Nikon 1J3. Recenzja od czytelnika Radozhiva

Przegląd Nikon 1 J3 z obiektywem Nikon 1 NIKKOR VR 30-110mm f/3.8-5.6 IF Ashperical и Nikon 1 NIKKOR VR 10-30mm f/3.5-5.6 IF ED szczególnie dla Radozhivy, przygotowane Aleksiej Owosznikow.

Nikon 1 J3

Nikon 1 J3

Dzień dobry, dziś publikuję recenzję kompaktowego aparatu z wymiennymi obiektywami Nikona, a także teleobiektywu Nikkor 30-110 F 3.8-5.6 VR. Porównam J3 z J1 i w miarę możliwości porównam z lustrzankami, podzielę się wrażeniami.

Często aktualizuję swój fotopark i ten aparat już przeszedł ode mnie do innego właściciela. Jednak aparat w całości mi się podobał i w każdym razie zasługuje na recenzję i recenzję.

Aparat ma szereg zalet.

Aparat dobrze strzela na maszynie!

Jest to przydatne dla tych, którzy nie chcą w ogóle zawracać sobie głowy, jednak zdecydowanie polecam fotografowanie zawsze w formacie JPEG + RAW, ponieważ balans bieli niezbyt dokładne, a JPEG z tego aparatu bardzo się rozciąga (co jest normalne). Tutaj warto zwrócić uwagę na możliwość fotografowania w RAW (format pliku wyjściowego to .NEF). Jednak podobała mi się praca z NEF z tego aparatu tylko w moim natywnym przetworniku Nikona. Na szczęście można go pobrać z oficjalnej strony lub zainstalować z dysku.

Ekran jest nowoczesny, jasny, wyraźny i czytelny na zewnątrz.

Niestety ekran się nie obraca. I to byłoby właśnie tutaj!

Menu i muszla

skupiony na tych, którzy nie wiedzą, jak korzystać z aparatów systemu Nikon, prosta powłoka dla początkującego (ale dla mnie to minus).

Nikon 1 J3

Nikon 1 J3

Kompaktowy i lekki

korpus aparatu i wszystkie obiektywy do niego wyprodukowane. Gdyby nie ten plus, to po co w ogóle zaczynać to wszystko od nowej linii bezlusterkowców?

Cicha fotografia

(przewaga nad lustrzankami cyfrowymi, a nawet nad innymi liniami aparatów bezlusterkowych). Aparat nie ma zwykłej mechanicznej migawki i wszystko dzieje się bez dźwięku. Żadnych „kliknięć” ani „kliknięć”. W niektórych sytuacjach może to być plus.

Jak wiele osób wie, cała linia aparatów Nikon 1 to bezlusterkowce z własnym unikalnym mocowaniem, czyli używanie takiego aparatu i zwykłej lustrzanki to nie to samo. Testowany model w żaden sposób nie zastąpi pełnoprawnej lustrzanki cyfrowej. Nie szukaj tu haczyka, wszystko się zgadza i nie chcę nikogo oszukiwać. Tyle, że aparat jest mocno uszczuplony pod względem funkcjonalności i, co również bardzo ważne, pod względem łatwości obsługi przez zaawansowanego użytkownika (doświadczonego fotografa-amatora lub fotografa zawodowego).

Kiedyś niektórzy fotografowie zabrali ten aparat do swojej lustrzanki cyfrowej, ale to już przeszłość. Minęły lata i wszystko ułożyło się na swoim miejscu. Nawet starzy D80 lub D700 może nadal świetnie pracować dla zawodowca, a ten bezlusterkowy cud jest użyteczną zabawką i jest bardziej odpowiedni dla dziewczynek i babć. A potężny nowoczesny procesor nie pomaga w tym. Mój wniosek opiera się na porównaniu tego, jak steruje się tą lub inną kamerą i jak reaguje na życzenia użytkownika. Z tym okruchem zbyt często wejdziesz do menu, jeśli zdecydujesz się zmienić parametry strzelania, a tym samym stracisz czas. Ogólnie rzecz biorąc, ten aparat jest tak ograniczony w użyteczności, że jest to za dużo nawet dla aparatu bezlusterkowego. Ten sam stary Sony NEX 5 (i jego odmiany) będzie wygodniejszy.

Ale i tak aparat nie jest zły jak na swój segment. Napiszę tylko najbardziej podstawowe, jak dla potencjalnych użytkowników. Aparat ma matrycę 14 megapikseli. To więcej niż wystarczające dla fotografa-amatora. To nawet dużo, biorąc pod uwagę ponad skromne rozmiary tej samej matrycy. Porównując ten aparat ze starszym J1, doszedłem do wniosku, że wzrost liczby megapikseli i odpowiednio zmniejszenie rozmiaru pojedynczego piksela na matrycy nie pogorszyły jakości obrazu. Już jest dobrze! współczynnik upraw tej matrycy 2.7 ​​w stosunku do pełnej klatki. Oznacza to, że mnożąc 14.2 przez 2.7^2 otrzymujemy liczbę megapikseli przy tej samej gęstości w pełnej klatce. Okazuje się, że 104.5 megapiksela (więcej niż Nikon D850, Nikon Z7). Stąd wniosek - aparat ma po prostu zaporową gęstość pikseli jak na swój segment cenowy. Może to być przydatne w makrofotografii. Kiedyś zrobiłem zabawny portret psa i po przetworzeniu świateł i cieni wydrukowałem ramkę w formacie A3 na wystawę fotograficzną. Oglądając na papierze, nie widziałem dobrego przeniesienia drobnych szczegółów i drobiazgów. Aparat produkuje prawdziwe 14 megapikseli, ale odrobina pracy z cieniami, nawet w konwerterze Nikona, mocno psuje zdjęcie (szumy natychmiast wychodzą z cieni). Efekt - bardzo niski zakres dynamiczny przybliża aparat w tym parametrze do mydelniczek i aparatów telefonicznych. Cóż, cudów nie ma, ale i tak szkoda.

Więc pies! Pierwsze zdjęcie - jest aktywna funkcja D-Lightning i jest silny szum. Drugie zdjęcie nie jest.

Nikon 1 J3

Nikon 1 J3

Nikon 1 J3

Nikon 1 J3

Jeszcze kilka ujęć samego aparatu i obiektywów.

Nikon 1 J3

Nikon 1 J3

Aparat posiada wysuwaną wbudowaną lampę błyskową. Podobała mi się możliwość skierowania błysku w górę i uzyskania bardzo rozproszonego odbitego impulsu światła, ale moc nie wystarcza. Cóż, mały aparat to lampa błyskowa o bardzo małej mocy.

Naprawdę nie podobał mi się wieloryb 10-30 z tego aparatu. Wystarczy spojrzeć na zdjęcie na końcu artykułu. Nie wiem co to jest, może przede mną używali tego konkretnego obiektywu dużo i nieprecyzyjnie, ale jakość jest fatalna.

Nikon 1 J3

Nikon 1 J3

Teleobiektyw okazał się po prostu cudowny, choć trzeba się do niego przyzwyczaić i nie należy się po nim spodziewać cudów. Jakość jest na poziomie starego dobrego Nikkora 55-200 VR, ale jest jedno ale! Jeśli przysłonimy przysłonę przynajmniej do F/9, to jakość spada z powodu dyfrakcji, a potem więcej. Mała matryca - małe obiektywy, małe megapiksele do rozruchu pomogą zobaczyć spadek w szczegółach...

Nikon 1 J3

Nikon 1 J3

Nikon 1 J3

Nikon 1 J3

Nikon 1 J3

Nikon 1 J3

Nikon 1 J3

Nikon 1 J3

Nikon 1 J3

Nikon 1 J3

Ergonomia aparatu jest bardzo prosta, prawa strona jest całkowicie pozbawiona złącz i dodatkowych elementów sterujących.

Nikon 1 J3

Nikon 1 J3

Po lewej stronie znajduje się aktywator flasha, porty do komunikacji z komputerem są zakryte plastikowymi zaślepkami.

Ogólnie rzecz biorąc, jest to logiczna kontynuacja amatorskiej linii, dobra, przydatna zabawka. Inwestowanie w system Nikon 1 i kupowanie szybkiej optyki w J3 za setki lub tysiące euro nie jest dobrym wyborem. Wybacz mi tym, którzy to zrobili, ale jestem pewien, że tych ludzi jest niewielu.

W trakcie pisania tej recenzji przypomniałem sobie J1 i porównałem z J3 w pracy. Odniosłem wrażenie, że deweloperzy jeszcze bardziej amatorsko uczynili J3, przeprojektowując menu tak, aby wszystkie mniej lub bardziej zaawansowane ustawienia (przynajmniej przeglądanie histogramy) są ukryte i po prostu ich nie używasz.

Przykłady zdjęć:

Wszystkie aparaty i obiektywy tego systemu:

Soczewki stałe:

  1. Nikon 1 NIKKOR 10mm f/2.8 (czarny i srebrny)
  2. Nikon 1 NIKKOR AW 10mm f/2.8 (tylko czarny)
  3. Nikon 1 NIKKOR 18.5mm f/1.8 (czarny, srebrny, biały)
  4. Nikon 1 NIKKOR 32mm f/1.2 (czarne srebro)

Obiektywy zmiennoogniskowe

  1. Nikon 1 NIKKOR VR 6.7-13mm f/3.5-5.6 (czarny i srebrny)
  2. Nikon 1 NIKKOR VR 10-30mm f/3.5-5.6 (8 opcji kolorystycznych)
  3. Nikon 1 NIKKOR VR 10-30mm f/3.5-5.6 PD-ZOOM (6 opcji kolorystycznych)
  4. Nikon 1 NIKKOR VR 10-100mm f/4-5.6 (5 opcji kolorystycznych)
  5. Nikon 1 NIKKOR VR 10-100mm f/4.5-5.6 PD-ZOOM (tylko czarny)
  6. Nikon 1 NIKKOR 11-27.5 mm f/3.5-5.6 (6 opcji kolorystycznych)
  7. Nikon 1 NIKKOR AW 11-27.5 mm f/3.5-5.6 (czarny, srebrny, biały)
  8. Nikon 1 NIKKOR VR 30-110mm f/3.8-5.6 (8 opcji kolorystycznych)
  9. Nikon 1 NIKKOR VR 70-300mm f/4.5-5.6N (tylko czarny)

Dziękuję wszystkim za uwagę, jeśli nie rozumiecie czegoś z opisu lub macie pytania to napiszcie uwagi a postaram się wam pomóc.

Dodaj komentarz:

 

 

Komentarze: 58, w ​​temacie: Nikon 1 J3. Recenzja czytelnika Radozhiva

  • Anonim

    było takie urządzenie. Sprzedawane po sześciu miesiącach użytkowania.
    matryca jest potwornie głośna, z szumami nawet przy bazowym ISO i z wyjątkowo kiepską barwą, półcienie są brudne, RAW nie ma nic wspólnego ze zwykłym RAW-em z cropa i lustrzankami FF Nikon gdzie jest matryca Sony.
    Matryca w tym systemie została dopracowana na zlecenie Nikona i szczerze mówiąc wyszła źle.
    wieloryb zwyczajny jest mydlany, ma wadę konstrukcyjną, przez którą po chwili po prostu przestają działać, Nikon po wielu reklamacjach musiał się wycofać.
    uprawa 2.7 jest tuż poza dobrem i złem.
    system generował ogromne straty dla firmy Nikon, ponieważ całkowicie zawiódł w sprzedaży i ostatecznie został wycofany. Cóż, nie mówmy o tym. ))) to jedna z epickich porażek Nikona, po co mieszać?

  • Igor K

    Aparat daje dobre zdjęcie, autor recenzji nie miał szczęścia z aparatem ani obiektywem.
    Fotografowałem na j3 i j5, a także na większości obiektywów z tej serii.

    Teraz ten aparat stracił na znaczeniu, odkąd Nikon zamknął linię jednego.

    • Anonim

      aparat w zasadzie nie daje dobrego obrazu, ze względu na złą matrycę od aptima.
      Nie wprowadzaj ludzi w błąd.
      w sieci są RAV, spójrz na brak półtonów, problemy z kolorami, szum przy ISO 100, przycięte do najbardziej nie chcę DD.
      Gdzie ten aparat daje dobre zdjęcie? Dzielić )))
      Łączy się czysto ze wszystkimi aparatami z 1-calową matrycą Sony. Lepiej nie wspominać o porównaniu z uprawami 1.6 lub 1.5.
      I tak, Nikon 1 NIKKOR 10mm f/2.8 fix to też kompletna optyka… - bez zdjęcia, bez bokeh i pełna mydła.
      Nawet mądre dziś dają lepszą jakość. Kto potrzebowałby takiego aparatu nawet w cenie 100 dolarów?

      • Paweł

        Chcę przemawiać w obronie tej linii. Być może ten model został celowo uproszczony, większość osób nie chce zawracać sobie głowy ustawieniami, wystarczy wcisnąć guzik i wszystko gotowe. Model ten daje im również swobodę w ustawieniach i popularnej w tamtym czasie na etykiecie ilości megapikseli. W recenzjach wyczytałem, że w porównaniu z j1 (którego używam), j3 w .jpg ma kiepskie odwzorowanie kolorów, a sam obiektyw 10-30 to po prostu… nudna sprawa (mam szerokokątną jasną przysłonę 10, wydaje się, że nie hałasuje.W ekstremalnych warunkach - to zrozumiałe, do tego potrzebne są poważne urządzenia). Nie zdziwiłbym się, gdyby ten obiektyw (10-30) został specjalnie zaprojektowany do zabaw ze sklepu, a potem, z powodu stłuczenia lub podrażnienia, wyrzucić go i kupić kolejny.
        Czyli kiedyś wybrałem Nikona 1 j1 ze względu na jego naturalne odwzorowanie kolorów (bez tych czerwonawych, zielonkawych i innych odcieni), ma piękne odwzorowanie niebieskiego koloru na zdjęciu, ostry obraz, a zdjęcia mają w ogóle naturalne kolory.
        Linia ta została pozycjonowana jako aparat do codziennego fotografowania/podróży o jakości niemal lustrzanki, przewyższając je w niektórych funkcjach. Udało mi się, myślę, doskonale jak na tamte czasy… To też ciągnie idealnie, wystarczy wcisnąć przycisk już w smartfonie, i nie męczyć się z hałasem! Dlatego smartfony odbierają rynek takim aparatom do nieprofesjonalnego fotografowania, a jeśli chodzi o fotografowanie profesjonalne, każdy ma swoje indywidualne potrzeby i można łamać włócznie o każdy aparat bez końca.

        • zwycięzca

          Jeszcze żaden smartfon nie nauczył się strzelać jak j1 z przykręcanym 30-110, a wymiary tego pakietu pozwalają go całkowicie oznaczyć w kieszeni kompaktowej kurtki zimowej (teleobiektyw w kieszeni, Karl !)

  • pełny

    Jestem wieloletnim czytelnikiem Radozhivy, ale nie widziałem recenzji na temat systemu bezlusterkowców Xiaomi. Może ktoś zrobi taką recenzję? W Internecie jest bardzo sprzeczna opinia na temat tego bezlusterkowca

  • Giennadmy

    Nie dla wszystkich jest tak samo. Na przykład nie lubię, gdy aparat ma odchylany wyświetlacz. Trzeba strzelać, a także patrzeć, aby ten wyświetlacz niczego nie zaszkodził. Mam dwie mydelniczki Canon G7 i Canon G11, G7 ma nieskładany wyświetlacz, G11 ma składany wyświetlacz, iz tego powodu częściej strzelam do G7. Bardzo dobry aparat do codziennego fotografowania.Oczywiście do poważnych rzeczy robię zdjęcie lustrzanką. A G7 jest zawsze ze mną.

    • Rodion Eshmakov

      Canon ma jeden z najwygodniejszych projektów wyświetlaczy z klapką. Przynajmniej w 600D było idealnie. Co najważniejsze, można go było złożyć pyskiem do wewnątrz. Na Sony A7 nie możesz tego zrobić i istnieje duże ryzyko zepsucia wyświetlacza. Szkło jest już całe porysowane ochronne.

Dodaj komentarz

Prawa autorskie © Radojuva.com. Autor bloga — Fotograf w Kijowie Arkady Shapoval. 2009-2023

Angielska wersja tego artykułu https://radojuva.com/en/2018/11/nikon-1-j3-nikkor-30-110mm/

Wersja en español de este artículo https://radojuva.com/es/2018/11/nikon-1-j3-nikkor-30-110mm/