30 czerwca 2020 roku ogłoszono obiektyw FUJINON GF LENS 30mm 1:3.5 R WR.
Kluczowe właściwości
- Do średnioformatowych aparatów bezlusterkowych z mocowaniem Fujifilm G i współczynnik upraw Kf=0.79
- Ogniskowa: 30mm (EGF 24 mm)
- Apertura względna: 1:3.5-1:32
- MDF: 0.32 m²
- Maksymalny współczynnik powiększenia 1:6.7
- Konstrukcja optyczna: 13 elementy w 10 grupach. RYSUNEK WYKRESU
- Przysłona: 9 zaokrąglonych ostrzy
- Skupienie wewnętrzne
- Pierścień regulacji przysłony
- Średnica filtra: 58 mm
- Chroniona obudowa
- Waga: 510 gramów
- Cena: około 1.700 XNUMX $
Wygląd
Wszystkie bezlusterkowe aparaty średnioformatowe FUJIFILM GFX z czujnikami 43.8 X 32.9 mm (współczynnik przycięcia Kf=0.79X)
- FUJIFILM GFX50R [wrzesień 2018]
- FUJIFILM GFX50S [wrzesień 2016]
- FUJIFILM GFX 50S II [wrzesień 2021, AliExpress]
- FUJIFILM GFX100 [maj 2019 + modyfikacja IR]
- FUJIFILM GFX 100II [wrzesień 2023]
- FUJIFILM GFX100S [styczeń 2021, AliExpress]
Wszystkie obiektywy z serii FUJINON GF LENS
- 23mm 1:4 R LM WR [kwiecień 2017]
- 30mm 1:3.5 R WR [czerwiec 2020]
- 30mm 1:5.6 T / S [wrzesień 2023]
- 45mm 1:2.8 R WR [wrzesień 2017]
- 50mm 1:3.5 R LM WR [lipiec 2019]
- 55mm 1:1.7 R WR [wrzesień 2023]
- 63mm 1:2.8 R WR [styczeń 2017]
- 80mm 1:1.7 R WR [styczeń 2021]
- 110mm 1:2 R LM WR [kwiecień 2017]
- 110mm 1:5.6 T / S MAKRO [wrzesień 2023]
- 120mm 1:4 R LM WR OIS MAKRO [styczeń 2017]
- 250mm 1:4 R LM WR OIS [kwiecień 2018]
- 20-35mm 1:4 R WR [wrzesień 2022]
- 32-64mm 1:4 R LM WR [styczeń 2017]
- 35-70mm 1: 4.5-5.6 WR [wrzesień 2021]
- 45-100mm 1:4 R LM WR OIS [styczeń 2020 ]
- 100-200mm 1:5.6 R LM WR OIS [styczeń 2017]
Obiektywy innych producentów z mocowaniem GFX
- MITAKON: 28/5.6 | 65/1.4 | 85/1.2 | 135/2.5 | 135/1.4 | 200/4 Macro
- Laowa: 15/4.5 Shift | 17/4 | 19/2.8 | 20/4 Shift | NA0.5 Supermikro
- AstrHori: 12/2.8 Fisheye | 40/5.6 | 55/5.6 | 75/4
- TT Rzemieślnik: 11/2.8 Fisheye | 90/1.25
- Kipon: 75/2.4
- Irys: 45/1.4
Adaptery autofokusa i konwertery ręczne
- dla KANON EF: Viltrox EF->G | PIERŚCIEŃ STALOWY EF->G | Frędzle EF->G | Techart EF->G | Jintu EF->GFX | FotoDiox EF->G
- dla Nikon F: Krawędź F->G
- Laowa Konwerter dla CANON EF/NIKON F (aby pozbyć się winietowania)
Powiązane materiały
- Pełnoklatkowe systemy bezlusterkowe. Dyskusja, wybór, rekomendacje.
- Przycięte systemy bezlusterkowe. Dyskusja, wybór, rekomendacje.
- Przycięte systemy bezlusterkowe, które zatrzymały się lub kończą swój rozwój
- Cyfrowe systemy lustrzane, które zatrzymały się lub kończą swój rozwój
- JVI lub EVI (ważny artykuł, który odpowiada na pytanie 'lustro lub bez lustra')
- O bateriach bezlusterkowych
- Prosty i przejrzysty średni format
- Szczególnie szybkie rozwiązania chińskich marek
- Wszystkie najszybsze obiektywy zmiennoogniskowe z autofokusem
- Wszystkie najszybsze obiektywy stałoogniskowe z autofokusem
- Lustrzana pełna klatka na bezlusterkowym średnim formacie
- Wspomagacze prędkości autofokusa
- Jeden obiektyw, by rządzić światem
- Wpływ smartfonów na rynek fotograficzny
- Co dalej (przewaga smartfonów)?
- Wszystkie zapowiedzi i nowości obiektywów i aparatów
Komentarze do tego posta nie wymagają rejestracji. Każdy może zostawić komentarz. Wiele różnych urządzeń fotograficznych można znaleźć na AliExpress.
Przygotowany materiał Arkady Shapoval. Szkolenia/Konsultacje | youtube | Facebook | Instagram | Twitter | Telegram
A na co są te pieniądze? Gdyby tylko było światło...
Do średniego formatu, a więc drogie. Ten obiektyw jest równoważny pod względem EFR do 24mm, a pod względem głębi ostrości F/2.8. Po prostu nie ma nic podobnego lub lżejszego pod GF.
Wszyscy czekali na ten obiektyw, wyznaję, ja też. Ale najbardziej zaskakujące jest to, że nie spełniał już oczekiwań. Zastanawiam się, o czym myślała firma, gdy do obiektywu 24 mm nie przykręcono normalnej skali odległości do pełnoprawnej pracy w trybie manualnym? W końcu zrobili to jakoś dla swoich innych szerokości - 16mm i 14mm? Czy było to naprawdę trudne dla obiektywu za 1700 dolarów? Swoją drogą nie tylko ja pisałem o tym na forach. To bardzo ciekawe, że poza Leicą prawie wszystkie firmy prawie przestały dawać użytkownikom możliwość pracy w trybie ręcznym. Ta elektroniczna wersja się nie liczy - ciągle schodzi na manowce, przy najmniejszym dotknięciu, poza tym elektroniczna waga wbudowana w aparaty Fuji nie cieszy się dokładnością. Nie ma problemów z aperturą, rozmiarem i jakością optyczną, a nie może być, wczoraj ściągnąłem RAW z dpreview i cieszyłem się tym wszystkim. Ale fakt, że zamierzałem zebrać trochę pieniędzy i nabyć ten system właśnie z powodu obiektywu 24mm, został usunięty z planu. Dla mnie osobiście taki obiektyw jest po prostu bezużyteczny, nawet do niczego go nie potrzebuję, nadal nie mogę go używać.
Oto zdjęcia na tym obiektywie:
https://www.dpreview.com/sample-galleries/9229212315/fujifilm-gf-30mm-f3-5-sample-gallery/3036751839
Tak, dokładnie to pobrałem i obejrzałem, optycznie jest po prostu rewelacyjny, nie ma mowy kto może siedzieć tylko na autofokusie, dla niego ten obiektyw to tylko dar niebios dla średniego formatu. Dla mnie osobiście jest to kompletnie nieodpowiednie, powtarzam, nawet jeśli mi to dają. Dostałem kiedyś Canona 5D M3b w całości, doskonały aparat, ale okazał się dla mnie prawie bezużyteczny z powodu okropnego prążkowania i szumów nawet przy ISO 800, a także z powodu bardzo ograniczonych możliwości przetwarzania plików, do ciągnięcia cieni. Stąd pochodzą stare aparaty w nowym stanie, od użytkowników takich jak ja, leży z 15-20 tys. klatek i to wszystko. A szkoda, bo to Canon ma w pełni sprawny obiektyw 24 mm, którego inni nie mają, czyli Canon ma pełnoprawną skalę odległości, podczas gdy Nikon z jakiegoś powodu zupełnie tego nie ma. Miałem cudownego optycznie Nikona 24/1.8 i po kilku dniach testów zwróciłem go do sklepu, uważam go za kompletnie nieprzydatny dla siebie, gdyż w zasadzie nie ma w nim możliwości ręcznego ustawiania ostrości, ogniskowania strefowego.
Niedawno pojawiły się informacje o wprowadzeniu na rynek własnego satelity typu cubes firmy Canon z 5D Mark III na pokładzie, a właściwie jakimś dzikim niestandardowym obiektywem do fotografii satelitarnej. To jest po prostu ciekawe, CO TO JEST TAK KURWA USUWANIE, ABY rozsypać cechy po ustach w ten sposób - przeszkadzają pasmowe szarpanie, skala nie wystarczy, daj mi średni format.
ROMAN, są rzeczy, które mogą docenić tylko profesjonaliści (przepraszam, bez obrazy)...
Kto zmienia aparaty i obiektywy jak rękawiczki? Nazywają się fotografami, a nie profesjonalistami. Aparat ma robić zdjęcia, a nie sublimować.
Ta sama skala odległości, nad którą tak żałośnie opłakuje. Chciałbym chociaż raz zobaczyć fotografa, który korzysta z nowoczesnych technologii i woli tę skalę od nawigacji LiveView. Przynajmniej raz. Pamiętam, kiedy pierwszy i ostatni raz ktoś zwrócił na nią uwagę, był taki dziwny facet, który kręcił krajobrazy pełnoklatkowym aparatem gimbala. Wszystko. A przewracanie oczami, znaczące kiwanie głową i odwoływanie się do profesjonalizmu nie oznacza bycia profesjonalistą.
Kiedy potrzebuję ogniskowania strefowego, celuję w jakiś obiekt z odpowiedniej odległości, a następnie wyłączam autofokus. Określanie granic głębi ostrości też nie jest wielką mądrością. Ale nigdy nie byłam profesjonalistką, więc milczę w łachmanach... :)
Dobry wygląd. Jeśli potrzebujesz wysokiej rozdzielczości i szczegółowości – jest 5DS R. Pod tym kątem jest cudowny Canon 24/1.4L II z doskonałym bokehem, a nie te skale dla amatora (ile szerokiego bokeh może być). Jest wygodny tilt-shift 24 (lub jeszcze lepiej 17, który w razie potrzeby zamienia się w 24 za pomocą konwertera). Kolor? Wątpliwe, że w kadrach jest dużo postprocessingu – i kolor liści, i to charakterystyczne rozmycie gałęzi przechodzących w niebieski – wszystkie te problemy pozostają przy średnim formacie.
Nie chodzi o to, że to wszystko nie jest potrzebne – może ktoś NAPRAWDĘ potrzebuje tego wszystkiego razem – niskoszumny, szczegółowy aparat z dużą matrycą, z własnymi specyficznymi zadaniami. Ale taka osoba nie odwróci nosa i nie odwoła się do profesjonalizmu. Każdy profesjonalista jasno wyjaśni w kilku słowach, czego potrzebuje i dlaczego. Jakie zadania rozwiązuje i za co jest gotów przepłacać, poza patosem i popisami. W końcu Kubrick potrzebował soczewek NASA do strzelania przy świecach, a nie do swojego ego. Na frazę „musisz być profesjonalistą, aby zrozumieć”, jestem gotów wyciągnąć łopatę i uderzyć w garb - to snobizm.
Nie powiedziałbym, że Canon 24/1.4 jest świetny. Takie samo, mydlane, powolne.