Recenzja obiektywu Industar-26m 1: 2,8 F = 5 cm P (FED) specjalnie dla Radozhivy przygotowane Rodion Eshmakov.
Industar-26 nikt nie widział, ale bardzo często można spotkać standardowy obiektyw do kamer dalmierzowych Industar-26m, który był produkowany w dużych ilościach w zakładzie imienia. F.E. Dzierżyńskiego od 1955 roku przez ponad dekadę. Recenzja przedstawia wczesną wersję obiektywu „półdługościowego” z lat 50. ze zmianami konstrukcyjnymi, które miały na celu zmniejszenie minimalnej odległości ostrzenia.
Технические характеристики (źródło):
Konstrukcja optyczna - Tessar, 4 soczewki w 3 grupach;
Ogniskowa - 52 mm;
Apertura względna - 1:2,8;
Współczynnik przepuszczalności światła - 0,8;
Winietowanie - 50%;
Tylna ogniskowa - ~41 mm;
Przysłona - 10 ostrzy, bez wstępnie ustawionego mechanizmu;
Granice przysłony - F / 2.8-F / 22;
Minimalna odległość ostrzenia - 1 m (fabrycznie), 0.4 m (osiągnięta z modyfikacją);
Gwint do filtrów - 40.5 mm;
Wierzchowiec - M39.
Na liście można zobaczyć inne standardowe obiektywy Industar do kamer małoformatowych tutaj.
Industar-26m 50/2.8 został zaprojektowany przez GOI w 1946 roku (OF-188 w katalogu GOI), mniej więcej w tym samym czasie opracowano prostszy Industar-22 50/3.5. Obiektyw był po raz pierwszy produkowany w małych seriach w KMZ od 1954 do 1957 i był przeznaczony do rzadkiego aparatu Zorkiy-2. Bardzo niewielka ilość Industar-26m została wyprodukowana w ramie do lustrzanek Zenith. Od 1955 roku produkcja obiektywu rozpoczęła się w fabryce FED, była wyposażona w aparaty dalmierzowe FED-2 i aparaty w skali Zarya.
Industar-26m najwyraźniej nie jest kopią niemieckiego Tessara, do jego obliczeń użyto znacznie uboższej radzieckiej palety ze szkła optycznego. Jednak dopiero na początku lat 1970. przestarzały I-26m został zastąpiony przez nowocześniejszy Industar-61, który był pionierem w użyciu szkła lantanu. Innymi słowy Industar-26m należy do rodziny najszybszych sowieckich tessarów zbudowanych z najbardziej „zwykłych” rodzajów szkła optycznego – podobnie jak Industar-29 80/2.8 dla formatu 6x6 cm, Industar-24 105/3.5 dla formatu 6x9.
Cechy konstrukcyjne. Zmniejszenie soczewki MDF.
Korpus Industara-26m wykonany jest z niemalowanej duraluminium w stylu typowym dla starych radzieckich obiektywów. Wczesny Industar-26m wyróżnia się płynnym pierścieniem do ustawiania ostrości oraz obecnością tzw. "smycz"; późna wersja ma pierścień ostrości w kształcie nakrętki. Ponadto nazwa późniejszych obiektywów na tytułowym pierścieniu została skrócona do „I-26m”.
Ze względu na specyfikę pracy aparatów dalmierzowych Industar-26m ma dużą płytę MDF na „pięćdziesiąt kopiejek”, równą 1 metr. Jest to istotne ograniczenie, które często sprawia, że korzystanie z obiektywu jest niewygodne w nowoczesnych aparatach. Jednak konstrukcja obiektywu pozwala na wprowadzenie zmian, które zmniejszają MDF o co najmniej połowę.
W tym celu należy najpierw pozbyć się korka z płyty MDF, a następnie zmienić sposób ustawiania ostrości obiektywu: odkręcając śrubę w popychaczu dalmierza i mocując razem trzon i pierścień ostrości, przeniesiemy obiektyw do ogniskowania przez odkręcenie całego bloku obiektywu, jak to się dzieje w najprostszych obiektywach typu Industar-50. Pierścień ze skalą głębi ostrości będzie teraz używany jako pierścień do ustawiania ostrości, ale wygodniej jest nawinąć pustą ramkę z filtra na nos obiektywu i go użyć (podobna technika ma również zastosowanie przy adaptacji obiektywu do lustrzanek ). Efektem ubocznym zmiany jest możliwość całkowitego odkręcenia bloku obiektywu od helikoidy, jednak wymaga to półtora obrotu - maksymalny skok ostrości podczas modyfikacji został ponad dwukrotnie wyższy. Obiektyw jest nadal kompatybilny z aparatami dalmierzowymi, jeśli podczas konwersji zachowano dokładny tylny segment i położenie popychacza podczas ustawiania ostrości do nieskończoności. Drugi to trudny warunek, ponieważ w razie potrzeby łatwiej będzie przekonfigurować dalmierz, jeśli aparat pozwala na to szybko (np. FED-5).
Zmiana wartości przysłony po zmniejszeniu MDF staje się mniej wygodna, ponieważ wiąże się z ryzykiem utraty ostrości. Dlatego lepiej jest najpierw ustawić żądaną przysłonę, a następnie ustawić ostrość. Pierścień regulacji przysłony znajduje się blisko nosa obiektywu i jest radełkowany w celu łatwego zlokalizowania. Sama membrana Industar-26m jest wyposażona w 10 ciemnych płatków i zawsze tworzy okrągły otwór, co jest dużym plusem.
Industar-26m ma powleczoną optykę, na co wskazuje litera „P” w oznaczeniu (wtedy oświecenie stało się regułą, a nie wyjątkiem i litera zniknęła). Powłoka soczewki ma żółto-różowo-fioletowe odcienie, więc przepuszczalność światła przez soczewkę jest nieco wyższa w obszarze żółto-zielonym. Grubość powłoki antyrefleksyjnej soczewek została dobrana z powodzeniem dla tego egzemplarza, chociaż istnieją soczewki „niebieskookie” z wyraźnym zażółceniem.
Poniżej więcej zdjęć zmodyfikowanego obiektywu Industar-26m.
Industar-26m ma bardzo udaną konstrukcję: jest bardzo prosty w ułożeniu (łatwa konserwacja), a mechanizm ogniskowania ma duże rezerwy. Pozwala to nie tylko zmniejszyć MDF obiektywu, ale także przerobić go na lustrzankę. Wszystkie Industar-26m są wyposażone w cudowną okrągłą przysłonę z ciemnymi listkami, co powinno pozytywnie wpłynąć na efekt bokeh obiektywu. Większość Industar-26m ma dobrze dobrane powłoki soczewek, które wprowadzają minimalne odchylenia w widmie transmisji obiektywu.
Właściwości optyczne
Industar-26m na otwartej przysłonie tworzy obraz złagodzony przez aberracje sferyczne, podczas gdy w aparacie pełnoklatkowym koma jest szczególnie widoczna na krawędziach kadru. Chromatyzm jest prawie niezauważalny (maskowany przez SphA), najczęściej przejawia się w makrofotografii na dużą skalę. Rozdzielczość w centrum kadru przy otwartej przysłonie można uznać za zadowalającą. Maksymalna ostrość w centrum kadru sięga F/5.6 dzięki redukcji aberracji sferycznych. Przysłona do F / 5.6-8 prowadzi do dobrej ostrości pola w aparacie APS-C, na pełnej klatce będziesz musiał zmniejszyć przysłonę do F / 8-F / 11.
W normalnych warunkach fotografowania Industar-26m ma dobry kontrast, ale w podświetleniu często można zaobserwować pojawienie się welonu i „słonecznego deszczu”. Zaciemnienie można znacznie zmniejszyć poprzez zaczernienie skosów soczewek obiektywu. Z jasnych źródeł światła Industar-26m czasami łapie "muchy". Generalnie obiektyw pracuje ze światłem nie gorzej niż inne stare optyki - całkiem zadowalająco.
Odwzorowanie kolorów obiektywu jest dobre, bliskie neutralnemu, co jest wynikiem dobrze dobranej powłoki i braku żółknących szkieł ziem rzadkich lub ołowiowych.
Industar-26m ma przyjemny bokeh, który jest zauważalnie delikatniejszy niż Industar-61: jasna krawędź rozmytych kręgów w Industarze-26m jest cieńsza, dzięki czemu cieniowanie linii i inne artefakty bokeh są mniej wyraźne. Ze względu na aberracje pola i winietowanie geometryczne można zauważyć lekkie „skręcenie”, które jednak w przyrodzie odróżnia się od Heliosa ze względu na inny kształt kręgów zamętu i rozłożenie na nich jasności. Obraz, który daje obiektyw, można nazwać oryginalnym.
Poniżej przykładowe zdjęcia na pełnoklatkowym aparacie Industar-26m i Sony A7s (fotografowanie w RAW, obróbka w Imaging Edge).
odkrycia
Industar-26m to ładny obiektyw lat 50-tych. Ma dobry potencjał w nowoczesnych lustrzankach i bezlusterkowcach, choć wymaga pewnego wysiłku. Ten obiektyw jest zdecydowanie wart wypróbowania, jeśli jesteś fanem starych, dobrych tessars.
Znajdziesz więcej recenzji od czytelników Radozhiva tutaj.
Dzięki za recenzję. Leży tak, choć w strasznym stanie – wszystko luźne i zabłocone. A FED-2 jest.
A czym różni się od I 50?
Ogólnie wszystko, oprócz oczywistych podobieństw. Lżejszy, bardziej charakterystyczny, bardziej miękki.
Umawiasz się z dwiema osobami jednocześnie? Co za mądry mały
- pozwól mi pokazać moje industrialne
- Ani trochę
- Mam dwa z nich!
- wtedy przyjdę z koleżanką
Industar-26m ma sporo odmian.
http://www.sovietcams.com/index.php?368864500
Chociaż absolutną przewagę w produkcji miał znany zakład FED.
Ale ten obiektyw ma jedną bardzo ważną cechę wyróżniającą (w przeciwieństwie do Industar-61, który był w 99,9% wyprodukowany w kolorze czarnym).
Industar-26m został wyprodukowany tylko w srebrnym wykonaniu, więc radzę naszym fotoamatorom nie męczyć się z problemem wyboru - I-26m lub I-61.
Jeśli czarny obiektyw wygląda bardziej estetycznie dla twojego aparatu bezlusterkowego, weź I-61.
A jeśli srebro (można je jeszcze wypolerować!) - to I-26m.
Po co to tak przerabiać? Rzadko zdarza się, gdy trzeba sfotografować coś bliżej niż 1 m, a w takich przypadkach można zainstalować kilka pierścieni makro.
Mam ten obiektyw do Kijowa/Contax RF. Nigdzie go nie mogę znaleźć. Znasz to? Wiele dzięki. Massimo
Nie jest produkowany fabrycznie, ale modyfikacja jest bardzo łatwa do zainstalowania I-26m w części bagnetowej Contax RF Jupiter-8/8M - mają zdecydowanie takie samo mocowanie śrubowe i podobną odległość roboczą