Wyłączna recenzja JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF

JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P to teleobiektyw o stałej ogniskowej 135 mm i maksymalnej przysłonie F/4, z mocowaniem „Contax-Kyiv RF”, przeznaczony do montażu na aparatach dalmierzowych „Kyiv” „. Niniejsza recenzja przedstawia obiektyw Jupiter-11, numer seryjny 6111713, w "białej" metalowej oprawie, wyprodukowane fabrycznie KOMZ (Kazański Zakład Optyczno-Mechaniczny, zgodnie z logo).

JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF

JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF na aparacie „Kyiv”

Kupiłem ten obiektyw za jedyne 12 USD, a sprzedawca wyposażył go w aparat „Kijów” za darmo. Wygląd soczewki pozostawia wiele do życzenia, ale soczewki są czyste, bez zadrapań, pleśni i łuszczenia się oświecenia. Jeśli wyjdziemy z założenia, że ​​pierwsze dwie cyfry numeru seryjnego większości sowieckich obiektywów odpowiadają rokowi jego produkcji, to możemy ustalić, że ten obiektyw został wyprodukowany w 1961 roku, a w momencie pisania recenzji jego wiek wynosił 54 lata.

JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF

Obiektyw JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF podczas ustawiania ostrości na nieskończoność z dwoma „natywnymi” nasadkami.

JUPITER-11 1:4 F=13,5cm R wykorzystuje mocowanie bagnetowe „Contax-Kyiv”, które zostało skopiowane z oryginalnych aparatów dalmierzowych Contax. Poznałem inną pisownię nazwy tego bagnetu: 'Contax-Kijów„,”Contax-Kijów','Kontakt-Kijów„,”Contax-Kijów RF','Kontakt-Kijów RF' lub po prostu - 'Skontaktuj się z RF„. „RF” to skrót od „Range Finder”. To mocowanie zostało wprowadzone w 1932 roku i po raz pierwszy zostało użyte w aparacie Zeiss Ikon Contax I, później dalmierze Contax II, IIa, III, IIIa były wyposażone w to samo mocowanie. Kamery Contax z mocowaniem RF zakończono w 1962 roku.

Wymiary obiektywu JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF

Wymiary obiektywu JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF

Radzieckie aparaty fotograficzne z mocowaniem „Contax RF” były produkowane pod marką „Kyiv” w latach 1947-1985, są to między innymi kamery Kijów-2, -2A, -3, -3A, -4, 4A, -4M i -4AM. Kamera Kyiv-5 miała tylko zewnętrzne mocowanie RF Contax-Kyiv, a VTSVS / TSVVS tylko wewnętrzne mocowanie, które zostanie omówione poniżej. Aparaty dalmierzowe „Kijów” są prawie całkowicie skopiowane z oryginalnego Zeiss Ikon. Mówią, że pierwsze takie aparaty powstały nawet z części niemieckich, które zostały wywiezione z Niemiec w ramach reparacji.

Nawiasem mówiąc, nie tylko sowieckie aparaty kopiowały montaż „Contax RF”. W 1948 Nikon (wtedy nazywany „Nippon Kōgaku Kōgyō KK”) wypuścił swoje aparaty dalmierzowe ze zmodyfikowanym mocowaniem „Contax RF”, z których pierwszym był „Nikon I”. Zmodyfikowane mocowanie firmy Nikon nosi nazwę „Nikona S„. Później z tym mocowaniem pojawiły się aparaty Nikon M, Nikon S, S2, SP, S3 i S4. Z powodu tych kilku zmian w mocowaniu, tylko obiektywy szerokokątne są wymienne dla aparatów dalmierzowych Nikon i Contax. Krąży wiele różnych plotek o tym, dlaczego Nikon „nie do końca dobrze” skopiował mocowanie z aparatów Contax. Jeśli kopać, możesz znaleźć wiele funkcji dotyczących kompatybilności.

Ponadto w 2002 roku nastąpiło wskrzeszenie tego mocowania, kiedy wypuszczono Bessa R2S (kopiuje mocowanie 'Nikon S') i Bessa R2C (kopiuje oryginalne mocowanie 'Contax RF'). Kamery były produkowane pod marką Voigtländer (którą Cosina kupiła dla siebie). To prawda, że ​​w 2005 roku Voigtländer Bessa R2S/C został ponownie wycofany z produkcji :(.

Jeśli zagłębisz się w historię budowy kamer, możesz znaleźć wiele intymny ciekawe powiązania między różnymi markami, patentami i firmami. Możesz rozpocząć wyszukiwanie stąd.

JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF

JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF

Bagnet Contax-Kyiv RF jest dość nietypowy, składa się z części wewnętrznej i zewnętrznej. Istnieją dwa rodzaje obiektywów do tego mocowania: z mocowaniem wewnętrznym iz mocowaniem zewnętrznym (nie mylić mocowania aparatu z obiektywem).

Obiektywy z wewnętrznym mocowaniem bagnetowym nie mają pierścienia do ustawiania ostrości, a ostrość ustawia się za pomocą pierścienia bagnetowego, który znajduje się bezpośrednio na samym aparacie. Takie obiektywy mają tylko pierścień regulacji przysłony. Odległość ogniskowania i skala głębi ostrości znajdują się na uchwycie kamery. Radzieckie obiektywy z wewnętrznym mocowaniem Contax-Kyiv RF obejmują:

  1. ZORKI ZK 1:2 F=5cm P, później przemianowany na 'JUPITER-8'
  2. JUPITER-8 1:2 F=5cm P (fabryka „Arsenał” i KMZ)
  3. JUPITER-8M 2/50, aka JUPITER-8M 2/53 и JUPITER-8M 1:2 F=5cm P (właściwie istnieją inne podwersje)
  4. JUPITER-3 1:1,5 F=5cm P, vel JUPITER-3 1,5/50 vel JUPITER-3 1,5/50 (ZOMZ)
  5. ZORKY ZK 1:1,5 F=5cm P, później przemianowany na 'JUPITER-3'
  6. HELIOS-103 1.8/53 (fabryczny „Arsenał”), vel Helios-103 1.5/50 i vel Menopta 1.8/53
  7. ORCHID-3 F=5,2cm 1:1,5 (GOI, prototyp)
  8. RUSSAR MR-2 5,6/20 (prototyp)

Zewnętrzne obiektywy bagnetowe mają własny pierścień ostrości, skalę odległości i skalę głębi ostrości. Takie soczewki nie różnią się od konwencjonalnych soczewek bagnetowych. Dla nich pierścień ostrości znajdujący się na aparacie nie jest używany. Radzieckie obiektywy z zewnętrznym mocowaniem Contax-Kyiv RF obejmują:

  1. JUPITER-8 NB 2/50 (pasuje tylko do Kijowa-5)
  2. HELIOS-94 1,8/53 (pasuje tylko do Kijowa-5)
  3. ORION-15 6/28
  4. JUPITER-12 1:2.8 F=3.5cm P, aka JUPITER-12 2,8/35, to jest BK 1:2.8 F=3.5cm a on to Zorkiy BK 1:2.8 F=3.5cm
  5. JUPITER-9 1:2 F=8.5cm P (fabryczny Arsenał), vel JUPITER-9 2/85 (LZOS)
  6. JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P (KOMZ, z tej recenzji), aka JUPITER-11 4/135 (są dwie identyczne opcje: KOMZ i KMZ)
  7. GOI SPUTNIK-4 F=2cm 1:4.5 P (GOI, prototyp)
  8. REKORD-4 0,9/52 (prototyp, nadaje się tylko do Kijowa-5)
  9. URAN F=3,5cm 1:2.5 (prototyp)
  10. REKORD 1,8/50 (prototyp)
  11. HELIOS-40 F=8,5cm 1:1.5 (prototyp, nagle!)
  12. REKORD-9 2.0/85 (prototyp, później przemianowany na JUPITER-9)

Obiektywy w zestawieniach mają kilka modyfikacji, a ich nazwy mogą być pisane inaczej, jednak starałem się skompletować pełną listę obiektywów z mocowaniem Contax-Kyiv RF. Wszystkie obiektywy dalmierzowe z mocowaniem Contax-Kyiv RF nie mają pierścienia ustawiania przysłony. Zazwyczaj wszystkie soczewki były pierwotnie wykonane w metalowej obudowie bez farby, później pojawiły się tzw. wersje „czarne” niektórych soczewek.

JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF

JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF podczas ustawiania ostrości na MDF

Najbardziej interesuje mnie zastosowanie takich obiektywów w aparatach cyfrowych. W przypadku obiektywów z wewnętrznym mocowaniem Contax-Kyiv RF dość trudno jest znaleźć adapter. Taka przejściówka musi mieć pierścień do ustawiania ostrości, co komplikuje jego wykonanie (to nie jest dla Ciebie tylko kawałek fajki). Chociaż w przypadku obiektywów z zewnętrznym mocowaniem Contax-Kyiv RF znalezienie adaptera nie jest takie proste.

Na pchlich targach najłatwiejszym sposobem znalezienia adaptera jest „Nikon S — właściwy system” lub „Contax — właściwy system”. Czasami te adaptery sprzedają się za kilkaset dolarów (przykład). Ze względu na to, że mocowanie Contax-Kyiv RF jest przeznaczone do aparatów dalmierzowych, normalne użytkowanie obiektywów z takim mocowaniem jest możliwe tylko w bezlusterkowcach cyfrowych (aparaty o niewielkiej odległości roboczej).

W przypadku długoogniskowych obiektywów, które mają mocowanie Contax-Kyiv RF, można je przekonwertować do użytku w lustrzankach. Odwiedziłem nawet jeden - przerobiony Jowisz-9 1:2 F=8.5cm P pod mocowanie Nikon F. Ale konwersja wymaga sporego wysiłku i znajomości sprawy, poza tym, jeśli się nad tym zastanowić, wśród obiektywów z mocowaniem Contax-Kyiv RF do konwersji nadają się tylko Jupiter-9 i Jupiter-11.

JUPITER-11 1:4 F=13,5cm R z mocowaniem Contax-Kyiv RF na aparacie Sony A7 (ILCE-7)

JUPITER-11 1:4 F=13,5cm R z mocowaniem Contax-Kyiv RF na aparacie Sony A7 (ILCE-7)

Do testu JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF użyłem domowej roboty przejściówki 'Contax RF - Sony E' na aparacie Sony ILCE-7. Adapter kosztował mnie 30 dolarów, nasi rzemieślnicy zrobili go z mocowania aparatu „Kyiv” i adaptera „M39 - Sony E”. Adapter umożliwia korzystanie z obiektywów zarówno z wewnętrznymi, jak i zewnętrznymi mocowaniami bagnetowymi.

Praca z JUPITER-11 na Sony ILCE-7 jest łatwa: kamera sama wykonuje pomiary ekspozycja, można bardzo łatwo fotografować w trybie „A” (priorytet przysłony) oraz „M” (tryb ręcznej kontroli ekspozycji). We wszystkich trybach zdjęć i wideo dostępna jest automatyczna regulacja czułości ISO. Szkoda tylko, że Sony ILCE-7 nie obsługuje najdłużej fragmenty dla automatycznego ISO, domyślnie fragment wynosi 1/60 s, co jak na obiektyw 135 mm to całkiem sporo. Dla dokładnego i szybkiego ustawiania ostrości, Sony ILCE-7 posiada wspaniałą funkcję pickingu, która podświetla obszar ostrości kolorowym konturem (do wyboru czerwone, żółte lub białe podświetlenie). Zbieranie staje się bezużyteczne tylko przy bardzo słabym oświetleniu. Możesz również użyć powiększenia wybranego obszaru obrazu, aby ustawić ostrość z dokładnością do biżuterii. Ogólnie rzecz biorąc, Sony ILCE-7 jest dość wygodny do pracy z ręczną optyką.

JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF

Skala DOF na korpusie obiektywu JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF

Z tego co wiem, JUPITER-11 z mocowaniem Contax-Kyiv RF był produkowany tylko pod dwiema nazwami: JUPITER-11 1:4 F = 13,5cm P oraz JUPITER-11 4/135. Zwolnienie zostało przeprowadzone przez KMZ (Krasnogorsk Zakład Mechaniczny) i KOMZ (Kazański Zakład Optyczno-Mechaniczny). Różnica między JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P i JUPITER-11 4/135 mogę zobaczyć tutaj. Być może są obiektywy JUPITER-11 z mocowaniem Contax-Kyiv RF, produkowane przez kijowskie zakłady Arsenał, ale takich do tej pory nie widziałem.

Podobnie jak większość radzieckich obiektywów Contax-Kyiv RF z mocowaniem, JUPITER-11 4/135 został skopiowany z Carl Zeiss JENA Sonnar 1:4 f=13.5cm. Zewnętrznie soczewki te są jak dwie krople wody. Możesz spojrzeć na niemieckiego protoplastę tutaj. Pierwsza wersja Carl Zeiss JENA Sonnar 1:4 f=13.5cm została wprowadzona w 1932 roku, a konstrukcja optyczna „Sonnar” zaczął być tworzony w 1929 roku. Nazwa „Sonnar” pochodzi od niemieckiego „Sonne”, co oznacza „Słońce” (bardzo ładna i symboliczna nazwa obiektywu). W ZSRR soczewki o konstrukcji optycznej „Sonnar” („Zonnar” lub „Sonnar”) były produkowane pod marką „Jowisz” (piąta planeta Układu Słonecznego).

Pierwsze klony Carl Zeiss JENA Sonnar 1:4 f=13.5cm były produkowane do aparatów dalmierzowych z gwintem montażowym M39 i nosiły nazwę „ZK 1:4 F=13,5cm 1948”, gdzie litery „ZK” oznaczały po prostu był 'Zonnar Krasnogorsky' :).

Konstrukcja optyczna Jupiter-11 składa się tylko z czterech elementów w trzech grupach. Tylko 4 elementy! Ten schemat optyczny jest bardzo popularny, a jego modyfikacje, takie jak „Ernostar”, są używane nawet w nowoczesnych obiektywach, np. Carl Zeiss Sonnar 2.8/135 T* (C/Y). Wyprodukowano niezliczoną ilość soczewek w oparciu o konstrukcję optyczną „Sonnar” (ciekawy wątek na ten temat).

JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF

Widok JUPITER-11 1:4 F = 13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF od strony mocowania (naprawdę jest strasznie)

Ogólnie rzecz biorąc, w czasach ZSRR produkowano wiele różnych modyfikacji Jupiter-11 z różną pisownią nazwy, z różnymi mocowaniami i produkowano je w różnych fabrykach. Jest co najmniej osiem odrębnych „Jupiter-11”, z których główny wskazałem w recenzji Jowisz-11A 4/135.

„Jowisz-11” ma starszego brata – „Jowisz-37” (np. wersja MS Jupiter-37AM 3,5/135 i jego modyfikacje). „Jupiter-11” i „Jupiter-37” są uważane za jedne z najpopularniejszych radzieckich teleobiektywów i jeden z najlepszych radzieckich obiektywów portretowych.

JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF

Skala odległości ogniskowania na pierścieniu ogniskowania JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF

Czerwona litera „P” w nazwie soczewki „JUPITER-11 1:4 F = 13,5 cm P” wskazuje na obecność specjalnej powłoki „P”, która pokrywa soczewki soczewki. Najprawdopodobniej niestety nie jest to wielowarstwowa powłoka, która jest nieodłączna w nowszych obiektywach. Rozświetlenie przedniej soczewki rzuca charakterystyczny żółto-pomarańczowy kolor, a tylnej soczewki - liliowy. Pomimo wieku i silnego zużycia moich soczewek powłoka nie ma widocznych wad. Powszechnie przyjmuje się, że oświecenie sowieckiej optyki może z czasem ulec oderwaniu.

Jeśli oprzysz obiektyw o lustrzankę i spojrzysz w wizjer optyczny, pojawi się zauważalna namacalna kolorystyka obrazu z zielonym odcieniem. Ten odcień nazywam „zielonym szkłem butelkowym”. Zrobiłem eksperyment z aparatem Canon EOS 5D. Jeśli oprzemy obiektyw o aparat z mocowaniem Canon EOS, maksymalna odległość ostrzenia wyniesie około dwóch metrów.

JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF

Oświecenie przedniego obiektywu JUPITER-11 1: 4 F = 13,5 cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF

Najważniejszy element obiektywu można uznać za urządzenie przysłony, składające się z aż dwunastu płatków. Duża liczba listków przysłony jest charakterystyczna dla wszystkich teleobiektywów marki Jupiter. Listki przysłony tworzą idealnie okrągły otwór, który pozwala pozbyć się nierównych okręgów świetlnych w strefie rozmycia i uzyskać przyjemny bokeh nawet przy zasłoniętych przysłonach. Nawiasem mówiąc, nowoczesne obiektywy z autofokusem wykorzystują maksymalnie dziewięć listków przysłony. Stare obiektywy mogły sobie pozwolić na dowolną liczbę płatków, ponieważ nie wymagały ogromnych obciążeń, aby strzelać z prędkością 10-14 klatek na sekundę. Jeśli pamiętasz sowieckiego Tair-11A 2,8/135, to ma aż dwadzieścia listków przysłony :).

JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF

Oświecenie tylnego obiektywu JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF

Szkoda tylko, że płatki nie są pokryte czarnym, pochłaniającym światło materiałem, a więc silnie odbijają i odbijają światło ponownie, co może negatywnie wpłynąć na kontrast i odporność obiektywu na odblaski. Listwy przysłony z gołego metalu są wspólne dla wielu radzieckich obiektywów. Ale fazowania soczewek w tym obiektywie są wyczernione.

Ze względu na zaokrąglone płatki w tej soczewce jest to trudne do osiągnięcia efekt wiązki gwiazdy.

JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF

Listwy przysłony obiektywu JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF

Jupiter-11 ma pierścień regulacji przysłony, który znajduje się z przodu obiektywu. Trudno pomylić pierścień ostrości i przysłonę. Przysłona jest regulowana płynnie, bez stałych wartości. Na pierścieniu znajdują się oznaczenia F/4, 5.6, 8, 11, 16, 22. Płynna kontrola jest bardzo przydatna podczas nagrywania wideo. Szkoda tylko, że Jupiter-11 nie ma pierścienia ustawiania przysłony.

Tylna część bloku obiektywu JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF

Usunięta tylna część bloku obiektywu JUPITER-11 1:4 F = 13,5 cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF

Jak na obiektyw stałoogniskowy, maksymalny otwór przysłony F/4.0 jest niewielki. Zwykle obiektywy stałoogniskowe mają znacznie więcej jasność. F/135 jest uważany za standard dla jasnych obiektywów stałoogniskowych 2.8 mm. Różnica między F/4.0 a F/2.8 to jeden przystanek (tj. dwa razy). Jeśli użyjesz JUPITER-11 na zewnątrz w ciągu dnia, nie będzie problemów ze względu na brak przysłony obiektywu. A do użytku w pomieszczeniach ten obiektyw jest nadal mało przydatny ze względu na wąski kąt widzenia.

JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF. Ale obiektyw jest wyposażony w filtr polaryzacyjny Extradigital CPL 40.5mm

JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF. Za to obiektyw wyposażono w filtr polaryzacyjny Extradigital CPL 40.5mm. To niezręczne uczucie, gdy filtr kosztuje więcej niż obiektyw :)

Średnica przedniego filtra jest niewielka - 40.5 mm, taką średnicę wykorzystują wszystkie popularne obiektywy z mocowaniem Contax-Kyiv RF. Dekiel na obiektyw jest metalowy, dobrze przylega do ramy korpusu, ale nie posiada zatrzasków, taki dekiel bardzo łatwo zgubić. Przednie okładki z kopalni Jowisz-8 a Jowisz-11 okazał się dokładnie taki sam. Kolejną bardzo poważną wadą takiej osłony jest to, że nie jest ona zakładana na zamontowany filtr świetlny. Więc kiedy używałem filtr polaryzacyjny Extradigital CPL 40.5mm, aby zamontować osłonę trzeba było odkręcić filtr i dopiero wtedy zamknąć obiektyw osłoną :(.

Do obiektywu można używać tylko gwintowanej osłony, która jest wkręcana w gwint filtra.

Od lewej do prawej: JUPITER-12 1:2 F=3.5cm R, JUPITER-8 1:2 F=5cm R i JUPITER-11 1:4 F=13,5cm R, wszystkie z mocowaniem Contax-Kyiv RF

Od lewej do prawej: JUPITER-12 1:2 F=3.5cm P, JUPITER-8 1:2 F=5cm P i JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P, wszystkie z mocowaniem Contax-Kyiv RF

Pierścień ostrości obraca się o 135 stopni. Podczas ustawiania ostrości przednia soczewka obraca się, a trąbka obiektywu się wydłuża. Musisz ciągle regulować pierścionek filtr polaryzacyjny po każdej zmianie ostrości. Złe jest to, że podczas obracania pierścienia ostrości, porusza się on również do przodu i do tyłu względem aparatu. Poza tym pierścień do ustawiania ostrości na moim obiektywie nie obraca się płynnie, ale z różnym wysiłkiem przy różnych odległościach ostrzenia. Ogniskowanie odbywa się poprzez przesunięcie całego bloku obiektywu. Podczas ogniskowania zauważalny jest efekt „oddychania ostrością” (zmiany kąta widzenia w zależności od odległości ostrzenia).

Jupiter-11 posiada oznaczenia odległości ogniskowania tylko w metrach dla wartości: ∞, 100, 50, 25, 15, 10, 8, 6, 5, 4, 3.5, 3, 2.5, 2, 1.7, 1.5. Skala głębi ostrości jest wskazywana dla F / 4, 8, 11, 16, 22 (w porównaniu z oznaczeniami pierścienia przysłony brakuje wartości F / 5.6). Jeśli spróbujesz obliczyć maksymalny współczynnik dla fotografii makro, będzie to 1:9, czyli nie jest gruby.

JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF

JUPITER-11 1:4 F=13,5cm R z mocowaniem „Contax-Kyiv RF” i adapterem z tego mocowania na mocowanie „Sony E”

JUPITER-11 to już bardzo stary obiektyw, nie należy oczekiwać od niego bajecznej jakości obrazu. Z mocnych stron chcę podkreślić brak zniekształceń, dobrą ostrość przy F / 4 i przyjemny bokeh, nawet przy zakrytych przysłonach (Das Objektiv nutzt das gute alte optische Schema „Sonnar”!). Pod wszystkimi innymi względami obiektyw jest bardzo słaby, przede wszystkim w świetle wstecznym i bocznym, w którym obiektyw niemal całkowicie „oślepia”. Nawet w scenach bez silnego źródła światła krawędzie zdjęcia są pokryte białą woalką. Przy F/4 zauważalny jest silny wpływ aberracji, które zabarwiają kontrastujące elementy w strefie rozmycia na zielono i fioletowo. Przy F/4 jest też lekkie winietowanie. Obiektyw ma bardzo słaby kontrast, nawet przy zakrytych przysłonach. W dodatku obiektyw jest dość „żółty”. Podczas pracy z automatycznym balansem bieli kolor wraca do normy, ale warto włączyć dowolne preset nocleg ze śniadaniem, ponieważ natychmiast daje się odczuć „butelkowe” szkło.

Ostatecznie obraz z JUPITER-11 uzyskano z domieszką jakiejś starożytności (hipster - 'vintage'). Szczególnie efektownie prezentują się czarno-białe zdjęcia wykonane tym obiektywem (spróbuj samodzielnie „przekręcić” RAW-y). Może ktoś w komentarzach mi odpowie, ale czy JUPITER-11 był w ogóle przeznaczony do kręcenia na kolorowym filmie?

Oryginalne zdjęcia w formacie RAW (Sony ARW) mogą być pobierz z tego linku (rozmiar 962 MB, 40 zdjęć). Wszystkie zdjęcia zostały zrobione w Tryb „M”, 5 zdjęć z wykorzystaniem taniego filtra polaryzacyjnego Extradigital CPL 40.5mm.

Jeśli wykorzystasz mocne strony obiektywu, to JUPITER-11 może być kreatywnym znaleziskiem dla fotografa-amatora, możesz nawet spróbować wycisnąć z niego dobre ujęcia w fotografii portretowej. Ale generalnie nie polecam tego obiektywu, ponieważ do fotografii w aparatach cyfrowych istnieje ogromna liczba innych podobnych obiektywów o lepszej jakości obrazu. Tę samą recenzję można uznać za nic innego jak wycieczkę do historii konstrukcji obiektywów.

Przegląd JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF

Przegląd JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF

Stary soczewki sowieckie czasami bardzo krępujące swoim nędznym wyglądem, JUPITER-11 1:4 F = 13,5 cm P z tej recenzji jest wzorcem o tak nieszczęsnym wyglądzie. Biała metalowa obudowa obiektywu przyciąga dodatkową uwagę przechodniów i może zmylić wbudowany światłomierz swoją odblaskową powierzchnią (nie ma to większego znaczenia w przypadku aparatów cyfrowych). Mój JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P śmierdzi olejem opałowym, wydaje się, że to nie soczewka tylko część zamienna od sowieckiego 'grosze- ze starego garażu dziadka. Kiedy zdecydowałem się przetrzeć tylną soczewkę obiektywu specjalną drogą szmatką do czyszczenia optyki, poważnie poplamiłem ją jakąś zieloną mazią, która znajdowała się na wewnętrznej stronie helikoidu.

JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P ze zdemontowanym mocowaniem Contax-Kyiv RF

JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P ze zdemontowanym mocowaniem Contax-Kyiv RF

Ponadto większość sowieckiej optyki dalmierzowej, którą później zobaczymy na łamach Radożiwy, ma wgniecenia na korpusach, pogięte lub zatkane gwinty filtrów, źle zużyte soczewki itp. Ciągle krąży mi w głowie pytanie: „jakim potworem trzeba być, żeby zbliżyć się do czegoś takiego”. Co więcej, optyka to delikatna kreacja, wymagająca starannej pielęgnacji. Wytarty wygląd sowieckich obiektywów czasami sprawia wrażenie, jakby zostały stworzone tylko do wbijania gwoździ :(.

Recenzję wideo można obejrzeć na mój kanał na youtube:

Wyniki

Obecnie JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF jest interesujący tylko jako obiektyw kolekcjonerski. Jeśli nie poważnie, to do JUPITER-11 wystarczy kupić trochę Leica M Typ 240 i „bombowe wesela”, a wieczorami dyskutować z przyjaciółmi o niezrównanym uduchowionym rysunku sowieckiego Zonnara :).

katalog nowoczesny obiektywy marki „Zenitar” и „Helios” puszka zobacz ten link.


Komentarze do tego posta nie wymagają rejestracji. Każdy może zostawić komentarz. Wiele różnych urządzeń fotograficznych można znaleźć na AliExpress.


Przygotowany materiał Arkady Shapoval. Szkolenia/Konsultacje | youtube | Facebook | Instagram | Twitter | Telegram

Dodaj komentarz:

 

 

Komentarzy: 62, w temacie: Ekskluzywna recenzja JUPITER-11 1:4 F=13,5cm P z mocowaniem Contax-Kyiv RF

  • Jurajski

    Arcadia, czyli eksperymentowałeś z wkręcaniem kolejnego bloku obiektywu z tyłu obiektywu (typ u-9, 8, 3 bardziej podobne w konstrukcji)?
    Zwłaszcza z mocowaniem wewnętrznym.

  • Anonim

    Czy ktoś może powiedzieć coś o wartości / koszcie / obiektywu do „Kijowa” o nazwie „Orchidea-1”? Czytam Wikipedię, mam obiektyw.

    • Arkady Shapoval

      soczewki kolekcjonerskie, można je sprzedać za wysoką cenę.

  • Anonim

    Kto będzie miał jakie oferty cenowe na soczewki Orchid-1? Obiektyw numer 00003. A w sumie było ich 6.

  • Anonim

    A dla kolekcjonerów są obiektywy Jupiter-9 automat nr 640004, Jupiter-8NB nr 650004 /prototyp, bez mocowania/, Telyar/nie Telear!/5,6/200 nr 00007. Przylot, oferta.

    • Arkady Shapoval

      Oceń to :)

    • Serge

      Dobry dzień ! Rozważę ofertę kupna obiektywu Telyar - mam instalację do tej jednostki technicznej do kopiowania (odtwarzania) tej dokumentacji, ze względu na rzadkość jestem gotów zaoferować 400 hrywien - jeśli sprzedasz to dam do recenzji dla strony!

  • Anonim

    Dostępny jest również obiektyw ZM-3-S 8/600 nr 69001. Prototyp produkowanych w przyszłości obiektywów meniskowych.Proponowany obiektyw posiada specjalne mocowanie, które nie jest kompatybilne z żadnym aparatem, z wyjątkiem specjalnego, który był na radziecka stacja kosmiczna Luna 6. Łącznie wyprodukowano 4 obiektywy.

    • Arkady Shapoval

      No cóż, oddaj do recenzji, przez ip jak Kijów :)

  • Amidów

    Czy możesz znaleźć współrzędne rzemieślników, którzy mogą wykonać adapter Contax RF do M39?

  • Wladimir

    w sprawie przeróbki przejściówki do obiektywów z mocowaniem kontaktowym do bezlusterkowca HEX, A6000 - mam stary HEX5 leżący do optyki manualnej, kupię dalmierz Kijów, odkręcam śruby mocujące cały zespół ogniskowania do aparatu - może być zdemontowany w 15 minut, weź standardowy chiński adapter M-39 - na Aliexpress kosztują 3 - 4 dolary, na przód chińskiego adaptera wkłada się metalową gwintowaną tulejkę - odkręć 3 śruby M3 z łbem stożkowym, które zabezpieczają tę tuleję z boków, zdejmujemy tuleję i wkładamy na jej miejsce mechanizm ogniskujący wraz z soczewką - zamiast natywnych śrub M3 wkręcamy te same, może nie ukryte, M3 jest 3 razy dłuższy od natywnych, tak aby docierał do mechanizmu ogniskującego. Ostrożnie dociskamy mechanizm ustawiania ostrości tymi śrubami - bez fanatyzmu. aby nie deformować cienkiego korpusu helikoidy.

    Dla urody warto odciąć nadmiar metalu wokół mechanizmu ustawiania ostrości z Kijowa.

    Podobne stare kijowskie aparaty można u nas kupić w Ałma-Acie za 4-5 dolarów wraz z obiektywem - wraz z aparatem dostałem obiektyw Helios 103 53mm/1,8 nr 8133584 - kupiłem go za 3 dolary, targując się dla sportu zainteresowanie sprzedającym...

    Powodzenia w twojej produkcji.

  • Sergei

    To prawda, że ​​był przeznaczony do fotografii czarno-białej, w tamtych latach brakowało kliszy kolorowej, w zasadzie wszyscy kręcili BW, zaawansowani fotografowie, których było kilku, zajmowali się obróbką kolorowego kliszy w domu.

  • Виталий

    „Ale ogólnie nie polecam tego obiektywu, ponieważ istnieje ogromna liczba innych podobnych obiektywów o lepszej jakości obrazu do fotografii w aparatach cyfrowych”.
    Czy mogę podać przykład?

    • Arkady Shapoval

      Tak, + - w cenie np. Jupiter-37A. Ogólnie rzecz biorąc, każdy 135 / 2,8, nawet ze znanych nazwisk, ma normalne opcje.

    • Andrew

      Istnieje gwintowana wersja tego obiektywu.

  • Andrew

    I podobały mi się portrety Jowisza-11. Mam inną białą wersję, z gwintem na M39x1, podobno z Zenit-3M, nr 7012246, a materiał jest inny: od 2.5 do 30m i nieskończoność. Jutro zwiję pierścień adaptera do M42-1 i pójdę robić dziecięce portrety na pełnej cyfrowej ramie. Podobał mi się bokeh w twoich portretach, wydaje się być bez zarzutu, nie ma w nim wpływu żadnych technicznych cech konstrukcji, bo artysta rozmazuje akwarelę na mokrym kartonie. Do jutra…
    06.08.2022

    • Rodion

      To od Zorky'ego, na lustrze kręcą tylko makro

Dodaj komentarz

Prawa autorskie © Radojuva.com. Autor bloga — Fotograf w Kijowie Arkady Shapoval. 2009-2023

Angielska wersja tego artykułu https://radojuva.com/en/2015/01/sailor-jupter-11-4-135-contax-kiev-rf/

Versión en español de este artículo https://radojuva.com/es/2015/01/sailor-jupter-11-4-135-contax-kiev-rf/