Przejrzyj przykładowe zdjęcia specjalnie dla Radozhivy, przygotowane Aleksiej Szczerbakow.
Główne cechy techniczne
Nazwa instancji z recenzji | Canon EF 100mm f / 2 USM |
Kluczowe właściwości |
|
Średnica filtra przedniego | 58 mm, metalowy gwint do filtrów. |
Ogniskowa | 100 mm, EGF dla aparatów APS-C 1.6X wynosi 160 mm, EGF dla kamer APS-H 1.3X wynosi 130mm. |
Kąt widzenia (poziom/pion/diag) | 20 °, 14 °, 24 ° |
Współczynnik powiększenia | 1 X (to obiektyw stałoogniskowy, nie ma zoomu). |
Opracowany przez | do pełnoformatowych aparatów filmowych. Obiektyw jest odpowiedni dla wszystkich lustrzanek Canon EOS |
Liczba listków przysłony | 8 (osiem) zaokrąglonych płatków. |
tagi | czerwony znak mocowania bagnetu, skala odległości ogniskowania w metrach i stopach. Skala DOF dla F/22. Etykieta do pracy w widmie podczerwieni. |
Przysłona | F/2.0 do F/22 |
MDF | 0.9 m, maksymalny współczynnik powiększenia 0.14× lub 1:7 |
Waga | 460 od |
Konstrukcja optyczna | 8 elementów w 6 grupach. Obiektyw nie wykorzystuje specjalnych elementów optycznych w swojej konstrukcji optycznej.
wewnętrzna koncentracja. Soczewki przednie i tylne są stałe. |
Blenda | Kaptur ET-65III, zapinany na dwa klipsy |
Kraj producenta | OBIEKTYW MADE IN JAPAN (obiektyw wyprodukowany w Japonii). |
okres | Październik 1991 do chwili obecnej |
Kosztować | Zobaczyć |
Informacje ogólne
Canon EF 100mm f/2 USM jest logiczną kontynuacją swojego poprzednika Canon New FD100mm f/2 (1980). Ma kompaktowy rozmiar, wygodną ergonomię i najlepiej nadaje się do portretów. W tej chwili jest to jedyny autorski obiektyw 100mm z autofokusem o tak dużym (F/2.0) jasność.
Szybka ostrość. Pierścień ostrości obraca się o około 90 stopni. Nie ma mocnego zatrzymania. Po osiągnięciu skrajnych pozycji skok staje się nieco ciasny na sekundę lub dwie, sygnalizując nam, że jesteśmy w punkcie końcowym, po czym po prostu przewija się dalej.
Podczas ustawiania ostrości obiektyw nie zmienia rozmiaru, nic nie wysuwa się i nie wiruje. Możesz wygodnie używać filtrów polaryzacyjnych i gradientowych. Tylny obiektyw jest również stały, co eliminuje efekt odkurzacza i minimalizuje ilość kurzu odpowiednio wewnątrz samego obiektywu i matrycy aparatu.
Jakość obrazu
Ogólnie jakość obrazu można ocenić jako dobrą. Na pełnej klatce z całkowicie otwartą przysłoną (f/2.0) winietowanie w krokach 1-1,5 wyraźnie się manifestuje. Edytowany w edytorze z odpowiednim profilem. Przy przysłonie przysłoniętej o jeden stopień (do f/2.8) winietowanie przestaje przeszkadzać. Dla rzadkich paranoików i perfekcjonistów f/4.0 rozwieje wszystkie pytania.
Kilka słów o winiecie. Na prawdziwych portretach czasami winietowanie nie jest w ogóle zauważane. Czasami nawet zapominam, gdzie redaktor usuwa, a gdzie nie. Dopóki nie robisz głupich rzeczy, takich jak strzelanie do ceglanych ścian, nie musisz się tym przejmować.
Aberracja chromatyczna, a także winieta znikają przy f/4.0. Wszystko wcześniej jest dobrze traktowane w edytorach. Na prawidłowo wyeksponowanych ramach chromatyczność jest minimalna (patrz przykłady pomnika Sołżenicyna).
Z ostrością wszystko jest w porządku na otwartej przestrzeni (jest dokładnie „wystarczające”) i jest wprost proporcjonalne do lepszego z późniejszą osłoną.
Ten obiektyw doskonale sprawdza się w fotografii portretowej zarówno w pomieszczeniach przy naturalnym świetle, jak i na zewnątrz. Nie udało mi się uzyskać orzechów w tle. Pewnie bardzo się starał :) Sam bokeh zawsze okazywał się bardzo miękki, filmowy szlachetny czy coś.
Zniekształcenie według zewnętrznych testów wynosi około 0,5% i nie musisz się tym martwić.
W ślepym teście żaden ze znanych mi fotografów nie potrafił odróżnić od niego oprawek z serii L (100 mm 2.8L USM), co dało niektórym z nich kolejny powód do zastanowienia się nad inwestycją w wysokiej klasy optykę.
Jeśli fotograf nie widzi różnicy, to najprawdopodobniej klient też jej nie zauważy. Po wydrukowaniu nawet na formacie A4 „lakierowany” obiektyw wyglądał dokładnie tak samo, jak jego na wpół tani towarzysz z tej recenzji. Najprawdopodobniej stało się tak dlatego, że w pobliżu nie było żadnego doświadczonego marketera firmy Canon, który mógłby mnie przekonać, że jest coś przeciwnego :)
Funkcje ostrości.
To właśnie na tej części chcę skupić waszą uwagę. Niektóre pytania w pracy bohatera recenzji skłoniły mnie do skupienia. Oczywiste jest, że jakość tego zależy od masy obiektywnych przyczyn: modułu ogniskowania, warunków, niejednorodności obiektów (proste ramiona - naturalnie) itp.
Samo ogniskowanie jest szybkie i wytrwałe, ale nie zawsze dokładne lub, jak to nazywam, „szkodliwe”. Szkodliwość zależy od konkretnych modeli aparatów. Na przykład, kręcąc testową lalkę „wprost” z płyty MDF na Canonie EOS 5D Mark 2, jednego dnia są 4 na 5 trafień, a drugiego musiałem ustawić edycję na -8 (minus osiem! ). Z aparatem Canon EOS 450D tego nie zaobserwowano.
Na Strona z recenzjami obiektywu EF 85 mm f/1.8 mówi:
W 2010 roku na jednej próbce 5D Mark II najlepsze wyniki uzyskałem z ogniskowym mikrometrem ustawionym na +5. W przeciwnym razie jest konsekwentnie skupiony przed zamierzonym tematem.
Albo istnieje różnica w jakości, albo są to mimośrody konkretnego modelu aparatu.
Jak powiedział Ken Rockwell o tych dwóch „bliźniakach”: „Mając jeden z nich, drugi nie jest już potrzebny”. Ale ja się z nim nie zgadzam, bo. są to nieco inne soczewki.
Podobieństwa do obiektywu EF 85 mm f/1.8
- średnica filtra 58 mm
- osłona przeciwsłoneczna ET-65 III
- produkowane są do dziś (ponad 25 lat!)
- produkować podobną jakość obrazu
Różnice od EF 85 mm f/1.8
- 85 mm kosztuje 430 USD w porównaniu do 480 USD za 100 mm. 50 USD za dodatkowe 15 mm FR. Konkretnie w moim mieście dwie z tych soczewek są sprzedawane na pchlim targu za mniej więcej tę samą cenę (250 USD na wiosnę/lato 2017), co stało się zaletą, na korzyść której jest dłuższa)
20 gram cięższy, jeśli jest to jakoś wyczuwalne w procesie - 2 mm wyżej :)
- metalowy gwint do filtra
O osłonie przeciwsłonecznej
Z jakiegoś powodu ten niuans nie został wyrażony w recenzji obiektywu EF 85 mm f/1.8 USM. Wypełnijmy tę lukę :)
W przeciwieństwie do zwykłego mocowania za pomocą bagnetu, osłona przeciwsłoneczna ET-65 III jest montowana na czterech zębach blokujących za pomocą rowka, który jest solidnym pierścieniem na krawędzi obiektywu. Same zatrzaski i konstrukcja ekspandera rodzą pytania o ich trwałość, ale nie należy się martwić - ubytek można łatwo przywrócić w wielu sklepach internetowych oferujących analogi średnio od 4-5 USD.
Oprócz tego anachronizmu sam kaptur jest jakoś okrągły i nierozsądnie długi. Zastosowanie skróconego płatka gumowego lub gwintowanego kaptura zewnętrznego producenta dało identyczny efekt przy równym oświetleniu bocznym.
W pozycji schowanej oryginalna osłona przeciwsłoneczna całkowicie blokuje dostęp do pierścienia do ustawiania ostrości, znacząco ukrywa cyfry na skali odległości ogniskowania i utrudnia przełączanie samych trybów ustawiania ostrości.
Ogólne wrażenia użytkownika
Obiektyw jest dobrze zmontowany i wywołuje wrażenie solidnej, niezawodnej rzeczy. Po chwili przestajesz odczuwać jego wagę, podobnie jak wagę aparatu, i całkowicie przechodzisz do procesu fotografowania.
W aparatach crop ogniskowa zwiększona 1,6 raza (160 mm), a znacznie mniejsza głębia ostrości w połączeniu ze średnim skokiem pierścienia do ustawiania ostrości stwarza pewne trudności z ręcznym ustawianiem ostrości. Tak, okazało się, że skok pierścienia 90° to bardzo skromna wartość jak na tak jasny obiektyw, chciałbym półtora do dwóch razy więcej. Zaokrąglony dystans 1/3/5/7 metrów daje odpowiednio 0,7/6,6/18,6/36,7 centymetra głębi ostrości. Dlatego najwygodniej mi było pracować na pełnej klatce z „uczciwymi” wartościami. Uprawa potrzebowała dużo czasu, aby przyzwyczaić się do kontrolowania bardzo wąskiej głębi ostrości.
Jeśli tak się stanie, że po długich, nieudanych poszukiwaniach ortodoksyjnego EF 85 mm f/1.8, który jest polecany przez wszystkich i wszędzie, masz możliwość zakupu tego obiektywu, nie wahaj się go zabrać. Jakość obrazu jest podobna, a dodatkowy mm FR tylko pomoże, zmuszając wszystkich do odgadnięcia tajemnicy twoich ujęć ;)
Byłoby bardzo miło ze strony Canona wypuścić kolejną wersję tak świetnego obiektywu i bardzo pożądanego ze stabilizatorem.
Przykładowe zdjęcia
Przykładowe zdjęcia ze WSZYSTKICH aparatów zostały wykonane przy tych samych ustawieniach: Styl obrazu: STANDARD (3:0:0:0), Ostrość – 3, Kontrast – 0, Nasycenie – 0, Barwa – 0, AWB.
Archiwum z plikami źródłowymi tutaj.
Znajdziesz więcej recenzji od czytelników Radozhiva tutaj.
Dzięki za świetną recenzję. Wszystko jest krótkie, na temat, a zdjęcia potwierdzają każde słowo.
odpowiedź
Dziękuję za komentarz! Profesjonalnie i mądrze!!!
odpowiedź
Wreszcie dobrze skrojony artykuł z zewnątrz, którego autor, z mózgiem humoru i doświadczeniem w fotografii, wciąż wie, jak poprawnie się zaprezentować. Tak, a modelka stoi. Dobrze zrobiony!
odpowiedź
Jeśli autor ma doświadczenie w fotografii, to pojawia się w formie tekstu, a nie zdjęć, które dodaje do artykułów.
odpowiedź
Dzięki za komentarze. Jeśli masz jakiekolwiek pytania dotyczące wydajności obiektywu, możesz je zadać.
odpowiedź
Jest taka propozycja, żeby po kliknięciu autora recenzji wyszedł cały jego wybór… To znaczy mi się podobało, klikam na Szczerbakowa i… lecę do Władywostoku. I chcę czytać recenzje)
odpowiedź
Cóż, to jest pytanie do Arkadego. Chociaż nie warto się tym przejmować, bo. na stałe nie ma wielu autorów z zewnątrz.
odpowiedź
Cóż, w szczególności ciekawie byłoby przejrzeć np. portrety stojące na Butach lub sąsiadujące poprawki dla zakresu portretowego, albo co wciskać nić z kagańcem lub zestawem fotografa, żeby jakakolwiek praca w pełni opisać... No cóż, nawet to chcę przeczytać. Jeśli piszesz dobrze i ciekawie, jesteś poszukiwany. Coś w tym stylu)
odpowiedź
Nie mam takich środków finansowych, żeby zakładać kilku konkurentów i badać ich pod mikroskopem. Lepiej nauczyć się JAK WYJMOWAĆ, a nie JAKIEGO SPRZĘTU.
Jak dla mnie fotografia to nie zawód, więc wszystko ogranicza się do okazjonalnych spacerów z klockiem fotograficznym na ramieniu.
Portrety stojące to 85 mm f/1.8 USM i 100 mm f/2.0 USM. 135L to końska nadpłata, a golenie Sigma trzeba dostosować, nie każdemu klientowi podoba się efekt końcowy.
Jako dobra alternatywa dla Elcamów - 85mm f/1.8 Tamrona. W przypadku wesel lepiej sprawdza się kikut niż bardziej otwarta dziura. Szkło jest przyzwoite, ale z własnymi niuansami, co jest dziwne w takiej cenie!
odpowiedź
Cóż, jak dla mnie żelazo jest ciekawe. Jak zauważył tutaj nie tak dawno pewien aborygeński cudotwórca, nie jestem, chociaż mam duże doświadczenie. Oto coś takiego. Kiedyś podobały mi się Pts 80-200 4L. Prawdopodobnie najbardziej uczciwy głupek fotograficzny w tym zakresie. Teraz naprawiam soczewki dla siebie. Tam grzyby są różne, nękam motoryką, przesiadam się i tak dalej, niejawnie powiększając park.
odpowiedź
A tak przy okazji, spojrzałem na tampon ATP. Pytanie tylko, że to Chiny i nieskończenie słaba konstrukcja tkwiąca głównie we wszystkich tematach ostatnich czasów z nutą wersji Pro... Odgałęzienie na poprawkę to super czas, ale producent.... nie, tylko markowe rzeczy płacą dwa razy. Sigma... no też tam... 150-500 było jeszcze fajnie wtedy... 30 50 poprawek i 10-20 jednorazowo to było normalne, ale.... To nie to. Trzymasz go w dłoniach, ale nim nie machasz… Twoja wiernie.
odpowiedź
Bardzo ciekawie było usłyszeć niuanse tamronu 85. Spojrzałem na recenzje na ten temat, zbyt jednogłośnie pozytywne recenzje na ten temat. Według próbek obraz jest dla niego przyjemny. Jak właściciel 100/2 - czasami brak króćca, poza tym nie ma reklamacji na szybę.
odpowiedź
Oto fragment tego w prawo!
odpowiedź
Okap z tym samym mocowaniem znajduje się przy magicznej rynnie, 80-200 / 2,8. Mam dwa i dwa kaptury - od wielu lat nie było problemów, choć wyglądają na skomplikowane i liche.
Ogólnie rzecz biorąc, 100/2 to jeden z tych kieliszków, które otwierają się dokładnie na FF, na uprawie nie jest to dokładnie ciasto.
odpowiedź
Niedawno kupiłem ten obiektyw. Wrażenia są bardzo pozytywne. Bardzo przydatne do portretów na świeżym powietrzu. Dość dobry zamiennik droższych i cięższych 85f1,2 i 135f2,0. Zaleca się stosowanie kaptura. Świetnie sprawdził się również w pomieszczeniach. Jeśli nie ma finansowania na obiektywy L, to Cię nie zawiedzie.
odpowiedź
achhhh Władywostok...
odpowiedź
Cześć! Wybieram między tym a makro Tokina 100 f2.8, co możesz mi powiedzieć? Co jest bardziej interesujące? Aparat Kenon 5d jest pierwszy (kilka dni odkąd przeszedłem na FF), a zadaniem są portrety artystyczne, tylko dla duszy. Dzięki
odpowiedź
Sądząc po przykładach zdjęć, recenzji i testów w sieci, ta 100 jest prawdopodobnie najlepszym szkłem do autofokusa Canona od non-Elec. Interesuje mnie przede wszystkim: jak działa w nieskończoności, czy nadaje się do fotografowania krajobrazów i bardzo szczegółowych panoram na pełnoklatkowym aparacie?
Nie udało mi się wygooglować strzelania z dużej odległości tym szkłem: w wynikach wyszukiwania są tylko portrety i gry z bokeh ... :(
odpowiedź
Zadawałem sobie pytanie - odpowiadam sobie: obiekt nadaje się do fotografowania pejzaży i panoram, a przy nieskończoności sprawdza się dobrze. Więcej niż wystarczająca ostrość od krawędzi do krawędzi w Canonie 5D od f/5,6. Świetny obiektyw! Wśród niedociągnięć wymieniłbym całe to fryzowanie i nadmierną miękkość na otwartych przesłonach (co, nawiasem mówiąc, jest wybaczalne w przypadku tak niezbyt wymyślnego poprawki na prostych okularach).
odpowiedź
O osłonie przeciwsłonecznej, dlaczego „z tym samym mocowaniem i nadmiernie długimi” — ta osłona przeciwsłoneczna była pierwotnie przeznaczona do obiektywu EF 135/2.8 SoftFocus, a potem była również używana w modelu EF 85/1.8 – EF 100/2.0. Oczywiście obliczono to na najdłuższym obiektywie.
odpowiedź