Sztuczki fotograficzne. Część 2

Dziś kolejna część trików fotograficznych. Poniżej dowiesz się, jak uprościć sobie życie w trybie ręcznego sterowania aparatem, przezwyciężyć winietowanie i maksymalnie wycisnąć z obiektywu zdjęcia makro.

Sztuczki fotograficzne. Część 2

Sztuczki fotograficzne. Część 2

Sztuczki ręcznego sterowania aparatem M (tryb ręczny).

W rzeczywistości ręczny tryb M w niektórych aparatach Nikon nie jest tak ręczny, a aparat może pomóc w osiągnięciu właściwego celu ekspozycja. Tak więc w automatycznym trybie ISO, aby zrekompensować czas otwarcia migawki i przysłonę aparat spróbuje ustawić optymalne ISO. Cóż, jeśli ISO jest również ustawiane ręcznie i musisz robić zdjęcia z lampą błyskową w złych warunkach ciemności, to możesz ustawić czas otwarcia migawki, przysłonę i ISO, wtedy aparat dobierze optymalną moc błysku dla prawidłowego ekspozycja. To bardzo dogodny moment, jak możesz porzucić standard fragmenty w 1/60 na lampę błyskową i ustawić np. na teleobiektyw 1/100 lub 1/200 i żądaną przysłonę, a sam aparat da żądaną lampę błyskową. Z tą pomocą można uzyskać ostrzejsze zdjęcia przy użyciu krótkich czasów otwarcia migawki, co usunie efekt rozmycia spowodowany drżeniem ręki. Najciekawsze jest to, że dawka światła otrzymywana w takich warunkach przy użyciu lampy błyskowej jest niemal niezależna od fragmenty, czy to 1/30, czy 1/200, impuls błysku jest bardzo krótki, mniej niż 1/1000 sekundy.

Jak wycisnąć z obiektywu maksymalne makro?

Po prostu do tego trzeba odkręcić zoom do maksimum, np. dla obiektywu kitowego 18-55mm, to jest 55mm i przymknąć przysłonę jak najbardziej, np. dla obiektywu kitowego 18-55mm, to będzie F36. Następnie w trybie ręcznego ustawiania ostrości odkręć pierścień ostrości do minimum. Jeśli nie wiesz, gdzie jest minimum, znajdź maksimum na odległym obiekcie i przekręć w przeciwnym kierunku do końca. Następnie musisz przesunąć aparat z obiektywem w taki sposób, aby obiekt stał się ostry. Należy pamiętać, że musisz przenieść kamerę z obiektyw ustawiony na maksymalną ogniskową i minimalną odległość ogniskowaniaaby uzyskać maksymalne powiększenie. Po tym najciekawsze jest to, że możesz jeszcze bardziej zbliżyć aparat do obiektu, a w wizjerze będzie się wydawać, że obraz stał się nieostry (rozmazany). Następnie zwolnij migawkę. Sztuczka polega na tym, że po zamknięciu przysłony głębia ostrości (głębia ostrości) staje się wielokrotnie grubsza, a rozmyte krawędzie obiektu stają się ostre przy odpowiednim podejściu. W ten sposób wyciśniemy maksimum z obiektywu. Radzę używać lampy błyskowej w tym trybie, ponieważ z przysłoną F36 w domu fragment będzie rzędu kilku sekund, a z lampą błyskową aparat najprawdopodobniej ustawi 1/60. Cóż, jeśli takie makro nie wystarczy, możesz odwrócić wzrok pierścienie makrolub odwracalny adapter.

I kolejna sztuczka związana z winietowaniem.

Czy naprawdę nie lubisz winietowania (zaciemnianych rogów) na swoich zdjęciach, ale w ogóle nie masz ochoty na edycję? Jednym z wyjść jest używanie obiektywów z pełnej klatki na przyciętej matrycy. Ponieważ mniejsza matryca skanuje tylko obrazy centralnej części obiektywu, ciemne rogi po prostu nie dotykają matrycy. Oczywiście dużo łatwiej jest skorzystać z aparatu, który ma automatyczną korekcję winietowania, albo po prostu wyodrębnić winietę z pliku RAW. Cóż, jeśli odrzucimy trudności w kierunku, wystarczy zamknąć przysłonę na kilka przystanków zgodnie ze specyfikacją obiektywu - i voila, viniering zniknie samoistnie. Ale wzmocnienie winietowania jest trudniejszym zadaniem, dość trudno jest tutaj obejść się bez filtra światła. Jeśli masz aparat pełnoklatkowy, możesz wykonać tę sztuczkę za pomocą obiektywu średnioformatowego. Co to jest obiektyw średnioformatowy, można się przekonać na przykładzie Carl Zeiss Jena Biometr DDR 2.8/120

Nie zapomnij nacisnąć +1, tweetować, polub. Dziękuję za uwagę. Arkady Shapoval.

Dodaj komentarz:

 

 

Komentarze: 23, w temacie: Triki fotograficzne. Część 2

  • Serg

    Fajna recenzja!

  • Świetne wskazówki, czekam na następną!

  • Aleksa de Kairoya

    Super, podobało mi się, próbowałem na nikkorze 18-55, helios 81N, z nimi, ale z adapterem cofania musiałem całkowicie otworzyć przesłonę na nikorze, zewnętrzna lampa błyskowa, makro odlatują (fotografowane ziarna kawy). Dzięki za radę, dopiero uczę się pracy w trybie M)))

  • Kirill

    tak ... tryb M jest trudny .... I jak na razie podoba mi się to lepiej. w M musisz pomyśleć o wszystkim. O przysłonie, czasie otwarcia migawki, jeśli automatyczne ISO jest wyłączone, a następnie o tym.

    • Arkady Shapoval

      tak, także o mocy błysku, więcej szczegółów w dziale Ekspozycja

  • Vic

    Próbowałem z makro, jest spoko! Jedynym problemem jest to, że moja mała lampa błyskowa, nawet przy całkowicie wysuniętej głowicy, a także maksymalny zoom obiektywu (Tamron jest dość długi)) daje cień na dole kadru. Możesz jednak umieścić obiekt na górze ramki, a następnie wyciąć go w edytorze. Dziękuję!

  • Anonim

    przydatna informacja)

  • Michajło

    Wszystko o „Vinetce” jest tutaj jasne. A jeśli nie płaczę – jestem jak żywy obiektyw klatka po klatce na matrycy CROP, a zdjęcie otwieram w Camera Raw i włączam korekcję dystorsji w ustawieniach (obiektyw jest tam automatycznie wybierany), potem w taki sposób program poprawnie koryguje dystorsję ?kadruj... pojedynczo wygina zdjęcie w drugą stronę?

  • nate

    Coś nie rozumiem, czy są artykuły o wymiennej lub wbudowanej lampie błyskowej? Pierścień ostrości? Gdzie to jest? Nie mam tego na Nikonie D3100

    • Arkady Shapoval

      Błysk nie ma znaczenia. Aparat d3100 może być używany tylko z obiektywem, a obiektyw musi mieć pierścień ostrości.

      • królowie

        Witam Arkady!Chcę wyrazić wdzięczność za artykuły informacyjne!Mam pytanie o maksymalne makro, wszystko zrobiłem jak opisano powyżej.

  • wolfontyer

    Mikro! Fotografia to nie tylko pejzaże, portrety i martwe natury. To ona i - sposób na poznanie świata! Niektórzy są uzależnieni od makrofotografii, jest piękna i edukacyjna. Ale makro też może być… – mikro!!!

    Pierwsze zdjęcie to maksimum makrofotografii, co pozwala na optykę wielorybów 18-55, a potem zaczyna się najciekawsze... Wszystko zostało zrobione na tej samej optyce, odległej, a ostatnie zdjęcia z serii, również do góry nogami. Aparat - Nikon D40X, obiektyw - AF-S Nikkor 18-55 f/3.5-5.6 GII ED.

    • Rodion

      Czy masz własny blog z indywidualnymi osiągnięciami w tym blogu?)

      • wolfontyer

        Bloga jeszcze nie ma... Po prostu chciałem się podzielić pomysłami i przykładami, oprócz ciekawego artykułu autorstwa Arkadego) Sprzęt do makrofotografii może nic nie kosztować i tak wyglądać -)))

  • wolfontyer

    Maksymalne standardowe makro na wielorybie.

  • wolfontyer

    Powiększenie z odległością soczewki od tuszy.

  • wolfontyer

    Powiększenie z odległością soczewki od tuszy nr 2.

  • wolfontyer

    Odwracanie soczewki z odsunięciem soczewki od tuszy.

  • wolfontyer

    A co się stanie, jeśli spojrzysz na liść takiej rośliny?

  • wolfontyer

    Możesz zobaczyć strukturę komórek! Ale jest pięknie :)

  • wolfontyer

    100% rozmiar.

  • Oleg

    Twój cytat - „Jednym ze sposobów wyjścia jest użycie soczewek z pełnej klatki na przyciętej matrycy”.
    Cholera... właśnie przeczytałem artykuł o obiektywach do aparatów pełnowymiarowych i NIE POLECAJĄ ich do aparatów Crop. To prawda, że ​​motywacja nie była związana z aspektem technicznym, ale z wykonalnością finansową. Mówią, po co kupować drogi obiektyw, jeśli aparat do uprawy nadal nie może w pełni ujawnić potencjału obiektywu dla pełnowymiarowego aparatu. Znalazłem BARDZO tanią wersję takiego obiektywu do mojego D5100 i teraz nie wiem co robić, kupować czy nie kupować? Co myślisz? Cena jest NAPRAWDĘ śmieszna!

    • KalekseiG

      w sieci jest wystarczająco dużo nieodpowiednich ludzi - potrafią doradzić wiele rzeczy. weź to i nie kłopocz się

Dodaj komentarz

Prawa autorskie © Radojuva.com. Autor bloga — Fotograf w Kijowie Arkady Shapoval. 2009-2023

Angielska wersja tego artykułu https://radojuva.com/en/2011/11/fotoxitrosti-chast-2/

Wersja en español de este artículo https://radojuva.com/es/2011/11/fotoxitrosti-chast-2/