lat pracowała w zakładzie mięsnym, aż do kierownika sklepu. To znaczy, że było tam najwykwintniejsze jedzenie, importowany sprzęt i wszystko, czego zwykły sowiecki człowiek NIE WIDZIAŁ. Głupio, po prostu tego nie widziałem, nie rozumiałem, stałem w najstraszniejszych kolejkach, kiedy musiałem przerwać pracę, bo zostałem „wyrzucony”. I to w stosunkowo dobrze odżywionych latach. Więc nawet ze wszystkimi takimi krewnymi nie chcę tam wracać. Mam wszystko, co sam osiągnąłem. Uczyłem się, opanowałem swoją specjalność, sam zarabiam. I jestem zadowolony z obecnych możliwości, mam je. Wiem, że dużo zależy ode mnie, a nie od wujka z góry i wolę, żeby tak zostało. Kupuję to, co chcę. Chcę jeździć - to będzie technika L. Nie chcę - nie będę. Shirik, makrik, lustrzanka, bez lustra – mam WYBÓR. Mam MOŻLIWOŚĆ, nie muszę szukać kogoś, kogo można winić za własną głupotę, ciasnotę czy lenistwo, próbując przeciągnąć moje marne, dychotomiczne, schizofreniczne postrzeganie świata na rzeczywistość.

          • Denis

            tak generalnie życie w USA było marne, dzięki postępowi teraz ludzi nawet w Indiach stać na telefon komórkowy

          • AnonimowyI

            Zanim istniała ideologia. Człowiek został zintegrowany ze społeczeństwem, otoczono go opieką. Teraz każdy sam dla siebie; Ideą jest zarabianie większych pieniędzy na kupowanie fajnego samochodu, wszelkiego rodzaju śmieci w domu i zmienianie co roku jabłoni.
            Ludzie są zmęczeni beznadziejną pogonią za śmieciami narzuconymi przez marketerów i nieświadomie chcą iść tam, gdzie Pioneer Dawn, Call Signs of the Lighthouse i wymierzone życie; w romans zespołów budowlanych. Mężczyzna nie tylko zarabiał pieniądze, ale pracował dla przyszłości wielkiego mocarstwa.

            • Rzymianin

              I jak? Zarobione? Co z przyszłością? Przynajmniej jednej z komuchów udało się zbudować coś innego niż Korea Północna?

              • Witalij N

                Chiny są tak znajome, że nie są już zauważalne?

              • Oleksandr

                Chiny są tylko formalnie komunistyczne. Tak, i choć gospodarka jest jedną z czołowych, a technologicznie w najlepszym wydaniu, ludzie tam umierają jak muchy i nikogo to nie obchodzi, nie ma praw i wolności i tak dalej... A teraz spójrz na demokratyczny Tajwan.. Tak by wyglądały całe Chiny, gdyby Czerwoni nie podbili.

  • Adon

    UPC nagrywają wideo lepiej niż lustrzanki cyfrowe.
    To bardzo ważna funkcja w tej chwili.

    • Witalij N

      Dla kogo to ważne? Wesela i blogerzy? Sam już zapomniałem, kiedy nakręciłem film, a jeśli go kręcę, zwykle pozostaje nieodebrany. Nawet recenzje lubią czytać, a nie oglądać. W rzeczywistości wideo, aby można je było później obejrzeć, jest kręcone przez nielicznych. Reszta ma modny chip i zakurzone pilniki.

      • Alexander

        Tak, cały proces, od produkcji wszystkich tych kamer po nakręcenie filmu, to nic innego jak rodzaj dochodu ... A efekt końcowy, czyli sam film, leży w szafie i nikt go nie ogląda ... Grono moich znajomych podczas ankiety, nawet po 10 - 20 latach od ślubu, mówiło, że raz oglądali ten film - zaraz po tym, jak go przynieśli ... Czyli tak naprawdę cały ten łańcuch jest potrzebny do zarobienia przez producenta -> wszelkiego rodzaju resellerów a potem przez samego fotografa przy kręceniu... To wszystko się kończy... Od finalnego produktu w zasadzie nikt później nie ogląda filmu... Pytanie brzmi - dlaczego więc ludzie płacili pieniądze i zatrudniali kamerzystę...? Odpowiedź - Kurwa wie, Schaub Bulo...! A Schaub żył dobrze...? Czemu…? A potem tylko niektórzy, czasem ludzie patrzą na zdjęcia… Potem jeszcze jedno pytanie – po co płacić fotografowi na weselu, skoro można poprosić znajomego kochanka o uwiecznienie głównych momentów ślubu za darmo – i to będzie bądź jak najbardziej poprawny... Np. znajomi nie raz prosili mnie o fotografowanie na weselach i zawsze byli zadowoleni, bo fotografuję tylko główne momenty, a fotografuję w taki sposób, abyś widział i cieszył się, a ja nie klikaj, jak Dziadek do Orzechów, nic ekstra... Mam na przykład 50 zdjęć tylko jedno lub dwa do skasowania... Reszta całkowicie nadaje się do przechowywania i przeglądania... I wszyscy ci znajomi byli usatysfakcjonowani. .. Było nawet kilka przypadków, kiedy zatrudniono profesjonalistę i robiłem zdjęcia w tym samym czasie ... I we wszystkich przypadkach moi znajomi zauważyli, że bardziej im się podobały moje zdjęcia i zastanawiali się, dlaczego zapłacili tyle pieniędzy temu fotografowi.. Bo fotograf kręci jakieś artystyczne bzdury, a nie to, co się naprawdę wydarzyło... Zdjęcia, nawet po dwudziestu latach, powinnyoddają dokładnie atmosferę, jaka panowała na weselu, a nie to, co wymyślił sobie jakiś fotograf, który uważa się za geniusza fotografii ślubnej... nie chce patrzeć...

    • Alexander

      To wcale nie jest funkcja konieczna, która została stworzona, by podnieść cenę… Nikt nie kręci tych filmów… Zdjęcia – tak, trzeba… A potem z paczki zrobionych np. 300 zdjęć sztuk, na wakacjach na Krymie oglądamy zwykle kilkanaście lub dwa… Reszta jest po prostu leżeć w mediach… Pocieszeniem jest to, że wcześniej po wakacjach przynieśli filmy do laboratorium i wydrukowali, jak mówili potem „najlepsze”… Ale tak naprawdę wszystko tam zostało wydrukowane, aby oderwać więcej pieniędzy… A teraz kupiłem aparat i piękno - reszta cały proces jest bezpłatny… Dla technodrocherów, którzy mają też darmowe pieniądze, oczywiście ciekawie jest kupować ciągle nowe aparaty i je eksplorować... Ale co tu jest do eksploracji...? Zmiany zewnętrzne i wszystko według adrne... Gdybym miał wolne pieniądze, zrobiłbym to w ten sposób... Ale zarobiłem na to... Dlatego naprawdę patrzę na ten cały kapitał-postęp...

      • Rzymianin

        Boże, ktoś już go uciszył.

        • Alexander

          Czy to naprawdę rani twoje oczy...? Więc osoba zainteresowana...

          • B.R.P.

            Zainteresowane osoby zasiadają w rządach i wszelkiego rodzaju międzynarodowych korporacjach, a nie na portalach fotograficznych. Jesteś pod złym adresem.

            • Alexander

              Zainteresowany lokalnym znaczeniem tego…

          • koroner

            Aleksandrze, za twoją zgodą, być może streszczę wszystkie powyższe.
            – Aparaty radzieckie były najlepsze, dlatego kupujesz Nikona
            - film jest znacznie lepszy niż bezduszny cyfrowy (jak zapisał niezapomniany Cartier-Bresson), więc przerzuciłeś się na cyfrowy
            – jesteś przeciwny rzucaniu się w chwyty marketingowe, więc kupiłeś dwa niemal identyczne aparaty
            – nowoczesne aparaty są na tyle dobre, że się nie zmieniają, więc je zmieniasz
            - w ZSRR życie było najlepsze, wszystko było i wszystkim wystarczyło, więc wymieniono na coś, czego nie było
            - domyślny winyl jest lepszy niż mp3, nawet jeśli plik główny został pierwotnie utworzony w edytorze z 16 bitami i 44,1 kHz
            – praca współczesnych fotografów jest dla Ciebie nieprzyjemna, więc patrzysz na nie coraz częściej, aby upewnić się, że są nieprzyjemne dla oka
            - jesteś przeciwny bezmyślnemu wydawaniu pieniędzy, ale gdyby była nadwyżka, chętnie kupiłbyś to, czego nie potrzebujesz

            Czy czegoś mi brakuje? to jest ważne.

            • Rzymianin

              Temat handlarzy nie jest ujawniany.

            • Alexander

              Jestem zszokowany Twoją umiejętnością budowania spójnego łańcucha logicznego w każdej sytuacji... Jesteś po prostu świetny...
              Odpowiadam na twoją logikę:
              - Radzieckie aparaty były po prostu dobre, ale komu udało się kupić Nikona? on był
              szczęśliwy... Nie ma potrzeby stawiać tej marki Nikon na równi z obecną
              Shirpotrebovsky, chiński ...
              - Film to klasyka, cyfra jest prosta, wygodna i szybka... Mów o jakości
              nie ma sensu, to było normalne od dłuższego czasu… Ale kiedy pojawiają się macierze, których tablica
              nie składa się z kropek, ale z ciągłego pola (jak film) - to będzie prawdziwy
              przełom i inwencja... Tymczasem figura to tylko zwykła ewolucja w
              fotografie... I chodziło mi tylko o to, że Henri bardzo używał jednego aparatu
              od wielu lat, a to tylko mówi o jakości i marce produkowanych w tamtych latach aparatów
              czego nie można powiedzieć o obecnych „zabawkach”…
              - Jestem przeciwnikiem oszustwa i moje dwie kamery (nie do końca identyczne) nie mają z tym nic wspólnego...
              Poza Nikonem nie ma nic innego do kupienia od lustrzanek cyfrowych... Canon nie ma normalnych lustrzanek cyfrowych...
              - w ZSRR były produkty wysokiej jakości, darmowe lekarstwa i pełne socjalne
              bezpieczeństwo jest najważniejsze dla ludzi… Teraz każdy ma dżinsy,
              guma do żucia i McDonald's, czyli to co powiedziałeś wtedy nie wystarczało... Ale nie
              wszystko co wymieniłem na początku... Ale z jakiegoś powodu teraz już nie widzę
              radość z tej gumy do żucia ani wśród ludzi, ani w telewizji, ani w Internecie ...
              – Winyl zawsze będzie brzmiał lepiej i bardziej przejrzyście, a Twoje bitrate nic nikomu nie znaczy
              mówią... Najważniejsza jest percepcja własnymi uszami...
              - Nie mówiłem o pracy współczesnych, utalentowanych fotografów, których jest wielu
              jest co zobaczyć, ale o ślubnych Dziadkach do Orzechów, którzy nie są fotografami i
              mają jeden cel – zarabiać… I wśród wielu portfeli takich
              Ja i nie tylko ja nie widziałem ani jednego normalnego zdjęcia Dziadków do orzechów… I
              zauważa to wiele osób, które skorzystały z ich usług… Oprócz utraty pieniędzy,
              nie mają nic więcej...
              – I ostatnia rzecz – nigdy nie dostaję tego, czego nie potrzebuję – nie ma w tym sensu…
              - I ostatnia rzecz - cała twoja odpowiedź jest napisana przez ciebie w ironicznym stylu, a ja mówię
              elementarne rzeczy w rozumieniu normalnych ludzi, którzy nie potrzebują oszustwa,
              vparivanie, spekulacje, gówno zamiast produktów w sklepie i kompletne oszustwo we wszystkim, w
              niż możliwe... Szkoda, że ​​większość tego nie rozumie... Tu o tym
              powód, co się stało... Oczywiście spekulanci i złodzieje mają się teraz dobrze
              żyć, ale prędzej czy później to wszystko się skończy...
              - I nadal ironizujesz, widzisz, jak niewielu ludzi mieszka w tym domu wariatów
              cóż... W takim razie twój humor jest zrozumiały...

              • Bujhm

                A woda była bardziej mokra. Pamiętam popularną wśród kapłanów egipskich: młodzież była lepsza od obecnej. Szczególnie zadowolony: „matryca z pola ciągłego”. Film był, co dziwne, cyfrowy, tylko piksele srebrnego ziarna były zdezorganizowane i miały różny rozmiar. Jeśli nie obchodzi Cię, co kręcić, filmować lub cyfrowo, flaga jest w twoich rękach - jesteś szczęśliwą osobą. Jeśli chodzi o złodziei i spekulantów-gadów, to liczba się nie zmieniła – przestali się ukrywać. Lepiej ironizować nad sobą, nad innymi, to jest droższe, może się odwrócić. Nawet to, na pewno się pojawi.
                Powodzenia i spokoju w twojej duszy. I do nas wszystkich.

            • Rzymianin

              „Nie ma potrzeby umieszczać tej marki Nikon i aktualnej
              shirpotrebovsky, chiński ... ”- dlaczego nie używasz tego markowego Nikona, ale używasz nowoczesnego chińskiego shirpotrebovsky?

              „Ale kiedy pojawią się matryce, których tablica nie składa się z kropek, ale z ciągłego pola (jak film) – to będzie prawdziwy przełom i wynalazek…” – cudownie. Poprostu wspaniale. Film pokryty jest kryształkami związków srebra. A wielkość tych kryształów jest monstrualna i rośnie wraz ze wzrostem czułości filmu, bo tylko w ten sposób kryształ zmienia swój kolor i staje się ciemniejszy, wyłapując więcej fotonów. Jednolitość pola kliszy jest tak samo mitem, jak „jakość dźwięku winylowego”

              „Chodzi mi tylko o to, że Henri bardzo używał jednego aparatu
              przez wiele lat, a to tylko mówi o jakości i brandingu aparatów produkowanych w tamtych latach, czego nie można powiedzieć o obecnych „zabawkach” ... ”- i bezpretensjonalności publiczności tamtych lat. Henri był jednym z pierwszych. Każdy, kto strzela teraz jak Henri, dostanie dziesięć lajków i nic więcej. Nie da się żyć naśladownictwem.

              „Oprócz Nikona nie ma nic innego do kupienia od lustrzanek cyfrowych… Canon nie ma normalnych lustrzanek cyfrowych…” – stwierdzam to na podstawie… nic. W zasadzie większość twoich wypowiedzi jest równie bezsensownie kategoryczna.

              „w ZSRR były produkty wysokiej jakości, bezpłatne lekarstwa i pełne ubezpieczenie społeczne” - rzeki mleka płynęły w galarecie. Leczony na raka, przeszczepione narządy, a nawet zęby - och, wiertarki do stóp i bez znieczulenia. A produkty... No cóż, jeśli macie teraz produkty gorsze niż w ZSRR, to są wasze problemy, a nie przewaga ZSRR. Jeśli twój obecny barak jest gorszy od sowieckiego, nie próbuj wciągać innych do sowieckiego, nie docenią tego. Wyjdź z baru.

              We Lwowie w 1939 roku w nowo wybudowanym domu znajdowały się 5-cyfrowe numery telefonów, ogłoszenia w gazetach i specjalne rurki do układania kabla koncentrycznego od anten telewizyjnych. A potem przyszedł błogosławiony ZSRR.

              • Alexander

                Nie ma sensu dyskutować z ludźmi takimi jak ty… Prawdopodobnie twoje produkty, które też są z gówna, są lepsze, bo mówią „jesteśmy z gówna, co jest lepsze”… Ludzie tacy jak ty prawdopodobnie i… . Pomyśl sam...

              • Alexander

                Tak, w czasach ZSRR przynajmniej żyłeś normalnie ... W przeciwnym razie wszyscy wspinali się na góry „Vuyki z Polonyny” ...

              • Rzymianin

                To nie jest dyskusja. To kategoryczna opinia starego czerpaka, który nigdy nie był poza swoimi koszarami.

              • Bujhm

                Telewizja w przedwojennej Polsce? Linki, jeśli to możliwe. I wydaje mi się, że właśnie wymyśliłeś wszystko, tak jak twoja obecna Ukraina. Od tego i trudu.

              • NeustrDm

                W sprawie telewizji polskiej przed 1939 rokiem.
                Projekt emisji telewizyjnej rozpoczął się w 1935 roku.
                W 1937 zbudowano pierwszy przemiennik.
                Pierwsza eksperymentalna transmisja miała miejsce w 1938 roku.
                Przygotowywano infrastrukturę, jak regularne nadawanie
                planowano rozpocząć już w 1940 roku. Wojna jednak uniemożliwiła.

      • Witalij N

        Posuwasz się za daleko. Ta funkcja nie podnosi ceny, matryca ta sama, procesor też. W większości lustrzanek cyfrowych firmy Nikon nie zawracają sobie głowy mechanizmem przysłony do wideo — i tak to się dzieje. Wygodna funkcja dodatkowa, jak koło zapasowe w samochodzie: lepiej z nim niż bez niego. Naprawdę dajesz się ponieść emocjom

        • Alexander

          Nie przynosi… mówię przede wszystkim o sobie… Dla mnie to bezużyteczna funkcja… Jeśli muszę nakręcić film, nakręcę go albo telefonem, tabletem, albo kamerą wideo … A kręcenie wideo kamerą jest po prostu niewygodne i to tylko popis…

  • Smirnow Witalij

    > Sony SLT czeka na pełne przejście do paradygmatu bezlusterkowców
    Przeczytałem to zdanie, nie zrozumiałem i pobiegłem sprawdzić datę artykułu.
    Nie, listopad 2019.
    Po co czekać"? Sonya nie ma od lat.

    • Arkady Shapoval

      Ponieważ niektóre aparaty są nadal produkowane, a tym bardziej do tej pory sprzedawane, na przykład α99 II. Gdy wszystkie zostaną wycofane i nie będzie kontynuacji – wtedy naprawdę będzie można uznać, że Sony SLT przeszło na Sony ILCE.

  • Daszek

    Tak, lan, stary wujku narzeka: „Lepiej było w ZSRR, było lepiej w ZSRR”, tak jak narzekanie na podjeździe na ławce))) Teraz jest lepiej, ale wtedy było tak, jak było, ale każda lustrzanka / bez lustra to jakoś sam zdecyduje, młodzi ludzie chętniej odbiorą spryt i nie zażywają kąpieli parowej ;)

    • Alexander

      Mam nadzieję, że nie zaprzeczysz, że wysokiej jakości produkty (nie ma ich teraz), darmowe mieszkania, darmowe lekarstwa i pełne ubezpieczenie społeczne to ogromny plus dla kraju Sowietów…? Witam, tylko przykład, jeśli chcesz oczernić darmową sowiecką medycynę ... Idź do jakiejś prywatnej kliniki dentystycznej, wcześniej sprawdzisz wszystkie zęby u znajomego dentysty i zdziwisz się, że wszystkie zęby są w dobrym stanie, w prywatnej klinice będziesz miał wadliwą połowę ust , a nawet w tak zaniedbanym stanie ... To jeden i bardzo mały przykład ... Cała prywatna medycyna w Rosji jest tak wielkim oszustwem , o którym handlowcom nawet nie śniło się takie przekręt... I jest wiele takich przykładów... Teraz jest to dobre dla oligarchów, handlarzy, biznesmenów wszystkich kolorów i pasków i urzędników... Ale wszyscy normalni ludzie nie, to nie jest dobre... Brak przedsiębiorstw państwowych to tylko plaga współczesności... Praca dla handlarzy, spekulantów i oligarchów to upokarzająca i prawie wolna okupacja...

      • Oleksandr

        Lekarstwo nie było wysokiej jakości, patrz wyżej.
        Darmowe lekarstwa, darmowe mieszkania? Nie, przyjacielu, nic nie jest za darmo, wszystko jest za twoje pieniądze. Ludzie i dziesiąta musztra nie dostali tego, co mieli, wszystko poszło na imprezę. I całkiem spory kawałek z ramienia mistrza ułaskawił motłoch. I spróbuj dostać te same mieszkania. Rodziny mieszkały przez dziesięciolecia w parkach, ciężko pracowały i nie mogły dostać, nie darmowe mieszkania, ale uczciwie zarobione. To tylko owoc ich pracy poszedł na mordy w krwawych wojnach i terrorze i na prawdziwie burżuazyjne życie partii komunistycznej. Zabrali ludziom ziemię, własność prywatną, wyrwali całą biżuterię, zamknęli ich w kołchozach, gdzie nie dawali nawet paszportów. Ludzie nie byli nawet jak niewolnicy, niewolnicy mają prawa, byli jak bydło. A za ich pieniądze zbudowano wielkość setek gigantycznych fabryk, które nitowały rakiety i łożyska kulkowe, ale nie umiały robić papieru toaletowego. Nawet jeśli zaoszczędziłeś, zaoszczędziłeś, zaoszczędziłeś pieniądze, to nie możesz ich wydać na nic. Kupiłem coś wartościowego - od razu przychodzą i pakują jak zdrajca ojczyzny. Taksówkarze kupowali paczki losów na loterię za kwotę przewyższającą koszt samochodu w nadziei na wygranie samochodu, bo inaczej nie można go kupić, jeśli nie jesteś jakąś imprezową imprezą, to wszystko jest możliwe. Kiełbasa według GOST. Czy czytałeś te GOST? Być może było mięso lub nie. Chłopaki. Rozumiem starych ludzi - byli zmieleni, oddychali pełniej, kochali namiętnie, wszystko kwitło i życie było przed nami. Oczywiście żyli lepiej… Tylko dlatego. A to nie dla wszystkich. Wielu poszło na mięso armatnie podczas wojen w imię rewolucji światowej. Vaughn, w 39 roku, wraz ze sprzymierzonymi Niemcami, został uwolniony 2. świat. Tak, a samo utworzenie Federacji Rosyjskiej już przyznało, że poza samą Federacją Rosyjską nikt dobrowolnie nie wstąpił do szufelki, podbili wszystkich ze sporym rozlewem krwi. Po co? Dla kogo? Kto czuł się dobrze? Partie - nowych imperialistów, którzy uczynili wszystkich niewolnikami. Może po prostu będziesz jednym z nich?

  • Arkady Shapoval

    Towarzysze!
    Temat ZSRR i innych spraw jest uważany za politykę i jego dalsza dyskusja zostanie wymazana.

    • Witalij N

      Jak selektywnie usunąć ...

  • Dmitry

    Bezlusterkowce mają jedną dużą ościeżnicę – to stale działająca matryca, która po podgrzaniu zaczyna hałasować i zużywać dużo baterii. Dlatego lustrzanka ZAWSZE będzie!

    • Oleksandr

      Bateria bzk jest zjadana więcej, tak. A kto powstrzymuje producentów przed wytwarzaniem większej liczby baterii? Lub użytkownicy, aby kupić więcej baterii, umieścić wzmacniacz? A czy każdy potrzebuje ponad 1000 klatek na jednym ładowaniu?
      Tak, nie robią już tyle hałasu. Spójrz na porównanie wysokich iso zk i bzk z podobnymi macierzami.

      Jednak! Bzk w zasadzie nie ma ogniskowania przód/tył.
      Mniejsza odległość robocza - możesz tworzyć obiektywy, które są bardziej kompaktowe / szybkie / ostre / niedrogie / marginalne lub zrównoważyć te wskaźniki.
      W tej chwili jedynym minusem jest opóźnienie wizjera. A potem jest to coraz mniej zauważalne (no cóż, to oczywiście zależy od modelu).
      Przyszłość zdecydowanie za BZK... Tak, teraźniejszość już jest.

      • utchk

        Jeśli mam zamiar robić zdjęcia ptakom zimą, to po co mam brać torbę baterii do modnego BSC, skoro mogę robić zdjęcia cały dzień na jednej baterii za CZK.

  • Aleksandra

    Cytat „Kapitaliści nie mają innego celu… Sprzedaż bezlusterkowców zacznie spadać, wymyślą dla ciebie jakiś inny system i nazwają go czymś innym, gdyby tylko ludzie kupowali…”…
    Mój Boże, imiennik, nie sądził, że podstawy so-wideologii trzeba będzie wyjaśniać na forum fotograficznym. :)
    Sama idea „proletariatu-hegemona” jest błędna, bez znajomości technologii. pracownik jest niczym! (przykładem jest cała historia Sowietów, czyli burżuazji, która z nami zbudowała, albo ukradła im, albo zrobiła coś podobnego na zewnątrz).
    „Kapitaliści” to sowiecka pieczęć, w rzeczywistości przedsiębiorca z wiedzą (mózgi są cenione, a ręce to dziesiąta rzecz, dziś preferowane są roboty).
    To tak, jak mówię posiadaczka dyplomu Uniwersytetu Marksizmu-Leninizmu (z lat 80. ubiegłego wieku). A „zmienność” jest podstawą ewolucji!
    Ale drodzy profesjonaliści, moje pytanie jest inne. Może ktoś miał do czynienia z Olipusem E-400?
    Rozumiem, że to jest lustrzanka bez zamieszania, dziś jest archaiczna, ale sądząc po forach burżuazyjnych ostatnia z matrycą

  • Aleksandra

    Przepraszam, jakaś usterka.
    Olympus E-400, ostatni z matrycą Kodaka, nie oddaje kolorów jak wszyscy.
    Czy rzeczywiście tak jest (odwzorowanie kolorów itp.), czy też kalendarze kłamią?
    PS. Antyczne recenzje są czymś takim, oceną z ówczesnego punktu widzenia, ale od dzisiaj?

  • Alexander

    Wypożyczam Nikona d90 i d600 od początku ich sprzedaży. Dość. Dopóki się nie zmienię. Nie warto zmieniać kamer podczas pracy. Po co karmić marketerów.

  • Aleksander Rifiejew

    Rozumiem - próbują zamienić dobrą witrynę w polityczne wysypisko śmieci? Arkady, wypędź te wszystkie trolle ze strony...

    • Arkady Shapoval

      próbuję

  • Le}{@

    Dodajcie do tej listy system Nikon 1. Wygląda na to, że został zabity w 2018 roku

  • Delta

    Chciałbym wyjaśnić. Nie sami tytani czekają na przejście do BZK, ale nieuchronne przymusowe przejście do BZK czeka na fotografów. Na kaprys tytanów. Nie sposób zarobić tak dużo na dodatkowym wydaniu dobrze funkcjonujących produktów, dlatego zaprzestanie produkcji sprzętu lustrzanego ostatecznie zmusi ich do przejścia na BZK. Owszem, jeszcze długo będzie można wypracować zasób niedrogiej lustrzanej optyki na adapterze, ale wtedy tytani branży będą zbierali żniwo i opróżnią portfele fotografów. Wszystko to w szczególności będzie rosło w cenie, a także w wyniku zmniejszenia wielkości produkcji. W końcu zwykli użytkownicy wybrali teraz smartfony. I nie potrzebują kamer. Ponad sprzedaż z lat 2004-2015 w przeszłości. Tytani będą produkować 15% wolumenu produkcji z dawnych czasów. Dobry aparat stanie się takim samym luksusem, jak dobry sprzęt nagłaśniający. ze względu na niską sprzedaż.
    Co prawda ludzie nie rozumieją, że drogi smartfon, który robi przyzwoite zdjęcia w dobrym świetle, z małymi poprawkami, wytrzymuje tylko dwa lata. Potem bateria. A jeśli go zastąpisz, to często jest lewicowcem. A potem hamulce smartfona z powodu zgrubienia oprogramowania. Krótko mówiąc kupowanie smartfona za 1000 dolarów na dwa lata, bo ze względu na zdjęcia, to w zasadzie smutne i głupie.Nie ma przetwarzania jpg. Matryca 4x6 mm i drobne poprawki nad nimi. Przesunięcie Picchela i inne nieprzyzwoitości.

    • powieść

      Nieprzyzwoitością jest krzyczeć, że 1000 dolarów w ciągu dwóch lat to OGROMNE PIENIĄDZE i nic z tym nie robić.

      • Dmitrij Kostin

        Cóż, nikt nie krzyczy.
        Roman, 1000+$-1000+EUR to namacalne pieniądze nie tylko w krajach byłego ZSRR, ale także w USA, Chinach i Japonii, zwłaszcza na telefon.
        Tyle, że wcześniej za te same 1000 dolarów konsument kupił Nikona d7000 lub Canona 60d, zrobił zdjęcia kotom, jego krewnym, wczasom w Turcji/Egipcie i Europie i był ogólnie zadowolony.
        Aparat można trzymać na antresoli 10 lat i będzie działać, najważniejsze jest naładowanie akumulatorów.
        Ludzie są przyzwyczajeni do tych cen, a Samsung Galaxy S21 Ultra i Iphone 11/12 Pro Max kosztują w sprzedaży detalicznej ponad 1000 USD.

        • powieść

          Za te pieniądze nadal można kupić lustrzankę cyfrową, a gdy stanie się to niemożliwe, w tym segmencie pojawi się porównywalny lub lepszy bezlusterkowiec. Za 1000 dolarów można kupić iPhone'a 11-12. Firmy nieustannie tworzą nowe segmenty i repozycjonują istniejące linie. I generalnie poza indywidualnymi trendami zwiększania lub obniżania kosztów komponentów, a także inflacji, rok później za te same pieniądze można kupić coś lepszego, szybszego, wydajniejszego niż rok temu. Tyle, że Twoje potrzeby stale rosną, a aparat, którym oblizałeś usta pięć lat temu, nie jest Ci już potrzebny.

    • powieść

      Lustrzanki czekają na los kamer filmowych. Pentax próbuje coś wydusić, używając własnych argumentów, ale tak naprawdę wszystko sprowadza się do tego, że „nie umiemy robić zwykłych bezlusterkowców, a zrobimy lustrzanki cyfrowe za szalone pieniądze”.
      Rynek załamie się proporcjonalnie do konsumpcji, ale nigdzie nie pójdzie. Wystarczająca technologia na następne dziesięć lat. Za dziesięć lat będziesz miał wystarczający wybór UPC. Otóż ​​jeśli z wielu powodów nawet sprzęt z niższego segmentu nie jest dostępny, to pytanie nie jest do tytanów, to pytanie do zupełnie innych osób.

  • Vladislav

    Szkoda, że ​​Samsung wstrzymał produkcję i rozwój swoich aparatów. Była mydelniczka od Samsunga i zrobiłem na niej dużo zdjęć, teraz oglądam zdjęcia, bardzo dobre czyste światło i realistyczna transmisja. Wykonano doskonałe zdjęcia.

  • Mojtaba

    Pentax oficjalnie zapowiedział, że nie opuści systemu lustrzanek cyfrowych. Przejście bez lustra nie jest koniecznością. Rozumiem wszystkie plusy tego systemu, ale nie będę miał głównego aparatu bez prawdziwego wizjera.

  • Dmitrij Kostin

    Od dziś możesz już dodać Nikona do tej listy.
    Kilka japońskich źródeł podało następujące wiadomości:
    Zaktualizowano 12 lipca 2022 o 19:43 JST
    „Nikon zaprzestanie produkcji lustrzanek i skupi się na modelach bezlusterkowych”
    „TOKYO — japoński producent aparatów Nikon wycofa się z branży lustrzanek jednoobiektywowych i zmieni ofertę cyfrową w obliczu rosnącej konkurencji ze strony aparatów do smartfonów, dowiedział się Nikkei.
    Obecnie planuje skoncentrować zasoby na aparatach bezlusterkowych, które stały się produktami głównego nurtu dzięki bardziej zaawansowanym technologiom cyfrowym”.
    https://asia.nikkei.com/Business/Business-trends/Nikon-to-stop-making-SLR-cameras-and-focus-on-mirrorless-models

  • Wasilij

    Tu wyraźnie widać kierunek, że kapitaliści nie mogą długo produkować tych samych kresek, bo prędzej czy później dopadnie ich kryzys nadprodukcji, który sami dał początek głupiemu systemowi gospodarki rynkowej Adama Smitha. Można z dużą pewnością założyć, że i tak nadejdzie czas i kryzys nadprodukcji obejmie oba bezlusterkowce, a oni (kapitaliści), czy się to komuś podoba, czy nie, będą musieli drapać się po głowie, jak znów choć trochę zwiększyć sprzedaż ich bzdur i lustrzanek cyfrowych powróci znowu, w nowej, zaktualizowanej jakości (tak to określą), ale w zasadzie te same lustrzanki cyfrowe, tylko z innym wyglądem i na pierwszy rzut oka z nowym wypełnieniem, ale w zasadzie stare, dobre -nowy. To wszystko. Wszystko, co robią kapitaliści, to nie postęp techniczny i brak troski o ludzi, ale szaleńcze rzucanie się na boki, aby jakoś zarobić. Ale z jakiegoś powodu wielu ludzi uważa to za ewolucję i postęp. Nie ma tu postępu, jest jedynie banalna żądza zysku

    • zwycięzca

      Oczywiście, „żądza zysku”, jak to ująłeś, musi być obecna, producenci aparatów też nie produkują ich z pobudek czysto altruistycznych, oni też chcą jeść i tak było ZAWSZE.
      A zadaniem konsumenta, zrozumiewszy całą tę różnorodność nowych produktów, jest wybór tego, czego potrzebuje i aktualizacja nie ze względu na aktualizację, ale z konieczności (pojawienie się naprawdę ważnej własności konsumenckiej lub naturalne zużycie sprzętu)

    • Dmitrij Kostin

      Szkoda, że ​​mój post nie został opublikowany, ale napiszę kolejny.
      Dziwnie jest widzieć taki post Wasilija w 2024 roku.
      W świecie kapitalistycznym istnieje coś takiego jak konkurencja.
      Co innego produkować przez dziesięciolecia ŁADA NIVA czy UAZ Bukhanka, a co innego produkować aparaty, a raczej konkurencyjny, odnoszący sukcesy produkt, który będzie przynosił zysk.
      Bez zysku żadna firma nie odniesie sukcesu, a jeśli państwo nie będzie sponsorować takiej firmy, zbankrutuje.

Dodaj komentarz

Prawa autorskie © Radojuva.com. Autor bloga — Fotograf w Kijowie Arkady Shapoval. 2009-2023

Angielska wersja tego artykułu https://radojuva.com/pl/2019/11/padshie-zerkalnye-sistemy/

Versión en español de este artículo https://radojuva.com/es/2019/11/padshie-zerkalnye-sistemy/