Soczewki. Mity i rzeczywistość.

Wcześniej opisany poniżej materiał był częścią artykułu o typy soczewek, ale artykuł rozrósł się i podzielił na dwie oddzielne części.

Soczewki. Mity i rzeczywistość.

Soczewki. Mity i rzeczywistość.


Wybierając obiektyw fotograficzny, wielu użytkowników sprzętu fotograficznego od razu chce otrzymać jasny obiektyw z 50-krotnym superzoomem z możliwością makro, pięknym efektem bokeh i ostrością jak brzytwa. Niestety nie ma jeszcze takiego obiektywu do aparatów z wymiennymi obiektywami. Obwiniaj prawa fizyki i złożoność produkcji.


O obiektywach zmiennoogniskowych:

  • Praktycznie nie ma szybkich obiektywów uniwersalnych do aparatów pełnoformatowych o względnym otworze przysłony F2.8 i powiększ ponad 3x. Prawie wszystkie obiektywy fotograficzne o stałej wartości F2.8 mają współczynnik powiększenia nie większy niż trzy (3X). Obiektywy te obejmują zakresy: 11-16mm, 14-24mm, 20-35mm, 20-40mm, 24-70mm, 28-70mm, 28-80mm, 70(80)-200(210) - wszystkie takie soczewki mają powiększenie powiększyć do 3X. Wniosek jest bardzo prosty - szybkie superzoomy nie istnieją. Największy zoom, równy 3.75X i jasność Obiektyw f/2.8 Tamron SP AF Asferyczny LD [IF] 28-105mm 1:2.8 276D.
  • Nie tanie obiektywy z autofokusem i szybkim zoomem z przysłoną F/2.8.
  • Obiektywy zmiennoogniskowe o wysokim współczynniku powiększenia i stałej liczbie F nie mieć haju jasność i są bardzo drogie. Te obiektywy obejmują Nikon 24-120mm F / 4G VR i Canon EF 24-105 mm F / 4 LIS USM.
  • Brak płuc szybkie teleobiektywy z autofokusem o stałej przysłonie F/2.8.
  • Praktycznie nie ma superszybkich obiektywów zmiennoogniskowych.. Zazwyczaj wszystkie jasne obiektywy zmiennoogniskowe są ograniczone do f/2.8. Ograniczenie na f/2.8 to poważna wada zoomów. Jako wyjątek mogę przytoczyć tylko Sigmę 18-35/1.8, a ten obiektyw jest przeznaczony tylko do współpracy z aparatami APS-C.
  • W niektórych przypadkach zamiast jednego uniwersalnego ciężkiego obiektywu superzoom, takiego jak 18-200mm, 18-270mm, 18-300mm, można użyć wiele obiektywów zmiennoogniskowychnp. 18-300mm można zastąpić wiązką 18-55mm + 55-300mm. Czasami zestaw wielu obiektywów może być tańszy niż jeden superzoom.
  • Ogólnie rzecz biorąc, obiektywy zmiennoogniskowe pogarszają jakość obrazu wraz ze wzrostem współczynnika powiększenia. Im większy zoom, tym gorsza jakość. Ale są wyjątki.

O obiektywach stałych:

  • Tylko obiektywy stałoogniskowe mają przysłony F2.0, F1.4, F1.2 i niższe. Oznacza to, że jeśli potrzebujesz superlekkiego obiektywu, na ratunek może przyjść tylko naprawa.
  • Najtańszy szybki obiektyw stałoogniskowy z autofokusem Nikon 50 mm F1.8D za 100 USD będzie miał 2.5 razy większy jasność niż najdroższe Nikon 70-200VR F2.8, który kosztuje ponad 2000 USD. Takie są problemy, bo patrząc na super duże i super drogie zoomy innych fotografów, zawsze pamiętaj, że mały, super lekki obiektyw może nałożyć na łopatki profesjonalny zoom z przysłoną. Często to samo stwierdzenie dotyczy jakości obrazu, na przykład stosunkowo ciemnego Industar-50-2 F3.5 (ale super tanie) - może z łatwością wyostrzyć legendarne obiektywy z serii 24-70mm f/2.8.
  • Nie radzę gonić za profesjonalnymi zoomami, takimi jak 80-200 F2.8, 70-200 F2.8, 24-70 F2.8 itp. Są bardzo ciężkie, trudne w transporcie i nie zawsze mieszczą się w walizce. Takie zoomy są potrzebne głównie do profesjonalnej fotografii. Często muszę strzelać, a wiem, że w ciągu 1 dnia z ciężkiej wiązki obiektyw + aparat + lampa błyskowa moje ręce są bardzo zmęczone. Bardzo często fix o średniej ogniskowej waży kilka razy mniej i z jego pomocą można zrobić to samo. Na przykład, aby wymienić obiektyw klasy 70-200 mm, możesz wziąć jedną poprawkę 135 mm, aby zastąpić 24-70, możesz wziąć super wysokiej jakości kawałek 50 kopiejek 14 mm. Aby wymienić 24-20, możesz wziąć XNUMX mm. Idealnie zoom jest podzielony na kilka poprawek. W żaden sposób nie prowadzę kampanii, aby przejść na poprawki, po prostu dzielę się przemyśleniami na ten temat.
  • Ogromny jasność obiektyw stałoogniskowy w większości przypadków nie jest używany podczas fotografowania. Ale duży jasność takie soczewki pozwalają na dokładniejszą pracę system automatycznego ustawiania ostrościi daje jasny obraz w wizjerze optycznym, co jest ważne przy ręcznym ustawianiu ostrości.

Mówienie o jakości obrazu to bardzo śliski temat. Moim zdaniem nie można po prostu porównywać obiektywów różnych klas i typów. Można porównać tylko niektóre ich parametry (ostrość, jasność, odwzorowanie kolorów), ale o jakości obrazu nie można mówić w ogóle. Nie można porównywać zbliżeń i poprawek - mają różne zadania i oczywiście inny wygenerowany obraz. Nie można porównywać obiektywów o różnych ogniskowych - mają różne zadania.


Mity dotyczące soczewek:

  1. Dzięki obiektywowi stałoogniskowemu możesz od razu uzyskać arcydzieło - to złudzenie. Stałe obiektywy mają najlepszą jakość obrazu, przysłonę - ale nic więcej. Aby uzyskać dobre zdjęcie, potrzebujesz określonego podejścia. Brak zoomu w obiektywach stałoogniskowych rekompensują nogi fotografa. Jest nawet taka komiczna koncepcja: „na poprawce musisz powiększać stopami“. Najtrudniejszym rozwiązaniem w mojej praktyce jest Helios-40-2.
  2. Wygoda zoomów. Wygodne korzystanie z zoomów nie zawsze jest tak „wygodne”, jak mówią. Zoomy są prawie zawsze cięższe niż obiektywy stałoogniskowe i są trudne w transporcie. Mój 70-300VR ledwo mieści się w etui. Duży obiektyw zmiennoogniskowy jest trudniejszy do kontrolowania, ręce są nim bardziej zmęczone. W dynamicznym strzelaniu z kreskami duży zoom łatwiej go złapać i złamać. Osobiście w swojej praktyce mam okaleczone soczewki. Przyjęło się mówić, że zoomy psują się częściej, ponieważ mają więcej ruchomych części, mają więcej problemów (z wystawaniem tułowia i funkcją „odkurzacza”).
  3. Niedogodność poprawek. Poprawki nie zawsze są tak niewygodne, jak się mówi. Poprawki są na ogół znacznie jaśniejsze niż powiększenia. Np. robiąc portret przy fix 100mm, zawsze wiesz, że nie będzie zniekształceń, ale jeśli fotografujesz z zoomem (np. 18-105mm), często zbliżasz się do obiektu, przypadkowo zmniejszasz ogniskową, w efekcie otrzymujemy „beczkę” (zniekształcenie beczkowate) iw efekcie niezbyt przyjemny obraz. Dlatego korzystając z obiektywów zmiennoogniskowych trzeba dodatkowo monitorować ogniskową. W przypadku tele-zoomów nadal musisz uważnie monitorować wytrzymałość, ponieważ na obiektywie 70-200 mm w pozycji 70 mm można fotografować z 1/80 s, ale przy powiększeniu na 200 mm nie zawsze można strzelać z 1/80 s.
  4. Najtańsza poprawka jest lepsza od drogiego zoomu. Kontrprzykład: dla szerokiego kąta zoom 18-70 mm jest znacznie lepszy niż tania stałoogniskowa 50 mm. Wszystko zależy od sytuacji i potrzeb.
  5. Współczynnik przysłony - Zawsze dobry. W rzeczywistości, w słoneczny dzień przy ISO 100, bardzo trudno jest użyć przysłony poniżej F1.8, ponieważ jest dużo światła i dozuje go fragmenty nie zawsze możliwe. Niektóre aparaty są ograniczone narażenie w 1/4000 sekundy, a jeśli ustawisz F1.4 w ciągu dnia, nie możesz się obejść bez prześwietlenia. Aby zmniejszyć ilość przepuszczanego światła, ale zachować małą głębię ostrości, należy stosować filtry o neutralnej gęstości. Ponadto super apertura daje bardzo mały głębia pola. Dla niektórych celów mała głębia ostrości jest niedopuszczalna.
  6. Ciemny obiektyw jest zawsze zły. Nie zawsze tak jest. Na przykład w studiu całkiem możliwe jest użycie zestawu „ciemnego” obiektywu. W studiu można użyć dużej ilości światła i najczęściej fotografowanie odbywa się przy przysłonach F5.6-F16.0. Pod tym względem ciemny obiektyw jest dobry, ponieważ można zaoszczędzić pieniądze na drogim, szybkim obiektywie.
  7. Musisz mieć pełen zestaw soczewek w zakresie 14-200mm lub więcej. Tak nie jest, moi koledzy często radzą sobie z dwoma lub trzema obiektywami, a dla wielu pewien zakres ogniskowych nie jest zamknięty. Osobiście nie mam ultraszerokiego zasięgu, ograniczam się do 17-85mm na cropie i 28-135 na pełnej klatce. Odkąd piszę, wypróbowałem kilka soczewek recenzje sprzętu fotograficznego i wyciągnęłam wnioski na moje potrzeby. Inni wyciągną własne wnioski. Jeśli nie spróbujesz, nie będziesz wiedział, dlatego nie polecam brać sobie do serca przemyśleń na różnych forach fotograficznych. W historii jest wielu fotografów, którzy przez całe życie fotografowali jednym obiektywem i nie poświęcili ani kropli energii na wybór techniki.

Osobiste doświadczenie:

Cały czas jestem pytany, czego używam do fotografowania. Lubię poprawki i nie jest mi trudno biegać tam iz powrotem, aby zmienić kompozycję. Jednocześnie używam też obiektywów zmiennoogniskowych, mogą one naprawdę ułatwić życie fotografowi. Jakich typów i zestawów soczewek użyć, każdy musi sam zdecydować.


Wnioski:

Bardzo trudno jest znaleźć jeden obiektyw, którym można fotografować różne typy. Często trzeba użyć zestawu kilku soczewek.

↓↓↓ Polub recenzję i udostępnij link w sieciach społecznościowych ↓↓↓. Dziękuję za uwagę. Arkady Shapoval

Dodaj komentarz:

 

 

Komentarze: 163, na temat: Soczewki. Mity i rzeczywistość.

  • Wujek Fedor

    Fotografuję z Nikonem. „Nie da się zaprzęgnąć konia i drżącej łani do jednego wozu” – wujek Fiodor.
    Jeśli ktoś zawraca sobie głowę artystyczną, to tylko naprawia. Moim kierunkiem jest zrzucenie trochę pieniędzy i nieważne jak bardzo lubię sztukę, przewyższa ona racjonalność i nie ma lepszego biegu 24-70. Spróbuj zmienić obiektyw w przyrodzie, w gęstej trawie, muchach pyłkowych, komorach i muszkach, pająkach, wiał wiatr i na matrycy jest bagno i w ogóle. Dyrektor serwisu powiedział, że zoom nie jest pożądany (wymieniając niedociągnięcia) już dlatego, że jest dużych rozmiarów i może zostać zraniony. A zmieniając obiektywy, możesz zranić się jeszcze bardziej i szybciej, zwłaszcza w akcji i ile klatek przegapisz podczas zmiany, więc tylko (przy zgłaszaniu) zoom, jedyne, co powinien być wysokiej jakości, jest prawdziwy, a przepaść nie jest duża – klasycznie 24-70, wszystko inne od złego – marketing, przekręt na loshar – nikt jeszcze nie odwołał praw fizyki Za pieniądze – stosunek jakości do ceny – to Sigma

    • Sema

      Cóż, za sfilmowanie wydarzenia w tle klasyka to już 70-200.

    • Daniel

      Zgadzam się co do Sigmy, on sam ma AF 70-300 f4-5.6 z trybem makro 1:2. Ale bez 14mm, 35mm, 50mm, 85mm, 135mm, 200mm, 500mm i 1000mm fotografowanie przyrody jesienią nie jest interesujące.

  • Christina

    Witaj Arkady, potrzebuję twojej rady! Mam już obiektyw Nikona 50 mm, a teraz wybieram od 35 mm do 16-85 mm. Czy to możliwe, że 35 mm zastąpi moją zwykłą do pracy w studiu i w plenerze?

    • Witalij N

      Christina, bez względu na to, jak dobry jest 35 mm, wybrałbym zoom dla natury. Nie mogą się w pełni zastąpić. Jest zarówno 35, jak i 50, ale najczęściej jest to zoom w aparacie. Często temat jest ważniejszy niż ostrość brzytwy, niska czułość ISO i rozmyte tło.

      • Christina

        Witalij N, dziękuję za radę! Również na stronie Radożyna słyszałem, że wiele osób nie kupuje zoomów, ale przerzuca się na poprawki… Tak, poprawka jest fajniejsza niż jakikolwiek zoom, a to sprawia, że ​​mam dylemat :(.

        • Onotole

          Gdyby poprawki miały tak niezaprzeczalną przewagę nad zoomami, wszyscy już dawno by na nie przeszli, a zoomy można było zobaczyć tylko w muzeum. I tu i tam jest pewien kompromis, w czymś, co wygrywasz, w czymś, co tracisz. Co więcej, ten zestaw plusów i minusów jest bardzo indywidualny; nikt nie zdecyduje za Ciebie. Trzeba spróbować dla siebie zarówno tego, jak i tamtego, a następnie samemu zdecydować. A najlepiej – mieć wszystko na raz.

  • Andrew

    Ndya... Nikon D80 dostałem gratis - bez optyki (to jest ok, bo na początku chcę go podpiąć pod mikroskop trójokularowy). Ale aparat, choć ogólnie niezbyt nowoczesny, wciąż jest całkiem. Ale po przeczytaniu o wszystkich tych obiektywach - zoomach, poprawkach itp. doszedłem do prostego wniosku - do fotografowania w plenerze nie ma nic wygodniejszego niż ultra-zoomy - więc poszukam nowoczesnego zamiennika dla mojego starego Cannon Powershot 2 IS - wyszły martwe piksele :-( i chcę więcej megapikseli i więcej nowoczesne wideo ...
    A noszenie ze sobą lustrzanki i plecaka na optykę jest trudne i drogie, a w naturze obfituje w szybkie morderstwo…

  • Witalij Timuszew

    Dawno temu, w ubiegłym stuleciu, kiedy fotografowałem Zenithem, zacząłem kupować różne obiektywy. Później zdecydował się na dwa: Mir 1B i Jupiter 21M. Te soczewki wystarczyły mi na wszystkie moje potrzeby. Była tylko jedna znacząca niedogodność - zmiana soczewek. W efekcie kupiłem drugi aparat i prawie wszystkie problemy zostały rozwiązane. Był tylko jeden - dodatkowa waga. Ale ponieważ waga jednej dodatkowej tuszy nie była zbyt duża, zrezygnowałem i nie zwracałem już na to uwagi. To jest wstęp.
    Po pojawieniu się aparatów cyfrowych zaczęła się przybliżona powtórka z przeszłości. Zacząłem szukać mniej lub bardziej uniwersalnego zooma, ciesząc się, że nie będę musiał kupować kilku obiektywów. Spróbowałem kilku i zdałem sobie sprawę, że co najmniej dwóch ponownie nie da się zrobić. A później, mimo możliwości szybkiej zmiany obiektywu, znów doszedłem do konieczności zakupu drugiego aparatu.
    Wielu zrozumiało i wie o potrzebie posiadania co najmniej dwóch soczewek. Chciałem zwrócić uwagę na potrzebę drugiego aparatu. To nie tylko wygoda korzystania z różnych ogniskowych, ale także większe bezpieczeństwo dla obiektywów, których nie da się już upuścić podczas zmiany (o czym już wspomnieliśmy powyżej). Również nadmiar kurzu nie dostanie się do aparatu (podano również przykład). Plus z otrzymanych udogodnień, moim zdaniem, przewyższa minus z dodatkowej wagi. Dodatkowa waga jest szczególnie niezauważalna podczas korzystania z aparatów bezlusterkowych, ponieważ są one lżejsze.

  • Oleg

    Cholera… pojawiło się więcej pytań niż odpowiedzi. W sąsiednim zasobie opowiadają się za poprawką https://linkphoto.ru/fiks-ili-zum-vybiraem-osnovnoy-obektiv/ Ale nadal nie ma pewności, że poprawki są lepsze. Co radzisz?

    • Michael

      Szukam czego. Wszystko zależy od rodzaju strzelania. Pod względem jakości obrazu poprawki są generalnie lepsze

  • Alexander

    Naprawdę lubię robić powolne portrety z poprawkami.
    A jeśli jest jakiś ruch, a nawet na ulicy - tylko 24-70 i 80-200.

  • Ananaska

    „Praktycznie nie ma superszybkich obiektywów zmiennoogniskowych”.

    Ma już. Sigma 50-100mm f/1.8, Sigma 18-35mm f/1.8 dla crop i Sigma 24-35mm f/2 dla pełnej klatki. Kochani oczywiście.

    • Arkady Shapoval

      Nie są superszybkie, mają F/1.4 i mniej

      • Ananaska

        No cóż, tak. Chociaż dla zoomu 1.8 lub 2 jest to bardzo dobre, jak dla mnie.

    • Rzymianin

      I nie tak drogie. Po prostu w zasadzie bezużyteczne.

      • Ananaska

        Dlaczego bezużyteczne? Przychodzą mi do głowy offhandy, astrofotografia i reportaże w małych klubach. Dla tych, którzy pracują nad uprawą, a dla miłośników 50-100 przyda się, według recenzji, jest dobra jakość obrazu.

  • Ramil

    Chcę kupić Sigmę 17-50 f 2.8, nakręcili na niej film. Gdzie zużycie obiektywu jest mniejsze podczas nagrywania filmów lub robienia zdjęć? Dzięki.

    • Arkady Shapoval

      Bez różnicy + - to samo.

    • Pokemon

      Zależy od tego, czy dana osoba zajmowała się handlem, czy nie.
      I jaki był ostrożny.
      Dlatego przy robieniu zdjęcia - można je wyjmować 1-2 razy w roku na wyjazdach (upuszczając aparat w piasek lub polewać piwo/wodę), lub co tydzień bombardować na nim śluby.
      Krótko mówiąc, trzeba samemu przyjrzeć się temu w aparacie – jak działa autofokus i wygląd obiektywu, który może wiele powiedzieć o tym, jak był używany.

  • j.

    Dzień dobry!
    Ciągle jesteś pytany, co kupić, doradzać i już to dostałeś. A w przeszłości za waszą radą kupiłem Canon eos 60 d. Teraz zadanie polega na zastąpieniu tego wieloryba ostrym portretem, którym będę polować na grzyby przez połowę czasu w słabo oświetlonych lasach. Budżet na używany obiektyw to 5-10 rosyjskich tys. Pomóż w doradztwie z możliwymi opcjami. Dzięki!

    • Rodion

      Zenitar-S 50/1.2s. Jak na canoncrop, bardzo, bardzo dobrze.

    • Rzymianin

      Och, jeśli to grzyby i oświetlenie – Canon ma cudownie przyciętego makrik – 35/2.8 IS STM z odgałęzieniem i wbudowanym podświetleniem. Właśnie spojrzałem na ceny Avito - z jakiegoś powodu jest to cena 17-55. Miałem szczęście, że znalazłem to znacznie taniej.

    • Michael

      Możesz zobaczyć starą Sigmę 50 1.4 DG. Bardzo dobra opcja

  • Rusłan

    Arkady, czy planujesz zrobić recenzję na temat sigma 18-300?
    panowie amatorzy i profesjonaliści, co sądzicie o tym obiektywie? bardzo zainteresowany twoją opinią

    • B.R.P.

      Osobiście nie jestem zadowolony z super-zoomów.

      • Ivan

        To jest oczywiste. Gdyby wszystko było takie proste, nie byłoby poprawek i innej różnorodności obiektywów. Byłby jeden superzoom, który zastąpiłby wszystko.

  • Tanya

    pomóż mi to rozgryźć, jeśli Canon 800D F4/0-5/6 i obiektyw stałoogniskowy 2.0 (na przykład), to jak będzie wyglądało zdjęcie? dokładniej, czy obiektyw ujawni się w całej swojej fotomocy?
    albo czegoś nie rozumiem
    dzięki

    • Ivan

      Naprawdę nie rozumiesz. 800D to aparat, a F4/0-5/6 to charakterystyka obiektywu (nie wiadomo który) i wtedy pytasz o obiektyw z charakterystyką F2. Zdecyduj, co masz na myśli.

      • Tanya

        Mam na myśli, że przysłona w aparacie to minimum 4/0
        na obiektywie minimum 2.0
        czyli F w aparacie jest mniejsze niż w obiektywie
        pytanie, czy warto brać obiektyw z przysłoną 2.0, czy w końcu będą tak jasne zdjęcia?
        Nie mogę napisać, co mam w głowie
        łatwiej zapytać, który obiektyw stałoogniskowy pasuje do aparatu Canon 800D (budżet 50.000 XNUMX)

        • Ivan

          F w aparacie nie może być mniejsze niż w obiektywie. Zajmij się tym najpierw. A sam obiektyw w nieudolnych rękach nie da jasnych i pięknych zdjęć.

        • Pokemon

          „Czy warto brać obiektyw z przysłoną 2.0, czy w końcu będą tak jasne zdjęcia?”
          Nawet jeśli kupisz teraz Canon50 / 1.2 + Canon85 / 1.2 + Sigma 18-35 / 1.8, to NIE zmieni to w ŻADNY sposób.
          1) Przeczytaj instrukcje dotyczące aparatu
          2) Oglądaj filmy z YouTube dla początkujących w fotografii

        • zwycięzca

          KAŻDA poprawka z mocowaniem ef lub ef-s jest odpowiednia dla kamery 800d.

          Reszta zależy od Ciebie. Możesz uzyskać ciekawy obraz przy 50 1.8II lub usunąć UG przy 135/2 lub 85/1.4.

      • Tanya

        tak, przysłona jest w obiektywie wieloryba z aparatu :)) 4.0 / -5/6
        cholera, rozumiem

        • Ivan

          Dobrze zrobiony! A budżet to 50000, czy to na obiektyw? Jeśli chodzi o obiektyw do Canona, inni powiedzą ci lepiej tutaj lub przejrzyj recenzje na stronie dla siebie.

          • Tanya

            tak, planuję na obiektyw
            więc nie chcesz przegapić

            • Pokemon

              Nie określiłeś, kogo lub co planujesz fotografować (w jpg?), nie wiadomo, jakie ogniskowe są potrzebne. Jasne zdjęcia można uzyskać, wskazując wieczorem na żarówkę.
              Kupowanie drogiego obiektywu z minimalnym doświadczeniem nie zastąpi doświadczenia. Najprawdopodobniej zakup spadnie na półkę, a Ty nie odkryjesz potencjału zakupionego obiektywu.
              Jeśli chcesz zmienić prostego wieloryba 18-55 na coś lepszego, na przykład Canona 17-55 / 2.8:
              https://radojuva.com/2011/11/obzor-canon-ef-s-17-55mm-f2-8-is-usm/

    • Ivan

      Sam obiektyw w zasadzie nie może się ujawnić. Tylko wprawny fotograf może ujawnić jego możliwości.

  • Daniel

    Ale co z 18-400mm (22.2x) 16-300mm (18.7x) 50-500mm (10x) Chociaż są ciemne, są dobre dla natury w słońcu. Są modyfikacje 14-300 lub 16-400, 70-600… Albo jest tylko jedna 150-600 (4x). Wiem, że są filmowe, ale tam mocowanie nie jest kompatybilne z nikonem f.

  • Kreml

    Ef 200mm f/1.8L Ciężki drań, ale kiedy nim fotografujesz, zapominasz o nim.

Dodaj komentarz

Prawa autorskie © Radojuva.com. Autor bloga — Fotograf w Kijowie Arkady Shapoval. 2009-2023

Angielska wersja tego artykułu https://radojuva.com/en/2013/02/fix-and-zoom-lenses/

Wersja en español de este artículo https://radojuva.com/es/2013/02/fix-and-zoom-lenses/