TAIR-3 4,5/300A

Dla dostarczone przez obiektyw TAIR-3 4,5 / 300A (czarny) wielkie podziękowania dla Yarysh Alexey, to już trzeci Tair-3, który Aleskey wysłał mi w celu stworzenia recenzji.

TAIR-3 4,5/300A

TAIR-3 4,5/300A

Ta recenzja przedstawia obiektyw TAIR-3 4,5/300A z fabryki ZOMZ, który bardzo różni się od swoich odpowiedników montowanych w fabrykach KMZ.

Główne cechy TAIR-3 4,5/300A:

  1. pierścień ustawień i pierścień ustawień przysłony
  2. podczas ustawiania ostrości pierścień ostrości przesuwa się do przodu wraz z przodem obiektywu
  3. obrotowe, nieusuwalne gniazdo statywowe z blokadą i dwoma rodzajami gwintów do różnych głowic statywowych
  4. wbudowany chowany kaptur teleskopowy
  5. system wymiennych chwytów (litera „A” w nazwie)
  6. 16 listków przysłony
  7. skala głębi ostrości oraz etykieta do pracy w widmie podczerwieni
  8. słaba odporność na boczne i tylne światło

Zdjęcia w galerii poniżej są pokazane bez dodatkowej obróbki.

Możesz pobrać pliki źródłowe w formacie JPEG ten link (pliki w formacie '.JPG', 170 MB).

Jak korzystać z nowoczesnych aparatów?

Obiektywy „A” z wymiennym trzonkiem, takie jak ten w tej recenzji, są bardzo łatwe w użyciu w prawie każdym nowoczesnym aparacie cyfrowym (zarówno DSLR, jak i bezlusterkowcu), wystarczy wybrać poprawny adapter. Zamienny trzpień „A” ma zwykle zewnętrzny gwint M42 i mocowanie „H” (podobnie jak Nikon F). Do stosowania w nowoczesnych aparatach najłatwiej jest dodać do tego trzonka wymagany adapter z M42 do żądanego systemu lub z Nikon F do żądanego systemu.

 

TAIR-3 4,5/300A

TAIR-3 4,5/300A

Możesz również przeczytać recenzję i obejrzeć film o wersji „MS” - MC TAIR-3S 4,5/300, a także przegląd TAIR-3 4,5/300-A od czytelnika Radozhiva.

katalog nowoczesny obiektywy marki „Zenitar” и „Helios” puszka zobacz ten link.

Komentarze do tego posta nie wymagają rejestracji. Każdy może zostawić komentarz. Wiele różnych urządzeń fotograficznych można znaleźć na AliExpress.

Przygotowany materiał Arkady Shapoval. Szkolenia/Konsultacje | youtube | Facebook | Instagram | Twitter | Telegram

Dodaj komentarz:

 

 

Komentarze: 41, na temat: TAIR-3 4,5/300A

  • Witalij S.

    Witam chciałem się zapytać czy ktoś może mi powiedzieć pytanie trochę nie na temat mam zamiar wziąć stary obiektyw Tokina 75-300 4.5-5.6 (Japonia) Poprzedni właściciel na D90 podaje błąd podczas autofokus (tylko ręcznie). Co ten obiektyw reprezentuje z siebie – (jak to jest pod względem jakości obrazu, ostrości… (informacji na ten temat jest bardzo mało) i czy będzie ustawiał ostrość tylko ręcznie na moim D80? A jak wypada w porównaniu do Tamrona 70- 300 4.5-5.6 (makro A17)?Zamierzam zrobić zdjęcia ptaków i kilka portretów.

    • Anonim

      Witalij S.
      Przed wysłaniem wiadomości sprawdź tekst pod kątem błędów pisowni.
      Czy z twoich oczu wypływa krew???

      • Ilyas

        jest tak źle, że widzisz błędy u innych, ale nawet nie zauważasz plamki we własnym.
        A tak na poważnie, zauważanie błędów, które znacząco zmieniają istotę przekazu, jest po prostu głupie.
        Dziękuję za twoją recenzję!

        • Ilyas

          bzdury napisał))))))), aby zauważyć błędy, które NIE zmieniają istotnie istoty wiadomości))))))))
          W gniewie! :)

      • Witalij S.

        No cóż, byłem trio, no cóż, starałem się jak najlepiej :)

        • Anonim

          Zrób najlepiej, jak potrafisz! A potem naprawdę, znaczenie się wymyka, kiedy zrozumiesz, co dokładnie jest napisane! (Wysiłek i praca wszystko zmielą!) :-)

      • zwycięzca

        To nie są błędy ortograficzne - to jest analfabetyzm...

    • Arkady Shapoval

      A17 będzie lepszy

    • Dmitrij S

      Drogi Witaliju!
      Zainteresowana Tokina 75-300 została jakoś przywieziona do mnie do naprawy - obiektyw nie działał w trybie AF, a ponadto błędnie wpisano wartość przysłony. Właściciel kupił go bez patrzenia, pożądając niskiej ceny i sławy marki. Próbowałem to przetestować na różnych aparatach, D300, D70, D1x, F60. Na ostatniej (filmowej) przysłonie przysłona była wyświetlana dokładnie, a autofokus wykazywał oznaki życia (silnik pociągnął za blok obiektywu). Ale po tym szarpnięciu bateria się wyczerpała i nie można dziś kupić nowej do tego aparatu, więc moje wnioski nie udają trafnych. Miałem jednak wrażenie, że ta Tokina nie jest kompatybilna z cyfrowymi nikonami. Podobny problem występuje ze starymi filmowymi Sigmami z mocowaniem Canona - przysłona nie domyka się na cyfrowym.
      Tamron na pewno nie będzie gorszy optycznie, choć jest co najwyżej plastikowy. Makro Sigma 70-300 apo to też nic – przynajmniej dla wykadrowanych matryc o rozsądnej liczbie megapikseli (6-12).

      • Witalij S.

        Dzięki za odpowiedź Dmitrij, tutaj Arkady radzi Tamronowi, co do Tokiny, pomyślałem o użyciu trybu M (oszczędzanie baterii) i przyzwyczaiłem się do tego. - Mam Helios 44-2 Minsky (przy okazji, niezłe szkło). Pomyślałem więc, że Tokina też nie powinna być gorsza od wielu nowoczesnych obiektywów, a cena 950 zł. No i Tamron od 2000 grv.+jakość spread.No tak czy inaczej kiedyś wezmę coś lżejszego, albo zoom 2.8 albo naprawię Nikora 300/F4.Więc zastanawiałem się czy jest sens przepłacać.Więc Dmitrij jest Ci bardzo wdzięczny i Arkady. Co proponujesz. Cóż, wybacz za moją niepiśmienną mowę - w dzieciństwie nie było komu dać pasa, wychowałem się bez ojca, a teraz nie ma już w ogóle krewnych, teraz patrzysz na wszystko inaczej.

  • Rodion

    Cóż, kontrast T-3A nie jest najlepszy. Chociaż cholernie dużo gównianego zachowania za nim nie pamiętam. Reszta obiektywu jest całkiem udana. Bardzo lubi ten obraz.

  • zwycięzca

    ... Miałem taki obiektyw (od około 1979 do połowy lat 90-tych). Regularnie filmował dla nich piłkę nożną. Nie miałem do tego szczególnych zarzutów, poza tym, że duże wysunięcie skali odległości sprawiło, że przy ogniskowaniu intensywnie pracowałem rękoma… a ponadto wysunięcie ciężkiego frontu obiektywu znacznie zwiększyło siłę na pierścieniu do ustawiania ostrości . Ponadto smar stosowany przez zakład w helikoidzie był praktycznie nieprzydatny w niskich temperaturach, co powodowało pewne niedogodności…

    • Alexander

      Dzień dobry. A jak sfotografowałeś dynamiczne sceny (biegających piłkarzy) z manualną optyką? Z odległością hiperfokalną?

  • Alex

    „Radziecki wymienny trzon „A” jest taki sam jak „Mocowanie T2”. - tutaj należy doprecyzować, że nie wszystkie ogony do montażu T2 są takie same. Nie wiem, jakie są wymiary oryginalnego adaptera, ale te sprzedawane na eBayu mają średnicę wewnętrzną większą niż średnica ogonka obiektywu A. Aby przymocować go do obiektywu, będziesz potrzebować dłuższych śrub lub przekładki (trzeba ją obrobić). Miałem szczęście, w słoiku administratora systemu były 3 śruby.

    • ogród zen

      Możesz owinąć ogon soczewki taśmą elektryczną - tylko niebieska! :) w jednej warstwie - wtedy cholewka chińska siedzi bardziej równomiernie i gęściej. Tutaj głównym „niebezpieczeństwem” jest to, że przy nierównomiernym dokręcaniu śrub, z powodu niedopasowania (przesunięcia) osi optycznej, można uzyskać coś w rodzaju tild-shift.

      • Alex

        Taśma izolacyjna nie pomoże, średnica jest o 3-4 milimetry większa.

        • ogród zen

          Coś mylisz. Chiński montaż T2 jest większy niż oryginalny KP/AN, ale nie ma 4mm. Na ogonie soczewki znajduje się rowek, w który muszą wejść śruby mocujące trzon; są dość długie, ale trudno jest zainstalować dokładnie pośrodku, ponieważ istnieje znaczna luka. Wystarczą 1-2 zwoje taśmy elektrycznej, aby trzpień dobrze się wpasował, a następnie zabezpiecz śrubami.
          Może masz jakiś zły, fałszywy adapter :)

      • zwycięzca

        Taśma izolacyjna jest bardzo prymitywna. Najlepszą opcją jest dobór cienkiej, mosiężnej płytki... wyznacz grubość za pomocą miernika...

        • ogród zen

          Dlaczego nie tylko tytan? Oczywiście PERFEKCYJNIE okrągła metalowa tuleja z wywierconymi otworami na śruby będzie wyglądała ładniej i dłużej wytrzyma :)
          Ale łatwiej i szybciej jest na przykład użyć kawałka dętki rowerowej, jeśli religia nie pozwala na taśmę elektryczną.

    • zwycięzca

      Do tego obiektywu użyłem chwytu „Arsenal” KP-A/N. Siedział dobrze, bez luzów, został zamocowany 3 śrubami.

    • Michajło

      Oj, cierpiałem z instalacją jednego na Jupiter 37A, w końcu wyraźnie go zamontowałem, ale śruby wciskały trzpień już na samym końcu wkręcania, gdy było ryzyko ich wypadnięcia) odkręciłem wszystkie trzy śruby i skręciłem je po kolei dwoma obrotami śrubokręta)))) ) Po prostu nie wiem, jak sprawdzić, czy wieś jest równa, bez przesunięcia. Nie możesz tego zobaczyć na własne oczy.

  • smok tak nie pstryk

    Doskonały obiektyw. Model jest bardzo piękny, zdjęcia bardzo mi się podobały.

  • Anonim

    Instancja Tair-3 jest najprawdopodobniej zmęczona i ma powłokę na wewnętrznych częściach soczewek, dlatego odbijają światło, zamieniając je w mgłę i mgłę na zdjęciach. W końcu, jeśli światło nie oświetla bezpośrednio płytki na soczewkach, to myśl się nie pojawia.

    • Sergey Mikhailovich

      „…dlatego ponownie odbijają światło, zamieniając je w mgiełkę i mgłę na zdjęciach…”
      Tair-3 to obiektyw pełnometrażowy, a zdjęcia zostały wykonane na cropie D90, stąd strumień światła, który wypełnia całą wnękę aparatu i jest wielokrotnie odbijany od samej matrycy i z powrotem przez soczewki obiektywu przy pod różnymi kątami, dzięki czemu uzyskujemy efekt prześwietlonego kadru, że tak powiem, „zamglenia”. Ogólnie rzecz biorąc, niewdzięcznym zadaniem jest wyciąganie wniosków na temat sowieckich obiektywów pełnometrażowych przeznaczonych na film (głównie z prostymi powłokami wielowarstwowymi) z kadrów, na początek, przynajmniej na pełną klatkę. Najprostszym sposobem na zwiększenie kontrastu „na kadrze” jest zmniejszenie powierzchni przedniej soczewki pierścieniami redukcyjnymi lub zastosowanie dużych osłon obiektywu.
      na przykład zdjęcie (zmniejszona powierzchnia przedniej soczewki z 72mm do 39mm):

      • Anonim

        Możesz więc założyć maskę redukcyjną z tyłu obiektywu, pod przycięciem. W wielu obiektywach jest to bardzo łatwe. Nawet z czarnego kartonu.

        • Sergey Mikhailovich

          „…załóż maskę z tyłu…” nie da efektu ze względu na proste oświecenie, duża ilość światła zostanie ponownie odbita wewnątrz samej soczewki, konieczne jest zmniejszenie ilości światła wpadającego do soczewki.

          • Sergei

            tutaj projektanci nie zgadli)

          • Rodion

            Ty, umieszczając pierścienie przed przednią częścią, prawie na pewno zatrzymałeś również obiektyw jako przesłonę przysłony. Tak, żadne dodatkowe światło nie dostanie się do środka. Ale też przydatne. Porównaj fragmenty)
            A maska ​​z tyłu jest w tym przypadku najodpowiedniejszym rozwiązaniem konstrukcyjnym, ponieważ wykonana z materiału bardzo silnie pochłaniającego światło skutecznie tłumi odblaski za tylną soczewką, co poważnie przyczynia się do spadku kontrastu. . Odbicia wewnątrz samego bloku obiektywu można usunąć jedynie poprzez wyczernienie go od wewnątrz lub za pomocą wybranej osłony przeciwsłonecznej.

  • Яр

    Jest jeden.
    Próbowałem portretów - tupaków. Próbowałem na ulicy i zaciskałem - to ta sama mgła i brak kontrastu ....

  • Carl Zeiss

    Krótko mówiąc, moim zdaniem ten „dinozaur” ma swoje miejsce w muzeach. Bo osobiście po prostu nie wyobrażam sobie, po co komuś na nowoczesnym aparacie to mało kontrastowe i kulejące żelazne wiaderko?! Chyba że po to, żeby poczuć na własnej skórze, jak ciężko było fotografom w dobie aparatów filmowych z takimi, delikatnie mówiąc, obiektywami.
    Jeśli o to chodzi, to mógłbym jeszcze o czymś mówić, gdyby przy wszystkich swoich masowo-wymiarowych niedociągnięciach to wiadro („szkło”, nie mogę tego nazwać) dałoby mniej lub bardziej interesujący obraz. Ale w rzeczywistości każdy najtańszy zestaw dowolnego producenta daje obraz lepszy niż ten obiektyw. A co mogą strzelać? Portrety w jasny, słoneczny dzień, z daleka? Każde inne szkło będzie lepsze. A jednocześnie będzie znacznie lżejszy i bardziej kompaktowy. I dlatego jego czas bezpowrotnie minął…

    • Sergei

      wieloryb? cóż, rozśmieszałeś mnie!

    • Rodion

      Nie jestem przekonany, że dla wszystkich przegra 70-300. Ptaki to świetny samochód do fotografowania. Jak na astrofoto jest całkiem nieźle, a nawet do obserwacji wizualnych.

    • Maria

      Jeśli dobrze zrozumiałem istotę i po obejrzeniu wielu zdjęć:
      - problemem nowoczesnych telewizorów jest właśnie nadmierny entuzjazm producentów dla ostrości tego, co jest w centrum uwagi. Właśnie z tego powodu, zwłaszcza w pełnometrażowych portretach z teleobiektywem, pojawia się nieprzyjemny efekt spłaszczenia. Kiedy patrzę, jak młodzi fotografowie na forach waliją w takie zdjęcia, jakoś czuję się nieswojo.

      Stara prosta optyka ma pod tym względem bardziej naturalny obraz, za co wielu ją docenia.

      Faktem jest, że stare obiektywy w swojej filozofii przypominają bardziej drogie urządzenia mechaniczne. Albo nagrania analogowe, które tylko nabierają wartości wraz z pojawieniem się specjalnego sprzętu do ich odtwarzania. To nie jest aparat, który wkrótce stanie się przestarzały.

    • tkaka

      Wypróbowałem wiele obiektywów i wiem, co mówię. Tair-3 to ulubione narzędzie do pracy w terenie. Prawdziwe, szczere szkło. Tysiące zdjęć na nim. Średnio ostry na 5.6, z szykownym scenicznym przejściem w strefę rozmycia, z wyraźnym charakterem, masywny, niezawodny, wygodny. Nieprzyzwoicie tani jak na wydech. Niezniszczalna napięta membrana z 16 ostrzami. Nieśmiertelna konstrukcja optyczna tylko dla trzech obiektywów. Ogromna źrenica 72 mm. Minusy są tylko dwa - rozmiar (męczysz się z przyzwyczajenia), a tłuszcz gęstnieje na mrozie (ciężko się skupić). I tak, zasłania się. Ale to nie zawsze jest minus.
      Ale nie ma sensu tłumaczyć tego wszystkiego osobie, która może powiedzieć, że „każdy najtańszy zestaw dowolnego producenta daje obraz lepszy od tego obiektywu” i nie umrzeć ze wstydu)))

      • Rodion

        Pewnie mówisz o wersji dla fotosnajpera. Ogólnie można odnieść wrażenie, że jakość soczewek jest trochę płynna, zwłaszcza jeśli chodzi o próbki z lat 1970.
        Co do reszty zgadzam się - jak dotąd niewiele obiektywów 300 mm dało lepszą jakość obrazu i lepszy obraz niż Tahir. Do pewnego stopnia możemy do niego porównać „zebrę” Sonnara 4/300 - będzie jeszcze lepsza ze względu na brak HA.

  • Maria

    Powiedz mi proszę, mam w jednym „archiwum” model innego 58-letniego. Brak „A” w tytule. W listach należy być wymienionym jako dalmierz, tj. Zadeklarowany gwint M39, ogon jest nieusuwalny (jak, o ile rozumiem).
    Czy w ogóle się skupi z adapterem M39? Albo wszystko jest smutne i jak w artykule o optyce dalmierzowej, przydaje się tylko strzelanie do kwiatów. Dzięki.

    • B.R.P.

      Dalmierz 300mm? Prawie, z wyjątkiem dodatkowego wizjera.

      • Maria

        Bardzo dziękuję za komentarz! Wszystko uporządkowane. Zbyt leniwy, by szukać i zbyt leniwy. Wszystko w porządku. W przypadku lustrzanek cyfrowych wszystkie jego modyfikacje. I skupia się normalnie przez M39 / M42 + M42. I całkiem ostre od 4.5.

        Ale!

        Kiedy próbowałem przepuścić go przez M39 / M42 na M42 z soczewką brukselską, wydał taką okrągłą, równą, okropną winietę, jak wtedy, gdy przez pomyłkę ustawiłem soczewkę uprawową na ff (moje krzywe ręce miały takie doświadczenie) .

        Nie mogę jeszcze tego rozgryźć, pomóż mi się dowiedzieć:
        1) czy to z krzywych rąk, czy coś jest nie tak w ustawieniach, czy jest to bezpośrednia konsekwencja zainstalowania doplinzy?

        Łatwiej oczywiście nie pytać, ale kupić dzisiaj przejściówkę bez obiektywu, co ja robię, po prostu nagle ktoś miał podobne problemy z doborem przejściówek?

        Dziękuję!

        PS Helios z tą samą nitką przez ten sam pakiet robi zdjęcia normalnie, bez tego ciemnego koła końcowego

      • Maria

        Porównuję schematy pracy z Heliosem z gwintem 39. Helios przez dwa adaptery działa w ten sam sposób zarówno na ff jak i crop.

        Położyłem na uprawie Tair 39M - działa dobrze, z oczekiwaną jakością jak na D90, bez winietowania i zażółcenia.

        Na ff D800 - zachowuje się jak DX (z okrągłą ostrą winietą i lekko żółtą) przez ten sam schemat adaptera 39-42 i 42 z obiektywem.

        Podobno jest to cecha mojego Taira, a może krzywizna dłoni.

        Zastanawiam się, czy da się przesunąć obiektyw i wyeliminować tę wadę?

        • tkaka

          hm. Myślę, że to adapter z obiektywem. to nie jest takie oczywiste. pomimo tych samych długości roboczych charakterystyka strumienia optycznego będzie różna na wyjściu z soczewek o różnych długościach. Możesz to łatwo zobaczyć, jeśli spróbujesz użyć ich z pierścieniami.
          Popatrz. na warunkowym 50 mm uzyskasz wyraźny efekt „przycięcia” - im więcej pierścieni, tym bardziej wynik na matrycy wzrośnie. jest to zrozumiałe, pierścienie są wtedy potrzebne. ale! na 300 mm sytuacja nagle będzie zupełnie inna. zmniejszy się również minimalna odległość ogniskowania (i naturalnie zniknie nieskończoność), ale wbrew oczekiwaniom „crop” prawie nie będzie!
          Proste adaptery z soczewkami nie gonią szczególnie za jakością. A jakość każdego obiektywu spadnie od środka do krawędzi. na uprawie nigdy nie widać krawędzi. ale to widać na ff widocznie stąd bierze się to winietowanie w tairze, niezauważalne na heliosie. jest tylko jedno słuszne wyjście - mechaniczne skrócenie ogona ogona (wymiana mocowania).

  • Vladislav

    Witam, powiedz mi, nagle z tym Tairem była podobna sytuacja - w moim egzemplarzu pierścień do ustawiania przysłony obraca się z bardzo dużym wysiłkiem, czasem wydaje się, że w ogóle się nie przewija, ale nadal może być bardzo ciasny.
    Google pomogło znaleźć tylko jeden przypadek demontażu obiektywu bez instrukcji krok po kroku, więc nie ryzykowałem, ale teoretycznie okazuje się, co tam w środku poszło nie tak? Zgubiony tłuszcz?

Dodaj komentarz

Prawa autorskie © Radojuva.com. Autor bloga — Fotograf w Kijowie Arkady Shapoval. 2009-2023

Angielska wersja tego artykułu https://radojuva.com/en/2017/08/tair-3-4-5-300mm-a/

Wersja en español de este artículo https://radojuva.com/es/2017/08/tair-3-4-5-300mm-a/