Jasnoniebieska kropka, 0.12 px

To hałaśliwe, małe i „brzydkie” zdjęcie od wielu lat jest moim ulubionym ujęciem. Nazywa się „Pale Blue Dot”, w oryginalnym języku „Pale Blue Dot”.

„bladoniebieska kropka” („bladoniebieska kropka”)

„bladoniebieska kropka” („bladoniebieska kropka”). źródło. Mam to zdjęcie wydrukowane na płótnie 30 x 45 cm To najdalsze zdjęcie naszej planety, jakie kiedykolwiek zrobił człowiek.

Zdjęcie zostało zrobione w lutym 1990 roku przez sondę Voyager 1. Do stworzenia zdjęcia Ziemi i innych planet wykorzystano 60 zdjęć w rozdzielczości 640.000 6 pikseli każdy, zdjęcie powstało przy użyciu trzech filtrów monochromatycznych. Obrazy te były przesyłane na Ziemię przez całe trzy miesiące, każdy piksel dotarł na Ziemię w ciągu pięciu i pół godziny. Zdjęcie zostało zrobione z odległości około 0.12 miliardów kilometrów. Nasza planeta zajmuje na obrazie tylko 'XNUMX piksela', tę liczbę możesz omówić w komentarzach.

To zdjęcie zadaje wiele głębokich pytań. Od wielu lat wracam do Pale Blue Dot. Zwykły człowiek zobaczy na tym zdjęciu tylko szum i tęczowe paski, z kolei zawsze dziwi mnie, jak bardzo to zdjęcie stoi ponad wszystkim, co zrobiłem w życiu, ponad wszystkim, co fotografuje wielu innych fotografów. Ironią jest, że techniczne wykonanie tego obrazu w żaden sposób nie wpływa na jego wartość i „piękno”.

Niestety trudno mi znaleźć słowa, które w pełni oddałyby emocje, uczucia i myśli, jakie budzi ta „bladoniebieska kropka”. Najlepsza rzecz w Pale Blue Dot została napisana przez Carla Sagana w jego książka „Pale Blue Dot: Wizja przyszłości człowieka w kosmosie” tutaj.

Przygotowany materiał Arkady Shapoval. Szkolenia/Konsultacje | youtube | Facebook | Instagram | Twitter | Telegram

Dodaj komentarz:

 

 

Komentarze: 101, na temat: Jasnoniebieska kropka, 0.12 piksela

  • Anonim

    Zdjęcie powinno być wykonane wyłącznie w kontekście jego autora:
    Przyjrzyj się temu punktowi jeszcze raz. To tu. To jest nasz dom. To my. Wszyscy, których kochasz, wszyscy, których znasz, wszyscy, o których kiedykolwiek słyszałeś, wszyscy, którzy kiedykolwiek żyli, przeżyli swoje życie. Nasze liczne przyjemności i cierpienia, tysiące pewnych siebie religii, ideologii i doktryn ekonomicznych, każdy łowca i zbieracz, każdy bohater i tchórz, każdy budowniczy i niszczyciel cywilizacji, każdy król i chłop, każda zakochana para, każda matka i każdy ojciec , każde zdolne dziecko, każdy wynalazca i podróżnik, każdy etyk, każdy podstępny polityk, każda „supergwiazda”, każdy „największy przywódca”, każdy święty i grzesznik w historii naszego gatunku mieszkał tu, na zawieszonej w promieniach słońca gałce.

    Ziemia to bardzo mała scena na ogromnej, kosmicznej arenie. Pomyśl o rzekach krwi przelanych przez wszystkich tych generałów i cesarzy, aby w promieniach chwały i triumfu stali się chwilowymi panami ułamka ziarenka piasku. Pomyśl o niekończących się okrucieństwach popełnianych przez mieszkańców jednego zakątka tego punktu na ledwo widocznych mieszkańcach innego zakątka. O tym, jak często dochodzi między nimi do nieporozumień, o tym, jak bardzo chcą się nawzajem zabijać, o tym, jak gorąca jest ich nienawiść.

    Nasze pozory, nasze wyimaginowane znaczenie, nasze złudzenia co do naszego uprzywilejowanego statusu we wszechświecie, wszystko to ulega temu punktowi bladego światła. Nasza planeta jest tylko pojedynczym pyłkiem w otaczającej nas kosmicznej ciemności. W tej wielkiej pustce nie ma śladu, że ktoś przyjdzie nam z pomocą, aby ocalić nas przed nami samymi.

    Ziemia jest jak dotąd jedynym znanym światem zdolnym do podtrzymywania życia. Nie mamy dokąd pójść - przynajmniej w najbliższej przyszłości. Zostań - tak. Osiedlenie się - jeszcze nie. Czy nam się to podoba, czy nie, Ziemia jest teraz naszym domem.

    Mówią, że astronomia zaszczepia skromność i wzmacnia charakter. Chyba nie ma lepszej demonstracji głupiej ludzkiej arogancji niż ten odległy obraz naszego maleńkiego świata. Wydaje mi się, że podkreśla naszą odpowiedzialność, nasz obowiązek bycia dla siebie milszymi, zachowania i pielęgnowania bladoniebieskiej kropki - naszego jedynego domu.

  • Onotole

    Kompozycja jest taka sobie, w ogóle nie ma fabuły ze słowa. Cierpi też część techniczna, jest cały zestaw, jeśli ktoś nie jest ślepy i nie widzi: wspomniane już odgłosy, zaśmiecony horyzont, mikrosmarowanie z bawełny, mały przód-tył oczywiście (wtedy nie było po prostu nie ma bezlusterkowców, teraz taka sztuczka by z nimi nie zadziałała) no i oczywiście skinton - do bani. Radziłbym, aby następnym razem afftor przynajmniej założył polar - widzisz, nie byłby to Pale Blue Dot, ale właśnie Blue Dot.

    • Onotole

      Krótko mówiąc - kolejny pokaz działania sprzętu fotograficznego (w tym przypadku rigu, na którym zamocowany był aparat), pracy FOTOGRAFA nie widać. Prawdziwy FOTOGRAF robiłby zdjęcia na D40 z na wpół martwym Heliosem, fotografowałby 100 razy lepiej i ciekawiej.

    • Arkady Shapoval

      było grube :)

      • Onotole

        Nawiasem mówiąc, sprawdziłem, jakie zające? Czy uważasz, że normalnie powlekana optyka powinna się tak zachowywać?

      • Onotole

        To z której strony patrzeć - na pierwszy rzut oka tak, jest gruby, więc ledwo czołga się po ekranie. Z drugiej strony, jeśli zintegrujemy istotę komentarzy na temat samego Radożowa i na tej podstawie określimy wektor „chęć” przeciętnego miłośnika fotografii statycznej, jego aspiracje, to okazuje się to bardzo subtelnie. Tak subtelne, że nie każdy zrozumie bez wyjaśnienia; i wielu nie zrozumie nawet po wyjaśnieniach.

        • Arkady Shapoval

          często są tylko oczytani w wielu sprawach, ale na prawdziwym zdjęciu nie widzą pewnych niuansów

    • Anonim

      Co do kwadratu się nie zgodzę. Prosta i oczywista PR-owa reakcja łańcuchowa żydowskich „ekspertów” żydowskiego artysty. Taki eksperyment społeczny jest jak wyhodowanie przez PR niepoznawalnego arcydzieła z niczego.

  • Anonim

    Proponuję fotoblogowi Radozhiv wystrzelenie latawca na niską orbitę okołoziemską z podpisami Waszych ulubionych czytelników.

    • Onotole

      Cóż, przynajmniej nie pojemnik z palcami komentatorów))

  • Paweł

    Na tym obrazku jest wiele małych bladoniebieskich kropek:https://im0-tub-ru.yandex.net/i?id=dc7089c8c0eb7df7c92ec31928ed8797-l&n=13
    Każda kropka to galaktyka.
    Kontyntynuj?

    • Onotole

      Nie wiemy nic o tych galaktykach, więc jest to znacznie mniej epickie.

      • Arkady Shapoval

        Dokładnie

    • Arkady Shapoval

      Jest tu wiele niuansów, najwyraźniej nie będziesz mógł kontynuować. Istnieją setki, tysiące i miliony zdjęć kosmicznych z Ziemi. Zdjęcia Ziemi z kosmosu z takiej odległości, gdy Ziemia jest mniejsza niż piksel na teleobiektywie...

      • NEO

        tutaj 0.12 procent czytelników zrozumie o co chodzi w obrazku, reszta będzie cierpieć tylko na śmieci w komentarzach, co już się dzieje. Sagan to wspaniały człowiek, a jego zdjęcie jest epokowe i nie dla przeciętnego umysłu fotonerdów, szkoda.

        • Arkady Shapoval

          Zgadzam się, ale nie powinieneś żałować, jest wiele innych grzechów, które możesz zrobić w wolnym czasie

        • Paweł

          Zastanawiam się, czy jesteś w tym szczęśliwym 0,12%?

          • Paweł

            Arkady, to nie dla ciebie))

        • Anonim

          Ale przynajmniej nie obraziłeś się takim a takim przezwiskiem?

  • Niezadowolony

    Jeśli niebieska kropka to Ziemia, to dlaczego inne planety nie są widoczne? Wenus, Mars, reszta chłopaków. Jeśli statek kosmiczny jest tak daleko, że Ziemia jest pikselem, logiczne jest, że w kadrze powinny znaleźć się inne planety.
    Myślę, że to po prostu martwy piksel, a cały ten szum z powodu zdjęcia z uszkodzoną matrycą

    • Witalij N

      Powyższe planety są mniejsze i ciemniejsze niż Ziemia. Ale gdzie jest samo Słońce? Najprawdopodobniej to, co widać na zdjęciu, a nie Ziemia. Chociaż zdjęcie mogło być zrobione nocą...

      • Onotole

        I oto nadchodzą teoretycy spiskowi.
        Cóż, po pierwsze, to zdjęcie zostało oczywiście zrobione nocą (wszystko jest czarne), więc słońca nie widać.

        • B.R.P.

          Onotole jest dzisiaj na fali)

      • Anonim

        Ziemia jest płaska, a to jest Photoshop

      • powieść

        W rzeczywistości Wenus ma najwyższe albedo ze wszystkich planet w Układzie Słonecznym. A jego rozmiar jest prawie identyczny z ziemią.

      • Brawo!!!🤗

        Zdjęcie zrobione w nocy... Dawno tego nie czytałem...😁 🤗 🤗

        • Witalij N

          Breżniew wzywa kosmonautów na swój Kreml i mówi:
          „Amerykanie wysłali swoich chłopców na Księżyc. Związek Radziecki nie powinien
          zostać w tyle; bo wy, towarzysze sowieccy kosmonauci, polecicie do
          Słońce."
          - „Leonid Iljicz, tam jest gorąco, spłoniemy ...”
          „Czy myślisz, że tu w KC jesteśmy kompletnymi idiotami?! Leć nocą!”

    • Onotole

      Tak, ale nikt nie leciał w kosmos, bo w termosferze przy 2000 stopniach wszyscy powinni byli się usmażyć….

      Średnia odległość do Wenus to +/- 100 mln km. Nie, tak 100000000 13000 0.12 km, średnica naszej kuli to około 923 50 km. Wiedząc, że rozmiar obrazu Ziemi wynosi 450 piksela (biorąc kąty odchyleń jako znikome, aby nie zawracać sobie głowy trygonometrią) zostawiamy proporcje i otrzymujemy 650 piksele w lewo, w prawo, w górę i w dół od bladoniebieski punkt z prawdopodobieństwem XNUMX% nie będzie żadnej innej planety. (a rozmiar źródła to około XNUMX*XNUMX pikseli)

      • Witalij N

        Bliiin, cóż, co do diabła zrobiłeś? Niech pomyślą o nocy...

    • Anonim

      Cicho, cicho… Wszystko ci wyjaśniono! Nie opieraj się, bierz to na wiarę... Albo co, chcesz dostać się do grona fotonerdów?

    • Arkady Shapoval

      Oto inne planety dla Ciebie łącze. Ale nawet gdyby był to tylko martwy piksel, nie ma granic zachwytu, gdy poświęca się temu pikselowi książki, albumy muzyczne, a na analizy poświęca się lata lat. Nawiasem mówiąc, jeśli jesteś zbyt zdezorientowany, to na tym zdjęciu możesz zobaczyć (a dokładniej, pracować z filtrami) Księżyc.

      • Onotole

        Księżyc nie powinien być dalej niż 3-4 piksele.

        • Onotole

          I rozmiar ~ 0,03 piksela. Fani oglądania zdjęć w 400% powiększeniu iz 12-krotnym powiększeniem z pewnością będą w stanie go znaleźć.

    • тр .

      Tam ma kamery telewizyjne-vidicony, a nie matryce z fotodiodami. Więc w zasadzie nie może być martwych pikseli.

      Innym pytaniem jest, w jaki sposób całość bezboleśnie przeleciała przez pas promieniowania Ziemi. A potem wisiał przez dziesięciolecia w naszym Układzie Słonecznym, odczuwając pełny zakres twardego promieniowania z aktywności słonecznej. Jest taki poziom energii, że grubość pancerza nie ma już znaczenia.

      Ale to nie jest ważne, oczywiście nie dotyczy tej kultowej fotografii.

  • scifi

    mój nikon d300 daje ten sam kadr, tylko z niebieską jasną kropką i trochę w innym miejscu

    • Anonim

      Ale nikt nie zna twoich zdjęć i nie nadaje im własnych nazw, a 300 jest stare jak świat

      • Pierwsza podstacja

        ale nie tak stary jak moje XNUMX. Co to ma wspólnego z tematem?
        W temacie wypowiem się tak: ciekawe kiedy wleci kolejny aparat i jaki będzie obraz przy ówczesnych technologiach

  • NEO

    Zdaniem komentatorów widać wyraźnie, że są tak daleko od piękna, jak Voyager od Ziemi :)

    • Anonim

      Należy wyjaśnić, że tęczowe łuki są blaskiem słońca.Wydaje się, że planeta Ziemia jest bardzo blisko niej z takiej odległości. Merkurego nie można było sfotografować z powodu tej bliskości.
      Jesteśmy tylko prochem, a wszystkie próby anonimowych osób, które tutaj są, aby popisać się swoją kompletną foto-impotencją, nie są warte nawet listu w tym komentarzu.

      • Anonim

        Bezcenny. O-o-o-o-o… SAGAN…!

      • Rodion

        +1

    • Arkady Shapoval

      Do każdego własnego i to jest w porządku

  • Denis

    i tutaj zbliżamy się do zrozumienia, że ​​megapikseli nigdy za wiele

  • Anonim

    Oprócz naszej Matki Ziemi z odległości 6 miliardów km są tysiące i tysiące gwiazd emitujących światło w odległości milionów lat świetlnych, a nie odbijających go...... Gdzie one są?.. A piękna bajka, krótko mówiąc....

    • Anonim

      Dlaczego taki jesteś, wszyscy tutaj podziwiani z eleganckim wyglądem. (w skrócie zasady marketingowe)

      • Arkady Shapoval

        Nawiasem mówiąc, martwy piksel znajdowałby się na wszystkich pozostałych 60 zdjęciach z tej samej serii. Ale Anonimowy ma zawsze rację, nie można się z tym kłócić :)

        • Ciemny

          Wyostrzanie aparatu bez możliwości przełączania?

        • Ciemny

          „Aby stworzyć zdjęcie Ziemi i innych planet, użyto 60 zdjęć w rozdzielczości 640.000 60 pikseli każdy, zdjęcie zostało utworzone przy użyciu trzech filtrów monochromatycznych”. Może coś przeoczyłem: dla pewności załóżmy, że naprawdę na matrycy był zepsuty piksel lub drobinka kurzu. Statyczna kamera wykonuje 60 zdjęć, wszystkie mają ten artefakt, nakładamy wszystkie XNUMX zdjęć. I zadajemy pytanie: dlaczego sam artefakt miałby zniknąć w wyniku nałożenia, skoro jest na wszystkich tych fotografiach?

          • Arkady Shapoval

            Ponieważ 60 zdjęć wykorzystano nie tylko dla naszej Ziemi. A po drugie - jest vidicon, a nie matrix

      • Anonim

        Cóż, marketing lubi jeździć po uszach raczkujących umysłów.

    • Arkady Shapoval

      Nawiasem mówiąc, to klasyczne pytanie, dlaczego wiele zdjęć satelitarnych nie pokazuje gwiazd. Jest to proste pytanie, z którym wiele osób nie może sobie poradzić, chociaż jest to klasyczne pytanie fotograficzne, które dotyczy podstaw ekspozycji. Dochodzi do tego, że wielu poważnie wierzy, że „filmowcy” zapominają ich dokończyć, gdy wypuszczają swoje fałszywe filmy i zdjęcia o przestrzeni, która nie istnieje. Pokój, wielorybie, żółwiu!

      • Rodion

        Jest to również klasyczny sprawdzian poziomu wykształcenia danej osoby.

        • Anonim

          Jak test CV.

        • Ciemny

          Cholera, może oświecić.
          Byłby to plus za karmę. Wygląda na to, że nie narzekam na edukację, a nawet widziałem dużo zdjęć z rozgwieżdżonym niebem. Na Ziemi jest „problem” z atmosferą i zanieczyszczeniami, które rozpraszają/odbijają światło gwiazd, ale w kosmosie nie powinno być takiego problemu, a dodatkowo, jak wszyscy mówią, była duża eksplozja i gwiazdy powinny, przynajmniej z jednej strony świecą tak gęsto ze środka galaktyki...
          Dobra, nie wyjaśniaj - musi być jakaś tajemnica.

          • powieść

            A co z oświeceniem? Znaczące obiekty są zwykle oświetlane przez Słońce. Astronauci są na Księżycu lub stacja jest na orbicie. Natężenie promieniowania słonecznego jest o kilka rzędów wielkości wyższe niż w przypadku gwiazd. Dlatego też, jeśli celem nie jest rozgwieżdżone niebo, minimalny czas otwarcia migawki jest używany do prawidłowego naświetlenia ważnych obiektów. W przeciwnym razie miałbyś rozgwieżdżone niebo i prześwietlonego astronautę. W kosmosie nie ma zmierzchu i złotej godziny - nie ma atmosfery, wszystko jest bardzo kontrastowe.

    • Iskander

      Oto zdjęcie Io z tego samego urządzenia. Gdzie są gwiazdy, Anonimowy? https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/e/e3/Vulcanic_Explosion_on_Io.jpg

  • Anonim

    Nie ufam Amerykanom! Może wybili pieniądze na nową, większą matrycę.
    A jak oblicza się, że 0.12? To… prawie dziesięć razy mniej niż piksel.

    • Onotole

      Sam możesz spróbować sfotografować coś mniejszego (nawet co najmniej 10 razy) piksela. Na przykład wskaźnik LED urządzenia. z odległości wystarczającej do pokrycia szerokości 100 metrów (dom średniej wielkości). Przy rozmiarze LED ~ 2-3 mm i rozmiarze ramki ~ 4000 pikseli, długość będzie wynosić dokładnie 1/10 piksela. Przy wystarczającej jasności i całkowicie wyłączonej redukcji szumów wszystko powinno się udać.

  • Eugene

    Wiedząc już o „lotach” Pindo na Księżyc Kubrika, jakoś teraz nie bardzo wierzę w pierwszy raz w „bladoniebieską kropkę” z odległości 6 miliardów km.

  • Onotole

    Nawiasem mówiąc, nikt nie chce zgadywać (nie czytać, a mianowicie zgadywać) ogniskowej, z której zostało zrobione to zdjęcie? )

    • Anonim

      Prawdopodobnie najszerszy na przestrzeń, może 100 mm.

    • тр .

      Właśnie, zdjęli go szeroko i vykabenyvayutsya. Gdyby sfilmowali to teleobiektywem, wyszłoby aż dwa piksele, a nawet trzy.

    • Onotole

      Piszą, że ogniskowa 1,5 metra

      • Witalij N

        Jaki jest rozmiar matrycy? Bez tego nie można określić kąta widzenia. Biorąc pod uwagę jasność obiektów w kosmosie, z pewnością nie są małe. Chociaż można to obliczyć na podstawie tego samego rozmiaru kątowego Ziemi ze znaną odległością strzelania ...

      • powieść

        Dwie kamery. Wąski kąt (1500/f8.5-T12) i szeroki kąt (200/f3.5-T4). Aktywny obszar vidiconu dla obu kamer to 11.14 mm x 11.14 mm, rozmiar obrazu to 800x800 pikseli. Współczynnik kadrowania wynosi około 2.8 w porównaniu do 36 x 24 mm. Okazuje się, że w ekwiwalencie gdzieś 560mm - "szeroki kąt" i 4200mm - teleobiektyw. Teleskopy w zasadzie.

  • Andey O

    Arkadij przyłączam się do ciebie - tak, to najbardziej wymowny obraz ze wszystkiego, co było. Dziękuję!

  • Sergei

    Teraz amerykańska stacja Nowe horyzonty znajduje się w przybliżeniu w porównywalnej odległości od Ziemi, ale ma znacznie bardziej zaawansowany sprzęt fotograficzny.
    Ciekawie byłoby porównać zdjęcia z obu ....

    • тр .

      I nie wyślą. Bo tak naprawdę sam zrobił to zdjęcie w domu, z zamkniętą pokrywą.
      A w kosmosie sprzęt fotograficzny nie żyje długo - protony z promieniowania kosmicznego spalają wszystko.
      Tutaj.

    • Anonim

      Nie będzie działać. New Horizons leci w płaszczyźnie naszego układu, a Voyager 1 został obrócony i przesunięty prostopadle do płaszczyzny. Zdjęcie jest z góry.

      • Arkady Shapoval

        Nie prostopadle, ale pod kątem 32 stopni

        • Anonim

          Cóż, tego typu. Informacji nie szukałem, więc z pamięci.

  • Anonim

    Dlaczego zdjęcie zostało opublikowane?

    • Anonim

      A jak ustalić, czy leży, czy stoi?

      • Onotole

        Zwykle nie jest trudno określić, czy warto, czy kłamie.
        W bardzo trudnych przypadkach powinno pomóc badanie palpacyjne.

  • Iskander

    Urządzenie to jest jedną z pierwszych prób stworzenia galaktycznej sieci społecznościowej - na korpusie urządzenia umieszczono złotą płytkę z danymi o naszej planecie oraz zbiorem muzyki i dźwięków Ziemi. Więc już napisaliśmy osobiście, teraz czekamy na polubienie)))

    • Witalij N

      Nibiru?

    • Anonim

      Jeśli jest nagranie o 7:40, to nikt nam nie odpowie.

      • Witalij N

        Skąd wiedzieć. Może sto statków zejdzie na dół, żeby napić się herbaty przez rok przez 2-3 ...

  • Passer

    Pospiesz się! A gdzie pozostałe planety i gwiezdne tło, nawet jeśli zostało sfilmowane 1.5-metrowym teleobiektywem z takiej odległości?

    • Witalij N

      Tak, odpowiedź została już udzielona powyżej. Nie ma planet ze względu na mały kąt widzenia lub w ogóle nie było ich w pobliżu. Gwiazdy nie są widoczne ze względu na ekspozycję - pozostały poza zakresem dynamicznym.

      • Passer

        Z odległości 6 miliardów morskich km, nawet jeśli tubus obiektywu ma nie półtora metra, a półtora kilometra, kąt widzenia wystarczy, aby cały układ słoneczny zmieścił się w kadrze. Nie mogę uwierzyć, że to zbyt proste.

        • Passer

          Chociaż w kosmosie 6 miliardów km to nic, ale jak na nasze standardy liczba ta jest imponująca.

        • Michael

          Nie pasuje, to wszystko wydaje ci się

  • Passer

    Lądowanie na Księżycu to podróż w jedną stronę, nie ma tam stacji! Jak zaczynają się cofać, no cóż, jeśli tylko zejdą z orbity na drabince linowej i wzniosą się z powrotem, rozumiem to.

    • Walery A.

      Skąd to masz? Siła grawitacji jest 6 razy mniejsza, nie ma atmosfery, każdy, kto jest zaznajomiony z astronautyką, może łatwo wytłumaczyć bezproblemowe wystrzelenie Księżyca za pomocą „lekkiej” rakiety. Trzy radzieckie stacje bezzałogowe pobrały próbki gleby na Księżycu i poleciały z powrotem.

      • Arkady Shapoval

        W filmach Kubricka wciąż wyraźnie widać różne kombinacje ujęć, sztuczne techniki, choć jak na swoje czasy są bardzo dobre. Widziałem wczoraj bardzo zabawny film, który okazał się parodią robotów z Boston Dynamics, wskaźnik.

  • Anonim

    "… nie Synu. To jest fantastyczne!"

  • pierwszy_k

    Witam Arkady i cała szanowana publiczność!
    Nie mogę się oprzeć komentarzom.
    Spróbuj ocenić to zdjęcie poza kontekstem przedstawionej przestrzeni i odległości od planety Ziemia. Co to jest? Gdyby nikt z Was nie wiedział, skąd pochodzi to zdjęcie, jak zostało zrobione, myśl „a król jest nagi” z pewnością by nas odwiedziła! (Gorący piksel na zaszumionym obrazie cyfrowym) Nie ma potrzeby szukać głębokiego znaczenia tam, gdzie go nie ma.
    Cieszyć się możliwością lotu tak daleko od Ziemi i zrobienia technicznego zdjęcia? Cześć i chwała twórcom, projektantom technologii kosmicznej. Ale to zdjęcie ma niewiele wspólnego ze sztuką fotograficzną.
    Dlatego, Arkadiuszu, uważam twoje zdjęcia i zdjęcia innych ludzi za o wiele bardziej wartościowe niż to. W kontekście estetyki, sztuki fotograficznej, transpozycji doświadczenia fotograficznego.

    PS Malewicz narysował nie tylko czarny kwadrat. Miał całą wystawę. Czy media, czy opinia publiczna złapała się tylko na placu i jedziemy dalej. A takich przykładów jest wiele, gdzie trzeba pomyśleć, oceniamy bezkrytycznie, gdzie nie ma sensu, szukamy głębi.

    • Onotole

      „To zdjęcie ma niewiele wspólnego ze sztuką fotograficzną” – uzasadnij to stwierdzenie.
      Gdyby ktoś nie znał takiego nazwiska jak Cartier-Bresson i pokazałby mu kilka swoich zdjęć (lub np. serię z koronacji), to na pewno ten ktoś powiedziałby, że jakiś nowicjusz dostałby aparat w ręce, niczego nie wyjaśniając, i robił zdjęcia zamiast relacjonować jakieś bezwartościowe bzdury. A dyrektor agencji reporterskiej pewnie nawet by go wyrzucił, bo wydawałoby mu się, że z fotografią w gatunku reportażowym nie ma to absolutnie nic wspólnego…

      • pierwszy_k

        Jeden powiedział, reszta lubi powtarzać.

        • Onotole

          Więc możesz wyjaśnić, czy nie? Czy też należysz do kategorii „jedno powiedziane”. Jeśli tak, to nie ma pytań.

    • Arkady Shapoval

      Cały twój komentarz jest umieszczony na tej bladoniebieskiej kropce, bez żadnych opcji.

      • pierwszy_k

        Niewątpliwie. Piękna historia na zdjęciu. rozumiane przez wielu. Już nie.

        • Ivan

          Dziękuje za opinię, nie jesteś sam ;) Przyszła mi do głowy historia z czarnym kwadratem to samo.Co zrobić jeśli czasem chce się zrekompensować brak gustu czymś powiedzmy podobnym.. Tak , a tak trudno powiedzieć, że król jest nagi.

  • zwycięzca

    Ten obraz skłania mnie do przemyślenia tego. Ten punkt to nasza planeta. Taka mała kropka na ogromnej przestrzeni. Ale na zdjęciu nie widzimy żadnych gwiazd ani innych planet. Cała ta nieskończona kosmiczna czerń na tym zdjęciu to mały skrawek naszej galaktyki - Drogi Mlecznej, w której znajdują się miliardy innych gwiazd i planet. A sama Droga Mleczna jest dokładnie tym samym punktem w skali Wszechświata, gdzie wciąż istnieją miliardy galaktyk, z których każda ma miliardy planet.
    Z jednej strony zdjęcie naszej planety z tak ogromnej odległości wygląda imponująco, ale jeśli się nad tym zastanowić, w skali galaktycznej, to tylko „selfie” z wyciągniętą ręką.

  • Lavter

    Okazuje się, że każdy obraz został przesłany w ciągu 1,5 dnia, a informacja o każdym pikselu w ciągu 0,2 sekundy. Informacje wysłane z Voyagera na Ziemię leciały przez 6 godzin, podczas gdy światło ze Słońca dociera do Ziemi w zaledwie 8 minut.

  • Lavter

    Za wszystkie publikacje chciałem podziękować Arkademu.

    Studiuję wszystko bardzo dokładnie. Twoje ogromne doświadczenie wiele mówi. Idę tutaj, aby odpocząć.

    Nawet to, szczerze mówiąc, że w całym swoim życiu nie udało mi się sfotografować czegoś takiego jak ta bladoniebieska kropka - uzdrawiające wyznanie.

    Ponownie podnoszę aparat i strzelam, jeśli pojawi się impuls. Okazuje się, że filmuję swój stan. A tak przy okazji, nie do końca rozumiem, dlaczego właściwie chciałem sfotografować ten obiekt, czy różni się on od innych? W zasadzie wychodzi dobrze.

    Rozumiemy znaczenie bladoniebieskiej kropki. Ale jeśli zrozumiemy znaczenie wszystkiego, co widzimy na Ziemi, to jest to niesamowite, co drugi cud, jak ten punkt, widzimy niemożliwy. Może stąd ten rozmach.

Dodaj komentarz

Prawa autorskie © Radojuva.com. Autor bloga — Fotograf w Kijowie Arkady Shapoval. 2009-2023

Angielska wersja tego artykułu https://radojuva.com/en/2019/06/pale-blue-dot/

Wersja en español de este artículo https://radojuva.com/es/2019/06/pale-blue-dot/