Dla dostarczone przez obiektyw Voigtländer APO-Lanthar 90mm F3.5 SL N/AI-S ogromny dzięki sklepowi www.fotika.com.ua, gdzie można znaleźć ogromną liczbę różnych używanych. sprzęt fotograficzny, w tym podobne soczewki.
Voigtlander APO-Lanthar 90mm F3.5 SL N/AI-S (w skrócie Voigtlander 90/3.5) to wspaniały nowoczesny ręczny obiektyw stałoogniskowy najwyższej jakości. Voigtlander 90/3.5 należy do linii obiektywów Voigtlander SL II, chociaż sam obiektyw nosi tylko napis „SL”. Informację o tym, że tak naprawdę jest to 'SL II' można pobrać z pudełka, w którym dostarczany jest obiektyw.
Ta recenzja przedstawia Voigtlandera 90/3.5 w wersji N/AI-S (czyli Nikon AI-S), natomiast obiektyw posiada styki mikroprocesorowe, co pozwala na stosowanie go z automatycznym pomiarem ekspozycja na dowolnych aparatach firmy Nikon. Tym samym, jak na Nikona, obiektyw jest analogiem AI-P (takie obiektywy nazywane są też „AE”), przy czym automatyczne sterowanie przysłoną jest dostępne poprzez menu aparatu, a sam aparat może pracować w dowolnym trybie , na przykład w klasycznym P, A, S, M lub w trybie w pełni automatycznym (w zielonej strefie).
Ważne: aby móc manipulować wartością membrana z kamery lub do automatycznej instalacji membrana w nowoczesnych centralnych zaworach sterujących należy przekręcić pierścień sterujący na F / 22. Jeśli tego nie zrobisz, to na kilku kamerach na wyświetlaczu pojawi się błąd - 'fEE' (pierścień nie jest zainstalowany membrana). Niektóre aparaty z reostat membranowy, pozwalają kontrolować przysłonę za pomocą pierścienia membrana, ale tylko w trybach pomiaru ekspozycja „M” i „A”. Pierścień membrana obraca się za pomocą kliknięć, są na nim zaznaczone wartości F / 3.5, 5.6, 8, 11, 16, 22, nie można ustawić wartości pośredniej między parami liczb za pomocą pierścienia przysłony. Wartości pośrednie można ustawić tylko za pomocą menu kamery. Dziwne, że na pierścieniu nie ma wartości pośredniej między F/3.5 a F/5.6. Brak pierścienia ustalającego membrana, podobnie jak natywne obiektywy Nikona, dzięki czemu można przypadkowo przesunąć pierścień membrana z pozycji F/22 i pojawi się komunikat 'fEE' na wyświetlaczu aparatu (błąd w ustawieniu pierścienia) membrana).
Należy pamiętać, że Voigtlander 90/3.5 wersja N/AI-S nie przesyła wartości odległości ostrości do aparatu, co może prowadzić do błędów w ekspozycja, zwłaszcza podczas fotografowania z lampą błyskową w trybach automatycznych TTL.
Główne parametry techniczne Voigtlandera APO-Lanthar 90mm F3.5 SL N/AI-S:
Nazwa instancji z recenzji | Voigtlander APO-Lanthar 90mm F3.5 SL N/AI-S 8020077 |
Kluczowe właściwości |
|
Średnica filtra przedniego | 52 mm, metalowy gwint do filtrów. Obiektyw jest wyposażony w metalowy pierścień redukcyjny 52->39 |
Ogniskowa | 90 mm, EGF dla aparatów Nikon DX wynosi 135 mm |
Współczynnik powiększenia | 1 X |
Opracowany przez | do aparatów filmowych i cyfrowych firmy Nikon |
Liczba listków przysłony | 9 zaokrąglonych płatków |
tagi | odległość ogniskowania w metrach i stopach, skala głębi ostrości dla f/8, 11, 16, 22, skala pierścienia przysłony dla f/3.5, 5.6, 8, 11, 16, 22 |
Przysłona | Od F/3.5 do F/22 jest pierścień regulacji przysłony, obiektyw jest AI-S, AI-P, kompatybilny z AE |
MDF (minimalna odległość ogniskowania) | 0.5 m, maksymalny współczynnik powiększenia 1:3.5. MDF z obiektywem Voigtlander Close-up dla 90 mm F3.5 SL jest zmniejszony, a maksymalny współczynnik powiększenia wynosi około 1:1.7 |
Waga | 390 g |
Konstrukcja optyczna | 6 elementów w 5 grupach. Schemat zawiera 1 element o niskiej dyspersji. Sam schemat jest apochromatyczny, a obiektyw jest apochromatyczny. |
Blenda | metalowy pierścień redukcyjny 52->39 APO-Lanthar 90mm F3.5 SL można uznać za kaptur |
Kraj producenta | WYKONANE W JAPONII |
okres | Od 2010 r Oficjalna strona nie jest już na liście. |
Instrukcja (wielojęzyczna) | Nie można znaleźć w sieci oficjalnych informacji o obiektywie, Zero Eve już jest w drodze |
Cena | Widok -> |
Ten Voigtlander APO-Lanthar 90mm F3.5 SLII to ulepszenie starszej wersji SL.
Voigtlander 90/3.5 jest bardzo dobrze zbudowany, prawie wszystkie części wykonane są z metalu. Pierścień ostrości jest gumowany, ale pierścień przysłony nie. W dotyku to bardzo przyjemny i solidny obiektyw. Mimo swoich rozmiarów waży prawie 400 gramów.
Pierścień do ustawiania ostrości obraca się o 270 stopni, ustawianie ostrości jest bardzo płynne i przyjemne. Podczas ustawiania ostrości przedni obiektyw przesuwa się do przodu, ale nie obraca się. Minimalna odległość ogniskowania to tylko 50 cm, a współczynnik powiększenia to 1:3.5. Obiektyw wykorzystuje klasyczne filtry 52mm.
Voigtlander 90/3.5 jest wyposażony w kompozytową metalową osłonę obiektywu i nasadkę makro „Voigtlander Close-up Lens for 90mm F3.5 SL” do fotografowania małych obiektów. Metalowy kaptur służy jednocześnie jako pierścień redukcyjny 52->39 mm. Osłona ochronna schodzi poniżej 39 mm i jest montowana w jednej z sekcji takiego okapu. Podczas korzystania z takiej osłony przeciwsłonecznej nie obserwuje się winietowania.
Nie podobało mi się, że obiektyw nie ma zwykłej 52 mm dekielki, a ta kompozytowa osłona obiektywu sprawia, że obiektyw wygląda trochę dziwnie, a tak malutką przednią dekielkę łatwo zgubić.
Dysza makro wkręcana jest w jedną z części okapu kompozytowego. Niezależnie od tego, czy nasadka makro „Voigtlander Close-up Lens for 90mm F3.5 SL” jest wkręcona w pierwszą krótką część, czy w drugą, długą część kompozytowej osłony obiektywu, maksymalny współczynnik powiększenia wynosi około 1:1.7. Niestety, Cosina nie zadała sobie trudu, aby umożliwić fotografowanie w proporcjach 1 do 1, dlatego nie jest jasne, po co wymyślili tę nasadkę makro, bo nawet bez niej obiektyw bez problemu potrafi fotografować małe obiekty.
W przypadku korzystania z obiektywu zbliżeniowego Voigtlander do obiektywu 90 mm F3.5 SL możliwy jest tylko tryb makro. Możesz skupić się na korzystaniu z pierścienia ostrości.
Pomimo tego, że obiektyw jest wyposażony w styki procesora, nie można go użyć do ustawienia dźwiękowego potwierdzenia ostrości i oczywiście analogowego pułapki skupienia, który umożliwia zrobienie zdjęcia tylko przy precyzyjnym ustawianiu ostrości. Tak małą rzecz można bardzo łatwo rozwiązać za pomocą innej techniki programowania mikroprocesorowego.
Potwierdzeniem skupienia się na wszystkich CZK Nikona jest zielona kropka w lewym dolnym rogu JVI. Opisano, jak skupić się na obiektywach ręcznych tutaj.
Obiektyw jest ostry już przy F/3.5, przy zakrytych przysłonach, zaczynając od F/4, staje się bardzo ostre. Voigtlander 90/3.5 ma dobrą kontrolę nad aberracją chromatyczną i sferyczną, tak jak przystało na prawdziwy chromian APO. Tylko na bardzo mocno kontrastujących detalach w strefie rozmycia mogą powstawać fioletowe poświaty. Brak aberracji jest bardzo przydatny przy fotografowaniu krajobrazów. Voigtlander 90/3.5 pozbawiony jest zniekształceń (lub jego poziom jest bardzo mały), a także ma słabe winietowanie.
Najsilniejszą wadą obiektywu można uznać za nie najlepszą odporność na podświetlenie. W niektórych sytuacjach obiektyw daje obraz przeładowany flarą. Ale generalnie nie ma nic złego w świetle tylnym i bocznym.
Oczywiście dzięki 9-listkowej przysłonie obiektyw tworzy bardzo równe okręgi w strefie rozmycia przy dowolnej wartości liczby F. Voigtlander 90/3.5 ma przyjemny bokeh, przejście ze strefy ostrości do strefy rozmycia jest gładki. Można powiedzieć, że Voigtlander 90/3.5 ma swój własny „wzór”. Obiektyw może służyć jako dobry obiektyw portretowy.
I przykładowe zdjęcia z użyciem „obiektywu zbliżeniowego Voigtlander do obiektywu 90 mm F3.5 SL”:
Możesz pobrać pliki źródłowe w formacie RAW ten link (43 pliki w formatach '.ARW' i '.RAF', 820 MB) . Wszystkie zdjęcia są w aparacie JPEG. Wszystkie zdjęcia wykonano aparatem Sony ILCE-7 (a7) (przy użyciu przejściówki Nikon na Sony E) i Fujifilm FinePix S5Pro (za pomocą dyszy makro zainstalowano dyszę w pierwszej części kompozytowej osłony przeciwsłonecznej, jak pokazano na poniższym zdjęciu).
Moje doświadczenie. Voigtlander 90/3.5 to fajny obiektyw, ale sceptycznie podchodzę do wszystkich nakładanych na siebie osłon obiektywu, pierścieni redukujących, nasadek makro i innych bzdur. Myślę, że dodatkowy wyrostek dodaje się, gdy początkowo czegoś brakuje w obiektywie, a Voigtlander 90/3.5 nie ma wystarczającej przysłony. Każdy nowoczesny fix 85/1.8 jest prawie 2 stopnie lżejszy niż Voigtlander 90/3.5. Z drugiej strony Voigtlander 90/3.5 jest przeznaczony dla tych użytkowników, którzy potrafią wyczuć w nim to, co w nim najważniejsze – ładne zdjęcie.
Wyniki
Voigtlander APO-Lanthar 90mm F3.5 SL N/AI-S (SL II) to ładna nowoczesna ręczna naprawa. Ma doskonały montaż i świetny ładny obraz. W zestawie znajduje się dysza do makrofotografii. Obiektyw nie jest tani, dlatego osoba, która go kupuje, musi mieć pełną świadomość tego, za co płaci.
↓↓↓ Polub recenzję i udostępnij link w sieciach społecznościowych ↓↓↓. Dziękuję za uwagę. Arkady Shapoval
W ogóle nie ma obrazu. Zoomy Nikona z poprzednich recenzji, IMHO, są przyjemniejsze. Cóż, albo Sony jest takie gówniane. Tak, a sam obiektyw jest dziwny, ciemny manual, jak obiektyw portretowy jest bezużyteczny, jak makrik niewygodny. Apochromat ze schematem apochromatycznym iz fioletową obwódką.
załóż to na d810 lub 5ds
a potem stary obiektyw, o którym mówisz, a następnie porównaj.
Załóż to.
słownik na moją twarz
dobry obiektyw do spokojnego kreatywnego fotografowania, oczywiście nie można tak strzelać na weselach i innych podobnych hałaśliwych imprezach, ale to już trochę inny rodzaj kreatywności.. ale jeśli dla siebie, dla duszy, dla przemyślanego fotografowania , gdy chcesz zdobyć coś nowego, niezwykłego, gdy zmęczysz się tymi wszystkimi zoomami, które ma co druga osoba, z nudnymi identycznymi zdjęciami dla oka, które są do siebie podobne jak dwie krople wody. wtedy wyjmiesz feucht i zrozumiesz, że jest to powiew świeżego powietrza, to jak nowa okazja do realizacji siebie. ale zanim to nastąpi, panowie, musimy jeszcze dorosnąć!
650 wiecznie zielony ten obiektyw wyraźnie nie jest tego wart.
są miejsca za $500))
Cóż, to wszystko zmienia!
Obiektywy Voigtländer do powiększalników fotograficznych (SF), zwłaszcza APO, znane są z niezrównanej jakości i wysokiej rozdzielczości. W związku z tym ich ceny również gwałtownie rosną.
Jaka jest rozdzielczość tego obiektywu? z pewnością wystarcza też dla wielomegapikselowych matryc pełnoformatowych. Obiektyw jest ciekawy, ale potrzebny tylko tym, którzy go doceniają.
„Lanthar” w nazwie, prawdopodobnie nawiązuje do szkła lantanowego?
Ugh, pomyliłem je z Rodenstockami :) wstyd mi... Voigtländer SF ma obiektywy do aparatów
moim zdaniem Jupiter-37A 135/3.5 + Trzpień KP/A-N + mniszek będzie znacznie lepszy! i taniej!
różne kategorie optyki.
wtedy, z twoich słów, konewka to generalnie zły aparat, a ich optyka jest taka sobie)))
Różne kategorie cenowe? Tak! Czy Ty sam, szczerze mówiąc, widzisz na tych zdjęciach coś wyjątkowego? Jeśli tak, to co?
nic, że ten (zdjęcia) reportaż? co powinno w nich być?
jakoś go ze mną załatwię do robienia zdjęć, a potem wrzucę wam tutaj kilka zdjęć.
Pamiętam, że miałem tę kopię na moim ślubie w połączeniu z 58 1.4, obaj nakręcili wideo na 610 (nieprofesjonalne, amatorskie) wszystko wyszło bardzo dobrze.
Ten obiektyw jest przeznaczony dla wąskiego kręgu ludzi. nikt nie zmusza cię do zakupu. jeśli zaczniesz tak myśleć, to cała optyka jest zła, z wyjątkiem tej, która kurzy się w twoim plecaku lub wkrótce będzie.
"Ten obiektyw jest dla wąskiego kręgu ludzi" - znam tych ludzi. Są albo z ciasno wypchanym portfelem, albo z wygórowaną chęcią posiadania czegoś takiego, kto tego nie ma. jemy, a po drugie , są inne zasoby, w których można ocenić ten obiektyw…..Nawiasem mówiąc, strzelanie do ślubu to reportaż 2/3.Ale od ręki dwa obiektywy z tej samej opery, które faktycznie rozrywają ten zwykły, ale bardzo wąsko stosowany Voigtlander jako podkładka grzewcza Tuzika - Nikon AF-S Micro Nikkor 105 mm f/ 2.8 G IF ED VR Tokina AT-X M100 PRO D AF 100 mm f/ 2.8 Macro.
Zazdrość to złe uczucie.
Jak to jest dzisiaj krótko, nie wdrożone...
To chyba nawet nie kwestia zazdrości (jeśli nie jest to typowe zachowanie), nie jest to u nas popularne ze względu na cenę. Cóż, marketing to delikatna sprawa (mówię o Nikonie). Nikt nie dba o tokiny, które żółkną, a Nikon jest generalnie z innej epoki i ogniskowych, porównywanie ich jest głupie.
Układ optyczny, jego wielkość, ostrość i mikrokontrast to główne zalety. Voigtlander jest dużo kupowany za filmy, a kto kogo rozerwie, to bardzo osobista sprawa. Taką optykę kupują ludzie, w których gust został już wychowany i umieją strzelać.
w dodatku kilka linków od niego
http://mf-lenses.livejournal.com/343151.html
http://mf-lenses.livejournal.com/429456.html
i nieuwaga, nie mówiłem o zdjęciu na weselu, ale o wideo)))
Każdy mniej lub bardziej przyzwoity obiektyw będzie też strzelał do twojego wspaniałego jedzenia. A obiektyw z innej epoki, nawiasem mówiąc, w przeciwieństwie do twojego, ma wbudowany silnik i stabilizator, jeśli już. sotka "to jeden z najlepszych obiektywów, jakie kiedykolwiek miałem używany”. Jestem pewien, że jesteś bardzo doświadczonym fotografem. Tym dziwniej słyszę te denerwujące mantry o żółtości… Może się mylę w czymś, kłócąc się z osobą, „której smak już przyniósł w górę i wie, jak strzelać.
Zdjęcia jedzenia wyglądają jak te, które moja żona robi na swoim telefonie komórkowym
Bokeh jest piękny na pierwszym zdjęciu z jedzeniem. Kiedy na początku dowiedziałam się o cenie za Lake, byłam zszokowana. Myślę, że tutaj jest kenon 1100d, tutaj jest Helios-44-2, wszystko jest w porządku, po co przepłacać. Fotografia to bardzo subiektywna sprawa, każdy szuka własnej zapału
Na pewno!
najważniejsze jest to, że ci się podoba
Nie, nawet Tamron 90 jest ładniejszy, a Bokin jest starożytny. A cena też będzie niższa.
Szczególnie cieszy pips na końcu.
kto jest szczęśliwy?
A co do radości, czy to pytanie czy stwierdzenie? :)
Sądząc po braku znaku zapytania to sarkazm :)
natychmiast zapamiętany
Proszę, naucz resztę tych internetowych hogonlais, jak pisać i badać!
Szkło jest luksusowe, cena tylko gryzie
Witam Arkady, a także liczni koledzy!
Radzić…. Jak ten obiekt wygląda na tle Nikona 105mm 1:2.5 Nikkor.
A jednak czy są jakieś różnice na zdjęciu z poprzednią wersją? Jak bardzo mogą różnić się ceną?
Z góry dziękujemy za komentarze!
Myślę, że 105 2.5 jest ciekawsze. Co do poprzedniej wersji Lantar to nie wiem.
Czy Eva jest jeszcze w drodze?)