Przegląd Sigma 70-300mm D 1: 4-5.6 APO DG

Dla dostarczone przez Obiektyw Sigma 70-300mm D 1: 4-5.6 APO DG (wersja bezsilnikowa do aparatów Nikon) ogromny dzięki sklepowi www.fotika.com.ua, gdzie można znaleźć ogromną liczbę różnych używanych. sprzęt fotograficzny, w tym podobne obiektywy do aparatów Nikon.

Sigma 70-300mm D 1:4-5.6 APO DG

Sigma 70-300mm D 1:4-5.6 APO DG. Powiększ zdjęcie.

Krótko

Ta recenzja przedstawia wersję Sigma 70-300mm D 1: 4-5.6 APO DG - jedną z ostatnich modyfikacji - DG APO Macro 14/10 z 3 soczewkami SLD, bez silniczka ostrości do aparatów Nikon.

W recenzji miałem już kilka podobnych obiektywów. W tej recenzji wskażę tylko różnice pomiędzy wersją Sigmy 70-300mm D 1:4-5.6 APO DG (z tej recenzji) a Sigma 70-300mm 1:4-5.6 D DL MAKRO SUPER:

  1. MAKRO DL SUPER starszy.
  2. obiektywy oparte są na tej samej konstrukcji optycznej z 14 elementami w 10 grupach, ale MAKRO DL SUPER wykorzystuje tylko jeden niskodyspersyjny element Sigma SLD, podczas gdy wersja APO DG wykorzystuje trzy.
  3. inny projekt obudowy. APO DG ma charakterystyczne aksamitne wykończenie Sigma na korpusie oraz czerwoną obwódkę wokół pierścienia ostrości, której w wersji nie ma. MAKRO DL SUPER. Czerwona obwódka jest typowa dla obiektywów Sigma APO. Nastąpiły również drobne zmiany w stylistyce obudowy (ryflowane gumki, markery i napisy itp. wyraźnie widać na poniższych zdjęciach).
  4. różne oświetlenie. W wersji APO DG powłoka jest zoptymalizowana do pracy z aparatami cyfrowymi, MAKRO DL SUPER - z filmem.
  5. APO DG tworzy obraz o wyższej jakości. Różnicę bardzo łatwo zauważyć, przede wszystkim pod względem ostrości.
Sigma 70-300mm D 1:4-5.6 APO DG i Sigma 70-300mm 1:4-5.6 D DL MACRO SUPER

Sigma 70-300mm D 1:4-5.6 APO DG i Sigma 70-300mm 1:4-5.6 D DL MAKRO SUPER

Sigma 70-300mm D 1:4-5.6 APO DG i Sigma 70-300mm 1:4-5.6 D DL MACRO SUPER

Sigma 70-300mm D 1:4-5.6 APO DG i Sigma 70-300mm 1:4-5.6 D DL MAKRO SUPER

Sigma 70-300mm D 1:4-5.6 APO DG i Sigma 70-300mm 1:4-5.6 D DL MACRO SUPER

Sigma 70-300mm D 1:4-5.6 APO DG i Sigma 70-300mm 1:4-5.6 D DL MAKRO SUPER

Historia

Istnieje ogromna ilość różnych modyfikacji, wersji i podwersji obiektywów Sigma klasy 70(75)-300 mm (około 13 wersji).

Powody tej wielkiej różnorodności:

  1. Ciągłe ulepszanie soczewek. Na przykład, starsze wersje przeznaczone do aparatów filmowych zostały zaktualizowane, aby zapewnić lepszą kompatybilność z aparatami cyfrowymi. Wersje zoptymalizowane dla aparatów cyfrowych są oznaczone przedrostkiem „DG' (najnowsze wersje z tej linii - DG, DG APO, Dyrekcja Generalna ds. OS). Przede wszystkim aktualizacje dotyczyły oświecenia.
  2. Ulepszanie soczewek poprzez zwiększenie liczby elementów o niskiej dyspersji Sigma SLD (Specjalna Niska Dyspersja). Obiektywy Sigma o układach optycznych 14/11 i 14/10 mogą mieć różną liczbę elementów SLD. Zwiększoną liczbę SLD można rozpoznać po prefiksie APO (apochromat) i czerwony pierścień ozdobny. Wersja APO 14/11 ma o 1 element SLD więcej niż wersja NON-APO. Wersje APO 14/10 mają 2 elementy SLD więcej niż te same wersje NON-APO.
  3. Niezgodność z jednolitością oznakowania dla obiektywów z różnymi mocowaniami bagnetowymi. Tak więc np. dla aparatów Nikon niektóre obiektywy Sigma klasy 70-300 w nazwie napisanej na korpusie mogą zawierać dodatkową literę 'D' (wskazuje, że odległość ustawiania ostrości może być przesyłana do aparatu). Ponadto ta sama wersja/podwersja dla kamer różnych systemów może mieć inny styl nazwy na korpusie (na przykład różne części nazwy mogą być napisane złotymi literami). Z biegiem czasu ta sama wersja/podwersja może: zmienić lokalizację i sposób nanoszenia znaczników nazw na swoje ciało.
  4. Najprawdopodobniej wersje Macro Super, Macro Super II, w przeciwieństwie do wcześniejszych modeli, mają możliwość makro w zakresie 200-300 mm. Wcześniejsze modele miały ten tryb tylko przy ogniskowej 300 mm.
  5. Ulepszenia obiektywu z zmiany w projekcie obudowy. Istnieją tak zwane „drugie” wersje obiektywów, np. DL Macro Super -> DL Macro Super II, APO Macro Super -> APO Macro Super II. Identyfikację komplikuje fakt, że na obudowie nie ma oznaczenia „II”, oznaczenie „II” znajduje się tylko na pudełku i/lub instrukcji. Można wyróżnić takie dywersje o szerokość pierścienia ostrości, nowsze wersje mają pierścień do ustawiania ostrości, który ma mniejszą średnicę niż pierścień do zmiany ogniskowej. Dostępne są również wersje z aksamitnym pokrowcem.
  6. W 2008 roku wersje obiektywów DG i DG apo dla aparatów Nikon zostały zaktualizowane do wersji podrzędnych z wbudowanym silnikiem ustawiania ostrości. Nowe podwersje z wbudowanym silnikiem ustawiania ostrości nie mają pierścienia regulacji przysłony, ale liczba styków mikroprocesora zwiększona do 10. Wszystkie poprzednie obiektywy Sigma / Quantaray do aparatów Nikon były produkowane bez wbudowanego silnika ustawiania ostrości.
  7. Te soczewki były również produkowane pod marką Quantaray. Ustalenie, która wersja Sigmy 70(75)-300 kryje się pod nazwą „Quantaray” może być trudniejsze niż w przypadku oryginalnych obiektywów Sigmy.

W ogólnym przypadku można wyróżnić cztery główne klasy (w zależności od konstrukcji optycznej):

  1. Konstrukcja optyczna 14/11, stosowana w pierwszych wersjach. Podwersje APO wykorzystywały 2 elementy SLD. Zwykłe podwersje wykorzystywały 1 element SLD. Łatwo rozpoznawalny dzięki bardzo „pulchnemu” przełącznikowi „NORMAL MACRO 300” (tylko 300).
  2. Schemat optyczny 14/10, używany w ogromnej liczbie różnych podwersji. Podwersje APO wykorzystywały 3 elementy SLD. Zwykłe podwersje wykorzystywały 1 element SLD. Łatwa identyfikacja dzięki małemu/zwykłemu przełącznikowi „NORMALNE MAKRO (200-300)” (zakres 200-300). Co ciekawe, obiektyw Olympus Zuiko Digital ED 70-300 mm 1:4-5.6 ED kopiuje konstrukcję optyczną Sigmy 14/10 z 3 soczewkami SLD.
  3. Konstrukcja optyczna 16/11, stosowana tylko w najnowszej wersji ze stabilizacją obrazu.
  4. Obiektywy o konstrukcji optycznej 14/11 są łatwo rozpoznawalne dzięki ich ogniskowej 75-300mm.

Lista głównych wersji:

  1. Makro APO 14/11 (2 SLD)
  2. DL 14/11 (1 SLD)
  3. Makro DL 14/11 (1 SLD)
  4. DL Makro Super 14/10 (1 SLD)
  5. APO Makro Super 14/10 (3 SLD)
  6. DL Makro Super II 14/10 (1 SLD)
  7. APO Makro Super II 14/10 (3 SLD)
  8. DG Macro 14/10 (1 SLD) (w Nikon istnieją 2 wersje w zależności od silnika ostrości i pierścienia przysłony)
  9. DG APO Macro 14/10 (3 SLD) (w przypadku Nikon istnieją 2 wersje w zależności od silnika ostrości i pierścienia przysłony)
  10. DG OS 16/11 (1 SLD)
  11. 14/11 z ogniskową 75-300

Podane przeze mnie informacje mogą nie być dokładne lub kompletne, doświadczeni użytkownicy prosimy o wskazywanie nieścisłości w komentarzach.

Wszystkie moje recenzje podobnych soczewek (oznaczenie zgodnie z napisami na korpusie):

  1. Sigma 70-300mm 1:4-5.6 (dla Canon, Macro 200-300)
  2. Sigma 70-300mm 1:4-5.6D Makro DL (dla Nikona, makro przy 300)
  3. Sigma 70-300mm 1:4-5.6D MAKRO DL SUPER (dla Nikona, Makro 200-300)
  4. Sigma 70-300mm D 1:4-5.6 DG APO (dla Nikona, Makro 200-300)
  5. Sigma 70-300mm 1:4-5.6 DG OS (dla Canona)
  6. Quantaray 70-300mm 1:4-5.6D MAKRO LDO (dla Nikona, makro przy 300)
  7. Quantaray 70-300mm 1:4-5.6D MAKRO LDO (dla Nikona, Makro 200-300)
  1. Sigma Zoom AF-APO 1:4.5-5.6f=75-300 mm wielowarstwowa powłoka makro (dla firmy Nikon)
  2. Quantaray TECH-10 NF AF MULTI-COATED 1:4-5.6 f=75-300 mm (dla Nikona)

Katalog nowoczesnych teleobiektywów Sigma może być Popatrz tutaj.

Przykładowe zdjęcia

Zdjęcia z Nikon D90. Zdjęcia w poniższej galerii są wyświetlane bez przetwarzania, konwertując oryginalne pliki RAW za pomocą oryginalnego narzędzia Nikon ViewNX-i bez dokonywania dodatkowych korekt.

Oryginalne zdjęcia w formacie „JPEG” z aparatu Nikon D90 można pobierz tutaj. Niektóre zdjęcia pomogły mi się przygotować Anna Isztar.

Wszystkie oryginalne podobne teleobiektywy Nikon FX

Poniżej znajduje się lista wszystkich teleobiektywów Nikon Nikkor z niejasną przysłoną i obsługą automatycznego ustawiania ostrości:

  1. Nikon AF Nikkor 70-210mm 1:4, 1986-1987
  2. Nikon AF Nikkor 70-210mm 1:4-5.6, 1987-1993
  3. Nikon AF Nikkor 75-300mm 1:4.5-5.6, 1989-1998
  4. Nikon AF Nikkor 80-200mm 1:4.5-5.6D, 1991-1999
  5. Nikon AF Nikkor 70-210mm 1:4-5.6D, 1993-2000
  6. AF firmy Nikon Mikro Nikkor 70-180mm 1:4.5-5.6D ED, 1997-2005
  7. Nikon AF Nikkor 75-240mm 1:4.5-5.6D, 1999-2000
  8. Nikon AF Nikkor 70-300mm 1:4-5.6D ED, 1998-2006
  9. Nikon AF Nikkor 70-300mm 1:4-5.6D, 1998-2006 (?)
  10. Nikon AF Nikkor 70-300mm 1:4-5.6G, od 2000 do 2014, czarny lub srebrny
  11. Nikon AF S Nikkor 70-300mm 1:4.5-5.6G ED VR JEŚLI SWM, od 2006 do 2017
  12. Nikon AF S Nikkor 70–200 mm 1:4G ED SWM VR IF N Powłoka nanokrystaliczna, od 2012 roku do dnia dzisiejszego
  13. Nikon AF-P Nikkor 70-300mm 1:4.5-5.6E VR ED, 2017 do chwili obecnej

Nazwy soczewek są podane zgodnie z ich pisownią na korpusie.

Sigma 70-300mm D 1:4-5.6 APO DG

Sigma 70-300mm D 1:4-5.6 APO DG

Sigma 70-300mm D 1:4-5.6 APO DG nie jest nowa w sprzedaży. Do użytku lepiej spojrzeć na nowszy model Sigma APO DG 70-300mm 1:4-5.6 (złoty napis Sigma APO DG).

Komentarze do tego posta nie wymagają rejestracji. Każdy może zostawić komentarz. Wiele różnych urządzeń fotograficznych można znaleźć na AliExpress.

Przygotowany materiał Arkady Shapoval. Szkolenia/Konsultacje | youtube | Facebook | Instagram | Twitter | Telegram

Dodaj komentarz:

 

 

Komentarzy: 59, na temat: Recenzja Sigma 70-300mm D 1:4-5.6 APO DG

  • Ilyas

    ciemne szkło, ale takie dobre

  • Dmitry

    Cholera, spójrz na ceny mniej lub bardziej lekkich okularów w zakresie 70-200 lub 70-300, pod mocowanie Nikona i robi się smutno. Nawet ceny Avito są nieprzyjemne. Pod Canonem - proszę 70-200/4 kosztuje humanitarne pieniądze. Nawet 70-200 / 2.8 spotyka się z tolerowaną ceną. Z Nikkorów tylko starożytny 70-210/4 jest tolerowany. Kto w tym roku skończył 30 lat! Lata. Coraz częściej pojawiają się myśli o sprzedaży D3s i zabraniu 1DsMk3. Po prostu dlatego, że wybór okularów jest ciekawszy i pojawiają się dobre oferty. Nie zarabiam na fotografii i nie cierpię z powodu religijnej nietolerancji wobec marek.

    • Arkady Shapoval

      Nikon ma 80-200 MK2 za grosze, doskonałe szkło, optycznie nie gorsze od MK3. Dla najbiedniejszych jest 80-200/2,8 MK1, na rysunku których kamery Kenon L-cam 70-00/4 są jak do nieba. Wszystko jest bardzo względne.

      • Vladislav

        Jedna rzecz jest zła w przypadku obiektywów ręcznych, osoby ze słabym wzrokiem często tracą ostrość niż aparaty automatyczne.

        • Sergei

          Fotografując na Sony, jest podświetlenie konturów z precyzyjnym ostrzeniem i widoczna jest głębia ostrości. Może nie we wszystkich modelach, nie wiem, ale w A99, A77, A58, których używałem, na pewno to mają. Tak nawiasem mówiąc, o omawianej Sigmie (mam najnowszy model), jest tania bez odgałęzienia, a na Sony rekompensuje to korpus z jego „dynamiczną” matrycą.Tak i jest do czego porównywać z.

        • Arkady Shapoval

          A co z obiektywami manualnymi? 80-200/2.8 od mk1 do mk8 wszystkie autofokusy.

      • Cyryl Jankowski

        Zgadzam się całkowicie! Jak porównać Nikkora 80-200 z Kenonem 70-200 F4. Pop elka nie ma „obrazka” jako takiego - nudnego, sterylnego zdjęcia reportażowego z neutralnym bokeh na f4 i brzydkimi ośmiokątami na zakrytych. Mam w swojej kolekcji nienaganny 8-80 MKIII. 200-70 F200 też miał kilka miesięcy, używał go na Sony. Ponadto prawie wszystkie te Łosie mają małżeństwo - albo wypaczoną głębię ostrości, albo decentrację. Nawet na Flickr, co druga klatka z 4-70 ma albo mydło po bokach, albo podwójne widzenie w jednym rogu lub mydło, w którym normalny obiektyw wyraźnie wpada w głębię ostrości

  • Michael

    Ładny obiektyw, ciekawszy, większy kontrast niż DL Super

  • UŁADZIMIR

    Nie zgadzam się co do rysowania Nikona 80-200 do nieba w porównaniu do Kenona 70-200/4. Zajrzałem do waszych recenzji Arkady i moim zdaniem Nikon kręci bokeh bardziej jak helios w porównaniu do kenona 70-200/4. Można by śmiało porównać z fotografiami wykonanymi przez kanonika, również autorstwa Arkadego. Ale w recenzjach nie ma takiego obiektywu.

    • Alexey

      Tak, Nikon 80-200 kręci bokeh, ale znacznie słabiej niż Helios, a to tylko plus w zdjęciach z centralną kompozycją.

      • Fedor

        Czy curling bokeh jest fajny, czy odwrotnie? Rozumiem, że to kwestia gustu, ale pewnie profesjonaliści mają jakieś preferencje w kwestii bokeh na portretach. Czym oni są? Czym jest „idealny bokeh”, może ktoś wrzuci link do konkretnego przykładu? Nie żartuję, jestem naprawdę zainteresowany.

        • Arkady Shapoval

          To wszystko kwestia gustu i nie ma ostatecznej odpowiedzi. W przypadku różnych scen przydatne mogą być różne chipy różnych obiektywów pod względem bokeh. Niektórzy ludzie lubią rozmyte rzeczy, inni jak krem, inni jak bąbelki, niektórzy fotografowie starej szkoły uważają obsesję na punkcie bokeh za zło itp. Wielu fotografów-amatorów (serio!) nie odróżni portretu twarzy na tej Sigmie 300/5,6 od niektórych 135/2,0.

        • Nikodem

          „idealny bokeh” - Utopia. Inaczej w podobnym - jest super.

        • Alexey

          Więc jak już odpowiedziałem fajnie czy nie. Z głównym elementem pośrodku, skręt tworzy aureolę, która kieruje uwagę na ten element, a dodatkowo powstaje iluzja ruchu, fabuła wygląda bardziej dynamicznie. A idealny bokeh nie istnieje, a obiekty na zdjęciu są inne, a ludzie, którzy je oglądają.

        • kotofiei

          „skręcony” bokeh to BRAK obrazu. Artefakt, konsekwencje próby skompensowania innych zniekształceń optycznych i uzyskania większej apertury za pomocą uproszczonych schematów optycznych. W helios wynika to z impotencji i niemożności wytworzenia wysokiej jakości szkła w szufelce. We wspomnianym Nikonie - konsekwencje ściągnięcia przysłony na stałe 2,8 i niewychodzenia z budżetu (tak, budżet determinuje produkcyjność produkcji!).
          Zasadniczo jest to małżeństwo. W kręceniu komercyjnym jest to NIEMOŻLIWE zaoferować klientowi.

  • Dmitry

    Aksamitna powłoka jest oczywiście nadal obrzydliwa… Ale od razu widać, czy soczewka była używana dużo, czy trochę – jest tylko odklejona.

    • Andriej Wiunenko

      Kupiłem taką sigma z nieobraną powłoką na Avito, ale nie APO tylko po prostu DG, więc jej nie użyłem (-: po prostu nie rozumiałem, przechodząc w tryb makro, z jakiej odległości zaczyna Mam ten suwak przesuwający się bardzo ciasno i trochę - trochę, może nie do końca?

      • Arkady Shapoval

        W trybie makro skupia się od MDF 0.95 m do nieskończoności. Suwak można włączyć tylko w pozycji 200-300 mm. Przy wyjściu z trybu makro odległość ostrzenia musi być większa niż 1.5 metra (jest wskaźnik na skali odległości), w przeciwnym razie suwak zostanie zerwany.

        • Andriej Wiunenko

          Wielkie dzięki za potrzebne informacje!Ja sam na pewno bym o tym nie pomyślał.

        • Andriej Wiunenko

          https://www.flickr.com/gp/95728322@N04/20JLh3
          Zdjęcia z tym obiektywem są moje. A teraz czekam z Avito sigma 70-300mm ze stabilizatorem w wersji dla Canona.

          • Arkady Shapoval

            Dzięki

  • Nikita

    Wybieram między taką sigma (Tylko z silnikiem) a Tamronem 70-300 DI LD Macro. Będę strzelał głównie do samolotów (spotting). Tamron jest tańszy, ale Sigma wydaje się mieć lepszą ostrość, a Sigma ma mniejsze HA. Ale czy rzeczywiście różnice są aż tak znaczące? Może nawet weź Nikkora 55-200 z końcówką, ale myślę, że 300mm do spotowania będzie lepsze) Budżet jest niestety ograniczony.
    Dzięki z góry

    • Walery A.

      Radziłbym wybrać telewizor z VR, inaczej fotografowanie z ręki, bez statywu, będzie bardzo trudne - zabraknie szybkich czasów otwarcia migawki. A przy VR otwór można zakryć do f/10, czas otwarcia migawki nie będzie krótszy niż 1/100, a kadry są ostre. Sam mam 55-200VR. W górę, podążają, IMHO, 55-300, 70-300 AF-P DX, tamron 70-300VR, H.70-300VR. A zdjęcie można przyciąć i wyostrzyć:

      • Walery A.

        Przepraszamy, nie mogę załadować upraw, są przywrócone do pełna. To też?

    • Arkady Shapoval

      Wziąłbym tę Sigmę, choć Tamron A14 nie jest zły. Brak odgałęzienia nie jest tak przerażający, jak o tym piszą. Tutaj w galerii zdjęcia z ISO i czasem otwarcia migawki, w słoneczny dzień przy ISO 200 i F/5.6 czas otwarcia migawki wynosi od 1/1000 do 1/2000 sekundy, jeśli przysłonimy przysłonę do F/8, to Do fotografowania z ręki wystarczy 1/800 sekundy. No i nikt nie zabrania robienia zdjęć na ISO 400, gdzie nawet stare aparaty dają akceptowalny wynik, wtedy nie ma żadnych problemów ze względu na brak kikuta w słoneczny dzień.

      • Lewon

        Arkady, jaki jest stosunek makro tej sigma? Tamron A17 1:2
        Dziękuję, twoje recenzje są najlepsze, jakie widziałem o sprzęcie fotograficznym)

    • Nikita

      Dzięki za pomoc)

  • Isztar nTr

    Obiektyw ma strasznie ciasny zoom, żongluje całym aparatem, gdy go kręcisz.

    • Andriej Wiunenko

      Jest coś takiego (-: daleko od bycia dla damskich palców ...

  • Andrew

    Było takie urządzenie, dość ostre, ale denerwujące konstruktywnie z opuszczeniem bagażnika i skończonym włączaniem makro z dalszym zacinaniem się w tej pozycji.

    • Oleg

      Jest takie (zacinanie się przycisku zasilania makro). Musisz przełączyć się na tryb ręcznego ustawiania ostrości w aparacie, aby „opuścić” pierścień ostrości obiektywu, wtedy przełącznik makro zostanie odblokowany. Zabawne jest to, że jeśli osłona jest założona w tym momencie na obiektyw w drugą stronę, pierścień do ustawiania ostrości nie jest dostępny, a po przekręceniu osłony często odpada. To trochę irytujące. Cóż, kiedy pierwszy raz się z tym zetknąłem, szybko zorientowałem się, co robić, inaczej robiłbym zdjęcia w trybie makro (ale obiektyw staje się długi, wow, zwłaszcza jeśli wkręcisz osłonę obiektywu), dopóki nie trafiłem do Internetu.
      Ogólnie obiektyw nie jest zły, atrakcyjności dodaje makro 1:2, latem jest prawie zawsze w aparacie, ale praktycznie nie używam go od późnej jesieni do wiosny, ponieważ jest mało jasnej części dzień, a gdy jest krótkotrwały, jest też mglisto, bo fotografowanie ciemnym teleobiektywem, ale z brakującym kijem, wcale nie jest ciekawe. Czy to jakieś konkretne sceny ze statywu.

  • Ivan

    Proszę mi powiedzieć, że autofocus nie działa w tym obiektywie (wersja z wbudowanym silnikiem bez śrubokrętu) i Nikonie D5500. Kupiłem używany obiektyw i przy sprawdzaniu fotika nie przełączałem trybu mf i af przy włączaniu obiektywu, może to coś mówi. A główny problem polega na tym, że na żadnej ogniskowej od 70 do 300 nie przesuwa w ogóle samej ostrości i ciszy. ALE jest jedno zastrzeżenie, kiedy wkładamy soczewkę wieloryba, a następnie ponownie sigma, wcześniej, po lekkim zapachu kontaktów, simga zaczęła się skupiać (!) I wszystko jest w porządku. Potem nie przypominam sobie, żebym wyłączył aparat lub coś zrobił, a autofokus znowu nie działa. Na natywnym obiektywie działa idealnie, sama sigma według sprzedawcy działała bez problemów przy d7*00. Na obiektywie jest 10 styków, na urządzeniu 8. Urządzenie jest najnowsze, dlatego myślę, że żelazko jest w porządku, a styki. Obiektyw wygląda prawie jak nowy. W trybie ręcznym działa potwierdzenie ostrości (zielona kropka).
    Nie jestem jeszcze ekspertem od pytań foto, może to tylko coś w ustawieniach lub w czym problem?

    • Dymitr

      Dobry dzień! Ten obiektyw z silnikiem na starym D40x działa u mnie dobrze, też go użyłem, wszystko jest w porządku.
      Specjalne podziękowania dla autora za recenzję, pomogły mi dokonać wyboru.

      • Walery A.

        Prawdopodobnie na tym polega problem, że d40X jest stary, a 5500 nie – rycerski ruch Nikona. Mówią, że przywrócenie starego oprogramowania układowego pomaga.

  • Eugene

    Sprzedam Sigma AF 70-300 f/4-5.6 APO Nikon
    Cena 2600 UAH
    W komplecie z kapturem
    Tel: 0975310941

  • Anonim

    Doskonałe szkło. Lubię to. Tanie i smaczne.

  • Alexey

    Mam ten obiektyw od kilku lat. Kupiłem go zupełnie nowy w Kanadzie. Dla Nikona wtedy wydawało mi się to bardzo dobrą opcją. Jednak po kilku latach i zdobyciu doświadczenia, teraz na pewno nie kupiłbym takiego obiektywu. Po pierwsze, obiektyw jest dość ciemny. Po drugie, makra nie są prawdziwe, ale pseudo. Po trzecie, zoom jest bardzo swobodny. W rzeczywistości, jeśli obrócisz aparat z obiektywem, automatycznie zmieni on ogniskową. Szkoda, że ​​nie mogę znaleźć czegoś, jak posmarować to jakimś lepkim smarem.
    Teraz jestem pewien, że lepiej zabrać ze sobą konkretne zwykłe szkło do konkretnych celów (zgodnie z budżetem), niż gonić za jakimś uniwersalnym obiektywem. Zresztą ostatecznie do makrofotografii wziąłem pod śrubokręt Tamrona 90mm F2,8. To jest szkło, to jest szkło. Mam mały teleobiektyw od nikkora 135mm f2. Wszystkie te obiektywy biją sigma pod każdym względem. Uważam, że warto zabrać ten obiektyw dla osób, które nie zamierzają zagłębiać się w fotografię. I tak po prostu grać - to wystarczy. Ale jeśli planujesz poważniej zająć się fotografią, nie marnuj pieniędzy. Lepiej stopniowo kupować soczewki wysokospecjalistyczne. I radziłbym zabrać ze sobą trwałe, nieżywe obiektywy zmiennoogniskowe.

    • B.R.P.

      Dobrze porównane! Dobre poprawki z niedrogim zoomem. Jakie makro może być na powiększeniu? Ale zoomy są inne, a w poważnych badaniach zdjęcia mogą być bardzo przydatne.

    • powieść

      Zbyt kategoryczny. Ciemny oznacza kompaktowy i lekki. Zoom to wygodny zestaw ogniskowych. Czasami ma to znaczenie. Na przykład do fotografowania w podróży, gdy nie możesz biegać ze stałymi nogami lub nie jest zbyt wygodna ich zmiana.

      90mm do makrofotografii to tak, ale to już jest docelowy makrofotograf (no, trochę portretowy - umiarkowany tele). Ten sam obiektyw może rozwiązać jeszcze kilka problemów.

      Opuszczany pień to choroba wielu zbliżeń. A nawet wybitnych Canonów. Obecnie jest leczona osobnym zatrzaskiem, który zapobiega samoczynnemu otwarciu się w pozycji schowanej.

      Zgadzam się więc, że pewne zadania najlepiej rozwiązują określone narzędzia, ale uniwersalny kompaktowy, ciemny zoom to tylko jeden z nich. Nie jest też tak drogi, żeby tak długo zajęło podjęcie decyzji o jego konieczności.

  • Denis

    Bardzo dobry obiektyw, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego cenę. Użyłem dokładnie APO DG Macro (z czerwonym paskiem) w moim „natywnym” aparacie. Wrażenia z użytkowania i sam wynik (zdjęcia) są bardziej pozytywne niż wtedy, gdy korzystałem z Nikkora AF-S 70-300 ED VR, poza tym, że nie ma stabilizatora.

    • Denis

      oto obiektyw:
      70300ig

      robi zdjęcia tak:
      50100-DCArt-webwm

      SDI0736-hf-webwm

      SDI0738-lumwm

      obecnie gotowy na znalezienie nowego właściciela wraz z aparatem i innymi obiektywami

  • Antonio

    Witam. Pomóż mi – wybieram między tym a Nikonem ED AF Nikkor 70-300mm 1: 4-5.6D
    Co doradzić?

  • Valery

    Wybieram pomiędzy Nikonem 70-210 4-5.6D a Sigma 70-300 APO DG, który polecacie?

  • Wadiuhin

    Powiedz mi, pliz, co się właściwie dzieje, gdy przełączysz się na makro, czy zmieni się płyta MDF, czy co?

    • Wadiuhin

      Wygląda na to, że dotarł do dna – 1,5 metra zamienia się w 0,95 dla ogniskowych 200-300…

      • B.R.P.

        No tak, na podobnym Tamronie, ta sama historia.

      • Wadiuhin

        Drugiego dnia posiadam ten kieliszek i już dojrzałam do udzielania rad))))
        Tak więc, jeśli szkło nie zostanie usunięte z karkasu podczas przechowywania, wskazane jest przestawienie karkasu na ręczne ogniskowanie, aby nie zakłócić mechanizmu ogniskowania obiektywu. Po włączeniu urządzenia pierwszą rzeczą, po którą sięga ręka, jest zdjęcie osłony przeciwsłonecznej obiektywu, założonej na odwrót… i tam jest tułów, który kręci się podczas ustawiania ostrości…

        • Trueash

          Ups… Dzięki za wskazówkę, będę o tym pamiętać.

  • Vladislav

    A od dwóch lat jestem właścicielem tak przystojnego mężczyzny. Mój aparat to 550 butów. Jednocześnie w moje ręce wpadają Łosie (100, 24-105), mam też Vega-12V, Helios 44/2, Zeiss Jena DDR 80, Industar 61 i coś jeszcze. Oczywiście jest wieloryb.))) Okazuje się, że kiedy zmęczy Cię artyzm całej tej dobroci i chcesz jakości, twoje ręce sięgają do Sigmy. Drugą pod względem częstotliwości użytkowania jest Vega 12V. Zeiss zawsze bardzo chce być zakładany, a potem, z jakiegoś powodu, naprawdę chcę go zdjąć. Ciekawostka: jeśli zogniskujemy projekcję z obiektywu na białą taflę, to u Zeissa kolory są znacznie bogatsze. Pozostałe kolory są bardziej wyblakłe. Po rozmowie z bardzo doświadczonymi fotografami dowiedziałem się, że jest to bardzo zauważalne na kliszy, ale nie ma różnicy w przypadku fotografii cyfrowej. Taki jest eksperyment.
    Sigma. Sigma to wspaniały nowoczesny obiektyw, niewiele gorszej jakości od Elcamów, jak wynika z moich doświadczeń i odczuć. Kit i Sigma w zasadzie całkowicie pokrywają potrzeby w całym zakresie ogniskowych. Ale w pracy Jest oczywiście mucha w maści: MDF. 1,5m. w trybie normalnym i 0,9 w trybie makro. Można się do tego przyzwyczaić i całkiem nieźle pracować. Ale niezbyt wygodne. Z tego powodu druga liczba to Vega 12V: MDF jest znacznie wygodniejszy. Z tego samego powodu rzadko korzystam z bezproblemowego optycznie Zeissa - MDF. Kręcę głównie w studiu i głównie martwej natury.
    Być może powodem, dla którego posiadam ten obiektyw, jest to, że w dzisiejszych czasach nie zadawałem sobie trudu, aby znaleźć lepszą opcję pod względem łatwości użytkowania do fotografii studyjnej, ale czy wziąłbym ten obiektyw po raz drugi, gdybym musiał wybierać? TAk. Doskonałe szkło! A ponieważ jest we mnie coś od „szklarza-zbieracza”, jestem spokojny! W stosie zawsze jest kieliszek odpowiedni na tę okazję!
    "Teraz odejdź! To moja studnia!” (od) )))

  • Trueash

    Zrezygnuj z subskrypcji i być może, chociaż doświadczenie fotografowania tym obiektywem - aż cały dzień :) Ale jednak ...
    Z jakiegoś powodu jestem uprzedzony do Sigm, zawsze je omijałem, a potem dostałem ten obiektyw (bardzo, bardzo nowy, ze złotymi literami) - nie tylko za darmo, ale powiedzmy na wymianę. Ogólnie rzecz biorąc, wykręcanie nosa byłoby głupie.
    A co ty wiesz? Byłem jednak mile zaskoczony. Poniżej moje wrażenia (nie recenzja w żaden sposób)

    Co nam się podobało:
    - Ostry obraz do około 220 mm, potem ostrość stopniowo zapada, ale nie tak strasznie strasznie... 300 mm całkiem działa. Tak, specjalnie strzelałem na otwarte, aby sprawdzić ten konkretny parametr.
    - Na długim końcu przepona zmniejsza się i trzeba ją cofnąć ręką; czyli przy zmianie z 300 mm na powiedzmy 80 przysłona pozostaje 5,6. Ale może proszę za dużo?
    - Przyjemne rozmycie/oddzielenie obiektu od tła.
    - Skupia się dość szybko.
    - Pierścień do zmiany ogniskowej obraca się lekko, ale mocno, nic nie gra, nie grzechocze, bagażnik nie odchodzi.

    Co (nieco) mi się nie podobało:
    - Przy 200-300 aparat czasami odmawia ostrości, dosłownie przez pół sekundy lub sekundę. Jak rozumiem, dzieje się tak, gdy celujesz w obiekt o niskim kontraście.
    - Podczas ogniskowania cała pysk wiruje wraz z kapturem. Jest to dla mnie trochę niewygodne, ponieważ jestem przyzwyczajony do lekkiego podpierania obiektywu palcami.
    – Jak powiedziałem, na długim końcu jest trochę miękki… ale jak rozumiem, w tej kategorii cenowej wszyscy tacy są.
    – Wygląda na to, że kolor naprawdę lekko przechodzi w ciepłe tony.

    I jeszcze jeden wniosek: recenzje są niewątpliwie przydatne (szczególnie tutaj, na Radożowie), ale dopóki sam tego nie spróbujesz, nie będziesz wiedział, co jest dla ciebie dobre, a co nie. Miałem Nikona 4.5-5.6 / 70-300 VR - wszyscy chwalą i polecają, ale jakoś mi to nie wyszło. Ale ta Sigma natychmiast poszła.

    Załączony obrazek jest lekko przetworzony: kulka jest wystawiona na oczy, cienie na twarzy są lekko zmiękczone, w cieniach dodawane są zimne tony

    • Oleg

      Ostrość jest szybka, gdy ostrość nie porusza się zbytnio. Jeśli ostrość była w nieskończoności, ale musisz sfotografować bliski obiekt lub odwrotnie, spowolnienie jest dobrze odczuwalne. Kiedy kręcisz dynamiczne sceny, jest to bardzo zauważalne. Ale ponieważ nie jest to obiektyw zawodowy, nie można go stawiać na minusy, wystarczy to zrozumieć w swojej pracy.

      • Trueash

        Właściwie mówię tylko o tym: jako obiektyw nieprofesjonalny ta Sigma wypada bardzo dobrze. Nie znalazłem żadnych wad z kategorii „przerywacz transakcji”.
        A jeśli chodzi o skupienie, miałem na myśli trochę inne. A konkretnie: filmowanie tancerzy na scenie. Scena jest jasno oświetlona słońcem, odległość to 20 m. Fotografowałem w mniej lub bardziej statycznych momentach - kiedy tancerka zatrzymywała się lub trzymała jakąś pozę. Oznacza to, że odległości niewiele się zmieniły. Tak więc spust migawki czasami nie działał, ponieważ obiektyw albo nie miał czasu na ustawienie ostrości, albo nie widział, na co się uchwycić. Ale nie na długo – wystarczyło przesunąć czubek z oczu, powiedzmy, na skraj chusty, a potem z powrotem i aparat ożył. No cóż, żeby nie powiedzieć, że tak się dzieje cały czas.

  • tanas

    Witaj Arkady. Mam takie pytanie - znalazłem ten obiektyw w przyzwoitej cenie. Ale nie rozumiem, czy zadziała na Nikonie D3500. Na dpreview piszą, że skupia się dzięki wewnętrznemu silnikowi. A Vi pisze, że nie ma silnika. Chcę zmienić mojego Soligora-a 250mm na coś dłuższego i z autofokusem...
    z góry dziękuję

    • zwycięzca

      Istnieją dwie wersje tego obiektywu, ta z silnikiem - bez indeksu D, prawdopodobnie jest na dpreview.

      Ale w przypadku d3500 fajnie byłoby sprawdzić działanie autofokusa nawet na wersji z silnikiem – nie wszystkie nowe aparaty Nikona i nie wszystkie firmware działają z Sigmą.

  • Alexander

    Sigma AF 70-300mm F4.0-5.6 APO MACRO DG z Nikonem D3300 bez af

  • Anton

    Powiedz mi, co będzie lepsze dla Nikona D5200, do fotografowania przyrody i sportu (głównie w pomieszczeniach)
    Sigma 70-300 (rozumiem, że nie będzie autofokusa)
    lub
    Nikon 55-200mm
    O tej samej cenie.

    • B.R.P.

      Sport bez af - będzie dużo małżeństwa (poza szachami/warcabami). Tak, nawet w pomieszczeniach przy ciemnym powiększeniu. Natura wciąż tam i z powrotem (nie wszystkie). Lepiej z af.

  • Alexey

    Sigma 70-300mm f/4.0-5.6 AF APO Macro DG do kadrowania czy pełnej klatki?

    • Arkady Shapoval

      na pełną klatkę

Dodaj komentarz

Prawa autorskie © Radojuva.com. Autor bloga — Fotograf w Kijowie Arkady Shapoval. 2009-2023

Angielska wersja tego artykułu https://radojuva.com/en/2017/06/sigma-70-300mm-apo-dg/

Wersja en español de este artículo https://radojuva.com/es/2017/06/sigma-70-300mm-apo-dg/