Materiał na soczewkę asferyczną Voigtländer Ultron 21mm F1.8 specjalnie dla Radożiwy przygotowane Rodion Eshmakov.
Voigtländer Ultron 21mm F1.8 Aspherical (zwany dalej Ultronem 21/1.8) to jasny, ultraszerokokątny obiektyw manualny opracowany w 2012 roku do użytku z aparatami z mocowaniem dalmierzowym Leica M., ale także kompatybilne przez adaptery z konwencjonalnymi aparatami bezlusterkowymi. Do czasu wprowadzenia modelu Voigtländer Nokton 21/1.4 w 2019 roku ten obiektyw był najszybszym ultraszerokokątnym obiektywem Voigtländera i nawet teraz jest z pewnością obiektywem z najwyższej półki.
Warto zauważyć, że choć Voigtländer jest formalnie niemiecki (austriackiego pochodzenia), to wszystkie nowoczesne obiektywy (od 1999 roku) są projektowane i produkowane przez japońską firmę Cosina (produkujący również optykę dla Zeissa).
Recenzje innych obiektywów Voigtländer:
- Voigtländer Braunschweig Heliar 1:4,5 F=13,5 cm (1928)
- Voigtlander APO-Lanthar 90mm F3.5 SL N/AI-S
- Voigtlander Nokton 58mm F1.4 SL N/AI-S
Specyfikacje (ze strony producenta):
Konstrukcja optyczna - 13 soczewek w 11 grupach, 1 element asferyczny;
Ogniskowa - 21 mm;
Kąt widzenia – 91°;
Szacunkowy format ramki - 36 × 24 mm;
Apertura względna - 1:1.8;
Przysłona - tęczówka, 10 "prostych" płatków;
Granice przysłony - 1: 1.8–1: 22, regulacja skokowa (z półprzystankami i F / 2);
Ustawianie ostrości - tylko ręczne, autofokus na UPC poprzez specjalny adapter https://radojuva.com/2017/06/message-from-io-techart/;
Minimalna odległość ostrzenia (MDF) - 0.5 m;
Średnica gwintu do filtrów - 58 mm;
Mocowanie aparatu - mocowanie Leica M (z możliwością współpracy z dalmierzem);
Wymiary - 69 × 78.4 mm;
Waga - 412g;
Różne - wbudowana nieusuwalna osłona przeciwsłoneczna;
Koszt to ~1200 USD.
Projekt i wykonanie obiektywu
Obiektyw, który dostałem do tego artykułu, był nowy w pudełku. Zestaw dostarczany jest bardzo skromnie: obiektyw z dekielkami i mała instrukcja. Nawet pomyślałem - może coś stamtąd do mnie przywieźli? Ale w pudełku nie ma miejsca na nic innego – i to jest bardzo zabawne, bo nawet 60 dolarów TT Rzemieślnik 50/2 zestaw wygląda na bogatszy.
Producent nie musi jednak stwarzać wrażenia premium: obiektyw sam w sobie sprawia wrażenie bardzo wysokiej jakości. Korpus Ultrona 21/1.8 wykonany jest w całości z metalu i pokryty przyjemną w dotyku czarną matową anodą. Powłoka wygląda i czuje się dużo lepiej niż np. Zenitara 50/0.95 E. Obiektyw posiada skale wartości przysłony, odległości (czerwony - w stopach, biały - w metrach), głębia pola. Wszystkie ślady na soczewce są wygrawerowane i wypełnione farbą, czyli wykonane „na wieki”.
Charakterystyczną cechą obiektywu jest obecność wbudowanej i nieusuwalnej osłony. Z jednej strony takie rozwiązanie zapobiega uszkodzeniu przedniej soczewki obiektywu podczas użytkowania, ponieważ płatki osłony nie porysują szkła na żadnej powierzchni i najprawdopodobniej obiorą uderzenie w kolizji. A kaptur nigdy nie zwisa i nie odlatuje, jeśli nie można go zdjąć. Rewers medalu to zwiększenie wymiarów, „ostre” kontury ciała (niepraktyczne przy noszeniu z innymi rzeczami).
Ultron 21/1.8 posiada szeroki i wygodny pierścień do ustawiania ostrości. Skok pierścienia jest niewielki - około 60°, ale minimalna odległość ostrzenia to aż 0.5 m - więc ogniskowanie na średnich odległościach jest całkiem wygodne. Ale możesz zapomnieć o fotografowaniu małych rzeczy z bliska bez użycia specjalnych urządzeń. Tak jak inne soczewki z mocowaniem Leica M, na którym używałem tego Sony A7 poprzez adapter makrohelikoidalny LM-NEX, który umożliwił wykonanie zbliżeń z odległości kilku centymetrów od przedniego obiektywu.
Bagnet Ultrona 21/1.8 nie jest czarny jak cały korpus, tylko chromowany. Na bagnecie dyskretnie wygrawerowana jest nazwa producenta (Cosina). Również od strony mocowania do aparatu widać popychacz dalmierza, którego nie ma np. 7rzemieślników 35/5.6wen.
Przysłona obiektywu składa się z 10 ciemnych matowych listków, które zapewniają niemal okrągły otwór przysłony przy f/22, ale przy wartościach pośrednich między F/1.8 a F/22 źrenica obiektywu ma kształt regularnego dziesięciokąta z niezaokrąglonymi rogi.
Najprawdopodobniej listki przysłony obiektywu mają złożony kształt, podobny do przysłony Helios-103. W tym przypadku realizowane są dwa cele. Pierwszym z nich jest bardziej „rozciągnięta” podziałka przysłony w rejonie małych otworów (linearyzacja skoku pierścienia przysłony). Czasami stosuje się do tego przepony z płatkami w kształcie litery L, które tworzą źrenicę. w postaci gwiazdy. Drugim celem jest umożliwienie uzyskania wyraźnego efektu dziesięcioramiennej gwiazdy z jasnych, punktowych źródeł światła w kadrze podczas fotografowania przy zakrytych przysłonach.
Membrana jest sterowana oddzielnym pierścieniem o skoku skokowym. Są kliknięcia dla F/1.8, F/2 i dalej, aż do F/22 - po 1/2 kroku. Przebieg pierścienia jest optymalny pod względem siły, oznakowanie nie budzi wątpliwości, gdyż w przypadku chińskich obiektywów.
Masa obiektywu to prawie pół kilograma - wraz z jego imponującymi gabarytami automatycznie skreśla obiektyw z listy "lekkich i kompaktowych", "codziennych" czy "fotografii ulicznej". W przypadku tych ostatnich znacznie przyjemniej byłoby użyć czegoś więcej ciemny i mały .
Wygląd, układ, ergonomia Voigtländer Ultron 21/1.8 robią bardzo dobre wrażenie. Obiektyw ma przemyślaną konstrukcję i bardzo wysoką jakość wykonania. Prawdopodobnie tak powinno być przy koszcie >1000$.
Właściwości optyczne. Porównanie z New Russar+ 20/5.6
Nowoczesny, wyrafinowany i oczywiście wysokiej jakości Voigtländer Ultron 21/1.8 był całkiem ciekawy w porównaniu z prekursorem wszystkich współczesnych obiektywów ultraszerokokątnych - Russarem MP-2 20/5.6, który w odświeżonej wersji Nowy Russar+ 20/5.6 Zostałem dany w tym samym czasie co Ultron. Testy przeprowadzone w dalekim polu przy użyciu aparatu bezlusterkowego Sony A7.
Poniżej zdjęcia wykonane Ultronem 21/1.8 przy przysłonach od F/1.8, F/2 do F/22.
Dalej - strzały na Russara + 20 / 5.6 przy F / 5.6, F / 8, F / 11.
Od razu można zauważyć, że w ciągu 80 lat postępu japońskim inżynierom udało się obniżyć poziom winietowania nawet w przypadku obiektywu Rusinov, który przez długi czas charakteryzował się najlepszym rozkładem oświetlenia w polu spośród szerokokątnych obiektywów nieretrofokusowych. soczewki kątowe.
Biorąc pod uwagę 100% kadrowanie centralnego obszaru kadru widać, że Ultron 21/1.8 z otwartą przysłoną wcale nie jest gorszy od Russara+ na f/8. A przy przysłonie F/5.6 eksponat muzealny traci sporo na ostrości ze względu na wyraźną aberrację sferyczną.
Podobnie okazuje się, że jakość optyczna na brzegu kadru Ultrona 21/1.8 przy F/2.8 odpowiada Russarowi + 20/5.6 przy F/8. Przy otwartej aperturze Ultron nadal cierpi na pewne zniekształcenia pola.
Wreszcie rogi Ultrona 21/1.8 na F/2.8 wyglądają dużo lepiej niż Russara na F/11. Może to jednak wynikać również z wpływu filtra matrycowego na jakość obrazu podczas użytkowania Russar+ 20/5.6 na Sony A7s, do czego jest dedykowany znaczną część recenzji tego obiektywu. Co ciekawe, z Ultronem 21/1.8 było znacznie mniej problemów z filtrem, niż się spodziewałem.
Tym samym Ultron 21/1.8 zapewnia wysoką jakość obrazu w kadrze ~APS-C już przy F/1.8, a mały otwór przysłony do F/2.8-F/4 sprawia, że obiektyw jest w pełni ostry w terenie. Spośród aberracji obserwuje się jedynie niewielkie zniekształcenia szczątkowe wyższych rzędów, tworzące „nowoczesny” wzór soczewki, a także zauważalny chromatyzm poprzeczny na brzegu kadru. Prawdopodobnie w aparatach z matrycami o wysokiej rozdzielczości (>36 megapikseli przy formacie 36×24 mm) chromatyzm poprzeczny będzie jedynym zniekształceniem ograniczającym jakość na małych przysłonach. Ultron 21/1.8 ma małą, prawie niezauważalną dystorsję.
Jakość powłoki antyodbiciowej soczewek obiektywów zasługuje na duże uznanie: pomimo jedenastoskładnikowej budowy (22 powierzchnie szkło-powietrze!) Ultron 21/1.8 wyróżnia się wysokim kontrastem obrazu i doskonałym odwzorowaniem kolorów. Pomiar widma transmisyjnego wykazał, że obiektyw rzeczywiście posiada wysokiej jakości powłokę, która zapewnia płynny profil transmisji w zakresie od 430 nm do 700 nm, co praktycznie obejmuje cały zakres czułości spektralnej konwencjonalnej matrycy RGB (~410-650 nm). Aby uzyskać krzywiznę o takim kształcie, potrzeba 4-5 warstw powłoki, co sprawia, że produkcja optyki soczewkowej jest droższa niż soczewek o tej samej złożoności, ale z dwiema lub trzema warstwami powłoki, około dwa razy. Należy zauważyć, że profil widma jest pozbawiony wyraźnych szczytów lub spadków, co pozytywnie wpływa na odwzorowanie kolorów obiektywu. Charakterystyczna absorpcja występuje tylko w fioletowym obszarze widma, zarówno ze względu na właściwości powłoki (słabe odbicie fioletu), jak i gęstość optyczną materiałów soczewek obiektywu.
Rozmiar źrenicy Ultrona 21/1.8 wystarcza do uzyskania wyraźnego rozmycia tła w wielu sytuacjach. Dzięki dobrej korekcji aberracji Ultron 21/1.8 ma miękki, równy bokeh z wyraźnymi krążkami, które na brzegu kadru zamieniają się w „cytryny”. Tym obiektywem całkiem ciekawie robi się portrety, bawiąc się perspektywą na rzecz efektu "obecności" i geometrycznych akcentów. Obiektyw zdecydowanie nadaje się do fotografii krajobrazu, architektury, fotografii wnętrz i nie tylko fotografii wnętrz, ale także fotografii portretowej.
Poniżej przedstawiono przykładowe zdjęcia wykonane pełnoklatkowym aparatem bezlusterkowym. Sony A7.
odkrycia
Voigtländer Ultron 21/1.8 to znakomity obiektyw o atrakcyjnych parametrach, przemyślanym wykonaniu i wysokiej jakości optycznej. Doskonała opcja dla perfekcjonistów wśród koneserów optyki o dużej aperturze. Daleko od ideału dla miłośników kompaktowych obiektywów.
Znajdziesz więcej recenzji od czytelników Radozhiva tutaj.