Recenzja Olympusa OM-D E-M1

Dla dostarczone przez Aparat Olympus OM-D E-M1 z obiektywem Olympus M.Zuiko Digital 12-50mm 1:3.5-6.3 EZ ED MSC Splash Proof wielkie podziękowania dla oficjalnego przedstawiciela Olympus na Ukrainie.

Recenzja Olympusa OM-D E-M1

Recenzja Olympusa OM-D E-M1

Olympus OM-D E-M1 to bardzo ciekawy i funkcjonalny aparat, drugi aparat z linii Olympus „OM-D”, wprowadzony 10 września 2013 roku.

Przykładowe zdjęcie Olympusa OM-D E-M1

Przykładowe zdjęcie Olympusa OM-D E-M1

E-M1 ma konstrukcję starej serii aparatów filmowych Olympus OM. Zewnętrznie E-M1 wygląda po prostu cudownie. Korpus aparatu jest w całości wykonany ze stopu magnezu, posiada ochronę przed kurzem i wilgocią, a także mrozoodporność. Rzeczywiście, strzelałem bez problemów przez kilka dni na mrozie w '-10 ° C'. Aparat dobrze leży w dłoni, część korpusu pokryta jest specjalnymi gumowymi wstawkami.

Olympus OM-D E-M1

Olympus OM-D E-M1

E-M1 ma dobrze zaprojektowane elementy sterujące, naprawdę podobało mi się, że wiele przycisków i pokręteł można zaprogramować zgodnie z własnymi przyzwyczajeniami i preferencjami. Ponadto ustawienie funkcji dyskowych można wykonać oddzielnie dla każdego z trybów. P, A, S, M.

Główne pokrętło trybu fotografowania ma dedykowany przycisk zwalniający, który może zapobiegać przypadkowej zmianie trybu fotografowania. Zatrzask może być włączony lub wyłączony.

Przykładowe zdjęcie Olympusa OM-D E-M1

Przykładowe zdjęcie Olympusa OM-D E-M1

W pobliżu mocowania aparatu znajdują się dwa programowalne przyciski, które początkowo odpowiadają za podgląd głębi ostrości i szybkie ustawienia. balans bieli na białej kartce. Programowalne są również dwa przyciski FN, oba pokrętła, przycisk REC i dedykowany przełącznik.

Olympus OM-D E-M1

Olympus OM-D E-M1

Aparat posiada wysuwany ekran dotykowy o przekątnej 3 cali (1.036.800 XNUMX XNUMX punktów). Nie ma pełnej obsługi dotykowej za pomocą wyświetlacza. Jestem trochę zdziwiony, dlaczego konieczne było zrobienie ekranu dotykowego, z którego można korzystać tylko z kilku przydatnych funkcji. Sterowanie za pomocą ekranu dotykowego nie może być porównywane z pełnoprawnym ekranem wielodotykowym, na przykład zainstalowanym w Canon 650D, gdzie kamera wykrywa i wykonuje dowolny dotyk na wyświetlaczu. Dla mnie osobiście wygoda dotykowego ekranu przejawiała się jedynie w szybkim wyborze punktu ostrości i przerzucaniu materiału.

Przykładowe zdjęcie Olympusa OM-D E-M1

Przykładowe zdjęcie Olympusa OM-D E-M1

Oprócz głównego wyświetlacza jest też wbudowany wizjer elektroniczny (EVI) o 2.3 mln punktów, w rzeczywistości podobnie jak zewnętrzna EVI VF-4. EVI daje powiększenie 1.48x i ma 100% osłona ramy. Aparat automatycznie przełącza się między JVI и EVI. Jednak po przejściu aparatu w tryb uśpienia potrzeba około jednej sekundy, aby EVI reaktywowana w tym czasie EVI po prostu nic nie pokazuje, a fotograf może przegapić ten moment, którego potrzebuje.

Olympus OM-D E-M1

Olympus OM-D E-M1

Podstawą E-M1 jest 16-megapikselowy sensor z współczynnik upraw Kf=2X. Aparat może robić zdjęcia o maksymalnym rozmiarze 4608 x 3456. Ten sam przetwornik Live MOS można znaleźć w modelach E-P5, E-PL5, modele serii E-PM2, E-PL6 i OM-D: E-M5 i E-M10, ale ze względu na różne algorytmy przetwarzania obrazu i różne filtry dolnoprzepustowe jakość obrazu tych aparatów może się różnić. E-M1 nie ma filtra AA, co ułatwia robienie ostrych ujęć z dużą ilością szczegółów.

Zdjęcie na Olympusie OM-D E-M1

Zdjęcie na Olympusie OM-D E-M1

E-M1 może działać w zasięgu ISO-100 25600, ale w rzeczywistości ISO 100 i wszystkie wartości ISO powyżej 5000 są wartościami rozszerzonymi. Zwykle inni producenci przynajmniej uczciwie nazywają wartości graniczne ISO rozszerzonym zakresem i zamiast ISO 25.600 piszą jakiś analog, na przykład ISO „Hi 1”. W rzeczywistości poziom szumów E-M1 przy wysokich czułościach ISO pozostawia wiele do życzenia i czasami jest gorszy od wielu amatorskich lustrzanek APS-C, nie wspominając o formacie APS. Wynika to z niewielkich rozmiarów fizycznych czujnika E-M1.

Olympus OM-D E-M1

Olympus OM-D E-M1

E-M1 ma zaawansowany system ustawiania ostrości. System ustawiania ostrości jest wyjątkowy - oprócz ustawiania ostrości przez kontrast zawiera również czujniki fazy umieszczone bezpośrednio na matrycy aparatu.

Gołąb w locie. Zdjęcie na Olympusie OM-D E-M1

Gołąb w locie. Zdjęcie na Olympusie OM-D E-M1

Ogniskowanie jest dokładne i szybkie i ma tylko ogromną liczbę wszelkiego rodzaju ustawień.

Dla siebie zauważyłem, że wytrzymałość E-M1 na ogniskowanie jest nadal gorsza od lustrzanek z ogniskowaniem fazowym. E-M1 jest naprawdę szybki i dokładny w ustawianiu ostrości, ale w niektórych przypadkach potrzebuje więcej czasu na wycelowanie, szczególnie w trudnych sytuacjach, gdy aparat „przesuwa” ostrość w przód iw tył. W porównaniu do lustrzanek jednoobiektywowych E-M1 czerpie wiele korzyści z zasłaniania kadru punktami (strefami) ostrości i ustawiania ostrości podczas nagrywania wideo :)

Olympusa FL-LM2

W zestawie lampa błyskowa Olympus FL-LM2

Aparat jest dostarczany z małym zewnętrzna lampa błyskowa Olympus FL-LM2. W przeciwieństwie do klasycznych zewnętrznych lamp błyskowych, które wymagają tylko zewnętrznych styków stopki, FL-LM2 wykorzystuje do działania dedykowane złącze. Aby zainstalować lampę błyskową, należy zdjąć z niej specjalną blokadę, zdjąć zaślepkę ze stopki aparatu i wyjąć specjalny bezpiecznik na złączu aparatu. Aby usunąć ostatnią, grzebałem przez 5 minut.

Zdjęcie na Olympusie OM-D E-M1

Zdjęcie na Olympusie OM-D E-M1

Charakterystyczną cechą E-M1 jest doskonały wbudowany system stabilizacji. Stabilizator aparatu jest bardzo dobry, a bez stabilizatora można używać tańszych obiektywów. W menu można bardzo elastycznie skonfigurować działanie systemu stabilizacji, a także priorytet tej operacji przy korzystaniu z obiektywów, które również posiadają stabilizator.

Przykładowe zdjęcie Olympusa OM-D E-M1

Przykładowe zdjęcie Olympusa OM-D E-M1

Funkcja stabilizacji działa również świetnie z obiektywami ręcznymi i ma wiele własnych, specyficznych ustawień.

Chcę podzielić się jedną konkretną cechą stabilizatora E-M1. Gdy aparat jest wyłączony, matryca zawieszona za pomocą systemu stabilizacji dość wyraźnie puka w środku aparatu lekkimi wibracjami. Odnosi się wrażenie, że coś pękło w środku korpusu aparatu. Kiedy jednak zdjąłem obiektyw i delikatnie potrząsnąłem aparatem, od razu zobaczyłem, jak matryca „pływa”, zawieszona na systemie stabilizacji, a jednocześnie potrafi lekko stukać. Gdy aparat jest włączony, nie ma stukania.

Olympus OM-D E-M1

Olympus OM-D E-M1

Innym niesamowitym wskaźnikiem aparatu jest ogromna prędkość zdjęć seryjnych, która może osiągnąć 10 кадров в секунду. To doskonały wskaźnik. I to też bardzo, bardzo fajnie, że bufor ramki E-M1 jest bardzo pojemny. W formacie RAW bufor zawiera około 35-40 plików, aw formacie JPEG około 45-50 plików z maksymalną jakością obrazu. Pojemność bufora zmienia się nieznacznie po włączeniu funkcji mających na celu poprawę obrazu. OM-D E-M1 rejestruje około 160 MP obrazów na sekundę (16 MP przy 10 klatkach na sekundę), a zatem jest wydajność wyższe niż bardzo drogie profesjonalne lustrzanki, takie jak Nikon D800, Canon 5D Mark III itp. Szkoda tylko, że pliki RAW mają tylko 12-bitową głębię kolorów.

Zdjęcie na Olympusie OM-D E-M1

Zdjęcie na Olympusie OM-D E-M1

Wiele innych bardzo przydatnych funkcji i możliwości:

  • System do czyszczenia matrycy z kurzu.
  • Full HD wideo 1920*1080 30p.
  • Moduł Wi-Fi, który pozwala na zdalne sterowanie kamerą ze smartfona lub tabletu. Bez problemu zainstalowałem odpowiednie oprogramowanie i pracowałem ze zdalnym sterowaniem aparatem i funkcją przesyłania zdjęć. Możesz dodać dane GPS. Oczywiście aparat nie posiada odbiornika GPS, ale może pobierać współrzędne i wpisywać je do EXIF ze smartfona.
  • Mechaniczna przesłona, która obsługuje fragmenty do 1/8000 sekundy. Fragment synchronizacja błysku wynosi 1/320 sekundy. Osobiście fotografowałem lampą Nikon bez żadnych problemów. SB-900 na narażenie 1/400 s
  • Wiele filtrów do tworzenia różnorodnych kreatywnych zdjęć.
  • Jest bardzo przydatna funkcja kompletacji.
  • Następuje natychmiastowy wzrost obszaru obrazu do ustawiania ostrości. Ta funkcja jest bardzo przydatna podczas pracy z ręczną optyką.
  • Dostępna jest funkcja Time Laps (fotografowanie interwałowe).
  • HDR, strzelanie z timerem.
  • Czas na żywo pozwala obserwować zmiany w obrazie podczas powiększania fragmenty w czasie rzeczywistym.
  • Jest wyjście Micro HDMI (typ D), USB i wejście mikrofonowe. Aparat używa karty pamięci SD (SDHC, SDXC) i obsługuje UHS‑I.
  • Jest też wskaźnik horyzontu, nawiasy inny rodzaj.
  • i wiele, wiele więcej.

Olympus M.Zuiko Digital 12-50mm 1:3.5-6.3 EZ ED MSC Odporny na zachlapanie obiektyw

Olympus M.Zuiko Digital 12-50mm 1:3.5-6.3 EZ ED MSC Odporny na zachlapanie

Olympus M.Zuiko Digital 12-50mm 1:3.5-6.3 EZ ED MSC Odporny na zachlapanie

M.Zuiko Digital 12-50mm 1:3.5-6.3 to ciekawy obiektyw z 4.2-krotnym zoomem, jego EGF wynosi 24-100 mm, ten zakres ogniskowych jest uniwersalny i można go wykorzystać do ogromnej liczby scen.

Ale bardzo się zdziwiłem, że obiektyw ma słaby jasność F/3.5-6.3, choć nie jest to nawet super zoom. Moim zdaniem obiektyw o maksymalnym otworze względnym 1:6.3 wraz z drogim aparatem Olympus OM-D E-M1 to swego rodzaju kpina z kupującego. Ale dobrze, że we wszystkim innym wystarczy M.Zuiko Digital 12-50mm 1: 3.5-6.3 :)

M.Zuiko Digital 12-50mm 1:3.5-6.3 wewnętrzne ogniskowanie i wewnętrzny zoom - podczas przybliżania i ustawiania ostrości obiektyw nie zmienia swoich rozmiarów i nie porusza się ani przedni ani tylny obiektyw. Pierścienie zoomu i ostrości nie są gumowe. Elektroniczny pierścień ostrości, bez bezpośredniego mechanicznego połączenia z soczewką obiektywu, dzięki czemu uzyskuje się bardzo płynne ogniskowanie. Automatyczny ogniskowanie jest szybkie i ciche.

Przykładowe zdjęcie na Olympus M.Zuiko Digital 12-50mm 1: 3.5-6.3 EZ ED MSC

Przykładowe zdjęcie na Olympus M.Zuiko Digital 12-50mm 1:3.5-6.3 EZ ED MSC. Obiektyw dobrze radzi sobie z podświetleniem. Z jasnych źródeł światła można uzyskać 10-ramienna gwiazda.

Pierścień zmiany ogniskowej może znajdować się w trzech pozycjach. Pozycję reguluje się przesuwając pierścień wzdłuż osi obiektywu. Również na obudowie można znaleźć specjalny wskaźnik, który pokazuje zainstalowaną pozycję:

1. M-zoom – w tym trybie dostępna jest ręczna regulacja ogniskowej obiektywu. Podczas ręcznego powiększania obiektyw wydaje cichy „warczący” dźwięk. Kiedy opierasz się o skrajne położenia ogniskowej i dalej obracasz pierścieniem do zmiany ogniskowej, masz nieprzyjemne wrażenie ocierania się plastiku o plastik. Tryb służy do jak najszybszej zmiany ogniskowej. Aby do niego wejść, po prostu pociągnij pierścień zoomu w kierunku mocowania aparatu.

2. e-zoom – w tej pozycji dostępna jest elektroniczna (elektromagnetyczna) regulacja zoomu („Zoom Elektromagnetyczny” - „EZ” w nazwie), a zoom jest bardzo płynny, co jest ważne podczas nagrywania filmów. W celu zbliżenia pierścień jest obracany do przodu i do tyłu, po czym aparat zaczyna płynnie i bezgłośnie zmieniać ogniskową obiektywu. Na korpusie znajdują się dwa oznaczenia ze strzałkami „Tele” i „Wide” (zakres „Tele” i „Szeroki”), które wskazują kierunki zwiększania lub zmniejszania ogniskowej.

3. Macro - w tym trybie dla makrofotografii dostępne jest maksymalne powiększenie 1:2.8, natomiast minimalna odległość ostrzenia to 20 cm. W normalnym trybie MDF to 35 cm. Aby przejść do tego trybu, należy nacisnąć przycisk „Makro ', który znajduje się na tubusie obiektywu i pociągnij pierścień zmiany ogniskowej w kierunku przedniego obiektywu, aż się zatrzyma. Po takiej manipulacji ogniskowa zawsze będzie wynosić 43 mm. Sam obiektyw może nie tylko pracować w trybie makro, ale też skupiać się na nieskończoności. Z grubsza rzecz biorąc, w tej pozycji obiektyw zmiennoogniskowy zamienia się w stały obiektyw makro.

Flara na obiektywie

Flara na obiektywie, aby ją zdobyć, musisz się mocno postarać :)

Po wyłączeniu aparatu, jeśli obiektyw był wcześniej ustawiony w pozycji E-Zoom, ogniskowa automatycznie powraca do skrajnego położenia 12 mm. Obiektyw jest dobrze zmontowany, posiada metalowy bagnet, nie znalazłem żadnych luzów ani wad w montażu. Waży nieco ponad 200 gramów, szkoda, że ​​w zestawie nie ma kaptura. W układzie optycznym składającym się z 10 soczewek w 9 grupach można znaleźć 2 soczewki asferyczne, 1 soczewkę ED i 1 soczewkę HR, które pomagają uzyskać dobrą jakość obrazu.

Makro na Olympus M.Zuiko Digital 12-50mm 1:3.5-6.3 EZ ED MSC

Makro na Olympus M.Zuiko Digital 12-50mm 1:3.5-6.3 EZ ED MSC

W pobliżu przycisku „Makro” znajduje się kolejny specjalny przycisk - 'L-Fn'('Lpor FuN' – 'Przycisk funkcji obiektywu'). Zwykle przycisk służy do blokowania ostrości („Zatrzymanie AF”), aby przypadkowo nie zgubiła się, ale przycisk można przeprogramować za pomocą menu „Funkcja przycisku” aparatu. Uważam, że przycisk jest bardzo wygodny, bo łatwo wcisnąć go kciukiem lewej ręki, który podtrzymuje aparat i obiektyw podczas fotografowania.

Przykładowe zdjęcie na obiektywie Olympus M.Zuiko Digital 12-50mm 1: 3.5-6.3 EZ ED MSC

Przykładowe zdjęcie z obiektywem Olympus M.Zuiko Digital 12-50mm 1:3.5-6.3 EZ ED MSC. Lód i jego wzory.

Warto zauważyć, że obiektyw ma ochronę przed zachlapaniem (Splash Proof), zwykle piszą, że jest również odporny na kurz i wilgoć. Myślę, że M.Zuiko Digital 12-50mm 1:3.5-6.3 bez problemu zniesie niewielki deszcz.

Przykładowe zdjęcie na Olympus M.Zuiko Digital 12-50mm 1: 3.5-6.3 EZ ED MSC

Przykładowe zdjęcie na Olympus M.Zuiko Digital 12-50mm 1:3.5-6.3 EZ ED MSC. Kryształy lodu.

W M.Zuiko Digital 12-50mm 1:3.5-6.3 zastosowano filtry o średnicy 52mm. Liczba listków przysłony to tylko 5 sztuk, co również jest bardzo zaskakujące. Zwykle nowoczesne obiektywy mają więcej listków przysłony. Przysłona zamyka się do f/22 w całym zakresie ogniskowych.

Należy pamiętać, że aparat automatycznie koryguje wiele niedoskonałości obiektywu, takich jak zniekształcenie и winietowanie, dlatego dość trudno jest dostrzec „nagą” pracę obiektywu. Generalnie obiektyw tworzy ostry, kontrastowy obraz, na jakość obrazu nie mam żadnych zastrzeżeń, niemniej jednak nie kupiłbym drogiego Olympusa OM-D E-M1 z takim obiektywem.

Portret na Olympus M.Zuiko Digital 12-50mm 1:3.5-6.3 EZ ED MSC

Portret na Olympus M.Zuiko Digital 12-50mm 1:3.5-6.3 EZ ED MSC

Archiwum z oryginalnymi zdjęciami w formacie RAW można pobrać ten link (615 MB, 41 zdjęć).

Ceny nowoczesnych aparatów Olympus w popularnych sklepach mogą zobacz ten link.

W komentarzach możesz zadać pytanie na temat i ty na pewno odpowiem, a także możesz wyrazić swoją opinię lub opisać swoje wrażenia. Wiele drobiazgów do zdjęcia można znaleźć na AliExpress.


Wyniki:

Olympus OM-D E-M1 to bardzo dobry bezlusterkowiec. Idealny dla zaawansowanych fotografów amatorów i entuzjastów fotografii. Jest to interesujące ze względu na ogromną szybkość robienia zdjęć seryjnych, brak filtra dolnoprzepustowego, doskonały korpus i ergonomię oraz wiele, wiele innych.

Przygotowany materiał Arkady Shapoval. Szkolenia/Konsultacje | youtube | Facebook | Instagram | Twitter | Telegram

Dodaj komentarz:

 

 

Komentarzy: 53, w temacie: Recenzja Olympus OM-D E-M1

  • Виталий

    Ciekawy aparat.

  • Landco

    Zdjęcie z samego Olimpu, które wszystko wyjaśnia http://cs322319.vk.me/v322319422/5b23/kQwwXJPW0gA.jpg

  • Andrew

    Dzięki za recenzję! Wreszcie poczekaliśmy, aż oficjalni przedstawiciele znajdą w Waszym zasobie godną polecenia platformę marketingową (mam nadzieję, że nie jest dla Was za darmo Arkady), za co im szczególne podziękowania, gdyby tylko reszta nadrobiła zaległości.

    Kosztem aparatu i systemu jako całości, być może nieco konserwatywnie:
    1) bardzo wysoki koszt
    2) matryca o współczynniku plonowania 2, obarczona hałasem przy stosunkowo niskim izo
    3) sam system micro 4/3
    4) mała flota soczewek

    • Arkady Shapoval

      Aparat otrzymałem do recenzji za darmo, a stworzenie recenzji nie jest w żaden sposób płatne, więc mogę spokojnie napisać co jest w rzeczywistości. Ciągle odmawiam „płatnych” recenzji, ponieważ wymagają „słodkiego tekstu” dla swoich produktów.

      • Andrew

        Chodziło mi o to, że można wyprodukować dobry produkt i nie bać się oddać go do recenzji, jednocześnie wspierając autora finansowo, ale nie ograniczając go „cenzurą”.
        Dziękuję Arkady za uczciwe recenzje)

        • Vasilii

          „mały park obiektywów”
          (c)

          Tak, przyjacielu, jesteś żartownisiem: dla tego aparatu, jak i dla każdego innego bezlusterkowca, cały eBay to park obiektywów. Bezlusterkowce nigdy nie skupiały się na człowieku, a nazywanie wieloryba z tej recenzji obiektywem po prostu nie kręci językiem.

          • Andrew

            Sugerujesz zakup tak drogiego aparatu i fotografowanie w okularach manualnych? Poradzi sobie z tym każda najtańsza lustrzanka cyfrowa lub bezlusterkowa.
            Miałem na myśli obiektywy systemowe.

            • Wampir

              Czy to za mało obiektywów dla mikro? Olympus i Panasonic, Sigma. A do tego szybkie zoomy i tanie kadry, a także wszystkie obiektywy 4/3 przez przejściówkę przy zachowaniu dość szybkiego autofokusa fazowego…

  • jury

    Zgadza się, nefig nakarm burżuazję!

  • Vasilii

    Arkady kilka miesięcy temu trafił do sprzedaży Sony a7, tzw. bezlusterkowiec. W związku z tym Olympus, Panas i Fujik dobiegły końca. Dlatego nie ma w ogóle znaczenia, czy aparat z cropem 2 jest dobry czy zły, bo jest realna szansa płacąc 300 dolców zamiast tego Olympusa z matrycą z mydelniczki, weź a7 z ff matryca. To tak, jakby zamiast Nikona d600 powiedzieć „uważaj mnie za komunistę” i kupić Nikona d300s. Pociąg odjechał.

    • Arkady Shapoval

      Szczerze mówiąc, jestem zdziwiony, jak wymusza motyw „zabójcy” bezlusterkowców :), ale mimo wszystko jest to prawdziwy powód, dla którego ci producenci przywodzą na myśl swoje produkty i obniżą cenę.

      • Zmitser

        Recenzja Sony A7, Arkady, chciałbym od Was zobaczyć)

  • Lex

    crop 2 za 75000r tak zwariowałeś, możesz kupić pełnoklatkowy canon 5d mark 2 z minimalnym przebiegiem i obiektywem 24-105 to

    • Vadim

      I nie możesz nosić na szyi 1.5 kg i robić świetnych zdjęć: http://flic.kr/p/jkjsf4.

      • Peter

        Vadim, dlaczego na szyi?
        Są doskonałe rozładunki dla kamer 1. lub 2. FF.
        Osobiście używam go od prawie roku - żadnych problemów z szyją, mimo że zwykle mam przypięty do Canona 5D Mark III Canona 70-200/2.8L IS II i Spedlite 600-RT i mogę pracować z nim na pełną zmianę.

        Całkowicie zgadzam się z Lexem.

  • Gleb

    Myślę, że to świetny aparat bezlusterkowy.
    Arkady, bardzo chciałbym zobaczyć recenzję Lumixa GH4, naprawdę nie trafił jeszcze do sprzedaży), ale jak tylko mam nadzieję, że od razu go wyciśniesz)
    i powiedz nam)

  • Władimir

    Arkady, małe wyjaśnienie, czujniki fazy działają tylko z obiektywami systemu 4/3. Sam jestem posiadaczem OM-D E-M5 i mogę powiedzieć, że już w tym modelu aparatu autofokus jest bardzo szybki, nie było trudno ustrzelić galopującego konia w kiepskim oświetleniu, podczas gdy druga osoba ma aparat z szybkimi czujnikami fazy autofokus miał duże trudności.
    Dzięki za recenzję! Wszystkie dobre zdjęcia.

  • Oleg

    „Osobiście bez problemu fotografowałem lampą błyskową Nikon SB-900 przy 1/400 s” – czy jest to wskazówka dotycząca szybkiej synchronizacji?

    • Arkady Shapoval

      Nie, to tylko nieudokumentowana funkcja wystąpienia recenzji.

    • Alex

      jak je zsynchronizowałeś?

  • Sergei

    Dzięki Arkady za recenzję! A co do aparatu, choć nigdy nie byłem użytkownikiem bezlusterkowców, kto wie, może wszystko przed nami, dziwi mnie potężna funkcjonalność urządzenia i szczerze słaba matryca i obiektyw (autofokus) - znowu w moim osobistym opinia - to podstawa w aparacie, znowu rozumiem, że na tego typu technice można robić arcydzieła i ma swoich klientów, a może nawet jest popyt, ale cena... A tu ciekawostka wcześniej w czasach lustrzanek cyfrowych i mydelniczek cena lustrzanek cyfrowych była wysoka, producenci twierdzili, że produkcja jest trudna i zaawansowana technologicznie w produkcji matryc itp. . czas minął, usunęli lustro, usunęli duży rozmiar matrycy, wydawało się, że to nirwana i świetlana fotograficzna przyszłość, a cena wciąż wysoka, ale jest jeden plus, rynek się rozrósł i można wybrać nie tylko lustrzanka cyfrowa i mydelniczka jak poprzednio, nie mówię do filmu, myślę, że ten obszar jest dla mega profesjonalistów i estetycznych fotografów…

  • Dmitry

    Mam nadzieję, że inni. przedstawicielstwa wezmą przykład i dostarczą sprzęt do recenzji... dzięki za recenzję)))

  • maksyma

    Tse, nie mam litości, przede wszystkim wyposażenie techniczne. reprezentacja, powiedzmy „pierwszy pishov”. Chciałem, żeby to była zasada, a nie obwinianie. Według aparatu: po obejrzeniu zdjęcia – było warto. Ale cіna, miłośnik jego awansu, jest winny, ale to możliwe, za cenę około 20 tysięcy hrywien. Kolo pokuptsіv bude dosit obmezhenim.

    • Arkady Shapoval

      Nie, inni producenci również dostarczyli wcześniej, ale bardzo mało.

  • Anonim

    Dla mnie to bardzo ciekawy produkt, jeśli wierzyć cenie 400 u z obiektywem, a obiektyw jest całkiem przyzwoitej jakości, nawet więcej. Co możesz kupić za te pieniądze? Użyłem starej lustrzanki cyfrowej, bez obiektywu, ale tutaj można dostać gotowy zestaw, z dobrym autofokusem i zabójczą szybkością

    • maksyma

      A co z 400 dolarów? 20 tysięcy hrywna za wieloryba!!!

  • Sandy

    400 zł to tylko koszt obiektywu, IMHO wieloryby Canon i Nikon mają lepszy obraz.

  • Oleg

    Dziękuję za twoją recenzję!

    Co mnie zaskakuje, to fakt, że Olympus - znana firma z ponad półwieczną tradycją i technologią - zdobyła punkty za jakość optyki tak sumiennie promowanego systemu (4/3, mikro 4/3). W końcu nie jest jej trudno wypuścić wysokiej jakości obiektyw ze stałą przysłoną 2,8 lub co najmniej 4. W końcu mają te technologie, ale kwestię obniżenia kosztów produkcji (nie ceny tag) jest na pierwszym miejscu.

    Chociaż prawdopodobnie kupujący, dla którego ten system jest produkowany, może być zadowolony z linii optyki do niego.

    Chociaż obiektywy Carl Zeiss Touit są produkowane dla tego samego Sony NEX

    • Alexey

      Koleś, wyszedłeś z jaskini?
      http://market.yandex.ru/model.xml?modelid=10501112&hid=90613

      • Oleg

        Koleś Alexey, spójrz, w jakiej jaskini siedzisz, obiektyw, który obejmuje obszar kadru równy 1/3.84 obszaru pełnej matrycy 24,0 x 36,0 / 17,3 x 13,0, z aperturą tylko 2,8 , kosztuje tyle samo, co obiektyw o podobnych parametrach do pełnej matrycy 24,0 x 36,0. Pomimo tego, że odległość robocza przy 4:3 = 38,67, wobec 44,0 dla Canona czy 46,5 dla Nikona. Również w cenach dotyczy to mniej więcej wielorybich soczewek Olympusa 4: 3. Dzieje się tak pomimo faktu, że koszt obróbki szkła optycznego rośnie wykładniczo wraz ze wzrostem średnicy tego szkła. Więc stary, gdyby ten link miał obiektyw o aperturze co najmniej 2,0 w tej samej cenie, można by o czymś mówić.

        • ALEKS SZI

          W przypadku kadrowania (x2-x1.5) soczewki 2.0-2.8 są takie same jak w FF 4.0.

  • Andriej Turtsevich

    Dla wszystkich zainteresowanych zrobiłem recenzję wideo Olympusa OM-D E-M1 z przykładami fotografowania - http://youtu.be/kxJj3YgmXs0

    • ALEKS SZI

      Dobre dla Ciebie

  • Siergiej z Moskwy

    Czy ktoś testował z sowieckimi obiektywami? Bardzo interesują mnie szczegóły. Czy miernik ekspozycji działa? Jak zachowuje się przepona?

  • Peter

    To, co właściwie robię w tej dyskusji, to:
    http://500px.com/photo/69913055
    Zobaczyłem nieznany mi model aparatu, postanowiłem przeczytać co to jest.
    Ale tutaj najwyraźniej to tylko przypadek, gdy fotograf przeważa wady aparatu.

    • Peter

      I użył tego obiektywu:
      panagor pmc auto makro 90mm f2.8
      http://www.pentaxforums.com/userreviews/data/88/large/IMGQ2104.jpg

    • Siergiej z Moskwy

      Z dobrymi rękami możesz wycisnąć maksimum na bardzo budżetowych urządzeniach. Wady w przypadku E-M1 zaczynają się spieszyć dopiero podczas fotografowania zwinnych ludzi po zachodzie słońca, a nawet wtedy można ich zakryć okularami o wysokiej aperturze jak Fechtlander.

  • Jewgienij Bielajew

    dla aparatu z szlifem lustrzanym (Lumix G2 lub ten OM-D) wymiary obiektywu są znośne. ale jeśli masz lumix gf 2, to 83 mm długości nie jest comme il faut. elektro-napełnianie wymaga oczywiście miejsca, ale bądźmy realistami.
    zoom elektryczny - fajny. tylko dlaczego? IMHO, z mechaniką, ramzer byłby mniejszy.

    • Ruslan

      Czy próbowałeś nagrywać wideo z zoomem elektronicznym, gdy zoom jest miękki i płynny?

  • Denis

    Aparat jest dobry, ale w tym problem – cena. Cena nie jest na takim poziomie, jak na zdjęciu.

  • skaj

    Hmm, kmk, większość komentatorów jest przeciwna microsom - nie strzelali na pełnej klatce i szybkiej optyce.
    Tak, cena gryzie - ale ci, którzy potrzebują kompaktowości, szybkości i niezawodności - w każdym razie doczołgają się do mniejszego rozmiaru czujnika, a do wszystkich fanów 35mm - stracisz jedną figę w średnim formacie :-)
    Sam przerzuciłem się z D610 na to dziecko i nie jestem zachwycony. Aparat z 12-40 2,8 jest umieszczony w kieszeni kurtki zimowej.
    PS: Nie pogorszyła się jakość zdjęć, mniejsze dd daje o sobie znać, klatki z wysokim ISO po konwersji na tyfus z natywnego konwertera są napędzane przez redukcję szumów (może nie wyłączyłem checkboxa gdzieś w oprogramowaniu, Jeszcze tego nie rozgryzłem).

    • Sergei

      Mydelniczka mieści się w kieszeni jeansów. Do każdej jego własności

  • Anonim

    Następnie skupmy się na zdjęciach z telefonów komórkowych - wiele z nich jest już bardzo dobrych!))

  • Alexander

    Nie rozumiem jednego, dlaczego wszyscy od razu zaczynają porównywać mikrę z ff i udowadniać, że jest gorzej. Oczywiście nie jest lepiej. Ale jednocześnie pozwala też robić dobre zdjęcia. Dlaczego nie możesz zwrócić uwagi na zalety aparatu i systemu? Jeśli ktoś lubi strzelać na ff, strzelać dla zdrowia, to po co chodzić na takie recenzje i krzyczeć, że ff jest lepszy, ale micra jest marna?

    • Ivan

      Z dwóch powodów - głupców, pieniędzy. Oczywiście głupców jest więcej.

  • Koba

    dlaczego niektórzy ludzie są przeciwko mikrze, nie jest jasne. tak, są drogie ze względu na mały rozmiar i gabaryty, ale aparaty i obiektywy Olympusa czy Panasonica są bardzo dobre, niektóre wręcz znakomite. Osobiście mam Nikona D3, ale myślę o wzięciu drugiego (a nawet trzeciego) małego aparatu również w przypadkach, w których Nikona po prostu nie można skierować na ludzi. do ISO1600, a jeszcze bardziej do ISO800, mikro daje całkowicie zadowalające wyniki, a więcej nie jest potrzebne. Swoją drogą, kto ma ten lub inne aparaty Olympusa chciałbym zapytać - czy jest możliwość wyświetlenia elektronicznej skali odległości z ręcznym ustawianiem ostrości, aby mieć pewność np., że aparat jest zogniskowany na 2 lub 3 metry ? Może zadaję głupie pytanie, bo nigdy z nich nie korzystałem (poza krótkotrwałym użytkowaniem Panasonic GX1, który jest znakomitym aparatem i też dał mi znakomite wyniki, ale potem zapomniałem sprawdzić elektroniczny skali odległości), ale mam nadzieję, że nie będą mnie za to skarcić osoby posiadające wiedzę.

    • Michael

      Bo każdy ma inne zadania, a niektórzy z nich nie rozumieją, że można strzelać do czegoś innego. Jako aparat uliczny, kompaktowe uprawy są bardzo wygodne i popularne.

      • Koba

        oczywiście. zaskakujące jest również to, że ludzie są zadowoleni z aparatów mobilnych, które mają mikroskopijne czujniki, no cóż, największy 1/1.7 na telefony Huawei za 1000 dolarów, ale aparaty z matrycami 4/3, które są po prostu gigantami w porównaniu do telefonów, okazują się bądź zły. Dziwaki...

        • Pokemon

          Wyciągnięcie telefonu z kieszeni kurtki czy spodni to jedno, a co innego seria Fujik 100 czy mikro z dobrym obiektywem.
          Ludzie pozytywnie reagują na serię Fujik 100 (koleś strzela do Zenitha swojego ojca), a ludzie w ogóle go „nie widzą”. Wszyscy są przyzwyczajeni do telefonów i to jest udogodnienie. Stało się bardzo ważne dla osób, które aparat jest w telefonie

          • Koba

            Chciałbym jeszcze raz zapytać właścicieli bezlusterkowców - czy mają elektroniczną skalę odległości, czyli jeśli chcę ustawić obiektyw dokładnie w pewnej odległości powiedzmy 2 miejsca, czy można to zrobić poprzez kontrolę wizualną, w przeciwnym razie większość obiektywów dla tych systemów nie ma skali odległości. Ma go tylko dość drogi Olympus 12/2...

            • Bawół

              @koba
              Spóźniona odpowiedź.
              Któregoś dnia trzymałem w rękach Oly 12-40 2.8: skala odległości zaznaczona jest na korpusie obiektywu. Co więcej, pierścień do przełączania trybu AF/MF (mechaniczny – otoczka wokół korpusu obiektywu) ukrywa tę samą skalę: przy włączonym AF chowa się, gdy przełącznik jest na MF – voila, oznaczenia są widoczne. Niezwykłe i przemyślane rozwiązanie.

        • Maria

          poprawnie zauważony

Dodaj komentarz

Prawa autorskie © Radojuva.com. Autor bloga — Fotograf w Kijowie Arkady Shapoval. 2009-2023

Angielska wersja tego artykułu https://radojuva.com/en/2014/02/olympus-om-de-m1/

Wersja en español de este artículo https://radojuva.com/es/2014/02/olympus-om-de-m1/