zespół recenzenta

Mała osobista refleksja z punktu widzenia recenzenta i fotografa:

  1. Po wypróbowaniu wielu sprzętu fotograficznego rozumiesz jedno: musisz zrobić to samo, używając innego sprzętu fotograficznego. Jakość i różnorodność zdjęć, fabuły, pomysłów prawie nie zależy od technologii
  2. Fotografia artystyczna, fotografia jako sztuka, nie ma nic wspólnego ze sprzętem fotograficznym. Sprzęt fotograficzny, obiektywy, aparaty fotograficzne nie mają nic wspólnego z dobrą fotografią kreatywną.
  3. Swoje najlepsze ujęcie oddałem wiele lat temu na wieloryba 18-105, szkoda wtedy nie miałem czegoś lepszego i musiałem stanąć na uszach, żeby to zadziałało
  4. Nowe aparaty i obiektywy są o 99% lepsze od swoich poprzedników i są tak dobre, że często przekraczają możliwości fotografa, który ich używa.
  5. Często musisz przejrzeć sprzęt, którego nie życzysz sobie nawet przeciwnikowi, który w ogóle nie jest zły, ale kategorycznie go nie lubi. To są najstraszniejsze chwile. Tak ostatnio zrobiłam kilka zdjęć Pentax K-70, Canon 750D i wiele innych rzeczy, ale nie przygotowałam dla nich recenzji
  6. Jest sprzęt fotograficzny, do którego trzeba się przyzwyczaić i „przegryźć”. W ciągu jednego lub dwóch dni można bardzo powierzchownie opisać jego subtelności. Na przykład istnieją soczewki, które „odsłaniają się” dopiero po latach użytkowania.
  7. O ile wcześniej nowy sprzęt fotograficzny powodował zachwyt, to teraz prawie cały sprzęt fotograficzny patrzę na zwykłe narzędzia pracy fotografa. Nic nowego i nic ciekawego. Albo już próbowałem czegoś takiego, albo jest to nowa dobra technika.
  8. Jaka to różnica, jaki masz aparat, jeśli nadal filmujesz inne szare wesele z ciężarną panną młodą?
  9. W ciągu ostatnich 10 lat praktyki tylko 3 razy pytano mnie, po co strzelam. Jednocześnie były to tylko pytania bez zrozumienia istoty sprawy.
  10. Czytelnicy Radozhivy w żaden sposób nie spotykają się z moimi klientami. Dla klientów jest moja stara osobna strona fotograf-weselny.tv
  11. Często zabierasz sprzęt pomiarowy do strzelania, ale w rezultacie nie ma prawie nic do pokazania w recenzji
  12. Fotografuję dużo przyrody na przykład takie, naprawdę odpręża mnie od planowanych strzelanin
  13. Wiele recenzji o Radożowie jest okropnych i nie ma czasu na ich przepisywanie. Przez pryzmat doświadczenia wszystko wygląda zupełnie inaczej. Ale wiele z nich zostało przepisanych, dla niektórych zaktualizowano nawet galerie.
  14. Recenzje i zdjęcia to dwa zupełnie różne kierunki. Przełączam się z jednego na drugi, gdy tylko coś mi przeszkadza.
  15. Nie ma ulubionego aparatu. Nie ma ulubionego obiektywu. Nie ma preferowanego systemu. Najbardziej lubię Nikona i Canona. Pytanie „Nikon/Canon?” jest rodzajem wykrywacza dojrzałości fotografa
  16. Właściwy kolor i dobry kolor to dwie różne rzeczy.
  17. Nie marzę o aparatach i obiektywach, ale o tym, jak wyjść z więzów ślubów i zająć się tylko Happym. Wyprodukowano z mieszanym sukcesem
  18. Zauważyłem, że początkujący, a nawet zaawansowani amatorzy maniakalnie wierzą, że dobry aparat bardzo im pomoże w zrobieniu dobrego zdjęcia. Udręczony wyborem. I trzeba cierpieć z pomysłami i planami na ciekawe sesje zdjęciowe
  19. Jaka to różnica, jaki masz aparat, jeśli nie ma nic do sfotografowania? Zwłaszcza gdy w mojej okolicy nadchodzi zima i 2 razy w tygodniu muszę chodzić do tego samego studia i kręcić to samo
  20. Często nie chcesz robić recenzji, ponieważ wszystko, co można powiedzieć o jakiejś technice, zostało już powiedziane. Czyli wynajmowałem więcej niż raz lub od znajomych / znajomych na cele osobiste Canon 5D Mark II, 5D znak III, 6D, Znak 6D II, 750D, D3, Z6 i kilka innych rzeczy, których nie recenzowałem
  21. Często muszę strzelać nie tak, jak chcę, ale tak, jak chce klient. Bardzo ważne jest znalezienie wspólnego rozwiązania. Musisz dążyć do tego, aby klient był osobiście zainteresowany twoim podejściem do strzelania. Często klient nie rozumie ani własnych pragnień, ani celów ich realizacji.
  22. Słowo „Radozhiva” jest skłaniane, to znaczy: Radozhiva, Radozhiva, Radozhiva. Z jakiegoś powodu często komunikuję się z ludźmi i oni nie odmawiają tego słowa
  23. Telefony poważnie biorą chleb z niskobudżetowego kręcenia i już trafiają do segmentu średniobudżetowego. Trzeba iść w kierunku wysokich budżetów, a to wymaga zmiany modelu działalności fotograficznej
  24. Nie tak dawno myślałem o kolorze, patrząc na oryginalne zdjęcia z aparatów „canon-correct”. Następnie, nadal myśląc, wyszedł w interesach na zewnątrz. Przez przypadek mój wzrok padł na żółty minibus-minibus. Z jakiegoś powodu myślałem, że ten autobus został „sfilmowany” na Canonie 1 Ds Mark II, a kolor mi się nie podobał i wydawał się nienaturalny. Ale tak naprawdę patrzyłem na autobus na własne oczy i nie ufałem im. Po tym jestem absolutnie pewien, że często gęste postrzeganie koloru na zdjęciu jest subiektywne
  25. Odróżnienie małych rzeczy na zdjęciu i umiejętność zarządzania szczegółami zajmuje lata.
  26. Podczas pracy starą techniką pojawia się pewnego rodzaju wyzwanie, walka, w której praca fotografa po prostu się manifestuje lub może się zamanifestować. Stara technika czasami hartuje ducha i sprawia, że ​​grasz według innych zasad
  27. Jestem za aktualizacją technologii w jednym pokoleniu. Lepiej pominąć pierwsze generacje nowych aparatów (to jest kwestia nowych bezlusterkowców)
  28. Szkoda, Pentaks
  29. W przypadku dużych miast istnieje obecnie bardzo dobry paradygmat wypożyczania sprzętu fotograficznego. Początkującym radzę się tego trzymać.
  30. Najlepszy aparat w historii? wolałbym Canon 5D Mark IIale nie ma poprawnej odpowiedzi
  31. Jeden obiektyw, by rządzić światem? Wolałbym dobre 35 / 1.4 / 1.2
  32. Jak nie zasnąć? Tylko na noc, aby znaleźć i zobaczyć dobre strzały i zastanów się, jak zostały sfilmowane i jakie rzeczy chciałbyś powtórzyć i co sobie wymyślić?

Komentarze do tego posta nie wymagają rejestracji. Każdy może zostawić komentarz. Wiele różnych urządzeń fotograficznych można znaleźć na AliExpress.

Przygotowany materiał Arkady Shapoval. Szkolenia/Konsultacje | youtube | Facebook | Instagram | Twitter | Telegram

 

Dodaj komentarz:

 

 

Komentarze: 155, na temat: Syndrom recenzenta

  • Gregory

    „Jeden obiektyw 35/1.4” – czy to na pełną klatkę?

  • Wasilij

    Czy mogę zobaczyć to najlepsze ujęcie, Arkady? :)

    • IvMulder

      będę tu na ciebie czekać)

    • Dmitry

      Tak, też chciałbym zobaczyć

      • Maria

        + + +

        • Vadim

          Też popieram ten problem!

  • Konstantin Szulik

    Pytanie zostało już zadane powyżej - dlaczego żal Pentaxa? Dołączam do niego. IMHO Pentax ma najbardziej komfortową i kompletną ergonomię ze wszystkiego, co widziałem.

    • Michael

      Bo umrze, dlatego szkoda

    • Rzymianin

      Sigma oficjalnie przestała wypuszczać do niego obiektywy. Tamron nieoficjalnie, ale też. Niewiele jest własnych obiektywów, platforma jest martwa.

      • Michael

        Zapomnieli o Tokinie, ona jest jak Tamron

      • Michael

        Swoją drogą, skąd pochodzą informacje o Sigmie? Jej najnowsze linie Art i Contemporary są dostępne z mocowaniem Pentax.

        • Rzymianin

          Dziś dosłownie w wiadomościach.

          • Michael

            Dzięki

            • temperówka

              Ale przecież K-1 II został wydany…

              • Michael

                Cóż, wypuścili to. Oni wciąż żyją. Tylko nie ma obiektywów, popyt jest niski. Ta ścieżka wie, dokąd prowadzi

  • Ciemny

    Cała różnica polega na podejściach, niektórzy zakochują się w samochodach, ktoś hoduje kwiaty w ogrodzie, ktoś ma szczęśliwe skrzypce. Człowiek, który jest istotą czującą – jeśli lubi aparat i lubi go używać, albo np. jak wspomniany wyżej obiektyw – na długo ujawnia swoje możliwości, to cieszy się życiem i to jest cudowne. Inna sprawa, że ​​bardzo trudno jest cieszyć się pracą :), czasami jest to prawie niemożliwe. Jednocześnie taka „nieodwzajemniona miłość” z entuzjazmem, która stała się „pracą”, także uzupełnia życie i pozwala osobowości rozwijać, a nie degradować. Leżenie pijane pod płotem w kale jest naturalnie dużo łatwiejsze niż próba kreatywności na 1001 ślubach, które odbyły się według scenariusza z poprzedniego 1000 :) Może powinieneś zrobić Psychologię, jeśli zdjęcie wydaje się przestudiowane, a wtedy to drugie nabierze nowych aspektów :)

  • Nie chcę holivaru, jestem po prostu nastalgiczny

    18, 19, 28 ust.
    Pentax ma 100 lat, witaj. Wybierając aparat dla siebie, kierowałem się kryteriami „nie od razu”, przeżywalnością (na każdą pogodę), materiałami, z których zebrałem.
    I tak od 11 roku życia jeżdżę z k-5, w tym czasie przeszedł ze mną przez ogień i wodę, w dosłownym tego słowa znaczeniu. Tylko sposób, w jaki oficerowie patrzyli na mnie po poligonie, kiedy zmywałem brud i proch pod bieżącą wodą, był tego wart. Chłopaki nawet rzucili papierosy.
    W tym okresie wziąłem w swoje ręce Canona, Sony, Nikona… Ale to wszystko nie tylko wydawało się kiepskie, ale właściwie nie dawało mi radości, emocji, które dostałem z moją pierwszą cyfrową lustrzanką.
    Przy minus czterdziestu trzech Sony ogłosiło, że został całkowicie rozładowany, a Pentax pracował z hukiem przez pięć godzin. Pięć godzin, podczas których impreza została po prostu zakończona. Za co musiałem kilka razy biec do kuźni polowej, do kuźni (gdzie spaliłem tył rękawic, po prostu błogo rozgrzewając ręce).
    Gdzie kanon zmokł i odmówił pracy, pentah… Pracowałbym z hukiem, ale nie wziąłem go ze sobą. To dziecko wciąż leży w pobliżu, z dumą machając naklejką jednej ze służb bezpieczeństwa. A teraz zabieram ze sobą tylko jego. Może bym to zmieniła, ale dla mojej duszy i biznesu całkowicie mi to odpowiada. Nie kręcę wesel, firm, w studio - fotografuję to co lubię i kiedy chcę (wliczając okres służby).
    I tak, bez względu na to, jak bardzo kocham pentah, uważam K-70 za dziwaka. Myślę, że im mniej ruchomych części, tym lepiej. Zmieniono zwykłą ergonomię. I ogólnie mówiąc.

    • jury

      Zacząłem próbować mieszczańskiego sprzętu fotograficznego z K1000...))) Ten aparat był w rękach całego naszego laboratorium, a gdy po wielu, wielu latach próbowałem go kupić od ostatniego właściciela, nie sprzedał to ...))

  • Wiaczesław

    Dziękuję za twoje szczere, ciekawe przemyślenia i to, co robisz. :)

  • zwycięzca

    Dzięki Arkady za rewelacje! Pozycja #18 jest najlepsza! Jednak jako ważne należy również oznaczyć nr 21, 24, 25, 26. Powodzenia!

    • us6ibd

      Zgadzam się z Twoim punktem 18.
      Ogromny szacunek dla Arkadego.
      To dzięki tej stronie dokonałem wyboru swojej pierwszej lustrzanki cyfrowej.
      I to był Nikon D80. Teraz przerzuciłem się na FF i oddałem D80 mojej córce. Trzeba było zobaczyć, jakie tematyczne sesje zdjęciowe ona jest „kreatywna”!!!

  • siły Powietrzne

    Filozof, filozof.
    Nie wiem, nie lubię zdjęć na smart. Oni są źli. Dlaczego nie wiem.
    Najlepszy aparat to taki, który jest zawsze przy Tobie i nie jest Ci go żal)
    Nikony strzelają tak samo

    • powieść

      Twoja fobia jest łatwo leczona - oglądając zdjęcia bez plików exif.
      Lub obejrzyj prezentację iPhone'a 11)

  • Michajło

    Dobry dzień.
    Wybór systemu dla aparatu jest odpowiedni, pojawił się dawno temu, jakość Nikona / Kenona jest w przybliżeniu taka sama z podobnymi cechami. Jeśli chcę wygrać, wciąż mówię Nikonowi.
    Płacz głośno jedzenia - co jest nie tak z Pentaxem? Tyle, że Pentax milnitsa pali się od dłuższego czasu, ale to już 10, nie pamiętam dokładnie. Żodna milnica nie wiedziała więcej o tym.
    Zaraz Nikon 3100 i obiektyw Nikon 35mm, apertura 1.8. Potem, kupując ten obiektyw, zapomniałem o wielorybie. Tylko jedno to za mało dla architektury i niełatwo to poznać w lokalu, ale także w uprawie.
    Pomyślę o przejściu na Pentaxa, ale na razie koty nie pozwalają na tse robiti. Możliwe jest zapamiętanie przez pіvroku rіk.

    • Oleg

      Już wysłano, ale pomyśl dwa razy. Sigma niedawno oficjalnie ogłosiła, że ​​zaprzestaje produkcji obiektywów do systemu Pentax, najwyraźniej Tamron też tego nie zrobi. Powodem jest nieopłacalny, zbyt niski popyt. Niewiele osób korzysta z Pentaksa. A Sigma dołoży wszelkich starań w produkcję obiektywów do systemów bezlusterkowych, wierząc, że są one przyszłością fotografii.

  • Nicholas

    Dobry! Pięć punktów. (doświadczony fotograf).

  • powieść

    Arkady, Twoje smutki w artykule mocno przypomniały Ci jak Tomek Sawyer namalował płot i wniosek, że jest hobby (kiedy płacisz) i jaka jest praca (kiedy płaci się za to samo) i scena z pierwszy uniwersytet, kiedy Gosha postanowiła zostać specjalistką od sprawdzania kobiecych piersi i tego, jak to się skończyło.
    Wystarczy pojechać z dobrym aparatem na Karaiby lub Malediwy. Tylko dla siebie. Są takie zachody słońca!
    A jeśli praca nie daje takiej możliwości, to warto chyba zastanowić się, czy jest w tym jakiś sens?

  • bigmc

    Dziękuję za szczerość i dobrze wyrażone przemyślenia oraz doświadczenie jako fotograf komercyjny. Podpisuję się pod każde słowo. Nie ma potrzeby robienia fetyszu ze sprzętu fotograficznego, musisz wybrać ten, który jest dla ciebie wygodny i pracować z nim, a nie angażować się w technodrocherstvo. Ciągle o tym pamiętam i staram się tego w sobie pozbyć.

  • powieść

    Właściwy kolor i dobry kolor to dwie różne rzeczy.

    Arkady, zastanawiam się, co mówić o kolorze, kiedy wiele osób nie rozumie, jak aparat współpracuje z kolorem…
    Czy masz gdzieś jakiś tutorial na ten temat?

    Każda kamera ma gamę kolorów, która pasuje do wybranej przestrzeni kolorów, amatorzy najczęściej używają starożytnych sRGB.
    Dowolna matryca w ramach swoich ustawień i żelazka stara się (lub nie tak bardzo) jak najdokładniej zapisywać otrzymane informacje.
    Profesjonaliści i amatorzy mają różne wymagania.
    Profesjonaliści potrzebują aparatu z dokładnym odwzorowaniem kolorów.
    Dla amatora bardziej kolorowy do kwasowości, a dokładność wcale nie jest potrzebna.
    Zawodowiec chce uzyskać przewidywalny wynik na wyjściu, resztę sam nakręca.
    Tutaj producenci zaczęli odkręcać nasycenie nasycenia od 3% -5% do 15%.
    Stąd niekończący się płomień wokół skintona. Po prostu trudno jest zrozumieć, co tak naprawdę było o zachodzie słońca, ale na skórze widać jaskrawą zieleń lub marchewkę), zwłaszcza jeśli nie było tego w oryginalnych danych.
    Co więcej, ścieżki niedoświadczonych amatorów znowu nie pokrywają się z zawodowcami.
    Profesjonalista patrzy na wynik imatest lub coś w tym stylu i już wie, gdzie i jak aparat będzie leżeć pod względem kolorów lub nasycenia.
    Bo każda fabuła – szczyty, pejzaże czy portrety – to przypadek szczególny.
    Amator parskający z pogardą i nie rozumiejący testu (no cóż, tam jest ciężko, przeróżne liczby!) Spędza dużo czasu na sprawdzaniu każdego konkretnego przypadku.
    To samo z obiektywami, zawodowiec patrzy na MTF, noob długo usuwa klocki i pisze bzdury o otwieraniu obiektywu.
    Stąd ewolucja jest oczywista:

    Nie ma ulubionego aparatu. Nie ma ulubionego obiektywu. Nie ma preferowanego systemu. Najbardziej lubię Nikona i Canona. Pytanie „Nikon/Canon?” jest rodzajem wykrywacza dojrzałości fotografa.

    • Rzymianin

      Mówiąc o aparacie, zwyczajowo nie mówi się o gamie kolorów. Dzięki T-stu, przynajmniej nie „kolorowości”, już megaprofesjonalista szpiegował definicję. Gama kolorów jest cechą charakterystyczną urządzenia wyjściowego. Urządzenie wejściowe (czujnik kamery) ma odpowiedź spektralną.

      Każdy element macierzy generuje pewną wartość. Ta wartość wskazuje, ile fotonów przechwycił element. Potrafi je złapać z pewnym prawdopodobieństwem dla każdej długości fali - to charakterystyka widmowa.

      Istnieje nieskończona liczba widm, które dany pierwiastek o określonej odpowiedzi widmowej może odzwierciedlać z taką samą wielkością. Może to być źródło promieniowania monochromatycznego, ich kombinacja lub całe spektrum - nie ma to znaczenia. Z drugiej strony mamy co najmniej trzy rodzaje pierwiastków, więc każdy z nich na swój sposób zareaguje na to widmo. Dlatego nie można mówić o gamie kolorów - w pewnym zakresie długości fal każdy element matrycy będzie reagował na WSZYSTKIE widma.

      Po debayeryzacji i interpolacji uzyskanych wartości będziemy mieli trzy wartości RGB dla każdego elementu obrazu. Są bezwymiarowe i mogą znaczyć wszystko. Muszą być w jakiś sposób zinterpretowane. Za tłumaczenie odpowiada profil kamery. Ten lub wbudowany profil używany wewnętrznie przez aparat do tworzenia obrazu JPEG. Albo profil konwertera. Generalnie konwersja odbywa się według schematu RAW -> XYZ -> sRGB lub AdobeRGB. Profile wyjściowe mają już gamę kolorów - to kilka idealnych monitorów o określonych cechach. Możemy wnieść do nich trójki wartości zaczerpniętych z aparatu. W rezultacie natkniemy się na urządzenie wyjściowe, jego możliwości renderowania kolorów. A JAK zinterpretujesz wartości zależy od profilu. Możesz zakończyć swój profil w dowolny sposób. Może to być jakaś stosunkowo prosta macierz, może to być zbiór wartości LUT, może to być cokolwiek - przynajmniej napisz własny konwerter dla równych sobie. Możesz zrobić zdjęcia 16 milionów naszywek, dopasować do nich swój profil - matryca w określony sposób utrwali wszystkie kolory. Liczy fotony, w ogóle nie widzi koloru ze słowa.

      • powieść

        Czujniki mają gamę kolorów, zdradzę ci sekret – jest mierzalna i zazwyczaj nakłada się na przestrzeń barw.
        Dlatego jeśli czujnik zapewnia pokrycie w zakresie sRGB, nie ma sensu zmieniać formatu wyjściowego. Ale jeśli czujnik jest znacznie lepszy niż srgb, format wyjściowy srgb po prostu odetnie niektóre półcienie.
        Dlatego musisz znać możliwości swojej tuszy, aby wybrać odpowiedni format wyjściowy.
        Dalsze komentowanie nie jest interesujące,
        Twoje czarujące bzdury, które najlepiej mierzą zniekształcenia z lampy błyskowej i polaryzatora sprawiły, że mój dzień wczorajszy, dziś jestem bez popcornu)
        Więc surfuj po teatrach, nie będę się wtrącać)

        • Rzymianin

          Czujniki NIE mają gamy kolorów. Gama kolorów jest cechą urządzeń wyjściowych. To jest definicja. Co mierzy czujnik wyjaśniłem powyżej. Jeśli trudno ci to zrozumieć, przeczytaj ponownie. Może nawet kilka razy. Czy w ogóle rozumiesz, czym jest kolor? Jak działa oko, jak działa czujnik? Dopóki nie zobaczę zrozumienia, prawdziwego zrozumienia, po prostu przekazujesz zestaw mantr bez zawracania sobie głowy przykładami.

          Czujnik daje ODPOWIEDŹ na EMP w postaci zestawu liczb. Masz promieniowanie o określonym spektrum - oko reaguje na nie określoną reakcją czopków LMS, co mózg interpretuje jako kolor. A czujnik generuje liczby, które uzyskuje się po zdigitalizowaniu napięcia na fotodiodzie, która jest pokryta filtrem świetlnym. A sytuacje mogą być różne, ponieważ systemy są różne. Dwie różne reakcje oka na dwa różne widma i tylko jedna z czujnika - czujnik nie rozróżnia podobnych widm. Albo jedna odpowiedź oka i dwie z czujnika – oko nie rozróżnia takich widm.

          Interpretacja tych liczb daje kolor. Tylko interpretacja. W zasadzie czujniki reagują na wszystkie widma, na które reaguje oko. Po prostu robią to inaczej.

          > Twoje czarujące bzdury, które najlepiej mierzą zniekształcenia z lampy błyskowej i polaryzatora sprawiły, że mój dzień wczoraj, dziś jestem bez popcornu)

          To są twoje przypuszczenia. Powiedziałem, że warunki fotografowania są tak różne, a wszelkie urządzenia wpływają na wynikowy obraz tak bardzo, że nie widzę sensu mówić o odcieniu skóry lub pięknym kolorze. Będzie dokładnie tak, jak zrobisz to w wyniku przetworzenia. Nie wiem, co robisz, CO fotografujesz, ale ani korektory kolorów, ani retuszerzy nigdy nie martwią się odcieniem skóry, zawodnym kolorem, nudnym kolorem - tworzą go sami. Omawiając temat koloru, jest dużo drocharzy fotograficznych i techników. To nie jest sztuka. To nie jest fotografia. To zajebiste, jak audiofilia, kiedy nie muzyka jest ważna, a dźwięk sam w sobie. Możesz to zrobić samodzielnie lub w grupach, ale nie musisz wbijać mantr pod każdą wiadomość. To niezdrowe. Masz schizofreniczne podejście, jednocześnie deklarujesz, że aparat to narzędzie i co to jest zupełnie nieważne, ale liczy się tylko odwzorowanie kolorów, a lepsze 1DS III i 5D II czy to, co tam reklamujesz – nie wymyślić cokolwiek.

          • Witalij N

            Tak, jeśli pamiętasz, skąd wzięły się te RGB i że czopki rejestrują różne zakresy widma dla różnych osób, wszystkie te standardy są powiązane ze średnią wartością szpitalną. Do których dołączone są również urządzenia drukujące. W rezultacie w zasadzie nie da się tego osiągnąć dla KAŻDEGO, w rezultacie zdjęcie pokazuje prawdziwy kolor. Może kiedyś fotografia kolorowa zrobi krok do przodu, rejestrując więcej niż 3 pasma spektralne, ale do tej pory tak się nie stało.

            • Rzymianin

              Percepcja obrazu zależy od warunków oglądania. Na percepcję wpływa wielkość źródła obrazu, obecność i położenie źródła światła w pomieszczeniu. Zza zasłon wyszło słońce - temperatura barwowa wkradła się. Przysunąłem lampę bliżej monitora - to samo. Więcej monitorów oznacza mniejszy wpływ i na odwrót.

              Ludzie są prawie tacy sami, jeśli nie ma chorób. Ktokolwiek narysował te krzywe standardowe w latach 30., tak naprawdę nie musiał ich uśredniać względem obserwatorów. Prawie identyczne wyniki.

              • Witalij N

                O to właśnie chodzi, że w latach 30-tych. Nowsze badania wykazały 50 fotopigmenty u 8% kobiet i 4% mężczyzn…

              • Rzymianin

                Bez szeroko zakrojonych badań nad faktycznym wpływem tego pigmentu na zdolność rozróżniania kolorów, wciąż istnieją tylko cztery pigmenty.

              • Witalij N

                Zgadzać się. Okazuje się, że korzystamy z badań prawie sto lat temu. A około jedna czwarta populacji ma inną strukturę siatkówki, będąc zdrowymi ludźmi.

    • Rzymianin

      > Profesjonaliści potrzebują aparatu z dokładnym odwzorowaniem kolorów.

      Po co? Teraz, jeśli nie uznamy tego uporu za stałą i niesprawdzoną? Możesz mieć trochę obrazów, lepiej w RAV, trochę wyników rozwoju. Tylko artystyczne obrazy, a nie te typowe bzdury, kiedy robisz zdjęcie jakiejś chaty, potem jakiegoś krzaka, potem słuchawek na syntezatorze. WSZYSTKIE ZDJĘCIA, które widziałem na forach do robienia zdjęć, są obrzydliwe. Po prostu strzelają do wszystkiego, pokazują je na różne sposoby, przeglądają profile i starają się dostrzec szczegóły. Te zdjęcia nie mają sensu, nie mają wartości artystycznej, nie można ich zabrać na wystawę, nie można ich sprzedać klientowi. To tylko głupie zdjęcia nudnych amatorów, w których nie ma nic poza abstrakcyjnym i wszechogarniającym kolorem.

    • Rzymianin

      > Oto producenci i zrównali się z odkręceniem nasycenia nasycenia od 3% -5% do 15%.

      Dowody. Już wystarczy. Czym dokładnie jest nasycenie i dokładnie w RAW-ie.

      • Michael

        Liczby w imatest) Sam to widziałem)

        • Rzymianin

          Najciekawsze jest to, że imatest działa z plikami RAW za pomocą dcraw. I ze standardowymi profilami, którymi moim zdaniem są generalnie Adobe. Czyli najważniejszy etap - interpretacja otrzymanych wartości RAW jest na łasce standardowego profilu wykonanego według jakiegoś kontrolera kolorów. Cóż, więc co w ogóle można porównać? O jakim rodzaju obiektywności mówimy? Zmieniłem profil na tym samym czujniku - otrzymałem inne wyniki.

          • Michael

            Ogólnie rzecz biorąc, tak. Możesz również umieścić acr dla aparatu o różnych profilach, a wynik będzie inny. Również o renderowaniu kolorów przywitaj się z RPP

            • Rzymianin

              A jeśli żaden z producentów nie dba o profile, to co? Więc problem jest wysysany z palca. Choćby tylko z palca.

  • Ivan

    Dla mnie to oznaki depresji w miejscu pracy, nic nowego. Musi zdać.

  • Wołodymyr

    Punkty 9, 10.
    Przeczytajmy Radożów i bądźmy Twoim klientem :)

  • Paweł Gorbunow

    Arkady może tylko współczuć. Ale w końcu wybieramy własne przeznaczenie.
    Jako profesjonalnemu fotografowi-amatorowi jest mi niezmiernie łatwiej niż profesjonalnym fotografom, ponieważ większość pytań zadawanych przez Arkadego i większość poruszonych przez niego tematów po prostu dla mnie nie istnieje. To nie rysunek, ale uświadomienie sobie, że fotografia, oprócz hobby, może być również zawodem, ze wszystkimi zaletami, wadami, możliwościami i ograniczeniami, jakie na nią nakładają ramy danego zadania.
    Wielkie podziękowania dla autora Radozhivy, ponieważ to jedna z niewielu stron fotograficznych, których nie chcesz opuszczać.

  • Władimir Bogusz

    Poczułem smutek w twoich słowach: a kto tego potrzebuje, jestem zmęczony.
    Wykonałeś świetną robotę i osobiście odpowiedziałeś mi na wiele pytań, a trudno o silniejsze recenzje na temat technologii z twoim osobistym wrażeniem jako autora w Internecie.
    Masz rację, że żelazo czy szkło są drugorzędne, ale znalezienie narzędzia zajmuje dużo czasu - i dużo go oszczędzasz.
    Dziękuję za pomoc

  • Serge

    „Swoje najlepsze ujęcie oddałem wiele lat temu na wieloryba 18-105, szkoda, że ​​nie miałem czegoś lepszego i musiałem stanąć na uszach, żeby to zadziałało” – co to jest? Gdzie możesz zobaczyć?

  • Serge

    s.18 i tak i nie ...
    Kiedy twój obiektyw jest gówniany, to naprawdę nie chcesz strzelać. Miałem aparaty Nikona D50, D80, D90, Kenon 1100, Nikona D610, d5300. Ostatnie 2 mam teraz. Ale najfajniejszym aparatem był d50! Ponieważ pierwszy! Ponieważ uczyłem! Bo zakochałem się w fotografii! (wcześniej były mydelniczki jak Canon a470 i Olympus super zoom SP550 i to było cierpienie, a nie kreatywność).
    Po ukończeniu szkoły fotograficznej zdałem sobie sprawę, że aparaty to bzdury, najważniejsze jest to, co i jak strzelać, nawet na puszkę :)

  • Wasyl Wasyl

    Gdzieś w Herve Bazinie było zdanie: „Tak jak po zmianie dwudziestu zawodów popadasz w biedę, tak po przeżyciu dwudziestu historii miłosnych popadasz w samotność”. Ten artykuł brzmi mniej więcej tak, wszystko od sytości, możesz napisać komentarz do każdego przedmiotu lub możesz ... współczujemy, sztuka jest dla przyjemności, a rzemiosło jest dla chleba powszedniego, czasami inspiracja o nas zapomina, jeśli nadejdzie apatia, zmień przynajmniej coś: aparat, praca, kobieta; niektórzy mówią, że zmiana mebli (obiektywów) robi różnicę, nie wstydź się walczyć z depresją, bo to cię powoli zabije, czasami antydepresant w tajnej kieszeni jest bardziej przydatny niż prezerwatywa, a ogólnie ten artykuł nie jest o fotografii ale o nastroju... nastroju indygo. Powodzenia Arkady.

  • rek

    Dobra opinia) Ale nie zgadzam się z niektórymi punktami, o obiektywach, że prawie wszystkie są takie same) Są takie same, ale postrzeganie jest inne. Czytam również tego bloga, ponieważ nie ma rosyjskojęzycznych witryn dotyczących technologii, a tym bardziej obiektywów. A jeśli chodzi o soczewki, Helios, Jupiter zdecydowanie się wyróżniają - podobają mi się) Mimo to - konstrukcja optyczna jest niemiecka) Niemcy wiedzą, jak to zrobić)
    Moja strona ma 500 px jeśli cokolwiek https://500px.com/rocket19919
    Helios i Jupiter kupili dzięki recenzjom z serwisu

Dodaj komentarz

Prawa autorskie © Radojuva.com. Autor bloga — Fotograf w Kijowie Arkady Shapoval. 2009-2023

Angielska wersja tego artykułu https://radojuva.com/en/2019/09/sindrom-obzorshhika/

Versión en español de este artículo https://radojuva.com/es/2019/09/sindrom-obzorshhika/