F=137 137/5.6(3.5), KOMZ (OF-457). Recenzja czytelnika Radozhiva

Przegląd dostosowanego obiektywu F = 137 137 / 5.6 (3.5), szczególnie dla Radozhivy, przygotowane Eszmakow Rodion.

Widok zaadaptowanego obiektywu z zestawem pierścieni adaptera zainstalowanych do użytku z aparatami Canon

Widok zaadaptowanego obiektywu z zestawem pierścieni adaptera zainstalowanych do użytku z aparatami Canon

Ten obiektyw został kiedyś kupiony ze słynnej tablicy ogłoszeń z ciekawości; nie posiada żadnych oznaczeń poza oznaczeniem producenta (KOMZ), ogniskowej i otworu względnego. Również ten obiektyw (a przynajmniej coś z nim identycznego) nie jest opisany w żadnym ze znanych mi katalogów optyki. Numer seryjny podany na korpusie bloku obiektywu może wskazywać na produkcję jednostkową produktu w 1981 roku.

Specyfikacje obiektywu:

Konstrukcja optyczna: przypuszczalnie 6 soczewek w 4 grupach (półsymetryczna mata plazmowa, w katalogu GOI - "Arktik"), patrz widok diagramu; średnica światła pierwszej soczewki to 40 mm, ostatnia to 35 mm;
Sekcja pleców ~100 mm;
Przysłona względna: F/5.6 (sztuczna przysłona), rzeczywista F/3.5;
Przysłona: 10 ostrzy, średnica światła 16.5 mm;
Kąt widzenia: ~40°;
Zaprojektowany dla formatu: (przypuszczalnie) 6x6 cm, okładki ~8x8;
Gwint montażowy: M50, umieszczony w środku obudowy.

Cechy konstrukcyjne i adaptacyjne F=137

Obiektyw jest skromnie wykonanym blokiem soczewkowym: soczewki są blokowane dwiema nakrętkami szczelinowymi z przodu iz tyłu; pierścień membrany nie ma gwintu i porusza się na zasadzie tarcia wzdłuż gładkiej powierzchni korpusu, mocowany jedynie za pomocą ozdobnego pierścienia korpusu i śruby membrany; optyka zwijana jest w aluminiowe naleśniki - konstrukcja bloku obiektywu jest „masowa”. Oświecenie soczewek to zwykłe jednowarstwowe, różowe i pomarańczowe odcienie. Podobno obiektyw był pierwotnie wykonany możliwie najtaniej i gotowy do masowej produkcji, ale potem coś poszło nie tak. W każdym razie podobno nikt nie widział więcej tych obiektywów.

Natywna dziesięciolistkowa apertura obiektywu jest znacznie mniejsza niż średnica światła soczewek. Pozwala na korzystanie zarówno z maksymalnego otworu przysłony F/5.6. Przede wszystkim została wymieniona na dziewięciołopatkową membranę firmy Industar-55U 140/4.5 (https://radojuva.com/2016/04/industar-55u-140-4-5/ ), która pozwala na F=137 przy pełnej przysłonie F /3.5.

Widok konwertowanego obiektywu F = 137

Widok soczewki niezmodyfikowanej F = 137

Widok konwertowanego obiektywu F = 137

Widok soczewki niezmodyfikowanej F = 137

Widok konwertowanego obiektywu F = 137

Widok soczewki niezmodyfikowanej F = 137

Widok soczewki niezmodyfikowanej F = 137

Widok soczewki niezmodyfikowanej F = 137

Kolejnym krokiem było dopasowanie bloku obiektywu do korpusu zabitej Vegi-12V. Następnie trzpień został zastąpiony bagnetem B przy zachowaniu odległości roboczej. Następnie z przodu posadzono pierścień z gwintem na filtry 40.5 mm. Rezultatem jest gotowy do użycia obiektyw 137/3.5 do aparatów średnioformatowych z mocowaniem B (Pentacon Six). Do współpracy obiektywu z aparatem Canon używam adaptera P6-M42 z zestawem przysłony (dlaczego jest to potrzebne? Zobacz tutaj) i pierścień M42-EOS.

Jednak w porównaniu do optyki małoformatowej klasy 135/3.5, ten obiektyw jest znacznie większy i cięższy i generalnie wygląda jak Frankenstein, którym jest. Jednocześnie jest bardziej kompaktowy niż wiele obiektywów średnioformatowych w klasie 120-150/2.8.

Dostosowane pierścienie obiektywu i adaptera do montażu na aparacie Canon

Dostosowane pierścienie obiektywu i adaptera do montażu na aparacie Canon

Widok konwertowanego obiektywu F = 137

Widok konwertowanego obiektywu F = 137

Widok konwertowanego obiektywu F = 137

Widok konwertowanego obiektywu F = 137

Widok konwertowanego obiektywu F = 137

Widok konwertowanego obiektywu F = 137

Widok konwertowanego obiektywu F = 137

Widok konwertowanego obiektywu F = 137

Widok konwertowanego obiektywu F = 137

Widok konwertowanego obiektywu F = 137

Właściwości optyczne

Układ optyczny obiektywu mówi o jego przeznaczeniu technicznym - półsymetryczne sześciosoczewkowe maty plazmowe zostały użyte jako obiektywy do fotografii lotniczej i reprodukcyjne. Dlatego od obiektywu można oczekiwać dobrej rozdzielczości i doskonałej geometrii. Drugiego z trudem da się sprawdzić na małoformatowym aparacie (w każdym razie narzekań nie ma), natomiast pierwszy pozostawia mieszane uczucia.

Podczas pracy przy aperturze przekraczającej zalecane F/5.6 pojawiają się bardzo silne aberracje sferyczne (miękkie), które układają się po ~F/4.5. Otwarta przysłona F/3.5 na małym formacie po rozmowie z jakąkolwiek rozsądną 135/3.5 nie może być nazwana działającą: ze względu na silny efekt miękkiego może być używana tylko w fotografowaniu portretowym. Ponadto obiektyw przy przysłonach powyżej F/5.6 ma zauważalne podłużne aberracja chromatyczna, które charakteryzują się kolorem przedogniskowania na czerwono, a nieostrości - na zielono. Ponadto łatwo zauważyć sferochromatyzm - nieostre koła mają kolorową obwódkę.

Najlepszą jakość obrazu uzyskuje się przy F/5.6-F/8. Optymalna przysłona pod względem stosunku aberracji szczątkowych do rozdzielczości to F/4.5.

Przysłona świetnie wpływa na obraz obiektywu: po zamknięciu przysłony miękkość szybko znika, charakter bokeh bardzo się zmienia - z niezgrabnego staje się spokojniejszy i przyjemniejszy.

Zdjęcie przy f / 3.5

Zdjęcie przy f / 3.5

Zdjęcie w ~F/4.5

Zdjęcie w ~F/4.5

Obecność wielu aberracji powoduje, że krąg zamieszania ma krawędzie do F / 4.5, dystorsja pola tworzy słaby efekt „rozpraszania na boki” bokeh (efekt ten jest szczególnie wyraźny w przypadku starych obiektywów szerokokątnych 28/2). Przy F/5.6 bokeh staje się płynniejszy, na krótkich dystansach wydaje się „tłusty”.

Zmiana charakteru bokeh jest wyraźnie widoczna w tej serii ujęć (F/3.5, F/4, F/5.6):

Zdjęcie przy f / 3.5

Zdjęcie przy f / 3.5

Zdjęcie przy f / 4

Zdjęcie przy f / 4

Zdjęcie przy f / 5.6

Zdjęcie przy f / 5.6

Ze względu na zastosowaną konstrukcję optyczną, soczewka dobrze zbiera zające ze słońca, bardzo często w świetle bocznym pojawia się mocna zasnówka - soczewka potrzebuje osłony przeciwsłonecznej. Konsekwencje „średniego formatu” w postaci spadku kontrastu spowodowanego rozproszeniem na wewnętrznych powierzchniach niewykorzystanego strumienia światła są dobrze kompensowane przez zakrycie drugiej przesłony w adapterze (tryb przecinania światła). Generalnie kontrast F=137 można nazwać jedynie zadowalającym.

Oddanie barw F=137 jest prawidłowe, bez zauważalnych zniekształceń - zasługa dobrze dobranych odmian oświecenia i szkła.

Pracując z drugą przesłoną zamontowaną w adapterze, można uzyskać ciekawy wirujący bokeh, który czasami wygląda bardzo nietypowo. Do tych celów obiektyw jest znacznie lepiej przystosowany niż „właściwa” Vega-23 150/3.5. Wiele zdjęć do tej recenzji zostało wykonanych przy użyciu drugiej przysłony w trybie winietowania. Oprócz zmiany bokeh daje to nieznaczny wzrost kontrastu i ostrości.

Aktualizacja z 14.11.2020

Jeden z uważnych właścicieli podobnego obiektywu zasugerował, że w katalogu obiektywów radzieckich znajduje się pewien OF-457 o parametrach 137/5.6. Ten obiektyw jest również obecny w znanym katalogu obiektywów fotograficznych A.F. Jakowlewa. (t. 1, s. 156).

Stąd okazało się, że konstrukcja optyczna tego obiektywu jest rzeczywiście sześciosoczewkowa, ale odpowiada typowi Oriona, a nie Arktyki:

Konstrukcja optyczna OF-457 różni się od tej, którą pierwotnie zakładałem, tym, że ma tendencję do koncentryczności promieni krzywizny soczewek, co jest cechą charakterystyczną soczewek Oriona.

Konstrukcja optyczna OF-457 różni się od tej, którą pierwotnie zakładałem, tym, że ma tendencję do koncentryczności promieni krzywizny soczewek, co jest cechą charakterystyczną soczewek Oriona.

Okazało się też, że obiektyw ten był przeznaczony do mikrofilmowania na kliszy 35 lub 70 mm lub projekcji reprodukcji zdjęć przy powiększeniu 0.101x.

Podstawowe parametry optyczne OF-457.

Podstawowe parametry optyczne OF-457.

Opisany w podręczniku obiektyw był wyposażony w stałą przysłonę, a nie w przesłonę, a ponadto miał inną oprawkę. Można przypuszczać, że prezentowany w recenzji egzemplarz jest nowocześniejszą (informacje w podręczniku pochodzą z początku lat 1970.) wersją OF-457 w przeprojektowanej obudowie.
Oprócz OF-457 pojawiły się wersje krótsze (do 58 mm) obiektywu o podobnej konstrukcji - OF-458, OF-459 i OF-460. Podobnie jak OF-457, są to obiektywy ze sztucznym ograniczeniem przysłony.

odkrycia

Ten rzadki obiektyw nie ma gwiazd na niebie ze względu na jakość optyczną, a mimo to praca z nim okazała się dość interesująca. Poza tym nie przychodzi mi do głowy żaden dostępny wielkoformatowy obiektyw o podobnej konstrukcji optycznej. Główną wadą jest ciemna przysłona robocza: niezwykle trudno jest strzelać po zachodzie słońca lub w cieniu. Zaletami są możliwość wykorzystania go na średnim formacie (a jestem pewien, że obiektyw pokazałby się na nim znacznie lepiej), dobre odwzorowanie kolorów i spore możliwości przekształcenia obrazu za pomocą drugiej przysłony.

Znajdziesz więcej recenzji od czytelników Radozhiva tutaj.

Dodaj komentarz:

 

 

Komentarze: 20, na temat: F=137 137/5.6(3.5), KOMZ (OF-457). Recenzja od czytelnika Radozhiva

  • ogród zen

    Ciekawa recenzja i remake :) Podobały mi się miękkie portrety, w których wady optyczne obiektywu po prostu przyczyniają się do stworzenia pewnego rodzaju obrazu.
    Dalszy sukces twórczy, Rodion!

  • Michael

    Dzięki za recenzję. Ale nie jest jasne, dlaczego konieczna była zmiana przysłony? Nic dziwnego, że był ograniczony do 5.6

    • Rodion

      Cóż, gdybym tego nie zmienił, nikt nie wiedziałby, że był lżejszy o więcej niż przystanek w rzeczywistości - raz. Nikt nie widziałby prawdziwej natury obrazu, charakterystycznej dla soczewek o takim schemacie - dwa. Obiektyw straciłby zdolność do działania jako opcja miękka i byłby prawie bezużyteczny przy zastosowaniu drugiej przysłony - trzech. Wreszcie, na średnim formacie zastosowanie otwartej przysłony jest znacznie bardziej uzasadnione, ponieważ materiały fotograficzne, takie jak film, są znacznie mniej wymagające pod względem rozdzielczości optycznej niż przycięta matryca aparatu - cztery. Cóż, ja też mogę to zrobić - pięć.
      Czy ty widzisz? A ty mówisz, że membrany nie trzeba zmieniać)

      • Michael

        Nie, cóż, jeśli chcesz - nie ma pytań) A bardziej otwarta dziura, poza znacznym wzrostem aberracji, nie dała mi nic do gustu. Podoba mi się bokeh właśnie od 5.6, no tu smakuje i kolor)

        • Rodion

          Widzisz, teraz możesz tak powiedzieć - wyciągnij wniosek. A gdyby membrana nie została wymieniona, nikt nie wiedziałby o prawdziwym oddaniu szkła bez membrany. A gdybym napisał, że wymiana jest możliwa, to ktoś na pewno powiedziałby, dlaczego nie otworzyłem do końca, bo zdjęcie na 5.6 jest obiecujące)))

          • Rodion

            Oparzenia T9. poddanie się:=obraz

          • Michael

            Tak, zgadzam się.

  • Dmitry

    IMHO, szkło z SF lepiej próbować nie na najgorszym cropie - od Canona (lepiej nie pamiętać o cropie m4/3 dwa razy w nocy), ale na FF. Nawet jeśli jest na pierwszych pięciu lub 1D lub na Sonya A7m2 / A7m3 / A7Rm2 / A7Rm3.

    • Dmitry

      Kolejny tom na zdjęciu i szkło jest lepiej odsłonięte.

    • Sven

      TAk. Lepsza.

    • ogród zen

      Więc daj Rodionowi FF aparat, to jest biznes :)

      • Anonim

        Rodion bardzo się obraża (i na próżno) komentarzami do aparatu w poprzednich recenzjach.Złotą zasadą jest to, że obiektyw jest testowany na aparacie z odpowiadającym mu formatem…….Niedźwiedź jeździ na hulajnodze tylko w Cyrk.

  • Sven

    Dziękuję Rodion za twoją pracę!!

  • Aleksiej de Paris

    Dzięki za ciekawą recenzję, świetną demonstrację możliwości! To naprawdę wartościowy obiektyw z ciekawym, a nawet bardzo ciekawym obrazem. Dziękujemy za cierpliwość i wysiłek! Bardzo udany i ciekawy wynik! Patrząc na ten obiektyw na APS-C, bardzo ciekawi mnie, co wyjdzie na pełnej klatce!

  • Rodion

    Na jednym ze znanych rosyjskich targowisk sprzedawany jest drugi znany egzemplarz tego obiektywu z numerem 15 od 81 lat. Z tym samym charakterystycznym uszkodzeniem przedniej soczewki. Jednak)

  • Rodion

    Zaktualizowane informacje o obiektywie: w końcu uznawany jest za reprodukcję OF-457.

    • Alexander

      Dzień dobry. Mam w rękach podobny egzemplarz, ale z innym numerem.

  • Alexander

    Strzał Fotek

    • Rodion

      Dzień dobry! Tak, na to wygląda. Już czwarty czy piąty taki obiektyw mi znany.

  • Nikołaj Dnieprowski

    Rodion, przede wszystkim dziękuję! Od zaledwie 40 lat szukam danych na temat tego obiektywu. Wtedy zobaczyłem go w komplecie z trzema innymi: 105, 100 i 74mm - wszystkie 1:5,6. Powiedzieli mi, że pochodzą z instalacji reprodukcyjnej, ale nie podali mi marki ani dalszych informacji, ponieważ ciemnia była uważana za tajną jednostkę z pierwszą grupą odpraw. Nie udało mi się ich wtedy dostać do użytku, były ważniejsze osoby))) Ale udało mi się je krótko przetestować i byłem zachwycony - wtedy o rodagonach i kompononach mogliśmy tylko pomarzyć. Tak, nie jestem pewien, czy ta optyka jest gorsza od rodagonów THEN i kompononów. Co prawda zdziwiłem się, że obiektyw z FR 135mm skrywa wyraźnie mniej niż 9x12. Drugi. Soczewki te pojawiały się dość regularnie w ciągu ostatnich 10 lat. Dostałem też jeden z zestawów 137-105-74, ale numery zostały okrojone. Widziałem drugi taki sam „niezliczony” zestaw. Nie są to więc produkcje unikatowe, a małoseryjne – najwyraźniej pod względem liczby instalacji repro. Dodam, że trafiłem na podobny obiektyw „no-name” o FR około 210 mm. Trzeci. Soczewki reprodukcyjne są zwykle używane mimo wszystko z przysłoną (wyjątkiem są niektóre dokumenty firmy Zeiss-Jena i S-biogon firmy Zeiss-Opton). To nie przypadek, że Orion-18r, który początkowo miał otwór 5,6, został fabrycznie zaciśnięty na 8. Kiedy wreszcie ręce zaczną prawidłowo instalować lupę, mam nadzieję przetestować zestaw w normalnym trybie na przeznaczony do tego format...

Dodaj komentarz

Prawa autorskie © Radojuva.com. Autor bloga — Fotograf w Kijowie Arkady Shapoval. 2009-2023

Angielska wersja tego artykułu https://radojuva.com/en/2018/08/f-137mm-komz/

Wersja en español de este artículo https://radojuva.com/es/2018/08/f-137mm-komz/