Jaki jedyny obiektyw należy zabrać na stałe? Jedyny i jedyny na każdą okazję. Obiektyw, do którego chciałbym dążyć. Ten jeden wysokiej jakości obiektyw, po zakupie którego można było rozwiązać wszystkie zadania fotograficzne i nie męczyć aparatu ciągłą zmianą obiektywów, ale swoje myśli wybierając coś nowego. W dzisiejszych czasach niezwykle trudno jest zarządzać jednym obiektywem, ale nadal co wybrać w tym przypadku?
Osobiście spojrzałbym na:
- Stały obiektyw Sigma 35mm 1:1.2 DG DN A (tylko dla Leica L i Sony E/FE)
- Szkła powiększające Obiektyw Canon RF 28–70 mm F2 L USM (tylko dla Canon RF)
- Szkła powiększające Obiektyw Canon RF 24–105 mm F2.8 L IS USM Z (tylko dla Canon RF)
- Plotka głosi, że wkrótce pojawi się obiektyw Canon RF 35mm F1.2 L (tylko dla Canon RF), naprawdę nie mogę się doczekać jego ogłoszenia
- Tamron 35-150mm f/2-2.8 Di III VXD Model A058, ale i tak szkoda, że nie ma aktualizacji starego Tamron SP AF Asferyczny LD [IF] 28-105mm 1:2.8
- Samyang AF 35-150/2-2.8 FE
- Ciekawy alternatywny widok tutaj
- Więcej o moim filmie tutaj
Pytanie, czy racjonalne jest używanie tylko jednego obiektywu, leży na zupełnie innej płaszczyźnie. To samo dotyczy wyboru systemu. W komentarzach proszę o koncert i napisanie, jaki jedyny obiektyw wybrałby Pan osobiście do codziennego użytku amatorskiego lub profesjonalnego. Podejrzewam, że zainteresuje to wielu.
Więcej informacji na ten temat można znaleźć w sekcji „Autofokus naprawia z największą przysłoną„,”Szczególnie jasne obiektywy z Chin' I 'Najszybsze obiektywy zmiennoogniskowe.
Komentarze do tego posta nie wymagają rejestracji. Każdy może zostawić komentarz. Wiele różnych urządzeń fotograficznych można znaleźć na AliExpress.
Przygotowany materiał Arkady Shapoval. Szkolenia/Konsultacje | youtube | Facebook | Instagram | Twitter | Telegram
Opinia czysto osobista: najlepszy obiektyw to taki, który nie „mydla się”, nie zniekształca, nie zatyka, nie stoi jak mostek żeliwny i nie istnieje. A najlepszym obiektywem dla mnie był obiektyw Smena-8M, którym zrobiłem swoje najlepsze zdjęcie głównego gmachu Politechniki Tomskiej, wczesnym rankiem, w 1978 roku... Szkoda, ale to czarno-białe zdjęcie z niesamowitymi przejściami światła i cienia na elewacji budynku z końca XIX wieku zachował się tylko w mojej pamięci...
To będzie najnudniejszy obiektyw w historii! Dobry obiektyw to niedoskonały optycznie obiektyw ciemny i nastrojowy. To właśnie ograniczenie środków wizualnych prowadzi do procesu twórczego!!
Niestety osoba ocenia subiektywnie. A w dzieciństwie i młodości wszystkie emocje są silniejsze niż w wieku dorosłym.
Dla mnie osobiście dźwięk łączy szerokopasmowych upchniętych w plastikowych wiaderkach z bawełny z górnego panelu gramofonu Melody 1xx z płyty marki ABBA z 1982 roku jest niezapomniany...
A teraz prawie nie czerpię przyjemności ze sprzętu, w którym tylko para kabli głośnikowych kosztuje 1600 dolarów, a odtwarzacz CD o początkowej cenie 3-4 tys. dolarów jest podrasowany diodami Schottky'ego, a kondensator do otwierania płyty tacka jest tak zmniejszona, że trzeba kilkakrotnie nacisnąć przycisk , aby otworzyć.
Co oznacza „tweekowane diodami Schottky'ego”?
po co zmniejszać kondensator „otwierając szufladę na płytę”?
To jest dla ciepłej lampy, nie zwracaj uwagi.
Najpopularniejszym - moim zdaniem - uniwersalnym pozostał Nikon AF-S nikkor 16-85mm.
Dla mnie nieoczekiwanie T-22 z pierwszej „Zmiany” stał się najbardziej wszechstronny. Z tuszy 60D wystaje tylko wieczko). Do miasta, a dla mnie makro wystarczy. Ale to nie zadziała dla ptaków, ale nie wystarczy dla krajobrazów.
Jeśli marzysz, to idealną opcją jest apochromat 28-200/2.8, o rozdzielczości 80 linii/mm, filtry światła na zatrzaskach, jak osłony. Dla dowolnego systemu, o ile ISO 4000 jest w pełni sprawne :)
tamron af 28-200mm f/2,8-5,6 di iii rxd
najbliżej ideału. Prawdopodobnie nie próbowałem
Fotografuję Olympus Zuiko Digital 14-54/2.8-3.5 w 4/3 od ponad 10 lat. Zadowolona. Mając zestaw za pięćdziesiąt dolarów, a wśród nich naprawdę fantastycznego Carl Zeiss Jena Pancolar, rzadko chcesz zmieniać obiektyw - nawet podczas robienia portretu. W zasadzie liczyłem na to na początku, ale nie do końca spodziewałem się, że taki obiektyw z ekwiwalentem 28-108 stanie się praktycznie niezastąpiony….
W moim Sony ILCE-6000 używam Neewer 2.8/28 lub 7Artisans 0.95/35 jako personel. Jeden i jedyny nie działa.
Nie mogę sobie poradzić z tym jedynym jeszcze ze względu na koszt tego, czego chcę (Sony 18-105mm f/4 G OSS PZ E). Myślę, że dla mnie byłby to ten jeden uniwersalny obiektyw. Teraz głównie radzę sobie z niezbyt dobrym zwykłym Sony 16-50mm f/3.5-5.6, który wystarcza na prawie wszystko. Ale czasami używam Jupitera 37A. Myślę, że ogniskowanie 105 mm byłoby dla mnie bardziej pożądane niż 135 mm.
Witalij, odkryj sekret 16 - 50 Sony. Po Nikors - mydło mydlane.
Dla mnie takim obiektywem stał się Tamron 35-150mm F/2.8-4 Di VC, z jakiegoś powodu przez wielu niekochany..
Dla mnie Pentax DFA 28-105mm, F3.5-5.6
Ja, jako początkujący fotograf-amator, mając dwa aparaty Nikon (film f801s i D800), mając 50mm 1.4D, chciałbym 24-120 ze stabilizatorem i oświeceniem.
Mam Olympusa M1 Mark3 z 14-150. Dzisiaj sfotografowałem szyszki na sośnie. Długość nie wystarcza. Przy 4 metrach stożki okazały się za małe.
Dziwne, że autor wymienił Sigmę i Tamrona wśród najlepszych. Nie były nawet najlepsze, gdy były produkowane w Japonii. A teraz, gdy Tamrony są już całkowicie plastikowe, nie chce mi się w ogóle na nie patrzeć. To tylko deszman! Miałem Sigmę iw ogóle - dobry obiektyw, ale kiedy zdecydowałem się go sprzedać, po prostu się zmęczyłem - sprzedałem go za bardzo realną cenę przez 9 miesięcy iw końcu kupiłem jakiegoś dziwnego człowieka, który nie zadał ani jednego pytania o działaniu obiektywu - najprawdopodobniej przelicytowany.
a co miałeś z Sigmy i Tamronów?
„Kupiłem jakiegoś dziwnego człowieka, który nie zadał ani jednego pytania o działanie obiektywu”
Niekoniecznie przelicytować, być może dana osoba wiedziała, gdzie szukać i miała pomysł, jak wszystko powinno działać.
Po prostu nie wszyscy właściciele powiedzą prawdę.
To jak żart o samochodach: „nie pobite, nie pomalowane itp.”
Przebija się najczęściej wtedy, gdy cena jest poniżej listwy przypodłogowej, a na zewnątrz obiektyw na zdjęciach wygląda normalnie.
to ten sam obiektyw...
istnieje naprawdę, proszę zauważyć
Stała Nikona 35-400 f4.5
Sonnar 50 1.5 zm. Bardzo niedoskonały ideał
Każdy chce tego spróbować. może się zwolnię.
Nie wiem, jak to było dawniej, kiedy był film. Moim zdaniem najodpowiedniejszym obiektywem jest ten, przez który ujawniają się Twoje umiejętności. Dokładniej, przede wszystkim umiejętności, a potem obiektyw. Dla mnie Nikon jest całkiem zadowolony z 18-105 naCrop i najlepsze zdjęcia uzyskuje się z tej kombinacji, ale innego szkła do Nikona Crop po prostu nie miałem, kupiłem Nikona D90 z 18-105 i nadal fotografuję zdjęcia i bardzo mi się podoba. Na ff Nikonie 24-70 no cóż, na ff nie było nic innego, ale gdzieś pojawiła się myśl, że wolałbym coś szerszego, np. 16-35 f4 nikorr, lub odwrotnie 24-120 f4 Nikkor.Ale nie ma chcieć „chcieć” Jeśli chodzi o Canona, to Canon ma kadr i 17-55 f2,8 w zasadzie wystarcza do wszystkiego, na Canonie większość zdjęć jest w tej grupie, czasami zakładam na aparat 10-18 f;4,5-5,6, ale to tyle czasami, bo uzyskuje się bardzo szeroki kąt. I tu jest rzecz, a raczej wzór czy coś. Połączenie Nikona D90 i Nikorra 18-105, to właśnie z niego robię większość bardzo ciekawych zdjęć i najczęściej fotografuję na ogniskowej 18 mm. Ale przy kadrze Canona i 17-55 wszystko jest jakoś nudne, ani to, ani tamto, Canon częściej kłamie jak FF Nikon 610 i 24-70.
Wiem, jak to było dawniej, kiedy był film. Potem do tego rodzaju rzeczy (co skromnie nazywacie „umiejętnością”) używano w ostateczności mydelniczki. Ale przede wszystkim żałowali, że zmarnowali film. Teraz nie musisz już niczego żałować, kup telefon i strzelaj. Ale żeby do tego kupić trzy komplety sprzętu (w tym 2 niezłe)?
Nie zrozumiałeś istoty pytania? Czy trzy sety to nonsens? Myślę, że wiele osób ma znacznie więcej zestawów i jakoś żyje. Sieć jest wykorzystywana do różnych celów.
Istota pytania?))) Nie ma pytania. Konkluzja jest taka, że Twoje zdjęcia to śmieci. Każdy sumienny fotograf wyrzuciłby to do kosza, albo jeszcze lepiej, nie sfotografował tego. Zarówno na filmie, jak i w wersji cyfrowej.
Zaskoczony! Szczerze mówiąc. zdjęcie wystawiono po to, żeby pokazać, że prawie nie ma różnicy, jakie szkło i osnowa, i żużel czy nie żużel, nie ma żadnego znaczenia w kontekście pytania postawionego przez Arkadego. Wygląda na to, że jesteś zbyt mądry, jeśli chodzi o własne zdanie.
Tak, oczywiście, że jest różnica, ale na tych zdjęciach nie będzie ona widoczna, dlatego powstaje opinia, że różnic nie ma))
Różnica jest niewielka. Na tę różnicę wpływa wiele czynników, przede wszystkim światło. Ale to już inne pytania. A opinii są setki.
A! To znaczy, to są świetne zdjęcia! Przepraszam, Mistrzu! Znasz odmiany d.r.m znacznie lepiej ode mnie. A moja prymitywna opinia jest taka, że d. to d., nie zdejmuj tego.
d610 nikorr24-70
kanon 60d 17-55 kanon
Jako miłośnik polowań na zdjęcia i portretów „Sigma 180mm/3,5 makro.” Używam obiektywu typu „crop” firmy Nikon. 270mm (odpowiednik 35) to oczywiście za dużo jak na portret, ale nadal jest to możliwe. Możesz „zdobyć ” zwierzęta o tej ogniskowej i oczywiście owady!
Dla ciekawych zwierząt 180\270 to za mało, bardzo mało. +Sigma makro-wolna (wolna).
Bez wątpienia powolny! Często trudno celować ręcznie. Cena jest znośna! A doskonały markowy obiektyw o takiej ogniskowej i przysłonie jest bardzo drogi. 180mm. nadaje się do portretów i do fotografowania zwierząt w rezerwatach przyrody, ptaków w pobliżu karmników (jeśli nie) i jest to obiektyw MAKRO, czyli owadów.Do ptaków na czubkach drzew potrzebny jest obiektyw 500-600 mm z telekonwerterem i działającym ISO 6400 Pewnie znośny byłby p1000 z zakręcaną osłoną i calową matrycą, ale z jego 2,3″???
Arkady, krążą plotki, że Sony wkrótce wprowadzi na rynek model 24-70 ze stałą przysłoną f2 z linii G-master
https://www.sonyalpharumors.com/list-of-upcoming-e-mount-autofocus-lenses-from-sony-viltrox-meike-and-others/
Najwyższy czas, Obiektyw Canon RF 28-70mm F2 L USM już 5 lat.